Imieniny w dniach powodzi
No tak, kończą się moje imieniny. Tyle, że w tym roku, jakoś mniej mnie cieszą, Wypadki, które ostatnio przewijają się przez kraj, bardzo mnie przygnębiły.
Katastrofa Smoleńska, utrata Głowy Państwa Polskiego, teraz nawiedzające nas powodzie i w tym, bo p.o. Prezydenta Marszałek Komorowski nie ogłosił klęski – Kampania prezydencka.
Może i jestem doszukującą się jakiś znaków, ale czy nie jest to jakby pochodną, takim łańcuchem połączona kara. Kara za to, że jedna nierozwiązana rzecz pociąga za sobą następną katastrofę, następną klęskę.
Imieniny tegoroczne już przechodzą w niepamięć, bo i cóż, to tylko jeden dzień, ale światła dziennego potrzebuję i „wypadek” Smoleński i obecna powódź. Dziś prawie pod Golinę podpłynęła woda, bo Warta przerwała wał w Kraśnicy. Tak nie było od 78 roku.
Pozdrawiam.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2224 odsłony
Komentarze
Iwona
23 Maja, 2010 - 22:34
Ja również mam złe przeczucia co do tego roku... Obawiam się ,że w powietrzu "wisi coś poważniejszego".
Pozdrawiam.
Parafrazując
"Jeśli macie uszy to słuchajcie, jeśli macie rozum to myślcie..."
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Danz
23 Maja, 2010 - 22:37
może jestem tylko doszukującą się jakichś znaków babą, ale naprawdę to wszystko bardzo źle wygląda.
Pozdro.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwonko Najdroższa
23 Maja, 2010 - 23:06
Mam nadzieję, że Jacek gdzieś się chwilowo zapodział i mimo niesprzyjających okoliczności, wydarzeń i prognoz daję Ci buzi imieninowej wraz z ciepłem sympatii na całe życie.
Piotr W.
Piotr W.
]]>Długa Rozmowa]]>
]]>Foto-NETART]]>
Jacek śpi, a dzięki Ci Piotrusiu kochany
23 Maja, 2010 - 23:12
i za buziaka i za życzenia, Choć ostatnio straciłam wiele z optymistycznego nastawienia.
Serdeczności.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
życzę.
23 Maja, 2010 - 23:17
Zatem pomimo, a może właśnie dlatego, życzę Ci wszystkiego co naprawdę najlepsze w skalach mikro i makro - zwłaszcza, że na tę drugą mam szansę się załapać.
A do tego nic nie znacząca ale i nie kosztująca dycha.
Kles
23 Maja, 2010 - 23:21
dzięki...za wszystko dzięki.
Pozdrawiam serdecznie.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwonko, wszystkiego najlepszego
23 Maja, 2010 - 23:35
http://www.oswiecimskie24.pl/ http://www.kasztelania.pl/galeria.php?galdz=
Marika
Dzięki Mariko
23 Maja, 2010 - 23:39
pozdrawiam najserdeczniej.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwonko,
24 Maja, 2010 - 00:03
Wszyscy na powodzi robią sobie wycieczki, a powodzianie zostawieni są sami sobie.Mieszkam w Oświęcimiu i widzę to z bliska, bo przez parę dni nie można było dojechać do Chrzanowa, Bieruń też nas odciął od Śląska,zalane Brzeszcze, Jawiszowice, Czechowice-Dziedzice i droga na Bielsko-Biała, mamy szczęście, że trzyma wodę Porąbka i Soła zalała tylko nasze Planty, a była jeszcze walka o Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau, w okolicznych miejscowościach ludzie czekają aż woda spłynie....życzę Tobie Iwonko, aby Golin ominęła wielka fala
Marika
Mariko
24 Maja, 2010 - 00:16
tak jak Golinę, to powódź ominie z prostego powodu, jest bardzo wysoko położona. Gorzej z okolicą, a tam też mieszkają ludzie, tu koło nas najgorzej ma Kolno i Węglewskie Holendry.
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwono
24 Maja, 2010 - 13:36
Spóźnione, ale najserdeczniejsze życzenia zdrowia i wszelkiej pomyślności.
Jak myślisz: POpłyną?
Dzięki serdeczne Ma
24 Maja, 2010 - 13:46
z tego co słyszę wokół, to raczej się utopią. Choć ludzka pamięć zbiorowa jest niestety krótka.
