WOŚP, dawniej 22 lipca
No i znowu zbliża się kolejne, już 20 święto ustanowione na cześć fundacji Jurka Owsiaka.
W tym dniu każdy komediant zwany artystą, z zaciśniętymi zębami zastanawia się czy i tym razem zostanie zobligowany do wystąpienia za friko przed zgromadzoną publicznością. A co się stanie jak odmówi lub nie pozwoli mu na to kalendarz? Czy znowu zostanie nazwany przez Hołdysa i Owsiaka ch…m?
Młodzież, co prawda nie maluje już krawężników wapnem na biało, ale zaciąga warty i przygotowuje się do składania meldunków o przekroczeniu zeszłorocznego planu. Każdy chcący zaistnieć szef jakiejś firmy czy korporacji liczy na pokazanie się, choć przez sekundę w mediach, więc licytuje, deklaruje, wspiera i wygłasza peany na cześć WOŚP.
Wszyscy, jak jeden mąż z niecierpliwością, obgryzając paznokcie oczekują momentu, w którym robiący za I-go sekretarza Jurek Owsiak, wymieni, pochwali, a być może nawet poklepie po ramieniu
Każdy, kto chce być zaliczony do postępowego świata ludzi światłych i nie narażać się na wytykanie palcami, zamiast wiecować jak dawniej z czerwoną szturmówką w dłoni, wkleja sobie w klapę marynarki lub w okolicach dekoltu czerwone serduszko. Presja jest tak silna jak podczas pamiętnych czynów społecznych realizowanych z okazji święta 22 lipca. Iść źle. Nie iść? Jeszcze gorzej.
Już nikt, przynajmniej głośno, nie zadaje sobie pytania czy to wyjątkowość Jurka Owsiaka i jego dzieła powoduje ten coroczny spęd, czy może wyjątkowe potraktowanie przez „elity” III RP i media akurat jego fundacji?
Myślę, że gdyby ten cały spęd z udziałem „elit” i mas, pompowany godzinami darmowego czasu antenowego i publicznych pieniędzy z kasy miast i gmin, skierować na rzecz którejkolwiek z mniej kontrowersyjnych i niemniej potrzebnych organizacji pozarządowych to efekt byłby podobny.
Niestety, ani Janina Ochojska, Anna Dymna, Ewa Błaszczyk czy wielu innych bezimiennych ludzi dobrej woli nie przyjęło roli telewizyjnych ekspertów od wszystkiego i wspierania establishmentu z hasłami „rób ta, co chce ta” lub „z bańki Owsiaka w „bydło” Bartoszewskiego” na ustach. Nigdy te wspaniałe panie nie włączyły się w kampanię wyborczą po którejś ze stron.
Owsiak to „elita” III RP. Ponad wszelka kontrolą i krytyką. Jest WIELKI i koniec dyskusji.
TVN zaprezentował właśnie kilka przykładów dzieci, które żyją podobno tylko dzięki Owsiakowi.
Rozumując logicznie bez niego te dzieci w III RP musiałyby umrzeć. Straszne.
Pytam, czy jesteśmy beneficjentami olbrzymiego sukcesu jak odnieśliśmy po 1989 roku czy raczej odpowiednikami Sudanu i Etiopii, gdzie brak pomocy równa się śmierć?
Czy tu ktoś czasami nie zwariował?
Czy nie czujecie ducha PRL-u w nadymaniu akurat tego jednego sześćdziesięcioletniego chłoptasia i moralnego szantażystę?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3220 odsłon
Komentarze
Re: WOŚP, dawniej 22 lipca
7 Stycznia, 2012 - 13:54
Spotkałem...
Spotkałem przyzwoitych ludzi.
Uczciwych - mających zasady,
których medialny bełkot nudził
i nie bawiły ich parady.
Spotkałem dobrych i wrażliwych,
rozumnych, czułych, wykształconych,
gościnnych, miłych i cierpliwych.
Nad losem kraju zamyślonych.
Spotkałem wybitnych i zdolnych,
charyzmatycznych, uśmiechniętych
i od uprzedzeń całkiem wolnych.
Wierzących, zdałoby się - świętych.
