Dziękuję Rebelci za wspaniałe czuwanie na posterunku. Prawie codziennie pisała lub dzwoniła przekazując mi Wasze zapewniania o modlitwach, które pomagały mi przetrwać trudne chwile. Wasze życzenia powrotu do zdrowia. Dziękuję WSZYSTKIM za serdeczność i słowa otuchy. Jeszcze ze szpitala, ale już jestem.;)
Wracanie
Tabletka, zasypianie i tyle pamiętam z operacji.
Przebudzenie ciężkie, mroczne,...