"Diabeł, Hańba, Obczyzna", czyli... dziennikarek szał

Obrazek użytkownika Chłodny Żółw
Blog

Jeden z zacnych Czytelników zarzucił mi, że po pierwsze primo, mam jakieś uprzedzenia wobec dziennikarek; a po primo drugie, uprzedzenia te nie pozwalają mi dostrzec ich profesjonalizmu.

Jest odwrotnie. Według mnie dziennikarki wiodących medialnych jadłodajni są ponadprzeciętnie inteligentne, urodziwe, a nawet urokliwe.  Co gorsza, mimo nadmiernego rozemocjonowania robotą, z reguły są profesjonalistkami.

Teraz pewnie zgodzimy się wszyscy :)  One wykonują swoją robotę naprawdę dobrze. Na wypadek jednak, gdyby ktoś nie zgadzał się, że nadmierna ekscytacja robotą (chcą za dobrze!) może szkodzić, przypomnę tylko dwa przypadki do których doszło w mojej ulubionej telewizji TVN. 

Przykład pierwszy jest całkiem świeżutki. Sympatyczna pani z telewizji, w dziennikarkim szale uznała za agresywne transparenty z hasłem: "Bóg, Honor, Ojczyna". Była przy tym tak przejęta, że pewnie za milusie i tolerancyjne uznałaby hasło "Diabeł, Hańba, Obczyzna". Ale żadnych haseł tolerancyjnych z okna Redakcji nie dostrzegła...

 

A na deser przypomnienie starszej historii. Tym razem inna pani z telewizji przejęła się bójką kumpli zdobywających tę samą latarnię.  Było to jakoś tak...

(Na podstawie relacji telewizji TVN24 z demonstracji  przed Pałacem Prezydenckim)

- Fajny film wczoraj widziałem!

- Momenty były?

- Maaasz... Najlepiej jak taka jedna laleczka z mikrofonem w rączce, że niby dziennikarka TVN-u...

- Blondyneczka?

- No! Jak z dowcipu!

- To lubię... I co, i co z nią...?

- No i mówi do kamery, że pod latarnią się ustawiła...

- Nie gadaj! Pod latarnią!?

- No pod latarnią! A ciemno wtedy było...

- Ciemno...? I co?  I ona pod tą latarnią? Tak stoi tylko?

- No stoi sobie, no bo pracuje niby...

- Nie gadaj, pracuje...? Pod latarnią?

- No pracuje... A pod tą latarnią stoi, bo na latarni od pół godziny dwóch  zawodników, antyfanatyków, antykrzyżaków z takim transparentem "Krzyżacy precz!" sobie spokojnie siedziało... Że niby bohaterowie.

- Lubieli wypić?

- No masz... No i wszystko było w porządeczku... Siedzą sobie przez pół godziny...

- I co, i co? Wlazła do nich?

- Nie no nawet chciała... żeby być bliżej akcji...

- Bliżej akcji... Efekciara... nie mogę!

- Ale kiedy już się miała wspinać, nagle...

- No! No co z nią...?

- Nagle... sru! Jedenz tych bohaterów na latarni... Sru! Drugiego pięścią w łeb walnął!

- A spryciula! Konkurenta chciał się pozbyć?

- Masz... A ten drugi też mu... sruuu!

- Nie gadaj! Jak koguciki?

- No! I tamten go jeszcz raz sru!

- Ja nie mogę... A laleczka co?

- No patrzy się i chyba sie lekko zdenerwowała... bo chyba lubiła obu...

- Obu? Nie gadaj! 

- No i nie wytrzymała i mówi, że w takim razie zmienia o nich zdanie, bo  jeden z nich na pewno nie jest antykrzyżowcem antyfanatycznym, bo gdyby był antyfanatyczny, to by się tak fanatycznie z drugim antyfanatycznym nie bił, więc na pewno ten co bije jest fanatyczny, a może nawet obydwaj...

-  A chłopaki co na to?

- No to chłopaki przestali na nią zwracać uwagę i... tamten pierwszy znowu drugiego... sru! A ten drugi też... sru! Aż z latarni pospadali prawie w ramiona laleczki...

