Pomnik dobrej woli

Obrazek użytkownika Nessun Dorma
Blog

"Byłoby łatwiej rozwiązać sprawę krzyża" gdyby Prezydent Warszawy nie składała w programie "Kropka nad i" bzdurnych deklaracji. Ośmiesza siebie i swoich mocodawców, uzasadniając brak zgody na postawienie Pomnika Ofiar Katastrofy Smoleńskiej na Krakowskim Przedmieściu stanowiskiem konserwatora zabytków. Zadaniem konserwatora jest ochrona tkanki zabytkowej miasta i ocena, czy możliwa jest realizacja nowych projektów bez zakłócania historycznych założeń urbanistycznych. Pewnie podobna była argumentacja cara, nie godzącego się w 1832 roku na wzniesienie zaprojektowanego przez Thorvaldsena, najwybitniejszego rzeźbiarza klasycystycznego, pomnika Księcia Józefa Poniatowskiego. Upamiętnienie ofiar Smoleńska jest wystarczająco wzniosłym powodem, by w najbardziej stosownym miejscu powstał godny monument. Prezydent miasta wraz z konserwatorem zabytków powinni jedynie dopilnować, by ogłoszono międzynarodowy konkurs na pomnik, zapraszając do udziału najwybitniejszych artystów z całego świata. Mogłoby to zaowocować powstaniem nie tylko dzieła, przypominającego wielką tragedię, ale i obiektu, który na trwale mógłby się wpisać do światowego dorobku kulturalnego.
Na to jednak potrzeba odrobiny serca, wielkości i dobrej woli.

Brak głosów

Komentarze

... jak powstanie Pomnik Ofiar Smoleńskich przed pałacem, to w pałacu przestanie straszyć?
Przepraszam za czarny humor ale wszystkie argumenty elyty przeciwko pomnikowi są po prostu dziecinne i są nie tylko wyrazem braku ich dobrej woli, ale i wyrazem wrogości do ofiar katastrofy. Wszystkich bez wyjątku.
Pozdrawiam.

contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#84212

ixi band
Wszystkie pałace na Krakowskim trzeba rozebrac, bo nie mają zgody konserwatorskiej.

Vote up!
0
Vote down!
0

ixi band

#84219

Czytałem tę „dyskusję” i oto moja opinia. Z jednej strony logiczna, kulturalnie zaprezentowana racja z inteligentnie zarysowanym imperatywem odpowiedzialności prezydenta Warszawy. To pani Kassandra.

Po przeciwnej stronie impulsywność, wyrywkowość i brak argumentu, a przede wszystkim trochę brak kultury (np. „niezbyt zręcznie”, zarzut manipulowania ???). To Turbanator. Myślę, że Kassandra powinna dać sobie spokój z tą „rozmową”.

Czytałem to jeszcze raz i nigdzie nie widzę, żeby Kassandra twierdziła, że Haję mocuje (?) bardziej konserwator niż obywatele. Zwrócenie uwagi przez Kasandrę na niepewność sondaży też ma sens, bo wiemy jak manipulowano (!) nimi przed wyborami.

Vote up!
0
Vote down!
0

Zbyszko

#84413

Panie zbyszko, arbitrze nasz umiłowany choć nieproszony i opiniodawco szczodry, skoro już zabiera Pan głos, to może wypadałoby zabrać go w wątku, do którego się Pan odnosi?
http://niepoprawni.pl/blog/2160/pomnik-dobrej-woli#comment-95080
Przeczytam Panu, bo zdaje się że i Pan ma pewne problemy ze zrozumieniem:[quote=kassandra]kassandra, 7 września, 2010 - 07:44

Powstaje zatem pytanie o to, czy prezydent miasta stołecznego Warszawy reprezentuje swoich wyborców, czy też konserwatora zabytków?

No, bo jeśli pani prezydent rozumie swój mandat jako odpowiedzialność przed konserwatorem, a nie zaś przed obywatelami miasta stołecznego Warszawy, to pojawia się poważny problem rozumienia przez nią - i tym samym legalności - piastowanego urzędu.[/quote]Na jakiej podstawie w umyśle p. kassandry "powstaje pytanie"? Na jakiej podstawie sugeruje, że gdyby p. HGW słuchała elektoratu, a nie opinii konserwatora, to by pomnik postawiła?
Niestety p. kassandra (udaje, że) nie wie o co chodzi i do żadnych danych, na podstawie których w logicznie działającym umyśle owo pytanie mogło by powstać, się nie odwołuje.
Zamiast tego manipuluje sensem moich wypowiedzi.
Od Niepoprawnych oczekuję czegoś więcej.
Pozdrawiam zrozumiale.

