AUTOR FILMIKU Z KATASTROFY - HORRENDALNE KŁAMSTWO MEDIÓW!

Obrazek użytkownika tutejszy
Blog

Do wielkiego przedsięwzięcia kłamstwa smoleńskiego zaprzęgnięte są wszystkie siły agenturalne w Polsce, zryw narodowy po 10 kwietnia przestraszył postsowiecką i liberalną nomenklaturę, więc zmobilizowano takie siły propagandowe, jakich chyba nie użyto nawet w czasach stanu wojennego czy tłumienia powstania styczniowego.

Zdobywano się na kłamstwa tak radykalne, tak grubymi nićmi szyte, jakby korzystano z ostateczności do tłumienia tendencji niepodległościowych w Polsce. Przykład, który przedstawiam poniżej, jest dowodem albo na skrajny brak profesjonalizmu reporterów Sekielskiego i Morozowskiego, albo raczej na…

Wszyscy doskonale znamy filmik z miejsca katastrofy zrobiony przez anonimowego Rosjanina. Na filmie tym wyraźnie słychać strzały i okrzyki rosyjskie (choć trudno zdobyć się na jedną wersję zapisu tych okrzyków), widać też wyraźnie, że autor filmiku jest przestraszony i pod koniec zwyczajnie ucieka z miejsca tragedii. Setki tysięcy osób na portalu youtube.com zaczęło oglądać, analizować i dyskutować na znaczeniem filmiku. Filmu nie udało się wykasować, bo kolejni internauci ściągali film na swoje komputery i umieszczali ze swoich kont w internecie. Pojawiła się pogłoska, że autorem filmiku jest Andriej Mendierej, który zginął w Kijowie tydzień po katastrofie – wiadomość ta jednak, nie została potwierdzona przez pewne źródła, stąd też pozostaje ona na płaszczyźnie domniemania.

Rozpuszczane przez reżimowe media „plotki” i rzekome przecieki wskazujące w przebiegu katastrofy na winę Prezydenta nie zdobyły jednak zbyt wielkiej popularności w sieci.

Stały procent idiotów (występujących w każdym społeczeństwie) plus kilku agentów i członków bojówki Platformy Obywatelskiej próbowało na forach internetowych przekonać ludzi, że to „telefon prezydenta do Jarosława Kaczyńskiego” strącił samolot ze swojej trajektorii lotu, ale jednak szokujący filmik z miejsca katastrofy miał większą moc oddziaływania. Edmund Klich nadawał swemu głosowi ton dramaturgii, gdy mówił „no proszę pani, jak by się pani czuła, gdyby pani coś robiła, a ktoś ważny stał pani za plecami”, ale jednak zwykli ludzie wciąż pytali o te cholerne „strzały”. Gazeta Wyborcza mentorskim tonem kreowała grozę „otwartych drzwi do kabiny” sugerując szereg zaniedbań w samolocie, którym leciał Prezydent, ale ludzie nie za bardzo to chwytali – no bo jakim cudem otwarte drzwi miałyby wywołać katastrofę? Że może trzasnęły i się pilot przestraszył? A może zawiasy skrzypiały i wywołały u załogi chroniczny ból głowy? Niestety – odgłosy czterech pojedynczych wystrzałów z broni palnej, jakie ewidentnie słyszymy na filmiku, budzą większe zainteresowanie niż otwarte drzwi.

Jeszcze przed I turą wyborów postanowiono więc sprawie filmiku ukręcić głowę. W programie „Teraz my” znani nam z antyprawicowych działań dziennikarze TVN24 Tomasz Sekielski i Andrzej Mrozowski, pokazali w swoim programie wywiad z rzekomym autorem filmiku. Wołodia Safonienko, mechanik spod Smoleńska, przedstawiający się jako autor materiału, opowiadał o wstrząsie jaki przeżył, o strasznym widoku, jaki zobaczył i o zapachu samolotowego paliwa. Generalnie mówił takie komunały, które i ja mógłbym powiedzieć, gdyby mnie zechcieli tvn-owcy zaprosić jako świadka katastrofy i autora filmiku. Najciekawszy był jednak ten fragment:
Są tacy, którzy słyszą w nim strzały i wołania o pomoc. Autor filmu Wołodia Safonienko w programie TVN "Teraz My" zapewnia jednak, że nic takiego się nie zdarzyło.
http://www.tvn24.pl/-1,1660712,0,1,nie-widzialem--by-ktos-strzelal-do-ofiar-katastrofy,wiadomosc.html
Każdy z nas może obejrzeć ten film i na własne oczy się przekonać, że jest schizofrenikiem, że słyszy strzały, których przecież nie było – bo skoro tak twierdzi tvn, no to znaczy, że Ty się mylisz, cokolwiek byś nie słyszał, widział czy wiedział. TVN zaprzeczał więc jawnie temu, co jest widoczne dla każdego człowieka. Strzały nie tylko słychać, ale widać też wyraźnie reakcje autora filmiku, który nerwowo reaguje po każdym strzale.

