Idiotów mam po dziurki w nosie!!!

Obrazek użytkownika Spitfire
Blog

Nic na świecie nie wnerwia mnie tak, jak widok idiotów, którzy wypowiadają się w tematach, o których nie mają zielonego pojęcia. Wy debile! Apeluję do was, byście nie wypowiadali się w tematach, o których macie nikłe pojęcie. Nie róbcie tego więcej. Teraz wykład dla ubogich intelektualnie. Jeśli tego nie zrozumiecie, to zgłoście się do ZUS-u po renty ze względu na niedorozwój umysłowy. Ja bym wam przyznał.

Kaczyński krytykował zawłaszczenie mediów przez PO.

Pytanie: Dobrze zrobił czy nie?

....Szukamy odpowiedzi....

Czy tłumowi ludzi (wszystkim Polakom) nie powinno mówić się tego, co tłum pragnie usłyszeć?

Czy korzystnie jest mówić o wielu tematach w sposób szczegółowy? Jeżeli będę mówił o wielu rzeczach, to zawsze się ktoś z czymś nie zgodzi i stracę wyborcę. Jeśli powiem, że KRUS powinien nie istnieć, to zniechęcę do siebie rolników, ale zachęcę tych z ZUS-u. Czy nie jest korzystniej w ogóle o tym nie wspominać, tak aby nie zniechęcać do siebie tych grup? Czy korzystniej byłoby powiedzieć o czymś, z czym każdy się zgodzi?

Czaicie to?

Jeśli nie to smarujcie po renty już teraz. Jeśli tak, to czytajcie dalej.

Co robił Stalin? Stalin nigdy osobiście nie podejmował decyzji!!! Miał od tego ministrów. Jak był sukces, to sukces dla Stalina! Jak była klęska, to klęska spadała na ministra!

Łapiecie tę sztuczkę? Jeśli nie, to smarujcie po renty dla niedorozwojów umysłowych. Smarujcie, bo mam was dość!!!

Wracając do Kaczyńskiego. Jeśli Kaczyński krytykuje osobiście, to sam naraża się na krytykę. Krytykować powinni ministrowie. Kaczyński powinien wypowiadać się tylko i wyłącznie w kwestiach, które są popularne, czyli podobają się większości.

Łapiecie to?

Dzięki temu jego popularność wzrośnie. Będzie się cieszył autorytetem, którym będzie mógł wesprzeć partię, w kluczowym momencie, na krótko przed wyborami !!!! Jeśli będzie robił inaczej, to jego autorytet podupadnie, co przełoży się na słabszy wynik partii.

Moja rada była wyjątkowo cenna.

To bardzo smutne, że napisałem prawdę, a wy mnie za napisanie tej prawdy zgnoiliście. Szczególnie Ty Antysalonie. Kumpluj się dalej z tym koniem.

Ja kończę z blogowaniem. Nie czuję się komfortowo. I nie szukam pretekstów. Po prostu nie uważam już, że tak mądrym i oświeconym ludziom mógłbym być do czegoś przydatny. Piszę, staram się i dostaję za to kopa w dupę.

Adios!

Brak głosów

Komentarze

Daj spokój - który to już raz kończysz z blogowaniem? ;))
Po prostu - Ty piszesz a ktoś się z Tobą zgadza, albo nie zgadza, jeszcze inny zaś (jak ja) zgadza się częściowo (patrz - mój koment. pod poprzednią notką).
Ze mną też nie wszyscy się zgadzają i nie płaczę;)
Rób swoje.

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#71441

W niezgadzaniu się nie ma nic złego. Ale tu nie w tym rzecz.

Vote up!
0
Vote down!
0
#71444

Pisz dalej, nie zawsze sie zgadzam z tym co piszesz, ale czyta sie twoje pisanie ciekawie, a co wazniejsze zmuszasz do zastanowienia sie a czasem do rewizji pogladow
---------------------------------------------------------
Pozdrawiam
Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami sobie poradzę.
Armand Jean Richelieu

Vote up!
0
Vote down!
0

.
---------------------------------------------------------
Pozdrawiam
Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami sobie poradzę.
Armand Jean Richelieu

#71458

Szukasz nadal bakałarza w Salamance! A to trud daremny! Nawet Sancho Pansa swym mocno otłuszczonym mózgiem to ogarniał!
I te Twoje kolejne banalne odgrażanie się, że kończysz z pisaniem na NP!
A kogo to zmartwi!?
Chyba jeno ...Bacza!? z którym łączy Cię poziom wypowiedzi oraz ...szczególnie pojmowana "misja"!
Kiedyś na granicy Maroka z Sacharą Hiszpańską pewien Beduin poduczał mnie jazdy konnej i wieczorem przy doskonałej herbacie oceniając mierne postępy w nauce jazdy pewnego zamożnego niemieckiego turysty wypowiedział po hiszpańsku słynny cytat Cervantesa " na próżno szukać bakałarza w Salamance"!
Byłem zaskoczony ! Pustynia. Prosty Berber i ten raczej rzadko zapamiętywany cytat z Don Kichota!
Ale trafnie "komplementujący" sposób jazdy Niemca!
Otóż do Ciebie jako żywo też pasuje!
Ciągle szukasz bakałarza w Salamance!
A to trud daremny!
Dla Twego zrozumienia gry tych słów dodam, że Uniwersytet w Salamance w czasach Cervantesa słynął z doskonałych kadr, świetnych profesorów i żaden bakałarz nie miał najmniejszej szansy, aby tam prowadzić zajęcia ze studentami!
A Ty ciągle swoje!
Przypominasz mi swymi komentarzami kiepskiego tancerza baskijskiej zortziko, tańca z mieczami, czasem mogą być noże!
Uważaj abyś w podskokach czegoś sobie nie obciął!

pzdr
p.s.
w odpowiedziach skup się raczej na meritum, bo Twe "wycieczko-złośliwości" są zawsze żałosne!
I staraj się!
Boś cienki Bolek!
Leszcz!
A jak mawiają nasze dzieci" Leszcze na ląd!"!

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#71464

Tamta uwaga nie była pozbawiona sensu, ale sposób jej podania był jak zwykle histeryczny. Miał sie Pan wziąć w garść, i co? Ponownie się żegnamy...

Ech... nie warto się tak ciągle niezdrowo podniecać...

Vote up!
0
Vote down!
0
#71487

znowu Cie dopadła deprecha

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0
#71540