Vote up!
0
Vote down!
0
#84420

Powstaje zatem pytanie o to, czy prezydent miasta stołecznego Warszawy reprezentuje swoich wyborców, czy też konserwatora zabytków? 

No, bo jeśli pani prezydent rozumie swój mandat jako odpowiedzialność przed konserwatorem, a nie zaś przed obywatelami miasta stołecznego Warszawy, to pojawia się poważny problem rozumienia przez nią - i tym samym legalności - piastowanego urzędu.

Z popważaniem,
kassandra
Vote up!
0
Vote down!
0

kassandra

#84224

Nie bardzo rozumiem? Przecież większość nie chce pomnika pod Pałacem. http://niepoprawni.pl/blog/1821/rzepa-tvn24-dwa-sondaze-dwa-swiaty
Pozdrawiam lawendowo.

Vote up!
0
Vote down!
0
#84248

Pan Mufti Turbanator zdaje się być skonfundowany kwestią dlaczego mocodawcą prezydenta Warszawy nie powinien być konserwator zabytków.  I nic w tym dziwnego, przecież przyszło nam żyć w świecie Trybuny Wyborczej i telewizji TVN.  Pani Walc-Gronkiewicz jest wybranym politykiem i jako taka ma prawo - po prawdziwych konsultacjach społecznych, a nie tylko ze swoją partią - do niezawisłej na swoim terenie decyzji. Co więcej, jest to jej obowiązkiem jako przedstawiciela społeczeństwa.

Po drugie, jakaż to „większość nie chce pomnika pod Pałacem.” Czy było kiedyś referendum w tej sprawie? Jakoś nigdy o tym nie słyszeliśmy. Od kiedy to sondaże opinii publicznej i springerowski Dziennik dają mandat do decyzji tego kalibru? 
 
I co ważniejsze, Warszawa jest stolicą nas wszystkich Polaków. Zarówno tych z Małopolski jak i tamtych z Chicago. 
 
Z poważaniem,
kassandra
Vote up!
0
Vote down!
0

kassandra

#84325

Pani kassandra zdaje się nie rozumieć, co piszę.

Na jakiej podstawie Pani twierdzi, że "Haję" mocuje raczej konserwator niż obywatele? Przytoczyłem dane przeczące tej Pani tezie. Ale może są inne badania - bardzo proszę ujawnić, na czym się Pani oparła pisząc to, co napisała? Może nawet było kiedyś referendum w tej sprawie?

Pozdrawiam obiektywnie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#84332

Pyta Pan: „Na jakiej podstawie Pani twierdzi, że "Haję" mocuje raczej konserwator niż obywatele?”
 
Przykro mi, że został Pan wprawiony w konfuzję. Nic jednak na to nie poradzę. Może tylko, wybaczy Pan, że zacytuję się: „Pan Mufti Turbanator zdaje się być skonfundowany kwestią dlaczego mocodawcą prezydenta Warszawy nie powinien być (podkreślenie moje) konserwator zabytków.”
 
Natomiast mogę Pana zapewnić, że w sprawie krzyża smoleńskiego żadnego referendum nie było.
 
Z wyrazami szacunku,
kassandra
 
P.S. Wyników sondaży nie należy przytaczać bez podania granicy błędu. Jak sam Pan widzi w przypadku Rzepy, wyciąganie wniosku o przewadze 38 proc. versus 34 proc. jest co najmniej ryzykowne jeśli granica błędu jest większa niż 2 proc.
 
Komentować TVN24, pozwoli Pan, nie będę. Może tylko odeślę Pana do sondaży TVN24, publikowanych na krótko przed pierwszą turą ostatnich wyborów prezydenckich w zestawieniu z wynikami następnego dnia. Mam nadzieję, że tak jak większość, także i Pan był wtedy zaskoczony ...
Vote up!
0
Vote down!
0

kassandra

#84392

Wydaje mi się, że nie tylko nie jest Pani w stanie uzasadnić swoją tezę z pierwszego komentarza, ale na dodatek niezbyt zręcznie usiłuje Pani manipulować wypowiedziami.
No cóż.
Pozdrawiam jesiennie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#84399

... nie ustawiła tam jeszcze bufetu ?

