Gdzie nie sPOjrzysz kapuś, TW Boni!. Kosztem dziatwy szkolnej wsPOmaganie O'bamy! Nałęcz czyli nędza intelektualna!

Tusk ma już kolejną obsesję! To kapusie esbecccy czyli TW! Na śniadanie Boni-TW. Na obiad TW Boni. Na kolację TW Boni! I jeśli Boni także kopie szmaciankę z premierem, to póżnym wieczorem i na boisku Boni.
Od rana do wieczora towarzyszy mu obleśna facjata esbeckiego donosiciela, kapusia!
Mieć całe dnie przed oczyma człowieka co donosił na kumpli, kapował esbekom swoich kolegów z podziemnej "S" to nie jest widok ani miły ani budujący!
Można dostać hopla!
Można popaść w manię!
I Donald Tusk już POpadł w manię prześladowczą!
To prześladuje go jego główny minister-kapuś-donosiciel-obrzydliwy kapusta!
A ilu jeszcze takich TW jak Boni ma Tuska w swym otoczeniu!?
Dlatego nie dziwmy się jego wściekłym, wręcz idiotycznym wyPOwiedziom -atakom na obecne kierownictwo IPN!
Panie premierze!
O wiele łatwiej i prościej jest po prostu dać siarczystego kopa, kopnąć w to
TWdupsko Boniego niż zmienić władze IPN!

Nie stać nas na wiele rzeczy;, na elementarne czasem wydatki dla najbardziej potrzebujących wsparcia naszych rodaków!
A zabranie dwóch szklanek mleka dziatwie szkolnej to dla mnie ordynarne draństwo!
Na taka decyzję stać tylko najbardziej ordynarnych wydrwigroszy, takich jak obecny premier czy jego kamienicznik-fałszywy profesor!
Tylko ludzie POzbawieni elementarnego wyczucia na ludzkie potrzeby, na ludzkie krzywdy mogli się POłakomić na to dziecięce mleko!
I ci sami ludzie bez żenady już pakują nas Polaków w kolejne wielkie wydatki,
w dodatkową misję wojskową w Afganistanie!
Premier Miller jak ostatni bałwan bez postawienia warunków wlazł w Irak!
Ponosimy olbrzymie wydatki w Afganistanie, łącznie z ofiarami życia naszych żołnierzy, wracających stamtąd w czarnych workach!
Nawet kraje dużo bogatsze od nas maja misje wojskowe skromniejsze!
O'bama wykiwał nas już na starcie swej prezydentury, olał nas 1 września, a 17 września wykiwał ośmieszając Polskę przed Putinem!
A Tusk bezwarunkowo chce POsłać kolejne oddziały!
Mam nadzieję, że prezydent okaże się mniej ochoczo nastawiony do tego POmysłu
POpsycholi!

Od zawsze brzydziłem się Nałęczem zwanym też czasem profesorem.
To indywiduum było dla mnie zawsze odrażające intelektualnie!
Odraż!
Zresztą takich zatrzęsienie, to popłuczyny po prl,u, intelektualne pobolszewickie wypierdki!
Jest ich pełno; Nałęcz, Friszkę, plejada profesorów-karnistów! I innej specjalności.
Przestrzega przed takimi P. Jones w "Intelektualiści"!
I ma rację!
Bo to obleśna, straszliwa menażeria!
Zdolna do najgorszych łgarstw, do krętactwa! Do zbrodni.
Dzisiaj tenże Nałęcz, zwący się kandydatem lewizny na prezydenta deklaruje, że nie będzie padliną dla prawicy!
Towarzyszu profesorze Nałęcz!
Jest pan już od lat wielu cuchnącym!
Jest pan od lat cuchnącą, śmierdzącą intelektualną padliną!, którą za komuny przerabiano w firmach zwanych Bacutil!
Dzisiaj takie firmy przetwórstwa, przerobu padliny zwą się już bardziej cywilizowanie, elegancko!
Ale surowiec do przerobu pozostał ten sam!, tego samego pochodzenia!
Padlina!
Cuchnąca padlina!
I mam nadzieję, ze tylko tam taki Nałęcz trafi!

pzdr