Zmierzch bogów: po zbrodni w Norwegii lewica przyznaje się do fiaska ideologii
Tragedia na obozie pionierów pod Oslo wywołała na lewicy żądania rozprawy z prawicą (cała prawica to dla niej ultrasi). Nie zasłania to jednak położenia, w jakim znalazła się lewica (i Nowe Oświecenie) wskutek podjętego 2. w dziejach marszu o totalną władzę.
Wywiad, który zamieszczam poniżej w całości, Anton Maegerle, lewicowy publicysta (- ci?) ukrywający się ze strachu przed przeciwnikami, czyhającymi (?) na jego życie, udzielił tagesschau.de. Pozostawię go bez komentarza, nie chcąc narzucać kierunku dyskusji.
Słowa mogą stać się bronią
tagesschau.de przeprowadził wywiad z Antonem Maegerle,lewicowym dziennikarzem, uważanym za eksperta skrajnie prawicowych sił w Niemczech i w Europie.
tagesschau.de: zamachowiec w Norwegii usprawiedliwiał się w dokumencie, liczącym 1500 stron. Zawiera on w wielu miejscach argumenty prawicowo-populistyczne, albo jest wręcz kopiowany z takich źródeł. Partie prawicowo-populistyczne i blogerzy zdystansowały się wprawdzie zdecydowanie od zamachowca, ale na ile stanowią one bazę dla tego rodzaju przemocy?
Anton Maegerle: Dystansowanie się po fakcie to po prostu kiepski dowcip. Przemoc jest konsekwencją retoryki, także owych partii prawicowo-populistycznych i takowych ruchów. Ten, kto szerzy nienawiść, ten musi zdawać sobie sprawę, że owa nienawiść pewnego dnia eksploduje. Słowa mogą stać się bronią.
tagesschau.de: Jaką siłę przedstawia ruch prawicowo-populistyczny w Europie i w USA?
Maegerle: W międzyczasie był dość popularny, miejscami nawet miał poparcie większości. Były spektakularne wyniki wyborów: duńska Partia Ludowa, Szwedzcy Demokraci, Prawdziwi Finowie, partia Wildersa w Holandii i Tea Party w USA. Nie wolno także zapominać o FPÖ w Austrii czy o szwajcarskiej Partii Ludowej. W USA dziesiątki tysięcy internautów łączy wilka sieć. Ten ruch nadal rośnie w siłę.
tagesschau.de: A w Niemczech?
Maegerle: W Niemczech jest to dla nich dość trudne. Wynika to z przeszłości, narodowego socjalizmu i z Auschwitz. Istnieją różne ruchy, grupki i organizacje. Na szczeblu ogólnoniemieckim na przykład ruch PRO Manfreda Rouhsa, Pro NRW Markusa Beisichta. W Berlinie Die Freiheit René Stadtkewitza staje do jesiennych wyborów do parlamentu miasta-landu. Często są to grupki, czasem skłócone, potem odnajdujące się pod wspólnym ideologicznym dachem. Część z nich powiązana jest ze sobą, także na szczeblu europejskim.
tagesschau.de: Wylicza Pan bardzo dużo partii i ruchów – czy można je wszystkie wrzucić do jednego worka?
Maegerle: Można, mając na uwadze traktowanie islamu jako ruchu radykalnego. Inaczej ruch antyislamski jest mieszanką, obejmującą sfrustrowanych mieszczuchów i byłych neonazistów.
tagesschau.de: Także w internecie jest wielka społeczność dyskusyjna...
Maegerle: Najbardziej znana niemiecka strona nienawiści ma codziennie dziesiątki tysięcy wejść. Liczba za zagraża demokracji. Na tej stronie permanentnie obarcza się podejrzeniem członków obcej wspólnoty wyznaniowej – islamu. Od czasu do czasu narusza się tam przepisy prawa karnego, jak wielokrotnie zachęcanie do waśni na tle narodowościowym czy obrażanie grup wyznaniowych. Określa się tam na przykład islam jako ideologię rasistowską i faszystowską, „przynoszącą terroryzm”.
tagesschau.de: A jak środowisko to jest połączone w międzynarodowej sieci?
Maegerle: Przywódcy ugrupowań komiwojażerują z referatami zagranicę. 3 września w Berlinie odbędzie się impreza Die Freiheit, jako referentów zaproszono Geerta Wildersa z Holandii i posła SVP, Oskara Freysingera.
tagesschau.de: Wróćmy ku początkom ruchu: jak on powstał i co jest jego siłą nośną?