Vote up!
0
Vote down!
0

... to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

#84231

I odrobina rozumu też by  się przydała.

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

Korsak

#84243

HWG i pani konserwator (też dwojga nazwisk) są dupkami.
Czy raczej dupczyniami?
Nie wiem jaki powinien być r. żeński od męskiego "dupek"?
dupakini, dupka, dupeka, dupkowa?

Vote up!
0
Vote down!
0
#84269

Vote up!
0
Vote down!
0
#84376

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

Dziękuję!!! Cóż za otucha! Jeszcze Polska...

Vote up!
0
Vote down!
0

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

#84381

Na forum Niepoprawnych, choć na innym wątku ("Niepokojące informacje ze strony W obronie krzyża") poruszyłam kwestię pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej. Pozwolę sobie powtórzyć tu część tamtej wypowiedzi:

"Powstający na Wojskowych Powązkach Pomnik Ofiar Katastrofy
Smoleńskiej jest zwykłym gniotem przestrzennym, pochłaniającym nie tylko m2, ale i środki. Wiem - kasa nie moja, zatem nie powinnam pchać nosa w nie swoje sprawy, ale... sprawa jest również moja - jako Polki, jako obywatela polskiego...
Zgadzam się, że na Powązkach powinien stanąć symboliczny obelisk poświęcony polskiej tragedii narodowej z 10 kwietnia 2010 roku, ale za pieniądze wywalone na pomnik grandomanii zleceniodawcy, nie zaś w stricte
patriotycznym celu uczczenia Ofiar smoleńskich, spokojnie mogą powstać DWA! Na Powązkach i przed Pałacem Prezydenckim.
Dlaczego tak źle wyrażam się o pomniku powązkowskim? Otóż, powody są co najmniej dwa. Pierwszy - jego inicjatorzy zębami i pazurami bronili się przed umieszczeniem przyzwoitej tablicy pamiątkowej na Pałacu Prezydenckim lub w jego najbliższym sąsiedztwie. W końcu zrobili to, ale
w Kaplicy PP - miejscu niedostępnym dla zwykłego śmiertelnika. Powód drugi - absolutnie nieetycznym i niemoralnym jawi mi się fakt, że autorem pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej na Powązkach jest ten sam artysta,
który wykonał zlecenie pomnika bolszewików w Ossowie! Powód trzeci ma ścisły związek z powodem pierwszym i dotyczy etyki i moralności, o których wspomniałam w powodzie drugim - ktoś, kto używa całej swojej władzy i wpływów z niej płynących by pomnik Ofiar Katastrofy Smoleńskiej nie stanął przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie, a jednocześnie patronuje i akceptuje pomnik w tej samej intencji ale w innym miejscu, jest po prostu... kabotynem do n-tej potęgi!".

PS. Niechaj kabotyn nie pretenduje do miana i zaszczytu miana prezydenta wszystkich Polaków jeśli nie ma dobrej woli nim być...

contessa

______________________________
Nie pozwólcie zapomnieć! 10 września, 12 godzin po katastrofie
smoleńskiej... zapalcie w swym oknie światełko!

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#84403

Na Powązkach pochowano, w specjalnej kwaterze, 28 poległych w katastrofie smoleńskiej oraz w centralnej części kwatery spoczęło 12 urn ze spopielonymi szczątkami ofiar. Więc zagospodarowanie tej kwatery i postawienie nagrobków jest obowiązkiem każdej władzy. I nie ma tu mowy o żadnym pomniku, co najwyżej pomniku nagrobnym.

Nie dajmy sobie wcisnąć kitu o pomniku na Powązkach. To jest tylko nagrobek i nawet gdyby był jeszcze większy i jeszcze droższy nagrobkiem zostanie.

A pomnik powstanie prędzej czy później.

