Yannick Haenel w książce"Jan Karski" za dobrze napisał o Polakach ratujących Żydów i C.Lanzmann, ten od "Shoah" ostro protestuje
We Francji ostra dyskusja o mającej się ukazać we francuskich księgarniach za kilka dni książce dokumentalno-literackiej pt" Jan Karski".
To powieść o słynnym kurierze Janie Karskim autorstwa Yannicka Haenela.
Książka ta w bardzo dobrym świetle stawia Polaków heroicznie, z poświeceniem i z narażeniem życia pomagających i ratujących Żydów w czasie II wojny światowej.
Książka"Jan Karski" została świetnie przyjęta przez krytykę.
Otrzymała też nagrodę księgarzy i czytelników FNAC za najlepszą powieść.
Jednocześnie sprowokowała nieprzychylnych Polsce i Polakom ludzi do ataku na jej autora, zarzucając mu fałszerstwo historii, gdyż ich zdaniem zbyt mało podkreślił w niej polski antysemityzm w czasie wojny!
Na czele tej grupy stoi twórca filmu „Shoah” Claude Lanzmann krytykujący książkę „Jan Karski” francuskiego pisarza Yannicka Haenela, któremu zarzuca manipulowanie historią i plagiat.
Sam Yannick Haenel odpowiada, że to właśnie Lanzmann dokonał manipulacji zafałszowując historię Jana Karskiego dobierając bardzo wybiórczo jego wypowiedzi z wielogodzinnego wywiadu, jakiego udzielił legendarny kurier-żołnierz Polskiego Państwa Podziemnego.
Książka ta stała się świetna okazją, aby przy premierze literackiej francuscy krytycy poświęcili wiele miejsca postaci legendarnego polskiego kuriera, który w czasie II wojny światowej informował aliantów o zagładzie Żydów na ziemiach polskich.
A opiniotwórczy dziennik "Le Figaro" napisał w czwartek, że ta książka "oddaje hołd Janowi Karskiemu - zwykłemu człowiekowi, który mógłby stać się największym bohaterem XX wieku, gdyby tylko go posłuchano".
Omówienia książki zamieściły liczne popularne pisma, jak "Le Nouvel Observateur", "Telerama" czy "Paris Match".
pzdr
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 9954 odsłony
Komentarze
Nie czytałam...Jedno co
30 Stycznia, 2010 - 03:34
Nie czytałam...
Jedno co wiem, to to,że idealnie nie było.
A gdzie było?
Nawet Amerykanie przed wojną mieli wyskoki antysemickie.
Był nawet taki film z Gregorym Peckiem na ten temat.
Jednak twórca "Shoah" dałby sobie na wstrzymanie. Choćby ze względu na tych wszystkich Polaków co zginęli za to ,że ukrywali Żydów.
Taki protest ani Żydom ani Polakom dobrze się nie przysłuży..
Pozdrawiam
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
Akiko
30 Stycznia, 2010 - 18:41
Amerykanie mieli "wyskoki antysemickie" dlugo grubo po wojnie, za przed wojna antysemityzm w USA byl b. silny, widoczny i bynajmniej nieukrywany. Jednym z jego najprominentniejszych ideologow byl Ford ( ktorego, zreszta, ktos tu niedawno cytowal jako "dowod" - przeciwko fstrentnym Zydom, oczywiscie).
Film, o ktorym mowisz, nakrecony zostal po wojnie http://www.imdb.com/title/tt0039416/
Ivy League uniwersytety dyskryminowaly aplikantow zydowskich jeszcze w latach 60tych.
KKK scigal i odmawial praw nie tylko Murzynom, ale rowniez Zydom - i katolikom. Zdelegalizowano go ( w jego historii, zreszta juz po raz drugi) dopiero w 1958r.
Tematyka antysemityzmu amerykanskiego, choc wstydliwa, nie jest ani przemilczywana, ani w USA malo znana.
Tworca "Shoah" na wstrzymanie powinien byl dac sobie dawno temu, ale co zrobic- ma takie samo prawo do wypowiedzi, jak kazdy inny.
Abstrahujac od tematu: Walesa tez juz dawno temu powinien byl dac sobie na wstrzymanie, nie?
Kaska
Kaska
Antysemityzm
30 Stycznia, 2010 - 07:09
Ksiądz prof. Waldemar Chrostowski:
"Dawniej antysemitą był ten, kto nie lubił Żydów. Dzisiaj jest nim ten, kogo nie lubią Żydzi. Żydzi najbardziej nie lubią Polaków, a władze RP zbyt rzadko i zbyt miękko reagują na antypolskie werbalne ekscesy Żydów. To się musi zmienić"
Jerzy Zerbe
"...To się musi zmienić"
30 Stycznia, 2010 - 07:47
"..., a władze RP zbyt rzadko i zbyt miękko reagują na antypolskie werbalne ekscesy Żydów.
