Najsłwaniejszy biedak i pierwsza telewidzka.

Obrazek użytkownika GosiaNowa
Idee

Ona była najstarszą z trzech córek, piękną młodą dziewczyną. Wzrastała w atmosferze miłości i radości. Miała wielu adoratorów, ale rodzice , daremnie dwa razy usiłowali wydać ją za mąż.

On był bogatym chłopakiem. Królował wśród młodzieży swojego miasta.

Oboje zapłonęli wielką miłością, ale nie do siebie tylko do Boga.

On to św. Franciszek, który w średniowieczu, gdy wbrew pozorom Kościół chylił się ku upadkowi, stał się jego podporą. Porzucił wystawne życie i dom rodzinny. Wyzbył się wszystkiego i zaczął głosić pochwałę ubóstwa. Pociągnął za sobą najpierw dwunastu mężczyzn, którzy jak on zostawili, lub rozdali swoje majątki i szli przez kraj głosząc Słowo Boże. Zakon Braci Mniejszych – dzisiejszych franciszkanów rósł w siłę.

Ona to Klara. Zachwyciła się ideami głoszonymi przez Biedaczynę z Asyżu i poprosiła Franciszka, by zwrócił się z prośbą do biskupa Asyżu, aby mogła stać się siostrą Braci Mniejszych.

W Niedzielę Palmową 28 marca 1212 r. z całą rodziną poszła do Porcjunkuli. Po poświęceniu palm każdy odbierał palmę z rąk biskupa. Biskup Gwidon podszedł jednak sam do Klary i wręczył jej palmę - był to umówiony wcześniej znak zgody. Tej samej nocy dziewczyna wymknęła się z domu, by oddać życie Chrystusowi. Z rąk św. Franciszka otrzymała zgrzebny habit i welon zakonny.
Odmówiła powrotu do domu swoim krewnym, którzy przyjechali, by ją do tego przekonać. Pociągnęła za sobą wiele asyskich niewiast, wśród nich swą matkę Ortolanę oraz siostry św. Agnieszkę i Beatrycze. W wieku 18 lat założyła zakon Pań Ubogich, potem nazwano je II Zakonem, a popularnie klaryskami. Zamieszały w małym klasztorze przy San Damiana, który stało się kolebką nowego zgromadzenia. Wstępowały do niego głównie córki szlacheckie, pozostawiając wszystko i wybierając skrajne ubóstwo.

Klara w klasztorze św. Damiana żyła przez 42 lata. Wyczerpujące posty, umartwienia i czuwania spowodowały, że 11 sierpnia 1253 r. umarła.

Teraz gdy na świecie postępuje laicyzacja życia przydaliby się nowi Franciszek i Klara. Potrafili oni pociągnąć za sobą olbrzymie rzesze ludzi. Franciszkańskie zakony powstawały w całej ówczesnej Europie. Co prawda ich duchowi synowie i córki żyją do dziś, ale stworzone przez Biedaczynę trzy zakony nie mają już takiej siły przebicia co w tamtych czasach.

Papież Pius XII ustanowił średniowieczną zakonnicę - Klarę patronką radia i telewizji. Dlaczego?

To z powodu zadziwiającego wydarzenia. Klara nie mogła z powodu choroby uczestniczyć w noc Bożego Narodzenia 1252 r w Pasterce odprawianej w pobliskim kościele przez Franciszka. Otrzymała jednak łaskę - na odległość doskonale widziała jakby na ekranie i słyszała wszystko jakby była obecna na uroczystości. Była to więc pierwsza Boża transmisja telewizyjna.

Dlaczego właśnie dzisiaj piszę o św. Klarze, bo dzisiaj jej święto.

Brak głosów

Komentarze

"Teraz gdy na świecie postępuje laicyzacja życia przydaliby się nowi Franciszek i Klara. Potrafili oni pociągnąć za sobą olbrzymie rzesze ludzi. Franciszkańskie zakony powstawały w całej ówczesnej Europie. Co prawda ich duchowi synowie i córki żyją do dziś, ale stworzone przez Biedaczynę trzy zakony nie mają już takiej siły przebicia co w tamtych czasach." - znam wielu synów św. Franciszka, którzy w cichości i oddaniu poświęcają się służbie ludziom, choć może rzeczywiście przydałby się nam teraz ktoś na wzór św. Franciszka czy św. o. Pio, którzy o sławę i rozgłos wcale nie zabiegali a mimo to "porwali" serca wielu.

Bardzo bliska jest mi duchowość franciszkańska dlatego dziękuję Ci sgosiu za tekst.

Polecam wszystkim film Klara i Franciszek (w końcu jakiś nieprzesłodzony)
http://www.youtube.com/watch?v=dsU5MT4Q_Ok

Vote up!
0
Vote down!
0
#78828

Jestem franciszkanką świecka i wiem ile franciszkanie robią, ale to zbyt mało.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

GosiaNowa

#78835

Dzięki za piękne wspomnienie tych pięknych świętych.W tym szalonym ,pędzącym gdzieś świecie ,są iskierką nadziei,światełkiem które rozjaśnia otaczający nas mrok.
Jeszcze raz dzięki.

Vote up!
0
Vote down!
0

Ania

#78849

 za ten tekst.Pozwala spoglądać na życie z innej perspektywy.Daje nadzieję.

Vote up!
0
Vote down!
0
#78877

Napisała Pani piękny tekst - mało takich tutaj. Dziękuję!

Vote up!
0
Vote down!
0

Jerzy Zerbe

#78882

tak witał się piękny świety Starzec,zakochany w sw Franciszku

Ten,ktory "przewidział" Naszego Ojca SW J P II

Sgosia Dobrego Dnia

i dzięki za TEKST...........Piękny......:)

czy przystoi 10

wszak to TEKST o wiele wiecej WART,niz ziemskie punkty.....:)

 

 

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#78890

za tak pochlebne wpisy pod tym tekstem. Daje mi to zachęte do pisania tekstów poruszających sprawy ważne bardziej dal dusz niż ciał.
Pozdrawiam wszystkich jak franciszkanie
Pokój i Dobro

Vote up!
0
Vote down!
0

GosiaNowa

#78967