W pierwszej połowie lat 90-tych po upadku rządu Jana Olszewskiego ze strachu Bolka przed lustracją, rządy wpadły w ręce ZSL, przekształconemu w PSL, Unii Wolności, Liberałów, itd.
Prawica , która miała matematycznie więcej głosów niż post komuchy Unia i KLD, była tak rozdrobniona, że trudno było z tej zbieraniny utworzyć rząd.
Prawica zdawała sobie z tego sprawę, i próbowała się jakoś dogadać,...