Vote up!
0
Vote down!
0
#84408

Cmentarz, a takowym są Powązki jest miejscem pochówku, a nie miejscem stawiania pominików! WYMORDOWANI!!! pod Smoleńskiem Polacy w dniu 10-go września 2010 roku mają swoje miejsca pochówku rozrzucone po całej Polsce. Nie wszyscy leżą na Powązkach!!!  Dlatego ten kto zaproponował Powązki jako miejsce POMNIKA próbuje wpuścić w maliny wszystkich Polaków,( lemingom, członkom PO, komuchom, satanistom i innemu barachłu odmawiam miana Polaka). Tak że droga contesso nie dajmy się zrobić w bambuko idiocie z PO, bo zarówno dla niego, jak i jego kolesiów nawet śmietnik Powązek będzie zbyt wielkim zaszczytem i honorem.

Nasze żądania muszą być bardzo wyraźne. Zaspokoi nas jedynie Pomnik wytawiony pod Pałacem Prezydenckim. I NIC MNIEJ!!!

Pozdrawiam.

_____________________________________________________

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

Vote up!
0
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#84415

Na jakimkolwiek forum społecznym, Panie Turbanatorze, jeśli chce się Pan komunikować z ludźmi, nie mówiąc nawet o dyskusji merytorycznej, należy unikać napadów i złośliwości osobistych wobec tych, z których opiniami Pan się nie zgadza.
 
Gdy Pan już ochłonie z emocji, to musi Pan przyznać, że efektywnej debacie nie sprzyja patronizujący słownik i komentarze ad personam takie jak: pozdrawiam lawendowo, niezbyt zręcznie, manipulować, nieproszony arbiter, opiniodawca szczodry, problemy ze zrozumieniem, udaje, że nie wie o co chodzi.
 
Debata szermuje logicznymi argumentami, a więc niewiele osób ceniących czas swój i innych odpowie Panu, ażeby w zamian usłyszeć nową serię z Pana słownika.
 
Szczerze radząc,
kassandra
Vote up!
0
Vote down!
0

kassandra

#84435

Co do emocji, to ja je bardzo lubię! Zaostrzają smak, pobudzają dyskusję, pozwalają się lepiej poznać. Oczywiście o ile nie są niszczące. Reasumując: dyskusje traktuję jak flirt, a nie jak cyniczne uwiedzenie. Jeśli Pani spodziewała się czegoś innego, to niestety muszę Panią rozczarować i przeprosić.

Natomiast do rzeczy się Pani nadal nie odniosła, przyjmuję zatem że się Pani ze mną zgadza i już nie dręczę.

Pozdrawiam szaleńczo.

Vote up!
0
Vote down!
0
#84436

"Obelisk upamiętniający 96 ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem ma stanąć u wylotu Alei Profesorskiej na Wojskowych Powązkach. Część głównej białej bryły będzie umieszczona nad mogiłą, w której pochowane są spopielone szczątki 12 ofiar katastrofy. Na ścianach brył, które powstały w wyniku przełamania, umieszczono napis: "Pamięci 96 ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem 10.04.2010" oraz listę ofiar.
Poszczególne nagrobki wchodzące w skład memoriału będą zrobione z czarnego granitu. Na każdej z 28 mogił (szczątki tylu ofiar smoleńskiej katastrofy pochowano we wspólnej kwaterze na wojskowych Powązkach) umieszczona będzie tablica z białego granitu.".

Cytat (pierwszy lepszy z googli)pochodzi z:
http://wiadomosci.onet.pl/2209730,11,pomnik_ku_czci_ofiar_tu-154_w_listopadzie,item.html

W moim nocnym komentarzu być może źle sprawę ujęłam, ale chodziło mi m.in. o to, że powstający na Powązkach pomnik stanie się pretekstem dla władz by symboliczny pomnik przed Pałacem Prezydenckim, którego wielu tak sobie życzy, nie stanął. "Postawiliśmy wam ten zakichany pomnik, piękny, duży i spadajcie". I będzie to powód do kolejnych (zupełnie niepotrzebnych) incydentów i niepokojów, będzie to kolejna pożywka dla rozszczekanych mendiów i parawanik dla szemranych interesów władzy.
Pozdrawiam.

contessa

______________________________
Nie pozwólcie zapomnieć! 10 września, 12 godzin po katastrofie
smoleńskiej... zapalcie w swym oknie światełko!

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#84462