To się musi zmienić."
Z całym szacunkiem dla autora tych słów,
którego bardzo szanuję,
ale to jest zjawisko życzeniowe i takim na długo jeszcze pozostanie.
A co do reakcji i takich tam..., to trzeba wspomnieć,
że autorowi niezręcznie było mówić,
więc sam dopowiem.
Rząd RP, przeróżne ważne instytucje i inne ciała tego bałaganu są tak przez część Żydów opanowane,
że o żadnej reakcji mowy być nie może.
Perfidia tych ludzi w kontekście historycznym jest tak kolosalna i niewyobrażalna,
że brakuje słów, aby to wyrazić.
A ta pozostała ich część, tj. porządnych Żydów,
(bo tacy wbrew pozorom również istnieją)
to garstka,
która ma bardzo mało do powiedzenia,
tak mało, że prawie nic - niestety !
P.S.
I tak stałem się... antysemitą :)
chciałoby się nawet rzec,
zapewne kolejnym w tym ich "jadłospisie"
chris
J. Zerbe
30 Stycznia, 2010 - 21:22
Polecam ciekawa polemike z pogladami ks. Chrostowskiego:
http://truckerhiob.blogspot.com/2009/05/kefas-na-swoim-blogu-zamiesci-wpis-o.html
Autor jest zadeklarowanym, zarliwym katolikiem.
Kaska
może ta "polemika" ciekawa, ale nieuczciwa
31 Stycznia, 2010 - 18:18
już sam tytuł niestety potwierdza to co powiedział ks. Chrostowski - nie ten jest antysemitą kto nie lubuŻydów, lecz kogo nie lubią Żydzi. Bo oczywiście należy zacząć od pytania czy ks. Chrostowski jst antysemitą. To od razu ustawia "polemikę". Ks. Chrostowski opowiada o swoich doświadczeniach związanych z dialogiem z judaizmem - doświadczeniach niezbyt pozytywnych. Czy nie można o tym mówić, by nie narazić się na łatkę antysemity? Gdy ks. Chrostoski stwierdza, że Jan Paweł II nie nazwał Żydów "starszymi braćmi w wierze" autor "polemiki oczywiście zarzuca mu manipulcję, ale dowodów na swoją tezę nie podaje poza ogólnikowym stwierdzeniem, że wszyscy słyszeli, że Jan Paweł II wielokrotnie się tak wypowiadał. Metoda godna Jana Tomasza Grossa. Autor "polemiki" usprawiedliwiaantyktolicyzm Żydów - bo to wynik z ich religii. A mni mło obchodzi czy wynik z ich religii cz z czego innego - skoro domagaj się zwalczania antysemityzmu, nie mogą sami kultywować antykatolicyzmu. Inaczej jest to zwykła hipokryzja. Myślę - z w dużym skrócie - to jest właśnie istot zarzutów ks. Chrostowskiego do judaistycznych patnerów dialogu: są hipokrytami. Domagają się od innych tego czego sami nie chcą stosować wobec tych właśnie innych. A sobie przyznają prawa, których innym odmawiają. Niestety mentalność, która stwierdza, że goj to nie bliźni nadal pokutuje. I to właśnie unaocznia ks. Chrostowski - z własnego doświadczenia. Zarzucanie ks. Chrostowskiemu nieprawdy, gdy mówi o że tak powiem merkantylnym podejściu środowisk żydowskich do dialogu to gruba nieuczciwość. To nie ks. Chrostowski wymyślił "przedsiębiorstwo Holokaust". I krytyka takiego podejścia odzywa się także wśród Żydów. Przesłanie ks. Chrostowskiego jest proste - jeśli ktoś się domaga szacunku dla swoich wartości i odczuć religijnych, musi szanować także wartości i odczucia religijne innych. Inaczej trudno o dialog.
oszołom z Ciemnogrodu
oszołom z Ciemnogrodu
"latka antysemityzmu"
1 Lutego, 2010 - 02:39
My God!
Jakiez okropne zagrozenie! Nic, tylko zaszyc sie w jakiejs ziemiance, aby nie dopadli i nie zabili.
Bohaterowie za dyche.
I wy o wolna Polsce chcecie walczyc????????
Co ty chrzanisz o antykatolicyzmie? Coz takiego strasznego Zydzi zrobili katolikom? Wiesz, ze wolny dostep do swietych miejsc chrzescijanstwa w Jerozolimie wprowadzili dopiero Zydzi po wojnie 6 dniowej?
"Domagają się od innych tego czego sami nie chcą stosować wobec tych właśnie innych. A sobie przyznają prawa, których innym odmawiają. "
Yeap, Np. takie, ze tylko katolik moze dostapic zbawienia. Tylko katolik za "najprawdziwsza prawde".