Ale to jeszcze nic. Popularny dziennik „Fakt” publikuje wywiad z tym samym człowiekiem – że jest to podobny człowiek widać na zdjęciach, każdy może sprawdzić w internecie tu: http://www.fakt.pl/Tupolew-plonal-na-moich-oczach,artykuly,72526,1.html#miniPoll i tu: http://www.tvn24.pl/-1,1660712,0,1,nie-widzialem--by-ktos-strzelal-do-ofiar-katastrofy,wiadomosc.html
Może i byłoby to potwierdzenie, że tvn faktycznie zrobił wywiad z właściwym gościem TYLKO, ŻE W DZIENNIKU „FAKT”, TEN SAM GOŚĆ WYSTEPUJE JAKO WŁADIMIR IWANOW, A W TVN JAKO WOŁODIA SAFONIENKO ! ! !
I to jeszcze nie wszystko. W innym popularnym dzienniku dwa tygodnie temu podano, że autora filmiku prokuratura właściwie nie zna i dopiero go szuka. http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/kto-nakrecil-film-tuz-po-katastrofie-polscy-prokur_150308.html (link do informacji na stronie Superexpressu)
Że tak powiem sobie po młodzieżowemu – jaja nie z tej ziemi. Gdyby wierzyć mediom no to trzeba by uznać, że gość, który nagrał filmik jest jedynym człowiekiem na świecie, który nie słyszy strzałów na własnym filmiku, zapewnia o tym w mainstreamowej stacji, a potem zmienia imię i nazwisko, by dać wywiad do mainstreamowej gazety. Po dwóch miesiącach okazuje się natomiast, że gość w ogóle nie istniał. Nie istniał tak samo, jak nie istniały strzały na filmiku!

Program Sekielskiego i Morozowskiego, aż woła do wszystkich niezależnych i niepoprawnych obywateli: „Teraz Wy”.
Tekst opublikowany w ostatnim numerze WARSZAWSKIEJ GAZETY

Istnieją możliwości:

- zupełna i rażąca niekompetencja mediów (w razie czego to właśnie będzie wytłumaczenie)
- agenturalna działalność w celu uspokojenia nastrojów
- autor filmiku ma manię prześladowczą i zmienia nazwiska
- ktoś sobie z nas robi jaja i chce,żebyśmy się dziwili

Jeśli jest to prymitywna propaganda i manipulacja, to znaczy, że bezczelność mediów przeszła kolejną granicę. W przypadku morderstwa ks. Popiełuszki nikt nie odnajdywał świadków nieszcześliwego wypadku...

Brak głosów

Komentarze

i ten schemat: najpierw coś oglądamy i czegoś słuchamy (często na żywo, jak np. relacje z Krakowskiego Przedmieścia) a następnie armia publicystów, specjalistów, profesorów i innych kanalii, kierowana pytaniami usłużnych dziennikarzy, tłumaczy nam JAK MAMY ODBIERAĆ TO, CO PRZED CHWILĄ WIDZIELIŚMY!!!!
Ktoś założył, że nie wiemy! Że nie mamy szarych komórek! Że sobie bez pomocy specjalisty nie poradzimy z odbiorem!

Vote up!
0
Vote down!
0
#83578

Ktoś założył, że nie wiemy! Że nie mamy szarych komórek! Że sobie bez pomocy specjalisty nie poradzimy z odbiorem!

I niestety w bardzo wielu przypadkach, powiedzmy ok 50% ma rację!

_____________________________________________________

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

Vote up!
0
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#83674

50%? Z Pana to jednak niepoprawny optymista... ;-/
Pozdrawiam solidnie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#83712

Manipulacje widać rewelacyjnie na tym filmiku.

http://niepoprawni.pl/content/tajemnica-filmu-smolenskiego

Vote up!
0
Vote down!
0
#83580

Za ten tekst należy Ci się jakaś nagroda. Jeszcze nie wiem jaka. Kurde, może warto byłoby jakąś nagrodę ufundować? Może to jest pomysł! Raz do roku na niepoprawnych nie będzie przyznawana nagroda za nieprawny (czy niezależny) tekst roku i blogera roku.
Wtedy więcej ludzi zacznie nas czytać...

Vote up!
0
Vote down!
0
#83581

nagrodą dla mnie będzie rozpowszechnienie tej informacji w całą Polskę, w razie czego to zrobiłem screenshoty tym tekstom więc nawet jak jakiś chłopiec z WSI to przeczyta i usuną z portali te podstrony to i tak mam pamiątkę - dałem też jednemu znajomemu, jakby coś się ze mną stało;) ale innym też polecam zaglądać na te strony i kopiować treść.

A co do samego pomysłu ufundowania nagrody to pomysł jest rewelacyjny - pod każdym względem. Kwota może być niewielka, ale do tego może jakaś symboliczna odznaka czy jakiś dokument czy coś, jakies wyróżnienie na niepoprawni.pl (internetowe) - to by załatwiło wiele spraw:
- rozpropagowałoby ważne teksty
- zmobilizowało do śledztw internetowych
- zachęciłoby do poważniejszego pisania
- dałoby rozgłos niepoprawnym w ogóle

I za pomysł ufundowania i stworzenia nagrody Panu też należałaby się nagroda;)

Vote up!
0
Vote down!
0

---
A na drzewach, zamiast liści...

#83583

A dziękuję, dziękuje. :-)
Pomysły to mija specjalność, ale nie byłoby pomysłu bez Pańskiej inspiracji i dobrej roboty.
Jest przyznawana "salonowa" nagroda "blog roku" ale wystarczy popatrzeć na grono przyznające tę nagrodę, aby mieć o niej wyrobione zdanie. Choć kiedyś w głosowaniu internautów nagrodę dostał sam S. Michalkiewicz, to nie zmienia to faktu, że ktoś ma na tym łapę. Idea jest na tyle prosta, że wato byłoby napisać regulamin konkursu. :-) Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Zaczęlibyśmy wracać do nieco zapomnianych ale absolutnie genialnych tekstów, które na niepoprawnych się pojawiły. No jeszcze chwilę i będzie gotowe. Ciekawe co na to administracja portalu?

Vote up!
0
Vote down!
0
#83585

niepoprawni.pl mają wiele przewag nad salonem24, a do jednej kategorii należą sposoby promowania tekstów:
- wyodrębnienie tytułów najlepiej ocenianych z ostatniej doby, tygodnia, miesiąca i w ogóle. Dzięki temu do dziś łatwo znaleźć tekst Łażącego Łazarza Gruppenfuhrer KAT.
Podobnie jest z tekstami najbardziej popularnymi - to jest naprawdę poważna innowacja, która ułatwia poruszanie się po blogach.

Taki konkurs na pewno nikomu i niczemu nie zaszkodzi, a tylko może pomóc. Najwyżej wypromuje kogoś nie do końca zasłużonego, ale ten błędów nie robi kto nic nie robi.

Jestem jak najbardziej "za", może administracja się przychyli.

Vote up!
0
Vote down!
0

---
A na drzewach, zamiast liści...

#83586

znaczkiem "niepoprawny".
Na tle dzisiejszej zgnilizny to naprawdę nobilituje.

Vote up!
0
Vote down!
0
#83618

"..Jeśli jest to prymitywna propaganda i manipulacja, to znaczy, że bezczelność mediów przeszła kolejną granicę.."

Ta granica została już dawno przekroczona, a dziś to są już opary absurdu.

W. red

Vote up!
0
Vote down!
0

W. red

#83582

[quote=w.red]Ta granica została już dawno przekroczona, a dziś to są już opary absurdu.W. red[/quote]

Mało! Te opary już się skraplają...
Pozdrawiam.

contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#83665

Im więcej tym trudniej dojść do kłębka.

Vote up!
0
Vote down!
0
#83588

jest dokładnie tak, jak z wezwaniem w charakterze świadka Zbigniewa Wassermanna.

Obaj są śp.

Vote up!
0
Vote down!
0
#83589

Ich bezczelność przechodzi wszystkie granice. Rozesłałem linka wielu osobom. Ludzie w tym kraju bez odtrutki informacyjnej już się nie da funkcjonować. Jestem poruszony ich bezczelnością.. Dziękuję za tą notkę.
pozdrowienia
ps. mój ulubiony kawałek dotyczący linka podanego prze teli (http://vimeo.com/13228116):
"żyje striejal" mówi dziennikarka
"nieee, takich słów tam na pewno nie było" mówi nasz "najprawdziwszy najpewniejszy najwspanialszy autor słynnego filmiku". Zanim zacznie to mówić musi jednak najpierw się skupić, nabrać powietrza i cisnąć jak najprawdziwszym tonem przygotowaną kwestię. Na wszelki wypadek nie patrząc nikomu w oczy tylko w monitor laptopa skąd bierze swoją wielką pewność. I do tego ten śmiech! Śmiech! Śmieją się z każdego kto usłyszał tam to co słychać a nie to co nam mówią że mieliśmy usłyszeć. Niech się śmieje. Oni też niech się śmieją. Do czasu.. Eh, rozpędziłem się, przepraszam ale wspominałem że mnie to rozdrażniło zdrowo.

Vote up!
0
Vote down!
0
#83596

Czytam rosyjskie fora i artykuły i największy ubaw mają mieszkańcy Smoleńska, nikt nigdy nie słyszał i nie widział tego gościa, a nazwisko pada po raz pierwszy w linkach do polskich stron.

Vote up!
0
Vote down!
0
#83599

Linki, linki Pan podaj! To też jest cenna informacja!!!

Vote up!
0
Vote down!
0

---
A na drzewach, zamiast liści...

#83604

"żyje striejal"? Dziwne. Nie powinno być raczej "żywiot, strielaj"? Albo "żyje, strzelaj"...
Inna sprawa, że ja tam nic nie słyszałem, nawet strzałów. Bez porządnej analizy elektroniki telefonu i akustycznej nie sądzę, żeby dawało się jednoznacznie powiedzieć czy to strzały z broni palnej, czy jakieś inne trzaski (gałązki, ocieranie czegoś o obudowę, trzaski pożaru itp.)
Pozdrawiam z kopytami.

Vote up!
0
Vote down!
0
#83610

Fakt, nie myślałem bo o słuchaniu było... Widać na starość słuch słabnie ;-/
Ale skoro proponujesz pomyśleć, no to spróbuję: skoro tam byli tacy fachowcy od zabijania, to czemu strzelali zamiast dobić po cichu? Szczególnie że o zostawienie śladów by nie musieli się martwić, bo i tak by poszły na konto urazów wynikających z katastrofy.
Natomiast strzelanie takich zalet nie ma!
Pozdrawiam zadziwiająco.

Vote up!
0
Vote down!
0
#83644

Strzały są bezapelacyjnie, nie koniecznie strzelano do kogoś. Może strzelano "na wydmuszkę", czyli z pocisków hukowych(przypadek Blidy). Taki "ślepak" nie pozostawia śladów w postaci pocisku, a jest bardzo skuteczny, przy czym użycie tłumika znacznie osłabia siłę.

Vote up!
0
Vote down!
0
#83650

ale większość osób nie twierdzi, że dobijano naszych, ale że było słychać strzały, których prokuratura wyjaśnić nie potrafi - a przynajmniej nie próbuje. Rzekomo wybuchająca broń BOR-owców ( a więc przyznali, że to broń...) niestety odnalazła się z kompletem amunicji.

Dalsze rozważania, bez dowodów i argumentów - to czyste bajanie. Była wersja o tym, że odstraszano gapiów strzałami w powietrze, ale okazało się, ze OMONy i inne temu zaprzeczyły.

Lista możliwości się zawęża, ale że to są strzały, to akurat prokuratura, po odsłuchaniu, nie zaprzeczyła.

Vote up!
0
Vote down!
0

---
A na drzewach, zamiast liści...

#83651

OK, słusznie, strzały a dobijanie to nie to samo. Chociaż zestawione z wypowiedziami, które w nagraniach słychać (?), czymże innym miały by być?
Inna sprawa, że byli specjaliści, co w białym szumie słyszeli przesłania od Napoleona i innych Juliszów Cezarów, a nawet własnej ciotki.

Prawdę mówiąc wypowiedzi dotyczące strzałów w oficjalnych mediach już mi się nieco w pamięci rozmywają, zresztą nie musiałem słyszeć wszystkiego. Może ktoś pamięta i dopowie: prokuratura nie potrafi wyjaśnić strzałów? A zatem potwierdziła, że strzały były? Czy tylko nie zaprzeczyła, że na filmie słychać strzały? A może temat strzałów był dyskutowany tylko przez "ekspertów medialnych", a prokuratura nie zabrała głosu w tej sprawie w sposób wiążący?

Poza tym nadal nie wiadomo co to za strzały i równie dobrze można by je nazywać trzaskami lub wybuchami - teli pisze, że jest pewien że to pistoletowe, ale być może własnie ze względu na zniekształcenia tak je na nagraniu słychać, że przypominają pistoletowe, a w rzeczywistości mogły byc czymś zupełnie innym.

Pozdrawiam rubasznie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#83660

Z tego co ja pamiętam to prokuratura potwierdziła strzały. Ja jestem nawet przekonany, że jest to pistolet, a nie rewolwer, bo słychać przeładowanie zamka. Używając "ślepaków" trzeba przeładowywać pistolet "ręcznie" .
Oczywiście i ja jestem daleki od widzenia tam duchów i nadinterpretacji tego co tam słychać, jednak słychać dobrze słowa w języku polskim.

Vote up!
0
Vote down!
0
#83662

Cóż...są fachowcy i "fachowcy" jak Ci zapewne wiadomo ;)
Uważam jednak że to była kwestia deficytu czasu jakie mieli do dyspozycji na to zajęcie. A może raczej po prostu ich "harmonogram" tego nie przewidywał.
I okazało się że sprawdzenie "dla formalności" musiało zaskutkować natychmiastowym działaniem. Co sfilmował autor "dokończony" ciut za późno bo film już znalazł się w necie. Tak jak przypadek jest ojcem wynalazków tak i tutaj odegrał znaczącą rolę. Swego rodzaju "palec Boży".
A co do rodzaju urazów to uważam że nawet u nas w kraju są specjaliści, których oględziny mogłyby przysporzyć temu bractwu bólu głowy udowadniając że nie wszystko się da ukryć (choć nie mamy tak bajecznych laboratoriów jak w "Juesej" ^^
Poza tym czym innym jest szukanie w "białym szumie" a czym innym zrozumienie usłyszanych słów nawet na tak lichej ścieżce dźwiękowej.
Na dobrą sprawę ten filmik jest jedynym niepodważalnym dowodem (przynajmniej dla mnie) dokumentującym to zdarzenie i pozwalającym przypuszczać że to była zbrodnia. Dlatego tak ten film jest niewygodny i stara się go zdezawuować.

"..Szło zło przez świat, miało ludzką twarz bardzo dbało o to
Kto prawdę znał, ale kryć je chciał zło zamieniał w złoto.."

Prawda że trafne i jak ulał pasuje do tego przypadku?

W. red

PS

Odnośnie fachowców to ostatnio na onecie promowano bodaj wczoraj lub przedwczoraj artykuł na temat "światowej sławy ośrodka kształcenia ochroniarzy" gdyby udało ci się to przeczytać z pewnością by Cię to zastanowiło. Niestety gdzieś mi wcięło adres linku :/

Vote up!
0
Vote down!
0

W. red

#83668

Ten sie smieje kto sie smieje ostatni....oni sie teraz smieja a my posmiejemy sie pozniej! Swietny artykul,to co robia pseudomedia przechodzi wszelkie pojecie poprostu swinstwo za swinstwem,klamstwo klamstwem pogania.....szczyt chamstwa i bezczelnosci! A juz te tzw. ,,interpretacje,, guwnianych pseudo-autorytetow zygac sie chce!  Takie szmaty jak mielcugow zgrywaja ,,dziennikarzy,, I prowadza niby ,,program,, w niby ,,tv,, zenada...

Vote up!
0
Vote down!
0
#83761

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

Chcą sterować naszymi umysłami i tyle! Taki np. FAKT wszystkie poczytne historie o rozbojach, rodzinnych skandalach i mordach notorycznie lokalizuje w wioskach w rejonach Lublina, Przemyśla, Zamościa, Biłgoraja. Nie chce mi się wierzyć, że w po-PGR-owskich wioskach nie ma patologii. Powiedziałabym, że wręcz przeciwnie. Towarzysze ze stażem KSZTAŁTUJĄ ODBIÓR RZECZYWISTOŚCI!

P.S. A co do Smoleńska, to przecież każdy widzi, że sprawa tak śmierdzi, że żadne "audycje" nie zakamuflują tego smrodu!

Vote up!
0
Vote down!
0

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

#83603

Taki np. FAKT wszystkie poczytne historie o rozbojach, rodzinnych skandalach i mordach notorycznie lokalizuje w wioskach w rejonach Lublina, Przemyśla, Zamościa, Biłgoraja. Nie chce mi się wierzyć, że w po-PGR-owskich wioskach nie ma patologii. Powiedziałabym, że wręcz przeciwnie.
W PGR-ach to przecież raj był!!!
A tak na poważnie - wiele jest podobnych przypadków, np. jedyne miasto wojewódzkie, gdzie rządził ktoś bliski PiSowi - Łódź z Jerzym Kropiwnickim - znana była tylko z "pavulonu", "dzieci w beczce" itd. A w PO-wskim Wrocławiu też się cudeńka działy. Propaganda, którą zazwyczaj omawiamy, jest propagandą doraźną, ale istnieje też ta długofalowa, o której Pani wspomina.

A co do Smoleńska, to przecież każdy widzi, że sprawa tak śmierdzi, że żadne "audycje" nie zakamuflują tego smrodu!
To prawda, każdy widzi i czuje, ale oto dowody! Normalna konkurencyjna gazeta chętnie by to wyłapała i podała u siebie na dowód niskiego poziomu konkurencji, ale u nas nie istnieje wolnorynkowa konkurencja, tylko konkurencja frakycjno-Ubecka.

Vote up!
0
Vote down!
0

---
A na drzewach, zamiast liści...

#83605

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

Dlatego musimy promować GAZETĘ POLSKĄ! Ja się ciągle dopytuję o nią w nowobogackim sklepie w mojej okolicy i ciągle powtarzam zapożyczone z NIEPOPRAWNYCH zdanie: - Gazeta jaka? (pyta "ekspedient z łapanki"), a ja - Nie 'Wyborcza'! Tego nawet w azbestowych rękawicach nie dotykam!

Przypominam o akcji 11-tego!

Vote up!
0
Vote down!
0

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

#83606

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

Wiem,że ma pani szpicrutę i Konia Podmiejskiego.

Ale ja się nie boję. Niech mnie pani potraktuje tą szpicrutą. Jakoś to zniosę.

PS.Jak się pani nie odezwie to będę myślał, . Czekam na odpowiedź.
Na
PW najlepiej.

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#83607

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

Wiem,że ma pani szpicrutę i Konia Podmiejskiego.

Ale ja się nie boję. Niech mnie pani potraktuje tą szpicrutą. Jakoś to zniosę.

PS.Jak się pani nie odezwie to będę myślał, . Czekam na odpowiedź.
Na
PW najlepiej.

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#83608

zawsze czeka na mnie Nasz Dziennik,Gazeta Polska,Nasza Polska

i Najwyższy CZAS.......

                ale mam wielką frajde,gdy pytam o nie ,w innych kioskach,np na przystankach tramwajowych...:)

polecam jeszcze "Nowe Panstwo" i Smolenski Katharsis.........

wczoraj Katowicki klub Gazety Polskiej i PIS gosciły Autora

"ANNA Solidarność" były tłumy,kolejny RAZ podpisaliśmy Naszą liste Obecnosci

czyli przyszli CI,ktorym Polska jest Najwazniejsza

i ci ktorzy czytają Nasze Gazety :)

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#83613

z trudem się poruszając schodziłem  na parter do kiosku aby kupić Gazetę Polską ,na sam dzwięk  słowa Gazeta Polska kioskarka wytrzeszczyła oczy i odpowiedziała : nic takiego nie mam "  , ale zauważłem że na ladzie leży Nasz Dziennik i od tej pory codziennie kupowałem tę gazetę aby poczytać PRAWDĘ.

Swoją drogą kioskarze albo się boją zamawiać GP , albo rzeczywiście w kioskach siedzą głomby którzy nic oprócz własnego końca nosa nic nie widzą , albo nie chcą widzieć.

Vote up!
0
Vote down!
0
#83619

Nie odsądzaj tak od czci i wiary kioskarzy. Zależność jest prosta. Nie zamawiają bo tytuł "nie schodzi", a jeśli już to w ilościach śladowych. Weź też pod uwagę że ludzie ostatnio mocno ograniczyli zakupy prasy co też nie jest tu bez znaczenia.

pozdrawiam
W. red

Vote up!
0
Vote down!
0

W. red

#83624

dlaczego taki szmatławiec jakim jest Wyborcza schodzi ??

Vote up!
0
Vote down!
0
#83631

Link do rosyjskiego forum Smoleńsk gdzie jest najwięcej informacji.
Z racji iż wiele lat pracowałem z pistoletem nie mam wątpliwości że słychać strzały.

http://forum.smolensk.ws/viewtopic.php?f=74&t=48375&p=7021787&hilit=Safonienko#p7021787

Vote up!
0
Vote down!
0
#83640

dziękuję za link!

Vote up!
0
Vote down!
0

---
A na drzewach, zamiast liści...

#83652

Jak nie widziałeś tej strony to masz tydzień czytania, warto bo jest bardzo dużo ciekawych wypowiedzi i linków. To na tamtej stronie znalazłem kontakt do ludzi którzy mają niepublikowane filmy i zdjęcia po obejrzeniu których wykasowało mi komputer.

Vote up!
0
Vote down!
0
#83657

Hmm... to co prawda tylko moje przypuszczenia, ale najprawdopodobniej jako że wysokość nakładu jest w pełni kontrolowana.
Kioskarze zamawiają tyle egzemplarzy ile im "schodzi" bo być może jest to związane z rozliczaniem kosztów zwrotów. A do tej pory wymiotna sprzedawała się dość dobrze o tym trzeba pamiętać. A to dzięki ogłoszeniom czy też "wkładkom" w postaci bajerów lub też interpretacjami jakichś przepisów prawnych czy tp.
W każdym razie to g..o nie zalega i "po południu" raczej już nie dostaniesz aktualnego numeru. Tym samym stwarza to wrażenie o "rozchwytywaniu" tego "czegoś" i w pewnym sensie napędza sprzedaż. Ale autorytatywnie mógłby wypowiedzieć się tylko ktoś z kolporterów i kioskarzy. Rzecz jasna że ma też swoich "wielbicieli" i "fanów". No i jak do tej pory różnej maści urzędy i instytucje podbijały skutecznie jej nakład. Ale od pewnego czasu (co słychać w różnych wypowiedziach) ostro im "wskaźniki" poszły w dół ;)
Zdajmy sobie przy tym sprawę że za tym tworem stoi spółka która pomimo kryzysu w "czytelnictwie" swojej sztandarowej gazety zdołała już pozyskać wiele innych "tytułów" na rynkach lokalnych. A i nie tylko zajmują się gazetami bo o ile mi wiadomo są już też na rynku multipleksów itp. Tyle że ludzie nie mają o tym pojęcia. Taki to "urok" tego kapitalizmu że nie wiesz kogo pasiesz swoją forsą ;).
Z tego też powodu to "coś" może spokojnie funkcjonować na rynku bo jego sponsorzy za to zapłacą (nawet jeśli by była dla niej wąska grupa odbiorców z gmin wyznaniowych). Tym bardziej że działa ona w ich interesie.
Choć niewątpliwie jej zasięg i utrata znaczenia są powodem troski "określonych środowisk".
I chyba to by było na tyle co mogę powiedzieć w tej sprawie ;)
W. red

Vote up!
0
Vote down!
0

W. red

#83641

W pierwszej chwili pomyślałam, że wybucha amunicja (wszak mały pożar był koło wraku samolotu, a na pokładzie były osoby uzbrojone), ale że kiedyś słyszałam jak wybuchają pociski (pistoletowe) wrzucone do ogniska więc coś mi w tym filmie nie pasowało (mam słuch absolutny i dobrą pamięć), jak odsłuchałam powtórnie to wg zdania mojego ucha - to były jednak strzały. Bez żadnej dodatkowej obróbki dźwięku i mimo jego złej jakości doskonale słyszę w filmie "ubiwaj siuda" i kobiecy śmiech, a przerażenie autora filmu dosłownie bije z jego głosu.

PS. Odnośnie nagrody "Bloger roku" proponuję głosowanie internautów, a wyłonić propozycje można m.in. na podstawie liczby odwiedzin danego artykułu, ilości komentarzy i sumy punktów. Z resztą... nie roszczę żadnych pretensji do niczego bo wiem, że na Niepoprawnych sztuczek salonu nie będzie.
Pozdrawiam.

contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#83664

 

 

Łączna dzienna sprzedaż gazet ogólnopolskich spadła o 200 tys. egz
Większe zainteresowanie prasą w kwietniu, po katastrofie prezydenckiego samolotu, nie wyhamowało trendu spadkowego sprzedaży ogólnopolskich dzienników. W pierwszym półroczu br. wszystkie straciły w porównaniu z tym samym okresem 2009 roku.

 

W efekcie łącznie codziennie sprzedaje się blisko 200 tys. egz. mniej ogólnopolskich gazet niż rok temu. Najwyższą sprzedaż wśród dzienników ogólnopolskich ma wciąż ”Fakt” (Axel Sringer Polska) - jego średnie rozpowszechnianie płatne razem w pierwszym półroczu br. wyniosło 453 686 egz. i było niższe o 4,5 proc. w porównaniu z pierwszym półroczem ub.r. Na drugim miejscu pozostaje ”Gazeta Wyborcza” (Agora SA) z wynikiem 343 311 egz. (spadek o 11,4 proc.), a na trzecim ”Super Express” (Murator SA) – 186 165 egz. (spadek o 5,7 proc.). Dalej są: ”Rzeczpospolita” (Presspublica) – 144 121 egz. (spadek o 1,6 proc.) i ”Dziennik Gazeta Prawna” (Infor Biznes SA) – 104 335 egz. Ten ostatni tytuł powstał we wrześniu ub.r. po połączeniu ”Dziennika” z ”Gazetą Prawną”. W porównaniu z wynikami tych gazet osiąganymi w pierwszym półroczu ub.r. ”DGP” sprzedaje się lepiej aniżeli sama ”Gazeta Prawna” (79 981 egz. w pierwszym półroczu 2009), ale gorzej niż ”Dziennik” (144 028 egz.).
    

http://www.press.pl/newsy/pokaz.php?id=2342

Wzrasta sprzedaż prasy katolickiej. Z wykonanego przez Wirtualne Media zestawienia wynika, że najlepiej sprzedającym się tygodnikiem opinii w pierwszej połowie 2010 roku jest „Gość Niedzielny”. Lider wyprzedził „Politykę”, a jego sprzedaż wzrosła o 5,5 proc. Wzrosła także sprzedaż innych katolickich tygodników - "Przeglądu Katolickiego" i "Tygodnika Powszechnego".

Z kolei, największy wzrost sprzedaży odnotowała „Gazeta Polska”. W porównaniu z tym samym okresem w 2009 roku, sprzedaż tygodnika wzrosła aż o 49,3 proc. - do 37 074 egzemplarzy.

Największy spadek sprzedaży zanotował tygodnik "Wprost" - w stosunku do pierwszego półrocza 2009 roku aż o 15,9 proc.
 

http://www.fronda.pl/news/czytaj/wzrasta_sprzedaz_tygodnikow_katolickich_gosc_niedzielny_na_pierw

 

"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"

 

Vote up!
0
Vote down!
0

"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"

#83670

OD 20 lat mieszkam w Kanadzie.Gazete Polska kupuje od trzech lat a moja ostatnia wizyta w kraju miala miejsce - 8-29 kwietnia br. Wieczorem przed tragedia stracilam przyjaciol bo osmielilam sie powiedziec panu profesorowi ze zlenie prezydenta jest jednym z najobrzydliwszych czynow rodakow zamieszkalych w kraju ( pomijajac juz fakt ze lza bezpodstawnie ,klamliwie. Wiecej juz moich - przyjaciol nie widzialam.Podczas tych trzech tygodni pobytu w Polsce - w kazdym kiosku pytalam o Gazete Polska - wiedzac ze jej nie maja.W kiosku najblizszym mego miejsca pobytu zrobilam awanture gdy kioskarka wyciagnela mi te gazete gdzies z tylu zaswiatow.Postraszylam ja dyskryminacja, i tak nie bardzo wiedziala o co mi chodzi ale nauka nie poszla w las.Jej zmiennik tlumaczyl mi na drugi dzien ze GAZETY MUSZA BYC POUKLADANE WG KLUCZA ROZPISANEGO PRZEZ SZEFOW PRZEDSIEBIORSTWA DO KTOREGO NALEZY "RUCH". Specjalne wydanie Gazety Polskiej z pieknym wierszem Wolskiego - wykupilam wszystkie w tym kioski(8 sztuk).Jdac autobusem ostentacyjnie czytalam ja rozkladajac na dwie strony aby bylo widac co czytam. Moi kochani mlodzi forumowicze - biezcie przyklad ze mnie ,62-letniej babci moherowej ktora to wlasnie rzad tuskomatolow zmusil do sluchania Radia Maryja i powiedzcie jak w internecie zorganizowac bojkot 'artystow" polskich przyjezdzajacych do Kanady takich jak Olbrychski,Wajda itp.Pozdro.

Vote up!
0
Vote down!
0
#83673

Dobrze napisane, ale co ważniejsze - wreszcie napisane.

Vote up!
0
Vote down!
0

Ujadanie myśliwskiej sfory i strzelające korki szampanów nie są w stanie zagłuszyć nadciągającej burzy...

#83671