Think-tank, Hyde-Park, czy Polsk Folketing ?
Z zainteresowaniem przyglądam się potrzebnym i pożytecznym próbom osiągnięcia porozumienia w różnych sprawach, czasem
bardzo ważnych, a czasem nie mających znaczenia dla nikogo, poza osobiście zainteresowanymi.
Wieloletnie doświadczenie każe mi sceptycznie oceniać szanse powodzenia takich inicjatyw - być może większe, gdy liczba porozumiewających się jest duża (w związku z czym nie wszyscy mogą się dorwać do głosu lub mikrofonu) niż w przypadku, gdy jest minimalna (jak w relacjach rodzinnych : mąż-żona, ojciec-syn, szwagier-szwagier itp.), ale marne, jeśli na miejscu nie ma właściwego człowieka : marszałka, przewodniczącego komisji czy redaktora prowadzącego.
Z tego między innymi powodu rzadko i niechętnie włączam się do wymiany poglądów w takich warunkach, jakie stworzyło obalenie przez Wałęsę komunizmu, kiedy to poglądy ma każdy, i (co ciekawe) prawie każdy przy byle okazji stara się je wymienić, natomiast nie wiadomo, kto za co odpowiada - i przed kim, nawet jeśli są to tylko słowa, słowa, słowa...
Kiedy znalazłem się wśród "Niepoprawnych" nie byłem pewien, czy to think-tank konserwatywnych patriotów, szukających
pomysłów na rekonstrukcję czegoś, co rekonstruować chętnie bym pomógł, czy Hyde-Park dla zapoznanych orłów intelektu, pomimo braków w upierzeniu zdolnych do wysokich lotów, na które mógłbym choć popatrzeć od czasu do czasu z podziwem i szacunkiem.
Dziś wiem, że jest jednym i drugim po trosze, ale jest też
- nie pozbawionym swoistego wdzięku - werbalnym maglem, do którego pasuje skandynawskie określenie "Polsk Folketing", i to ono wydaje się najtrafniej opisywać całokształt tego portalu, potrzebnego widocznie nie tylko mnie podobnym grafomanom, besserwisserom i pięknoduchom, skoro istnieje, i to -jak optymistycznie przypuszczam- poza "układami".
Mam nadzieję, że podejmowane tutaj próby porozumień okażą się pożyteczne i nie ograniczą się do uzgadniania w małych
grupach zadaniowych opinii o współużytkownikach (co nieźle się udawało, zwłaszcza gdy były to opinie negatywne), ale od czasu do czasu dotkną też kwestii mniej elektryzujących a nie mniej przecież ciekawych (choćby kryteriów uznawania wpisu za "najlepszy").
W krwiobiegu i układzie limfatycznym "Niepoprawnych" krążą sądy ocenne, są substancją procesów życiowych i ochrony immunologicznej portalu; nie wiem, czy muszą być anonimowe.
Maska bywa użyteczna, ale uzasadnia próby demaskowania, więc warto się zastanowić, kto ma ją zakładać - i po co ?
Nie chcę komplikować poszukiwań lepszych rozwiązań tych problemów, które dostrzegają w obecnym modelu dyskutanci bardziej ode mnie kompetentni, ale sądzę, że powinni wziąć pod uwagę hipotezę, iż źródłem niektórych jest niewiedza, kto i z jakiego tytułu prezentuje tu sądy ocenne, używając pluralis maiestatis : "my".
Zwracam na to uwagę, bo pod niektórymi opiniami chyba nie mógłbym się podpisać, jeśli miałyby uchodzić za wspólne, a zaimek "my" dotyczy w jakiejś mierze i mnie, który swoje opinie, wbrew konwencji, podpisuję.
Czy jestem dostatecznie niepoprawny, muszę się zastanowić.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1588 odsłon
Komentarze
Kto jest w czym niepoprawny?
7 Maja, 2012 - 00:17
Jaką miarą mamy oceniać czy jesteśmy dostatecznie niepoprawni? Na pewno nie możemy być jednakowi skoro jedni mają bagaż lat życia, pracy i ew. działalności opozycyjnej a inni dopiero wkraczają w życie! Myślę że mamy szansę razem coś stworzyć nawet jeśli nie będzie to wielki projekt na miarę zwycięstwa prawicy w najbliższych wyborach to może to być przynajmniej jakiś łom który przyczyni się do tego by po raz kolejny runął mur.
Choć nam się wydawało w 89 roku żeśmy go już obalili to on znów rośnie i rośnie jak w piosence Kaczmarskiego.