Powtorze: zanim wytkniemy blizniemu drzazge w jego oku, wyjmijmy z wlasnego belke.
Jakos dialog chrzescijansko-zydowski, w ktorym aktywny udzial biora takze katolicy, trwa i ma sie swietnie. Z ogromna ciekawoscia ogladam programy mu poswiecone i bardzo mi sie one podobaja. To rozmowy teologiczne, w ktorych nikt nie probuje nawracac polemisty, ani traktowac jego religii, jako "gorszej" ( np. nieprowadzacej do zbawienia!).
Ba! A rozmowy przedstawicieli najrozmaitszych religii, chrzescijan, zydow, muzulman, buddystow, nawet roznych religii lokalnych- maliny! Jakzez wyraznie widac w nich, ze my ludzie, roznimy sie "jak dwie krople czystej wody".
Kaska
Kaska
Żydzi
30 Stycznia, 2010 - 17:32
Ciekawe czy Żydzi nas kiedyś przeproszą za II wojnę światową.
Polecam ciekawy artykuł z "Rzeczpospolitej"
http://www.rp.pl/artykul/426813_Recepta_na_prawdziwy_antysemityzm.html
Najbardziej interesujący wątek to ten o tym jak historycy nie tykają tematu w obawie przed pałką antysemityzmu.
Terror "Wyborczej" jak widać wciąż skuteczny.
Ciekawe co spowodowało po tylu latach przypływ odwagi i szczerości u Jasiewicza.
:) Kolega, to kolejny naiwny ? :)
30 Stycznia, 2010 - 18:22
Moje oczekiwania są o wiele skromniejsze.
Mnie wystarczy, gdy przestaną obecnie ssać jak pijawki
i już z uwagi na kraj ich ojców, dziadków itd. uszanują chociaż jakąkolwiek gałąż gospodarki, kultury
czy też wogóle zabiorą łapy od tego co nie ich...,
Ale to również jest zjawisko życzeniowe.
Oni już tak mają... i nikt nigdy tego nie zmieni.
:(
chris
Zydzi maja nas przepraszac za IIWW?????
30 Stycznia, 2010 - 18:45
SLUCHAM??????
Cos takiego moze napisac tylko ktos po hitlerowsku przekonany, ze za wybuch tej wojny odpowiedzialni sa Zydzi!
Moze jednak odrobine umiaru w artykulowaniu danych tresci?
Kaska
Kaska
Gdy temperatura się podnosi, to
30 Stycznia, 2010 - 18:54
i łatwo o nieporozumienie.
Przecież tu się rozchodzi o przeprosiny za wszystkie te kłamstwa, których się strozakonii dopuszczają w stosunku do Polaków.
Nikt z Polaków ich nie ratował, ale wszyscy się przyglądali
gdy Niemcy ich mordowali, to jest Historia podawana obecnie przez Żydów i o to biega...
chris
z.amator
30 Stycznia, 2010 - 19:55
Ja temperatury nie podnosze. Ty podnosisz takimi sformulowaniami. Po co?
Tak sie sklada, ze ja dosc dobrze wiem, co zydowscy ( i nie tylko) autorzy pisza o IIWW i zapewniam cie, ze NIE ISTNIEJE powazne opracowanie historyczne, ktore nie wspomina o pomocy udzielanej Zydom przez Polakow w czasie Holocaust. Za pierdoly, jakie napisze jakis Lejzorek na necie, Zydzi sa odpowiedzialni tak samo, jak Polacy za brednie Bubla czy oslawione "listy zydowskie" krazace po internecie.
Ile jest stron internetowych poswieconych "zbrodniom polskim na Zydach" - pokaz mi jedna!
Ile zas zajmuje sie "zbrodniami zydowskimi" sam wiesz, bo przeciez skads te swoja 'wiedze" czerpiesz, nie?
Ile przeczytales ksiazek o Holocaust? Bo ja kilkaset z czego lwia wiekszosc po angielsku, czyli w najpopularniejszym jezyku na swiecie.- i zapewniam cie, jak rowniez innych niepoprawnych, ze "Historia podawana obecnie przez Zydow", to nie "eseje historyczne" typu Grossa.
Kaska
Kaska
Kaśka
30 Stycznia, 2010 - 22:59
Może i nie istnieje żadne opracowanie historyczne, które nie wspomina o pomocy udzielanej Żydom przez Polaków w czasie Holocaustu. I co z tego? Sprowadzasz tą kwestię do jakiegoś Lejzorka? A kto czyta książki, opracowania historyczne? A kto czyta "literaturę" Marka Verstandinga czy Abrahama Bidermana? Zapewniam Cię, że siła rażenia, czyli poczytność mierzona ilością sprzedanych egzemplarzy tej drugiej grupy jest dużo większa niż pierszej!!! Znasz "I rest my case" Verstandinga lub "The world of my past" Bidermana? Zakładam, że nie. Inaczej byś nie "podnosiła temperatury dyskusji"...