Dlatego trzeba przypominać popisy tuskoidów cały czas.
Pozdrawiam serdecznie.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwonko - masz bukiecik ode mnie
24 Maja, 2010 - 14:08
pozdrawiam i nie daj sie Warcie
Dzięki Krysko
24 Maja, 2010 - 14:40
a Warta już u nas na Kolnie.
Pozdro.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwona, Jacek! własnie wyczytałem, że Golinę trzeba ewakuować!?
24 Maja, 2010 - 20:01
Czy i wam zagraża powódż!?
pzdr
antysalon
Antysalonie kochany
24 Maja, 2010 - 21:21
Golinę to chyba tylko w czasie powodzi ze Starego Testamentu. Tak ta nasza Golina jest usytuowana, że akurat nam nic nie zagraża, gorzej z okolicą.
Serdeczności.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwona! To dobrze, że chociaż Wy nie musicie się ewakuować!
24 Maja, 2010 - 22:49
Wczoraj nie mogłem do Ciebie się odezwać, aby złożyć życzenia gdyż wyszedłem rano przed szóstą do pomocy moim znajomym z terenu zalewowego. Skąd wróciłem ok 17. Potem wieczorem mi wysiadł internet, dopiero dzisiaj rano się odblokował i wyczytałem o Twoich imieninach!
Trochę spóżniony życzę wiele, a nawet więcej samych dobrych rzeczy!
Samej dobroci!
A kwiaty przy najbliższej okazji!
Wszystkiego dobrego!
Pozdrawiam Cię jak najserdeczniej!
antysalon
p.s,
I bardzo się cieszę, że z żadnej tuskowej "arki" nie musicie skorzystać!
antysalon
Antysalonie, trzymam kciuki w takim razie za Twoich znajomych
24 Maja, 2010 - 22:55
a za życzenia dziękuję.
Fakt, że dzięki Bogu, z tuskowych arek korzystać nie musimy.
Pozdro.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwona!woda im zeszła o ponad pół metra! Ale nadal groznie!
24 Maja, 2010 - 23:12
To co zrobiliśmy przez sobotę było na nic, gdyż woda poszła bokami!
dlatego w niedzielę od rana obłożyliśmy folią i workami werandę-ganek oraz ściany domu! Okazało się, że były tylko lekkie zacieki w salonie i w piwnicach.
Ale ich dom położony jest najwyżej, to onegdaj flisaczy zajazd, dobrze usytuowany, nigdy nie był zalany. Tym razem woda była i jest b. wysoko!
Wszyscy ich sąsiedzi prominentni, załatwili sobie zmianę planów zagospodarowania i pobudowali się na terenach od zawsze zalewowych zostali doszczętnie zalani.
Tylko moi znajomi mogą uważać się za szczęśliwców!, bo tylko ich dom nie ucierpiał, poza nim wszystko zatopione, wczoraj musieli pływać łódką, aby nakarmić półdzikie koty od zawsze kręcące się po ich posesji!
Ale taki stan jest tylko dzięki temu, że puścił ten wał k/Płocka! w przeciwnym razie też parter mieliby zalany!, tyle ,że mnie od sąsiadów!
pzdr
antysalon
Wiesz, zawsze to jakieś szczęście w nieszczęściu
24 Maja, 2010 - 23:19
moja znajomo musiała dziś opuścić swój dom...i sama nie wie, co zastanie po powrocie.
trzymaj się i pozdrów też Twoich znajomych.
I te półdzike koty...
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Re: Imieniny w dniach powodzi
24 Maja, 2010 - 20:28
Wszystkiego najlepszego i oby "znaki" o których pisałaś okazały się jedynie tragicznym zbiegiem okoliczności...
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
GG
24 Maja, 2010 - 21:23
dzięki.
A co do owych znaków, wiesz, nie jestem przesadną, ale tu naprawdę dzieje się bardzo źle.
Serdeczności.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Ymienyny panny Niny :)
24 Maja, 2010 - 21:43
Iwonko wszyskiego naj...naj i naj!
Głowa do góry !
Czasami leci z górki,
a czasami pod...
Teraz mamy pod...
Ale to ma do siebie,
że w końcu staniemy na szycie.
Albo nasze dzieciaki...
pzdr.
Krzysztof
chris
Krzyś już po imieninach
24 Maja, 2010 - 21:59
a tak często bywa, że ta górka jak w micie o Syzyfie, zawsze przed Tobą.
Pozdro.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".