Maegerle: Zamachy z 11 września 2001 roku. Ten antyislamski ruch nienawiści wywołuje oczywiście problemy integracyjne, jakie istnieją. Wykorzystują one trudności demograficzne. Coraz więcej ludzi nie odnajduje się w zglobalizowanym świecie. Ruch prezentuje kozły ofiarne i proste rozwiązania skomplikowanych problemów – to jest mieszanina strachu, nienawiści i paniki. Bezustannie propaguje ona upadek cywilizacji zachodniej.
tagesschau.de: A jaka jest główna tematyka?
Maegerle: Po pierwsze: nienawiść wobec islamu. Stawia się znak równości między islamem i radykalnym islamem. Następnie nienawiść wobec multikulti, strach przed imigracją i zalewem ze strony obcych. Ich wizja przyszłości wygląda następująco: populacja muzułmańska jest coraz młodsza, coraz bardziej bojowa i pewnego dnia stanie się większością we wszystkich państwach. Do tego dochodzą dalsze wrogie wizerunki: cała lewica, socjalistyczna czy komunistyczna; rzekoma „poprawność polityczna” tak zwanej socjologicznej szkoły frankfurckiej. Do tego dochodzi nienawiść wobec homoseksualistów, feminizmu, żądania upuszczenia UE i NATO, strach przed równouprawnieniem”.
tagesschau.de: W pierwszych doniesieniach norweskiego zamachowca określano mianem chrześcijańskiego fundamentalisty. Jak ważne jesz chrześcijaństwo dla tego ruchu?
Maegerle: Opowiedzenie się za chrześcijaństwem odgrywa raczej rolę abstrakcyjną, symboliczną względnie zastępczą. Określenie „chrześcijański fundamentalista” w żaden sposób nie pasuje do zamachowca z Norwegii: w swym „Manifeście” pisze, że on sam, jak i jego ideologiczni pobratymcy, nie są raczej religijni.
tagesschau.de: co odróżnia prawicowych populistów od neo-narodowych socjalistów?
Maegerle: to prawicowo-populistyczne, narodowo-konserwatywne środowisko nie jest antysemickie i nie szerzy nienawiści wobec Izraela; nie neguje też holocaustu. Ruch jest wprawdzie narodowy, ale nie ulega narodowo-socjalistycznej nostalgii. Najważniejsza różnica wobec środowiska ultrasów i przykładowo NPD w Niemczech polega na tym, że ruch ten działa w zgodzie z konstytucją. Nie chce on obalać systemu, lecz działa w zasadzie w zgodzie z nim. Zamachowiec z Oslo – jak mówi – odrzuca NSDAP, uważa Hitlera za wrażą postać i nie jest negacjonistą. Ale istnieje też i szara strefa. Przykładowo w Niemczech w ruchu PRO, w którym kadry biorą się z partii skrajnej prawicy, jak Deutsche Liga für Volk und Heimat.
tagesschau.de: Co oznaczają zamachy w Norwegii dla środowiska?
Maegerle: Z pewnością jakiś przejściowy dyskomfort. Ale też może ono właśnie w tej sytuacji wybuchnąć agresją.
tagesschau.de: Czy będą rosnąć szeregi?
Maegerle: Tendencja ta się nie zmieni. Większość społeczeństwa naturalnie najpierw oburzy się i odczeka, co z tego wyniknie. Ale napływ utrzyma się, a to dlatego, że w globalizującym się świecie ludzie się nie odnajdują i są bardziej podatni na proste rozwiązania.
tagesschau.de: Oznacza to, że ruch ten osiągnie pewnego dnia znaczne sukcesy wyborcze?
Maegerle: W każdym razie musimy się liczyć z tym, że partie te także i u nas wejdą do parlamentów komunalnych. Po części już tam są, na przykład w Kolonii. Z tym należy się liczyć także po strasznym zamachu w Norwegii.
tagesschau.de: A co należy przedsięwziąć przeciwko temu?
Maegerle: Takim szczurołapom należy odciąć wodę; to mogą osiągnąć partie jedynie przez uczciwą politykę. Na przykład w drodze rozsądnej polityki imigracyjnej, która ukaże obywatelowi złe strony, których faktycznie nie brak.
Lewica po mistrzowsku indoktrynowała młodzież.
Proszę zobaczyć, ilu ich jest (i nikogo to nie wzrusza!):
Wywiad przeprowadził Fabian Grabowsky z tagesschau.de. Jego rozmówcą jest tajemnicza postać: Anton Maegerle. Nie wiadomo, kiedy i gdzie się urodził, czy istnieje naprawdę, czy jest to jedna osoba, albo zespół. Wikipedia zdradza jedynie, że z uwagi na groźby ze strony narodowych socjalistów dziennikarz nie może odsłonić swej tożsamości. Uchodzi on za autora licznych książek i artykułów, publikowanych na ogół w lewicowych wydawnictwach i gazetach.