Jest ich tak wielu w naszym kraju,
że tłumem ciągną przez ulice.
Żadnego Państwo nie spotkają
w szeregach władzy - w polityce!
Marek Gajowniczek
Re: WOŚP, dawniej 22 lipca
7 Stycznia, 2012 - 15:55
Skacz!
Słuchaj wiatru nad Mazowszem
i halnego nad Tatrami.
Zrozumiesz rzeczy najprostsze.
Zastanowisz się czasami.
Posłuchaj wiślanej wody.
Fali słuchaj znad jeziora.
Jasne staną się powody
i zrozumiesz dziś i wczoraj.
Niech cię wstrzyma szum na drogach.
Stukot kroków na ulicach,
a usłyszysz i głos Boga.
Wrzawa przestanie zachwycać.
Poprzez wysokie rejestry
medialnego instrumentu,
przez blogerów i orkiestry,
ponad głowami zamętu,
usłyszysz może nareszcie
jeden cichy ludzki płacz.
I poczujesz się człowiekiem!
Nie chcesz słuchać? O.k! - Skacz.
Marek Gajowniczek
No i jak tu płacić abonament
7 Stycznia, 2012 - 18:08
Xenia
na takie ohydy, a zwłaszcza tego pajaca w czerwonych spodenkach i zółtym kubraczku?
Maja rację ci co nie płacą. Tfu.. ohyda...
Xenia
Wentyl
7 Stycznia, 2012 - 18:49
WOŚP - wielka ściema owsika.
7 Stycznia, 2012 - 19:48
Zapytałem znajomego, czy finansowo wesprze akcję owsika ? Odparł, nigdy więcej nie przyłożę się do promowania żebractwa w Polsce.
Ciekawe.
PS
Wielkie Oszustwo Świadczące o Patologi .
_______________________________________________________________ Sukces nigdy nie jest ostateczny,porażka nigdy nie jest totalna.Liczy się tylko odwaga. /Churchil/
fundacyjka dla fundatoröw nie dla dzieci
7 Stycznia, 2012 - 20:53
chcialbym tyle zarabiac
co czlonkowie zarzadu tej fundacyjki
= >>bez światłocienia<<
=
>>bez światłocienia<<
na plecach chorych dzieci ku szczytom kariery
7 Stycznia, 2012 - 20:56
skonczyly sie czasy kotanskiego
to znalezli owsiaka
co sie slizga
bezczelny
= >>bez światłocienia<<
=
>>bez światłocienia<<
Re: WOŚP, dawniej 22 lipca
7 Stycznia, 2012 - 20:59
w tym roku wośp zagra po raz dwudziesty, radio maryja też ma 20 lat
ciekawie wyglądałby porównanie tych dwóch instytucji i zebranie wszystkich faktów ich dotyczących, np.:
jedna cieszy się uwielbieniem mediów i nie wolno nawet krzywo spojrzeć na Owsiaka, drugiej kładzie się kłody pod nogi od samego początku i nie zezwala na zbiórkę publiczną itd., itp.
Owsiaka podobnie jak zmarłego
8 Stycznia, 2012 - 00:01
Xenia
Kotańskiego wypromowały służby. Dużo o tym w internecie po wpisaniu w Google nazwisk jednego i drugiego. Przeczytajcie.
Ja na pewno ani złotówki nie dam na to aby póżniej lemingi babrały się w błocie na zjeżdzie durniów na Woodstok. A niech tylko któryś dojdzie do mnie z puszką....
Xenia
Ani jednego grosza potomkowi milicjanta!
8 Stycznia, 2012 - 02:33
1% z PITu posyłam Siostrom w Laskach (a one mi przysyłają w podziekowaniu takie świąteczne życzenia, że łza się w oku kręci). Raz w miesiącu parę groszy na tacę jak Probowszcz zbiera na biednych. Parę złotych co miesiąc o. Rydzykowi na to jedyne polskie radio itd. ONI mnie nigdy nie zawiedli i nie musiałe się wstydzić, że coś tam ofiarowałem. Jednak prawowitemu spadkobiercy bolszewii mówię od zawsze - ZERO PLN! a jego popleczników mam za ciemną masę.
panMarek