-  Pospadali... Ale jaja... Ja nie mogę! Ale kino....

Koło Wzajemnej Adoracji Kawiarnianej (KWAK) zaprasza:

na cykliczne spotkania ogólnoplanetarne.

Czas najbliższej akcji: 17.12.2011 (sobota), godz. 12.00.

Miejsca akcji wymienione na dole notki.

Szczegółowe informacje i reklamacje: na blogu Intuicji.

Założenie ogólne: jest miło.

Propozycje szczegółowe:Czytelnicy "ob-ciachowych" gazet

1) Leniwie spacerują lub leniwie przesiadują w centrach handlowych dzierżąc w dłoniach Nasz Dziennik, Gazetę Polską, Naszą Polskę, Najwyższy Czas, Niedzielę, Uważam Rze, itp. 

2) Z przesłodzonymi uśmiechami, pijąc przesłodzoną kawę albo nawet czekoladę, leniwie dyskutują o tym co ostatnio wyczytali, albo nawet o czymś czego nie wyczytali nigdy.

3) Robią co im tylko przyjdzie do głowy, albo nie robią... (ze  wskazaniem na słodkie nieróbstwo).

WYKAZ MIEJSC OB-CIACHowych spotkań na okres od grudnia do końca marca:
 
WARSZAWA - Złote Tarasy (fontanna na I piętrze i Green Coffee - obok niej)
POZNAŃ - Stary Browar  (Caffe Ghiacci, parter - naprzeciwko EMPIKU)
ŁÓDŹ - GALERIA ŁÓDZKA (przy żabach)
WROCŁAW - GALERIE: DOMINIKAŃSKA I ARKADY WROCŁAWSKIE (zbiórka pod Pręgierzem)
CHORZÓW - GALERIA PLUS (zbiórka Poczta Główna ul.Wolności)
LUBLIN - CH Plaza (przed wejściem głównym)
SOSNOWIEC - CH Plaza
RADOM - M1 (kawiarenka/lodziarnia pomiędzy Orsay'em a Mojito)
KRAKÓW - GALERIA KRAKOWSKA ( w Galerii - w Starbucksie)
PUŁAWY - GALERIA ZIELONA(????miejsce zbiórki)
GORZÓW WLKP - ASKANA
FRANKFURT NAD MENEM - KONDITOREI CAFFE CAPRI (na Wiener Strasse)
BIAŁYSTOK - GALERIA ALFA (kawiarnia na parterze przy Produktach Benedyktyńskich)
JELENIA GÓRA - cukiernia BRISTOLKA, ul. 1 - go maja - sprawdzono -czynna
TORUŃ - STARY RYNEK  - DOM TOWAROWY
GRODZISK MAZOWIECKI - DOM KULTURY,  ul. Spółdzielcza 8 (kawiarenka)
PIOTRKÓW TRYBUNALSKI - GALERIA FOKUS MALL (wejście od skrzyżowania Kostromska/Słowackiego)
OPOLE - C.H. "SOLARIS", WEJŚCIE GŁÓWNE OD STRONY UL. SIENKIEWICZA
KROSNO -  RYNEK - PRZY STUDNI (potem=> kawiarnia "Siedem Róż)
SZCZECIN - GALAXY (poziom 0, przy fontannie)
LONDYN  - Piccadilly pod Erosem

Kółko Wzajemnej Adoracji Kawiarnianej"  (spotkanie 17.12.2011) - 83 zarejestrowanych  na Facebooku

Aktualna liczba uczestników "Gulaszowego Czwartku" - 499 zarejestrowanych na Facebooku 

 (Facebookowcy! Dopisujcie się! I zapraszajcie znajomych)
 
Brak głosów

Komentarze

Biedniuchne te dziennikareczki.
Przecież i One, choćby od czasu do czasu, też potrzebują.
Nie można się przecież,zawsze zadowalać insygniami.....
niewymownego.
Bo syndrom staropanieństwa nad.....głową wisi.
I upodobnić się mogą do sKazi, niedoścignionego wzoru:)
Pozdrawiam

"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma

Vote up!
0
Vote down!
0
#205818