Dlatego chcemy tu budować jedność i siłę a nie roztrząsać czy kolejny rozłam pomoże nam się scementować. Dopóki widzę że większość ma podobne poglądy to chcę tu być, jeśli okaże się że zwycięży inna opcja to i ja stąd zniknę.
Re: Think-thank, Hyde-Park, czy Polsk Folketing ?
7 Maja, 2012 - 06:32
ocena "jawna" - jeśli będzie dużo ocen, to samo sprawdzenie, kto jak oceniał, zajmie sporo czasu ;) warto?
dlatego uważam, że wystarczy uczciwy algorytm oceniania
+1 zero -1 (ilość zebranych punktów daje miejsce w rankingu)
skala +1 -1 zwiększa się w zależności od rangi, czyli ilości zdobytych punktów.
podlinkuję pana tekst do dyskusji.
Re: Think-thank, Hyde-Park, czy Polsk Folketing ?
7 Maja, 2012 - 10:52
Chcemy Polski?
Ubek, loża, Nocna zmiana, Kościół Katolicki,
proniemieccy, prorosyjscy, ludowcy i Icki.
Artyści i profesura, wybitni fachowcy,
czyli cała nasza "góra" - okrągłostołowcy
obsiedli tu na lat wiele karuzelę władzy
i zgarnęli służby wszelkie pod swoje rozkazy.
Jeden Bóg wie jakim panom oligarchia służy.
Sprzeciwia się wszelkim zmianom. Poprawy nie wróży.
Rosja Naród załamała. Upodliła ludzi.
Unia nam się posypała. Kto nadzieję wzbudzi?
Miast rozbierać, lepiej przystać! Do czego nikt nie wie?
Ktoś być może zechce uszczknąć kawałek dla siebie.
Trudna dola. Ciężkie czasy. Rozpełznie się wojna.
Wielu sobie jeszcze myśli: - "Moja wieś spokojna.
Nie głosuję. To nic nie da. Nie mam na nic wpływu.
Dotąd gorsza była bieda, po klęskach porywów".
Żyć nam jednak coraz trudniej, a zgadzać się głupio.
Już nie mają czego łupić ci, co dotąd łupią.
Nie potrafią już tu rządzić mierni, ale wierni.
Odrzuceni do łask wrócą, bo są znów potrzebni.
Partyjniacka ordynacja najwięcej zła robi.
Ktoś to musi uświadomić wreszcie narodowi!
Naczelnika trzeba szukać! Kto zna kandydata?
Jeśli nie znajdziemy w kraju - niech wraca ze świata!
Mnie się, na przykład, podoba pan generał Bieniek,
bo go bardzo za wojaczkę i zwycięstwa cenię,
ale jeśli pokażecie mi kogoś lepszego,
to go także chętnie wesprę. Głos oddam na niego!
Wszystko lepsze będzie przecież od tego, co mamy!
Zdecydujmy! Chcemy Polski? Czy Ją rozkładamy?
1.Uchwalić ordynację opartą na okręgach jednomandatowych i ROZWIĄZAĆ SEJM.
2.Powołać TYMCZASOWEGO NACZELNIKA PAŃSTWA i przeprowadzić wybory do SEJMU KONSTYTUCYJNEGO!
3.Uchwalić nową KONSTYTUCJĘ.
4.Odbudować PRAWORZĄDNĄ POLSKĘ!
Marek Gajowniczek
Re: Think-thank, Hyde-Park, czy Polsk Folketing ?
7 Maja, 2012 - 10:53
Wybrać uczciwych!
Zamiast dyskusji mikropartyjnych
potrzebny pomysł realny - inny
od rozdrobnionych dotychczas prób.
Nie stój bezradnie! Myśl! Próbuj! Rób!
Co jest możliwe - to jest możliwe,
jeśli intencje twe są prawdziwe.
Pokazuj innym jak można zmieniać.
Niech myśl rozsądna wychodzi z cienia!
Wyrzućmy wreszcie znaczone karty.
Pomysł na zmiany każdy jest warty
zastanowienia i przemyślenia.
Poprzesuwajmy tu ogrodzenia!
Podział partyjny nie sprawdził nam się.
Potrzebne już jest nowe otwarcie
i cel wyraźny a sprawiedliwy:
Wybrać do władzy ludzi uczciwych!
Marek Gajowniczek
Jak zwykle
7 Maja, 2012 - 10:58
Jak zwykle,Panie Andrzeju, ode mnie 10.Bez komentarza,bo Pan wyraził to lepiej.
