Tragiczny komik "Prawa i Sprawiedliwości"
"Urzekła mnie Twoja historia" - program pod takim własnie tytułem reklamowała dawno, dawno temu któraś ze stacji telewizyjnych. Nie widziałem żadnego odcinka, domyślam się jednak, że musiał to być "wyciskacz łez".
Gdyby kiedyś poseł Przemysław Gosiewski utracił swą pracę, natychmiast powinien zostać zaproszony jako bohater nowego odcinka programu.
Co tu dużo mówić...
"Szef klubu PiS Przemysław Gosiewski, odnosząc się w czwartek do sprawy Ludwika Dorna powiedział, że "wartości, także chrześcijańskich, warto przestrzegać we własnym życiu osobistym" - informowały media jeszcze wczoraj.
"Była żona szefa klubu PiS Przemysława Gosiewskiego walczy z nim w sądzie o zwiększenie alimentów na dziecko - informuje "Dziennik". Gosiewski wypowiadał się na temat Ludwika Dorna i płaconych przez niego alimentów - dodały media już dziś.
Postać tragiczna, ofiara zmowy medialnej, czy po prostu chamski komik, który jest w stanie z poważną, zatroskaną miną zaprezentować każdy głupawy żart?
A gdzie łzy widzów i wyborców? No właśnie. Czy są powody żeby zapłakać?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 745 odsłon
Komentarze
no comments
26 Września, 2008 - 13:46
ale czemu nie napisałeś o błaznach z innych partii, sporo by ich sie znalazło....
Goś - super ktoś
26 Września, 2008 - 14:01
Dlatego, że od błaznów "kierujących się wartościami" powinniśmy wymagać zdecydowanie więcej.