Bareja by tego nie obrobił! Kryzysowe, nadzwyczajne POsiedzenie rządu! Grabarczyk daje Owsiakowi fanty-dokończenie autostrad.

Obrazek użytkownika antysalon
Kraj

To żadne łu bu, du bu! To real AD 2011! Bareja i Ochódzki nie nadążyliby za odwiecznymi prawami natury, czyli kolejnymi POmysłami rządu Tuska.
Jeszcze przed feriami POwstanie 364 lodowisk.
Tusk wreszcie się zdecydował wysłać lodołamacze na najbardziej zlodowaciałe odcinki rzek!
A jego pr'opagandyści już obiecują 364 lodowiska obok unieruchomionych przez zimę Orlików!
Termin wykonania jeszcze przed feriami zimowymi!, bo na ferie wiosenne ma być gotowy rozkład jazdy pkp wedle wczorajszej sejmowej obietnicy min. Czarka.
Min. Miller zasugerował modyfikację programu, aby nie budować lodowisk na terenach zagrożonych zimową powodzią, gdyż tam lodowiska powstały samorzutnie już od pierwszych mrozów.
POmysł racjonalizatorski szefa mswia rząd przyjął owacją na stojąco!, a min sportu Giersz zaproponował wysokie odznaczenie
"Zasłuzony dla sportów zimowych" min. Millerowi, a jego dzieciom najwyższe stypendia sportowe w klasie olimpijskiej bez określania dyscypliny.
Premier Tusk zaaprobował to, ale poprosił, nie wiedzieć czemu min. Grasia, aby na wszelki wypadek tego nie ujmować w protokole!
Tiry z firmy transportowej zawsze życzliwego rządowi Władka Frasyniuka już zwożą zwały lodu z torowisk wodnych po lodołamaczach.
Były min. sportu, Drzewiecki jest zawiedziony, bo znowu zamierzał rozpisać "przetargi" wśród swoich POdłódzkich transportowców.
Teraz już wiadomo czemu min. Grabarczyk "zaPOmniał" znowelizować rozporządzenie o zakazie poruszania się samochodów o ładowności pow. 10 ton w Trzech Króli!
Rząd obraduje pilnie, aby przekazać Owsiakowi fanty; zjazdy, dojazdy i ślimaki, oraz zakończenie autostrad na niedzielną licytację.
Premier Tusk liczy, że w ten sPOsób po pierwsze POzbęda się garbu niedoróbek po Grabarczyku, a po drugie wzbogacą ofertę owsiakowej orkiestry.
Min. Grabarczyk chciał pójść jeszcze dalej, aby dołożyć Owsiakowi fanty pkp przewozy pasażerskie i inter city, ale inni ministrowie uznali, że byłoby to zbyt wiele grantów, mając na uwadze fakt iż wczoraj samolubnie w sejmie zagarnął całą pulę kwiatów zakupionych na okoliczność kolejnych, następnych niemal pewnych głosowań nad odwołaniem Rostowskiego, Klicha, Kopacz czy innego Sikorskiego!
Osobnym, utajnionym punktem tego nadzwyczajnego POsiedzenia rządu w kwestiach łubu dubu w ramach koalicji rządzącej był wniosek POsłanki Iwony Ś-K z miasta Łodzi o przykładne ukaranie min. Grabarczyka za patronat nad działaczem, który od lat bezkarnie wyzywa ją w cyberprzestrzeni od alkoholiczek a b.min. sportu od kokaino-amfetaminiarza!
Jak zwykle litościwy, szczególnie dla swych ministrów -nierobów premier przełożył ten punkt na okres póżniejszy uznając, że min. Grabarczyk i tak zbyt wiele się nacierpiał w ostatnich dniach i dodatkowa, kolejna szykana mogłaby go załamać!, a tyle ma jeszcze zadań do Wielkanocy.
Jednocześnie obecny tam komendant gł. policji nieśmiało dodał, że pani POseł jest postrachem łódzkich policjantów, gdyż gdy jest obecna w Łodzi, policjanci z drogówki idą na lewe L-4, aby na wszelki wypadek nie być wezwanym na kolizję z udziałem jadącej zazwyczaj wężykiem łódzkiej parlamentarzystki!
Tego tez na polecenia premiera min. Graś nie zaprotokołował!
Ostatnim i najbardziej oczywiście od lat trzech emocjonującym punktem programu był temat cotygodniowego czwartkowego meczyku na Bemowie!
Część ministrów odradzała, gdyż dziś wielkie święto kościelne i nawet szanowane w krajach niekatolickich jak np. Finlandia, gdzie nie ma w tym dniu żadnych zawodów.
A dotychczas milczący wicepremier Pawlak, gdy już wyczerpał z Sawickim wątek dalszego obsadzania swoimi szwagrami wakaty, zwrócił delikatnie szefa uwagę na nadmiar reklam zachodnich koncernów na trykotach piłkarskich ekipy premiera.
Na co ten ostatni przypomniał, że obecny jego główny doradca ekon., były premier Bielecki w 1992 grał w koszulkach z bezczelnymi napisami niemieckiego potentata Muller Milch i to w czasie, gdy polska branża mleczarska padała jak muchy po azotox'ie!, dlatego on ma gdzieś takie uwagi!
Jednakże zadecydował w tej sprawie głos cichego od początku min. Klicha, który przepraszał premiera za nieodśnieżone boisko na terenie Akademii Obrony na Bemowie, gdyż wczoraj na prośbę prezydenta Komorowskiego wysłał słuchaczy akademii, aby zapełnili audytorium Collegium Sowum na kolejnym gościnnym odczycie gen. Jaruzelskiego.
Min. Graś sam już wiedział której części wypowiedzi min. obrony nie należy zaprotokołować!
To się nazywa instynkt czekisty!
Zakończył posiedzenie pan premier apelując do członków swego gabinetu nie tylko, aby sobie dobrze wypoczęli przez ten długi weekend, lecz także dzisiaj OBOWIĄZKOWO OBEJRZELI W TVP FILM BAREJI pt Miś, gdyż jest w nim bardzo wiele zapłodniających umysł urzędnika elementów, jakże paralelnych z tym wszystkim co dotychczas robi jego ekipa!
Ale to pan premier mógł naprawdę sobie darować, gdyż jego wszyscy zapracowani ministrowie, erka i poza nią, doskonale na co dzień czerpią niemal garściami nie tylko z Misia!
Ba! nawet sam Bareja by tego nie obrobił!
pzdr

Brak głosów

Komentarze

uny powinni już skończyć z robieniem, bo jak patrzę na ich robotę to mi wychodzi, że i to spieprzą.
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
1
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#122168

skutki ich nieróbstwa nie będą tak dla nas katastrofalne niż jak cokolwiek robią!
pzdr

Vote up!
2
Vote down!
0

antysalon

#122170