"Nie lękajcie się!" J.P.II
"Nie lękajcie się!" J.P.II
PrawdoPodobnie, możemy być jeszcze - "Niepoprawnymi"...
7 Maja, 2012 - 12:09
PrawdoPodobnie możemy być również "niepoprawnymi" = zbytNIMI - optymistami ...
MiStycznej wiary nawiedzonych - czy nie za mało nawiedzonych przez wiedzę ?...
Wiar sług wiar - pociągu do prawd (wiedzy) wejść, wyjść i odejść…
(Chicago 1996r. )
””… interes” robi się na brakach i głupocie…”” brakAch ciągu do wiedzy…
O siłAch NOSnych …
- w porównaniu z lotem po prostej- w zakręcie -> spada siła nośna...
- spadek siły nośnej skutkuje spadkiem wysokości lotu i tendencją do ześlizgu …
który może rozpocząć „korkoCiąg” -> gdy spada ciąg silnika nie wolno skręcać !!! ZOOstaje równoMierne LĄDowAnie…
Przy - 20° C 1 m3 powietrza może przyjąć -> 0,9 gramów pary wodnej...
Przy - 10° C 1 m3 powietrza może przyjąć -> 2,2 gramów pary wodnej
Przy 0° C 1 …-> 4,8 gramów pary wodnej
Przy + 10° C …-> 9,4 gramów pary wodnej
Przy + 20° C … -> 17,3 gramów pary wodnej
Przy + 30° C …30,4 gramów pary wodnej
Przy + 40° C 1 m3 powietrza może przyjąć 51,1 gramów pary wodnej= WODY...
Skraplanie się pary wodnej (kondensację w wodę ) ułatwia pył unoszący się w powietrzu, pochodzenia ziemskiego lub kosmicznego...
Pył kosmiczny pochodzi z meteorów, które spadając na ziemię z olbrzymią szybkością, wskutek tarcia o powietrze silnie się rozgrzewają i następnie rozpadają na drobniutkie części (tylko bardzo nieliczne meteoryty dochodzą do powierzchni ziemi). Poza tym pewne ilości pyłu są wyrzucane wskutek działalności wulkanicznej...
Ponieważ gaz (para wodna) po zamianie w ciecz zajmuje mniej miejsca, więc spada ciśnienie powietrza…
parowanie nad lasem może być silniejsze niż nad zbiornikami wody - tworząc -> kilkanaście – kilkadziesiąt metrów ( nad poziomem lotniska) mikroklimat atmosfery O OBNIŻONYM ciśnieniu i niższej lepkości powietrza (sumarycznie POGARSZAJĄC współczynnik siły nośnej "samolotu" ) (powietrze "suche" jest "doskonalsze" efektywniejsze, twardsze mniej śliskie dla śmigieł(wyższa sprawność)...
Tworzy mniej rozcieńczone WODĄ paliwo zasysane do silnika (woda z pary może zamarzać w gaźniku w temperaturach otoczenia (-10 do +35 oC !) ...
Nad lasem ( mokrą łąką) może znacznie spadać siła nośności przy stałej prędkości…
Jeśli prędkości lotu nie da się zwiększyć z powodu mniejszej kaloryczności mieszanki = paliwowo, PAROWO WODNO powietrznej -> zasysanej przez silnik „zamarzający”…
Mogą nastąpić przerwy w spalaniu „gaszącej” mieszanki gazów , uniemożliwiającej dodanie gazu aby odlecieć… daLej … (PoDaj...)
Pozdrawiam
J.K.
Jaka jest definicja niepoprawności?
7 Maja, 2012 - 13:30
Sam nie wiem do jakiej granicy jestem niepoprawny. Czasami wydaje mi się że jako niepoprawny staję się poprawny dla dobra i na użytek niepoprawności. Masło maślane?
Może normalność byłaby tu bardziej na miejscu?
Może to właśnie normalnego najtrudniej wmanipulować, zrobić narzędziem...
Normalność to jednak rzadkość jak Moby Dick wśród wielorybów...
Kapitan Ahab też był dziwakiem...
Re: Jaka jest definicja niepoprawności?
7 Maja, 2012 - 20:04
Niepoprawni to środowisko gdzie nawiązało się wiele przyjaźni, które przeniosły się na rzeczywiste kontakty w tzw. realu.
Zachęcam do budowania małych środowisk i społeczności. Biorąc pod uwagę nacisk medialny na atomizację i alienację społeczeństwa, każda społeczność staje się zagrożeniem dla obecnego układu.
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".