Zdjęto tablicę upamiętniają prof. Jana Szyszko
Dziś z budynku RDLP w Białymstoku zdjęto tablicę upamiętniają prof. Jana Szyszko oraz ofiary zbrodni sowieckich i niemieckich. To bandyckie działanie obecnej władzy wpisuje się w zbrodnicze działanie morderców polskiego narodu
Antypolska władza ludzi Tuska. Zachowują się jak niemiecki albo rosyjski okupant!
Ta władza zaczyna przebijać komunistów
Komuniści 49lat niszczyli i próbowali wymazać z historii Polskich bohaterów.Dzisiaj ich dzieci są przy władzy i dalej robią to samo co ich ojcowie , chcą nam wybudować 49centrów imigranckich i zniszczyć oraz zastraszyć Polaków oraz doprowadzić do upadku naszego kraju
Każdy okupant tak robił, trzeba likwidować symbole by nie było pamięci i nie powstała tożsamość,zwykła bandyterka podszyta polityczną zemstą
Że ręka tym demontującym tablice nie uschła
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 517 odsłon
Komentarze
Skur...wiele.
26 Października, 2024 - 20:55
Wymyśliły sobie: umarli albo zamordowaliśmy ich. A teraz zamordujemy ich jeszcze raz.
Ale pamięci nie zamordują. Ludzie mieli zapomnieć o Ince, o Rotmistrzu, setkach innych bohaterów. A im bardziej duszono tą pamięć, tym bardziej zachowywała się. Nie w pomnikach. Nie w kamieniu, książkach. Ulotki, ludzie"książki". Pamięć niesiona wiedzą z ojca na syna, choćby w zaciszu domu.
Ale...tym razem nie wolno zapomnieć i tych którzy dokonują mordów i zbrodni na Pamięci Narodu.
I nie mieć dla nich ani usprawiedliwienia.
Ani litości.
Tak nam dopomóż Bóg.
Dr.brian
Tu urodził się tow. Bolesław Bierut
26 Października, 2024 - 20:55
W zamian będziemy mieli nowe tablice. Nowe nazwy ulic ( w Warszawie to już robiono). Żyje się radośniej, żyje się weselej, jak powiedział towarzysz Stalin. I uśmiechnięciej.
Te działania (zrywanie tablicy poświęconej Profesorowi Szyszce np.) mają ten walor, że przynajmniej pewnej grupie osób, co to głosowała na tuskoidów, może się jakieś klapki otworzą. I zrozumieją, czemu przyklaskiwali i co wsparli swoimi głosami. toż widać jak na dłoni, co się dzieje i co robią ci post-stalinowcy. Brakuje jeszcze wieców poparcia dla słusznej polityki Tuska premiera w zakładach pracy i szkołach. Mam nadzieję, że to zdanie nie jest mimowolną podpowiedzią dla obecnych władz.
Wiece - to chyba możliwe.
27 Października, 2024 - 01:32
Ale na otrzeźwienie, takie na miarę roku 1980 raczej bym nie liczył. Nasze społeczeństwo nie doświadczyło czegoś co by było na miarę komunistycznego ucisku, stałej presji która oznaczała brak możliwości realizowania się jako człowiek. Sklepy zaopatrzone jak zawsze dotąd, każdy może kupić samochód, paszport w domu w szufladzie, wolno wyjechać za granicę bez specjalnych ceregieli, a media pokazują że jest wolność. Co prawda jedna strona konfliktu politycznego przekonuje że druga jest zła i należy ją zniszczyć, podczas gdy druga tylko się broni, brzydząc się działaniami bardziej… ostatecznymi. W takiej sytuacji nie ma naturalnego odruchu jednoczenia się społeczeństwa wobec świadomości, że oto wróg napadł na nas i krępuje nas.
Jednak w świadomości większości Polaków od czasów 1944 roku istniała świadomość, że system został wprowadzony siłą, a zatem nie miał legitymacji prawa. Nawet jeśli byli to zwolennicy istniejącego systemu, mieli świadomość tego „grzechu pierworodnego” komuny. Dlatego byli tacy zakłamani do samych fundamentów ich jestestwa.
Dziś wróg został wyhodowany na naszej piersi przez tych, którzy mniej lub bardziej upodobnili się, czy to przez koneksje rodzinne czy inne, do Polaków. Za pieniądze z Niemiec i Sowietów/rosji. Mamy też sporą grupę nie-Polaków. Od zawsze.
Dla dużej części społeczeństwa, wszystko jest w porządeczku. Dla innej, „może i nie jest (dobrze), ale…” Ale dla nich istnieje zawsze jakieś albo „jakieś” wytłumaczenie, usprawiedliwienie itp. Najczęściej jednak nie chcą niczego niewygodnego, zakłócającego ich dobre samopoczucie, zauważać. A już broń Boże przyznawać się do zauważania.