Post scriptum: wiem, że to nieładnie, ale od jutra mam wakacje. Dobra wiadomość dla mych wiernych Czytelników (chyba, że poprawiałem poziom adrenaliny). Dziękuję Państwu za uwagę, komentarze, krytykę a zwłaszcza za pochwały, na które jestem niesłychanie łasy. Spotkamy się dopiero 1 września!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2640 odsłon
Komentarze
Udanych wakacji
28 Lipca, 2011 - 09:41
W takim razie życzę Panu udanego wypoczynku i naładowania "akumulatorów" do pełna pozytywną energią.
Z niecierpliwością czekamy na Pańskie kolejne ciekawe, czasami kontrowersyjne opinie.
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Dziękuję...
28 Lipca, 2011 - 10:54
Jan Bogatko
...i obiecuję kolejne po wakacjach. Największym wyzwaniem będzie dla mnie chyba podjęcie bardzo kontrowersyjnego tematu nowoczesnej prawicy,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
ja również
28 Lipca, 2011 - 10:09
życzę udanych wakacji :)
A co do wywiadu- czy Pan tego przypadkiem z tvn-u albo z Radka nie ściągnął, ta sama lewacka linia
--------
"Zjednoczeni ludzie potrafią obalić każdy system..."
"Zjednoczeni ludzie potrafią obalić każdy system..."
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
dziękuję!
28 Lipca, 2011 - 10:52
Jan Bogatko
...oczywiście, że ten wywiad jest lewacki - o tym piszę we wstępie, ale przebija z niego nutka pieśni żałobnej,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
bełkot
28 Lipca, 2011 - 11:47
po tokim wpisie , niby czyjś wywiad tylko brykać na trawkę i oczekiwać
Europa Ameryka Polska - pojęcia lewica prawica itd są nie do porównania (nam PZPR wszystko pomieszał)
bez kłamstw proszę
bełkot
28 Lipca, 2011 - 11:51
ps
pisząć PZPR , myślę że ścierwa dodziś wszystkim kierują
---
bez kłamstw proszę
totomekm
28 Lipca, 2011 - 13:58
Jan Bogatko
...tak jest, tak dostajemy grubą kreską po głowach, PZPR żyje i to bardzo dobrze,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
totomekm
28 Lipca, 2011 - 13:57
Jan Bogatko
nie chcę być źle zrozumiany - ja przytoczyłem ten wywiad, by oddać stan umysłów na niemieckiej lewicy i skonstatować, że mają pietra.
A PZPR namieszał, oj, namieszał, a teraz miesza PO itd. a ja staram się to odmieszać,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Re: totomekm
28 Lipca, 2011 - 14:04
stan niemieckiej lewicy jest może ważny dla TUSKA mnie interesuje już nic , troszeczkę Kaczyński choć nie wiem czy wyskoczył tak jak WAŁĘSA plot motorówka a gdy siedialem w MPKŁódź to wszyscy patrzyli jak w obraz tak ta czerwona łódż była bezbronna wobec agenta
bez kłamstw proszę
...jeżeli Pana ten temat nie interesuje...
28 Lipca, 2011 - 14:30
Jan Bogatko
...to po co Pan czyta ten felieton? Ja bym raczej zamiast tracić czas, wybrał się na grzyby, ryby itd.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Wcale bym się nie zdziwił...
28 Lipca, 2011 - 12:04
gdyby cały ten Anton Maegerle był przywódcą narodowych socjalistów (państwo dowolne). Śmierdzi lewactwem na kilometr.
Udanych wakacji
Ukłony
Jacool78
28 Lipca, 2011 - 14:00
Jan Bogatko
...dziękuję za życzenia - tak, ten Maegerle pasuje wymiennie do całej lewicy - narodowo-socjalistycznej i nowooświeceniowej,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Oj, łasy na pochwały!
28 Lipca, 2011 - 14:30
Będzie nam Pana rzeczowych przemyśleń brakowało, naprawdę! Z niecierpliwością czekam września i życzę udanego urlopu.
Pozdrawiam
Szpilka
Szpilka
Droga Szpilko, dziękuję...
28 Lipca, 2011 - 14:32
Jan Bogatko
...i we wrześniu wracam ma łamy,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Wywiad jakby z kimś z "GW" albo z TVN-u
28 Lipca, 2011 - 15:49
Odnisłem podobne wrażenie, jak Adr_Nitka i jacob78.
Re:totomekon, za klasykiem; "oczywista-oczywistość, że
"ścierwa" ddalej kierują-toż to ich interes.
Re:totomekon z 14:04; "nie interesuje...",a powinien, bo z
bardzo wysoka, ci sami mocodawcy.
Za Szpilką-podpisuję się i pozdrawiam.
...dziękuję i do...
28 Lipca, 2011 - 15:52
Jan Bogatko
następnego spotkania!
Pozdrawiam,
Jan Bogatko