Jak Wroński zrobił z Wiśniewskiej idiotkę

Obrazek użytkownika Alef-1
Blog

Katarzyna Wiśniewska, jako czołowy ekspert Gazety Wyborczej od spraw kościelnych, zajęła jednoznaczne stanowisko w tzw. „sprawie Nergala”.
W komentarzu Jak  Nergal  biskupów  rozsierdził”, swoje wywody podsumowała następująco:
 
Szkoda,  że  inne  zgorszenie  nie  zasłużyło  na  uwagę  biskupów.  Gdy  na  pomniku  Żydów  zamordowanych  w  Jedwabnem  ktoś  wymalował  zieloną  farbą  antysemickie  hasła,   Episkopat  milczał.  
 
Jedna opinia w tej sprawie to dla GW za mało, w związku z tym głos zabrał również - znany ze specyficznego poczucia humoru - redaktor Wroński.
Swój komentarz zatytułował:  „Odp... się  od  Nergala”, po czym krótko podsumował swoją redakcyjną koleżankę:
 
Jako  prosty  cyngiel  z ''Wyborczej'' postaram się więc  jeszcze  raz  zapienionym,  wzmożonych  kolegom  wytłumaczyć:
[…]
5.  Tych,  którzy  porównują  zaangażowanie  Nergala  do  TVP  z  profanacją  pomnika  w  Jedwabnem,  uważam  za  idiotów…
[…]
 
Redaktorów Gazety Wyborczej prosimy o zajęcie jednoznacznego stanowiska, gdyż brak spójności przekazu, może spowodować wśród wiernych czytelników pogłębienie niesprawności intelektualnej i wystąpienie objawów rozdwojenia jaźni.
 
Linków nie podaję, kto chce ten znajdzie, kto nie chce – ma rację … czytać nie warto.
Brak głosów