Drzewo mocno wrośnięte W niewdzięczną glebę świata, Zapuść swoje korzenie W głębiny ludzkiej duszy.*

Obrazek użytkownika antysalon
Blog

" Śmierci syna nie zapomniała, ale mordercom wybaczyła. Chociaż dodaje, że to nie jej zasługa, tylko dar Ducha Świętego. Cierpienie pomogła jej przeżyć Matka Boża, o której mówi, że „Ona to dopiero wycierpiała”. Na ludziach takich jak pani Marianna /Popiełuszko/ opiera się świat. Nie robią wokół siebie zamieszania, żyją cicho i pobożnie."
/Gość Niedzielny nr 8/2010/

II Niedziela Wielkiego Postu

Pierwsze czytanie

z Księgi Rodzaju

Bóg poleciwszy Abramowi wyjść z namiotu, rzekł: „Spójrz na niebo i policz gwiazdy, jeśli zdołasz to uczynić”; a potem dodał: „Tak liczne będzie twoje potomstwo”. Abram uwierzył i Pan poczytał mu to za wielką zasługę. Potem zaś rzekł do niego: „Ja jestem Pan, którym cię wywiódł z Ur chaldejskiego, aby ci dać ten oto kraj na własność”. A na to Abram: „O Panie, o Panie, jak będę mógł się upewnić, że otrzymam go na własność?”. Wtedy Pan rzekł: „Wybierz dla mnie trzyletnią jałowicę, trzyletnią kozę i trzyletniego barana, a nadto synogarlicę i gołębicę”. Wybrawszy to wszystko, Abram poprzerąbywał je wzdłuż na połowy i przerąbane części ułożył jedną naprzeciw drugiej; ptaków nie porozcinał. Kiedy zaś do tego mięsa zaczęło zlatywać się ptactwo drapieżne, Abram je odpędzał. A gdy słońce chyliło się ku zachodowi, Abram zapadł w głęboki sen i opanowało go uczucie lęku, jak gdyby ogarnęła go wielka ciemność. A kiedy słońce zaszło i nastał mrok nieprzenikniony, ukazał się dym jakby wydobywający się z pieca i ogień niby gorejąca pochodnia i przesunęły się między tymi połowami zwierząt. Wtedy to właśnie Pan zawarł przymierze z Abramem, mówiąc: „Potomstwu twemu daję ten kraj od Rzeki Egipskiej aż do wielkiej rzeki Eufrat”.
Rdz 15,5-12.17-18

Psalm responsoryjny
Refren: Pan moim światłem i zbawieniem moim

Pan moim światłem i zbawieniem moim,
kogo miałbym się lękać?
Pan obrońcą mego życia,
przed kim miałbym czuć trwogę?
Refren
Usłysz, o Panie, kiedy głośno wołam,
zmiłuj się nade mną i wysłuchaj mnie.
O Tobie mówi moje serce:
„Szukaj Jego oblicza”.
Refren
Będę szukał oblicza Twego, Panie.
Nie zakrywaj przed mną swojej twarzy,
nie odtrącaj w gniewie Twojego sługi.
Ty jesteś moją pomocą, więc mnie nie odrzucaj.
Refren
Wierzę, że będę oglądał dobra Pana
w krainie żyjących.
Oczekuj Pana, bądź mężny,
nabierz odwagi i oczekuj Pana.
Refren
Ps 27(26),1.7-8a.8b-9abc.13-14 (R.: 1a)

Drugie czytanie

z Listu świętego Pawła Apostoła do Filipian

Nasza ojczyzna jest w niebie. Stamtąd też jako Zbawcy wyczekujemy Pana naszego Jezusa Chrystusa, który przekształci nasze ciało poniżone na podobne do swego chwalebnego ciała, tą potęgą, jaką może On także wszystko, co jest, sobie podporządkować. Przeto, bracia umiłowani, za którymi tęsknię, radości i chwało moja, tak stójcie mocno w Panu, umiłowani.
Flp 3,20–4,1

Śpiew przed Ewangelią
Aklamacja: Chwała Tobie, Królu wieków.
Z obłoku świetlanego odezwał się głos Ojca:
„To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie”.
Aklamacja: Chwała Tobie, Królu wieków.
Por. Mt 17, 7

Ewangelia
Przemienienie Pańskie
Słowa Ewangelii według świętego Łukasza
Jezus wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę, aby się modlić. Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe. A oto dwóch mężów rozmawiało z Nim. Byli to Mojżesz i Eliasz. Ukazali się oni w chwale i mówili o Jego odejściu, którego miał dokonać w Jerozolimie. Tymczasem Piotr i towarzysze snem byli zmorzeni. Gdy się ocknęli, ujrzeli Jego chwałę i obydwóch mężów, stojących przy Nim. Gdy oni odchodzili od Niego, Piotr rzekł do Jezusa: „Mistrzu, dobrze, że tu jesteśmy. Postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza”. Nie wiedział bowiem, co mówi. Gdy jeszcze to mówił, zjawił się obłok i osłonił ich; zlękli się, gdy weszli w obłok.
A z obłoku odezwał się głos: „To jest mój Syn wybrany, Jego słuchajcie”. W chwili gdy odezwał się ten głos, Jezus znalazł się sam. A oni zachowali milczenie i w owym czasie nikomu nic nie oznajmili o tym, co widzieli.
Łk 9,28b-36

* Hymn o krzyżu

Krzyż na drogę -
Witaj, krzyżu zwycięski,
Zbroczony krwią Chrystusa
Ceno naszej wieczności
Zdobytej Jego męką!

Drzewo twarde i szorstkie,
Na tobie wisiał Jezus,
Aby z Ojcem pojednać
Swych braci marnotrawnych.

Drzewo mocno wrośnięte
W niewdzięczną glebę świata,
Zapuść swoje korzenie
W głębiny ludzkiej duszy.

Światłem jesteś nadziei
Na mrocznej drodze życia,
Siłą w nocy cierpienia
I portem dla zbłąkanych.

Bogu w Trójcy jednemu
Niech zawsze będzie chwała;
Cała ziemia niech sławi
Najświętszy znak zbawienia.
Amen.
pzdr

Brak głosów