ta ostatnia niedziela..
Nie bardzo mnie interesują powody absencji tego czy innego funkcjonariusza państwowego tam, gdzie powinien być obecny z racji zajmowanego stanowiska czy urzędu - co nie znaczy, że nie było mi miło gdy panowie Marek Jurek i Ryszard Kalisz wyrażali przed kamerami zgodną dezaprobatę dla rzucającej się w oczy nieobecności prezydenta Komorowskiego na drugich już funeraliach ś.p. pana Prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego.
Czy pan Komorowski świętował w tym czasie "Hubertusa" wraz ze swym przyjacielem Januszem, czy reprezentował Polaków wypędzonych z Kremla przed pięciuset laty, było mi niemal obojętne - podobnie jak to, gdzie był wówczas Lech Wałęsa czy Aleksander Kwaśniewski albo pan generał Jaruzelski, też były prezydent.
Jestem za to naprawdę ciekaw, gdzie też będą wymienieni wielcy panowie, a także marszałkowie obu izb parlamentu R.P., nie mówiąc o panu premierze i różnych członkach Rady Ministrów, w następną niedzielę - w Narodowe Święto Niepodległości.
Mam nadzieję, że nie będą się próbowali przyłączyć do tego Marszu, który pójdzie ulicami Warszawy, i nie poślą tam swoich przedstawicieli - w mundurach, czy bez.
Nic tam po nich, jeśli mamy się wspólnie radować.
***
Skoro mowa o radości, pragnę serdecznie podziękować panu profesorowi Janowi Hartmanowi za jego występ (w programie red. Mokrzyckiego); już dawno się tak nie ubawiłem - chyba od czasu skasowania "Karuzeli", a może nawet "Kocyndra".
Gdyby JM Pan Rektor Jagiellońskiej Wszechnicy odebrał panu profesorowi veniam legendi pod pretekstem ujawniania szczelnej niewiedzy w kwestiach, w których się wypowiada, z pewnością może liczyć na veniam pierdolendi, czy to w telewizji publicznej, czy w zaprzyjaźnionej, bo choć nie jest bezkonkurencyjny, oglądalność gwarantuje dużą, a to przecież najważniejsze.
Należy nam się w końcu trochę rozrywki.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1244 odsłony
Komentarze
Re: ta ostatnia niedziela..
4 Listopada, 2012 - 23:30
Panie Andrzeju,napisał Pan:"ś.p.Prezydent Ryszard Komorowski"??
Janowa
Przepraszam !
5 Listopada, 2012 - 10:41
Przepraszam, bardzo dziękuję, poprawiłem i spieszę wyjaśnić, że to nie była pomyłka freudowska : życzę panu Bronisławowi Komorowskiemu długiego życia, choć nie jestem pewien, czy są to dobre życzenia.
Andrzej Tatkowski
@Andrzej Tatkowski
4 Listopada, 2012 - 23:46
Veniam pierdolendi? To reformatorska propozycja dla pani minister Kudryckiej ;-)?
Pozdrawiam
PS. W "Kocyndra" nie wierzę ;-))).
PPS. Jest Pan już drugim dzisiaj blogerem na NP, który popełnił freudowskie przejęzyczenie przy okazji pewnego nazwiska... :-)))
:)
5 Listopada, 2012 - 14:49
"Przywilej ględzenia" nie brzmiał dostatecznie..stentorowo.
"Kocyndra" czytnąłem sobie raz czy dwa; lepsza była "Mucha" i - do czasu - "Szpilki".
W sprawie czynności omyłkowej kajam się powyżej.
Pozdrawiam - AT.
Andrzej Tatkowski
@Andrzej Tatkowski
5 Listopada, 2012 - 15:31
Stentor, powiadasz Pan, Panie Andrzeju... Achaj to Hartmann nie jest, Asyryjczyk raczej :-)))
Pozdrawiam
PS. To nie kwestia pokajania ;-). Dwaj Autorzy, to już chyba trend freudowski (jednak) :-)))
@tł
5 Listopada, 2012 - 15:43
A propos Assyrii, szukając informacji o Windows 8, z regionalizacji sprzedaży dowiedziałem się, że Izrael leży w Europie.
Pozdrawiam
cui bono
cui bono
@syntericus
5 Listopada, 2012 - 15:48
To nowość ;-). A co na to Dardanele? Nie mówiąc o geografach starej daty... :-)))
Wyliczanka redaktora - gdzie był Jarek
5 Listopada, 2012 - 00:13
Redaktor wylicza - kogo nie było na pogrzebie Prezydenta Kaczorowskiego
no kogo ?
Zaliczymy Pana Mokrzyckiego do loży spolegliwych redaktorów ?
Problem komiwojażera
5 Listopada, 2012 - 00:18
Nazwa pochodzi od typowej ilustracji problemu, przedstawiającej go z punktu widzenia wędrownego sprzedawcy (komiwojażera):
dane jest n miast, które komiwojażer ma odwiedzić, oraz odległość/cena podróży/czas podróży pomiędzy każdą parą miast. Celem jest znalezienie najkrótszej/najtańszej/najszybszej drogi łączącej wszystkie miasta zaczynającej się i kończącej się w określonym punkcie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Problem_komiwoja%C5%BCera
Dobrze, że ich nie było.
5 Listopada, 2012 - 16:11
Ceremonia pogrzebowa nie została zbeszczeszczona obecnością wrogów Polski.
bialogwardzista