Lepkie muchołapki kłamstwa- sepleniący premier, zbul'ały p'rezydęt ,salon, łżemedia zestaw nikczemników o aparycji alfonsa!

Obrazek użytkownika antysalon
Kraj

III RP ze stanem permanentnej nikczemności trwa od lat.
Jednakże po 10 kwietnia 2010r. stan ten przybrał zmutowaną formę zła!
Usłużni rządowi dziennikarze przylepili się niemal wszyscy do lepkich muchołapek smoleńskiego kłamstwa.
Z okienek telewizorów, mikrofonów, gazet, stron internetów nie schodzą agitatorzy, komiwojażerowie podłości!
To płatni mordercy prawdy.
Zawodowi mordercy.
Jedni starannie wyszkoleni.
Inni tylko pośpiesznie przyuczeni!
Ale łączy ich jedno.
Łączy ich apologia kłamstwa, apologia draństwa!
Produkują apokryficzny przekaz.
I bezceremonialnie stukają swe przepojone najpodlejszym kłamstwem egzorcyzmy w tuskowo-putinowskie klekotki!
Wydają z siebie papkę kłamstwa przesączoną obrzydliwościami, które w ich zamierzeniu , czy raczej ich możnych zleceniodawców mają razić jak iperyt, przedostając się każdą szparą, każdą szczeliną.
Podłość, nikczemność, zdrada, agentura, zaprzaństwo to produkty IIIRP!
Ludzi tych, te środowiska spaja wspólna im moralność!
To moralność salonowego alfonsa!
Totalne odwrócenie wartości!
Sprzedajność za Tuska nabrała cech totalnej ambiwalencji jadowitości!
To zjawisko miało też swoje miejsce za prl, ale po latach znów daje znać o sobie za rządów premiera Tuska ze zwielokrotnioną grozbą ze względu na siłę rażenia mediów!
Tusk, Komorowski, ich zaplecze polityczne, salon oraz usłużni im dziennikarze, sędziowie, prokuratorzy nie mają dylematów!
To suis generis ludzie nowego ładu, to apologeci zdrady, kłamstwa, draństwa, zaprzaństwa, nieróbstwa, złodziejstwa!
To wreszcie STRAŻNICY ZBRODNI!
Strażnicy zbrodni smoleńskiej!
Jeszcze do niedawna ich potężna gremialna nachalność, natrętnie wtłaczany fałsz były niemal niezagrożone!
Otóż to !
Do niedawna!

pzdr

Brak głosów