Żyją w tej dychotomii poznawczej i dopóki napięcie między światem doświadczalnym a medialnym, towarzyskim, środowiskowym, czyli dopóki mogą tkwić w swej zaprzyjaźnionej bańce informacyjnej, dopóty nic się w ich widzeniu świata wokół - nie ma prawa zmienić.
Ale warunki życia się zmieniają i być może dojdzie do zmiany zdania. Tyle że rachunek za to, poza nimi, zapłacimy także my. Którzy wiemy, że rzeczywistość jest jednak taka jaką my widzimy. Tylko dlaczego zawsze to ludzie mający oczy otwarte, a serca czyste muszą ponosić koszty czyjejś głupoty?
A pierwszą głupotą była głupota okraglego stołu i magdalenki. To jest matka założycielka polskiej głupoty ostatnich trzydziestu lat. Po drodze jednak było jeszcze bardzo wiele punktów zwrotnych oraz możliwości złamania kręgosłupa komunie, lewactwu by nie dopuścić (w efekcie) do funkcjonowania demokracji walczącej.
Martwi mnie jednak i prześladuje myśl, że coraz trudniej w kolejnych dekadach jest nam odwojowywac Polskę z łap zdrajców, agentury i złodziei.
Celem jest reset z Rosją
27 Października, 2024 - 06:55
Ta postkomunistyczna mafia znalazła skuteczny pretekst, aby wyczyścić w Polsce miejsca Pamięci Polskiego Patriotyzmu. Tym prymitywnym pretekstem jest remont i renowacja, czyli po prostu likwidacja. To ma głębsze znaczenie. Tusk tym działaniem wpisuje się w przyszłą niemiecką narrację, następnego resetu z Rosją.
ronin
Niezupełnie tak
27 Października, 2024 - 09:01
Antypolska władza ludzi Tuska. Zachowują się jak niemiecki albo rosyjski okupant!
___________
Nie, okupant jest amerykański i ten z EU, a wróg Rosja skwapliwie korzysta z okazji, podobnie jak Białoruś.
Z takim poparciem Tusk za przeciwnika ma tylko małą część polskiego narodu, tą świadomą część, a więc nie musi niczego się obawiać.
Instytucje, które wspierały i wspierają Tuska są opłacane nie tylko przez Sorosa i jemu podobnych, czy hollywoodzko-nowojorską klikę, ale głównie przez National Endowment for Democracy (NED), która skwapliwie zajmuje się prawem i demokracją w Polsce od kiedy rządy przejął PiS.
NED działa jako instrument amerykańskiej polityki zagranicznej, promując zmiany rządów i ingerując w sprawy wewnętrzne innych narodów. Jest finansowana przez Kongres USA. To z NED utrzymywane jest kontrowersyjne OKO Press, krytykujące Polskę za energiczną obronę własnej granicy przed imigrantami i zachwalające dzieła takie jak "Zielona Granica". Dzięki NED, działającemu intensywnie w Europie Środkowej, mamy jako premiera Tuska.
PiS w swoich długoplanowych mrzonkach chciał zbudować Polskę silną ekonomicznie i politycznie, i odsunąć się od Ameryki ale z nieświadomym a przez to głupim narodem, mając za sąsiadów Niemcy i Rosję, tego się nie da zrobić. Jeśli PiS kiedykolwiek obejmie jeszcze władzę powinien się uczyć sprytu i bezczelności na przykładzie premiera Netanyahu, którego NED może pocałować, widomo gdzie.
Tutaj jak NED zajmował się upadkiem rządów prawa w Polsce w styczniu 2023 roku. Na to wirtualne spotkanie stawił się Dr. Włodzimierz Wróbel:
https://www.ned.org/events/democratic-deconsolidation-and-declining-rule-of-law-in-poland-restoration-resilience-and-resolve/
AgnieszkaS
zatrzeć historię, to zabić pamięć
27 Października, 2024 - 14:49
Bez pamięci naród nie istnieje. Wszak tuskowe "polskość to nienormalność" to właśnie wyznacznik jego działania na rzecz niemieckich zleceniodawców. Kiedy Polacy zrozumieją, że nigdy Niemiec (ani Rosjanin) nie był Polakowi bratem?
solidaruch80
Czas zdjąć z piedestału Pałac Stalina
28 Października, 2024 - 12:41
Jednym z pierwszych posunięć PIS po dojściu do władzy, powinno się "uhonorować Pałac Stalina" - ROZBIERAJĄC GO" do fundamentów. Najwyższy czas zerwać ten łańcuch smyczy z Moskwą.
ronin