Powróćmy do tradycji
Komuniści wprowadzili do obiegu publicznego eufemizmy, które miały w zeświecczonym społeczeństwie zastąpić od wieków funkcjonujące pojęcia i zapisy.
Dzień Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny nazwano więc świętem zmarłych. Ot tak, żeby nie było w nazwie żadnej świętości. Termin ten utkwił w pamięci Polaków i niestety nadal jest często używany w publikacjach prasowych i w języku potocznym.
Podobnie zaniechano stosowania tradycyjnej cezury czasowej „przed Chrystusem”, wprowadzając w zamian marksistowskie „przed nasza erą”. I nadal Polacy w wielu przypadkach posługują się tym dziwolągiem, podczas gdy nawet antyklerykalny Zachód pozostał przy tradycyjnym „B.C. (Before Christ), używanym w kalendarzu gregoriańskim.
Powróćmy do naszej wielowiekowej tradycji, nazywajmy znowu rzeczy po imieniu i nadajmy na powrót właściwe znaczenie i sens używanym terminom.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 738 odsłon
Komentarze
... do tradycji i do sensu...
27 Października, 2011 - 15:45
Jak najbardziej: nie mówmy o kochaniu, gdy mamy na myśli kopulację. Parzenia się zwierząt - nie nazywajmy miłością, kotnej królicy lub kotki - ciężarnymi, szczeniącej się suki - rodzącą psie dzieci, cieląt - dziećmi krowy itd.
Powróćmy
28 Października, 2011 - 01:17
To ma swój sens.
Twórcy sowietyzmu, nie chcieli głośno przyznać, że ich wyznawca...Zdechł.
A po śmierci, czekają go tylko...Robaki.
Takie drobne niedomówienie.
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma