"Ona działaczką Unii Wolności, a jej ojciec broni krzyża"
Co za kretyńsko tabloidowy tytuł...
Żadna gazeta dla intelektualistów na pewno nie napisała by czegoś takiego! I żadna nie napisała. Za to wiodacy tytuł prasowy zdobył się na znacznie mocniejszy nagłówek.
Gazety dla intelektualistów, piszą na poważne, intelektualne tematy. Piszą w sposób budzący zaufanie. Posługują się subtelną formą. Gdzie to wszystko można jeszcze znaleźć? Na przykład w Gazecie Wyborczej...
"On broni krzyża, a jego córka to gwiazda porno" - napisała GW w tytule jednego z artykułów.
Dziennikarze byli przerażeni brakiem moralności obrońców krzyża... Ktoś oddelegował ich do obrony krzyża, mimo, że dziecię jednego z nich biło "seksualne rekordy świta!".
- Poznałam go wśród obrońców krzyża smoleńskiego. Ten siwy, który się często wypowiada, to... (tu nazwisko) - GW skrupulatnie relacjonowała informacje otrzymane od czujnych czytelników. Informacje o oddelegowanym pod krzyż i jego córce sprawdziła jednak bardzo niestarannie. Za to zebranym, szczątkowym materiałem o kompromitującej przeszłości swoich bohaterów, dzieliła się bardzo ochoczo...
Zabawa pewnie ciagnęłaby się znacznie dłużej, gdyby nie fakt, że seksualną rekordzistką świata okazała się... była działaczka Unii Wolności. Dla dziennikarzy to musiała być spora niespodzianka!
"W środowej "Gazecie" opisaliśmy jednego z obrońców krzyża na Krakowskim Przedmieściu. Kiedyś był związany z Sosnowcem, rozpoznali go nasi Czytelnicy, dzwonili do nas, opowiadali o nim. Niestety, w tekście zostawiliśmy informację o córce, która jest znana z występów w filmach porno. Emocje związane z tym konfliktem sprawiły, że zapomnieliśmy o zasadzie, że nie powinno się oceniać rodziców poprzez zachowanie ich dorosłych dzieci. Powinniśmy o tym pamiętać. Przepraszamy".
Ogarnęli się. Słomę z sandałków wyjęli. Zauważyli, że zaatakowali nie tych co trzeba. Przeprosili.
Mimo tej nagłej przemiany, zamiast GW warto kupować gazety utrzymujące choć trochę wyższy poziom.
Nasz Dziennik, Gazeta Polska, Nasza Polska, Najwyższy Czas... "Czytelnie na powietrzu" zapraszają :)
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1519 odsłon
Komentarze
Re: "Ona działaczką Unii Wolności, a jej ojciec broni krzyża"
23 Sierpnia, 2010 - 18:29
A jakie to ma znaczenie? Przecież tak twierdzi bardzo dużo ludzi, że pochodzenie oraz wcześniejsza działalność polityczna wielu polityków w Polsce nie ma tak naprawdę dla nich żadnego znaczenia. To w czym w takim razie problem, że się zapytam tak z głupia frant?
Dlaczego przejmujemy się tym co napisali w gównianej gazecie na temat pochodzenia i tego co robił kiedyś jeden z obrońców krzyża i co robiła wcześniej jego domniemana córka, i że w jego przypadku to co na jego temat oraz na temat jego córki napisała gówniana gazeta akurat "wyjątkowo" okazało się nieprawdą?! A tak na co dzień to w gównianej gazecie piszą prawdę?
W czyich rękach jest gówniana gazeta? Kto jest właścicielem koncernu, do którego należy GW?
Tendencyjne tytuły to stara specjalność GW!
23 Sierpnia, 2010 - 19:57
I nie tylko jej. Im bardziej skandalizujący tytuł choćby pod zerem informacji - tym lepiej bo wiadomo, że lemingi przelatują najpierw nagłówki, potem ewentualnie to co pod nimi, co nie przeszkadza im bez znania treści "kąpętętnie" wypowiadać się na forach.
Poudrawiam.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Chlodny Zolw
23 Sierpnia, 2010 - 20:52
Dobrze, ze sie opamietali, a moze ktos ich zrugal, kogo przodkowie tez nie bardzo reprezentatywni. Mam na mysli roznych nie tylko ojcow ale i dziadkow . Hi, hi,,,