Pozdrawiam
P.S. W razie czego służę cytatami, które dopiero mogą podnieść temperaturę tej dyskusji.
nurniflowenola
30 Stycznia, 2010 - 23:40
"Zapewniam Cię, że siła rażenia, czyli poczytność mierzona ilością sprzedanych egzemplarzy tej drugiej grupy jest dużo większa niż pierszej!!!"
Doprawdy? A moze jakies dane, np. ilosci sprzedanych :
Gutman, Israel. Encyclopedia of the Holocaust. New York: Macmillan, 1990. REFERENCE D 804.3.E53 1990 v1; D 804.3.E53 1990 v2: D 804.3.E53 1990 v3
Hilberg, Raul, Documents of Destruction: Germany and Jewry, 1935-1945. Edited with commentary by Raul Hilberg. Chicago: Quadrangle Books, 1971. D810.J4H52.
Gilbert, Martin. Final Journey: The Fate of the Jews in Nazi Europe. New York: Mayflower Books, 1979. D810.J4.G 52
To jest podstawowa klasyka. Znasz te ksiazki?
Fenomenalna praca Goldhagena, ktora w ciagu kilku pierwszych miesiecy osiagnela sprzedarz w USA 700 000 egzemplarzy, a potem poszla w miliony, zostala przetlumaczona juz na polski: "Gorliwi kaci Hitlera". Czytales?
4 do 6 milionow ludzi stracilo zycie w Holocaust tylko dlatego, ze byli Zydami. Mordowano cale rodziny, bezbronne kobiety, dzieci, rabowano ich dobytek, scigano niczym zwierzeta ...
Uwazasz, ze temat tych, ktorzy im pomagali jest dla Zydow pierwszorzedny? Przeciez oni nawet tych ofiar nie sa w stanie sie doliczyc! Jak liczyc pipiol, pyl, dym krematoryjny? JAK?
Zima, stojacym w kolejce do gazu w Treblince dzieciom, gole stopy przymarzaly do ziemi i trzeba je bylo sila odrywac aby kolejka poruszala sie w rytm oprozniania i oczyszczania komory gazowej .....
Sprobuj zmierzyc sie z taka tragedia...
Zranieni podczas egzekucji, wygrzebujacy sie z dolow pelnych trupow i posypanych wapnem, rozpoznajacy w zastyglych oczach rozrzuconych zwlok matke, ojca, siostry.... przede wszystkim maja pamietac i gloryfikowac tych, ktorzy ich potem nie dobili i nie odeslali na gestapo? Z y j z taka rana - a potem z mina Katona oceniaj jak kto o Holokauscie pisze.
Czytales "Spowiedz" Perechodnika? Przeczytaj. Pogadamy jak skonczysz. Czytales "Nadzieja umiera ostatnia" H. Birnbaum. Tez przeczytaj.
Kaska
Kaska
Re: nurniflowenola
31 Stycznia, 2010 - 00:14
Skoro chcesz się kłócić, to proszę bardzo:
1. Nie ustosunkowałaś się do treści książek, o których pisałem.
2. To że słyszałem o tych książkach, a nie słyszałem o wielkonakładowych pozycjach wspomnianych przez Ciebie, przy założeniu, że jestem człowiekiem średnio oczytanym o czymś świadczy - o czym?
3. Kompletnie mnie nie znasz więc na wszelki wypadek walnęłaś, by znokautować antysemitę. Pomyliłaś adres: "Zima, stojacym w kolejce do gazu w Treblince dzieciom, gole stopy przymarzaly do ziemi i trzeba je bylo sila odrywac aby kolejka poruszala sie w rytm oprozniania i oczyszczania komory gazowej" - znam takich cytatów tysiące. Wszystkie odrażające i prawdziwe. Dałaś jeden opis, a ja przytoczę parę cytatów:
- "Chrześcijański motłoch był stale karmiony trującą nienawiścią do wszystkiego, co żydowskie (...) Obawiam się, że jeżeli Kościół nie usunie antysemityzmu ze swych nauk, to świat ujrzy dalszy masowy rozlew krwi żydowskiej"
- "Fala bestialskiego antysemityzmu rozlała się po miastach i miasteczkach, a pogromy stały się codziennością (...) Antysemicki terror rósł z dnia na dzień" (to o okupacji niemieckiej i Polakach, jakbyś miała problemy z kojarzeniem)
- "AK prowadziła zdradziecką wojnę przeciwko żydowskim partyzantom leśnym, dopuszczając się tej zdrady gdy oni desperacko walczyli ze wspólnym wrogiem. Partyzanci żydowscy ponosili większe straty z rąk polskiego podziemia aniżeli z rąk Niemców"
- "Większość Polaków była uradowana widząc zagładę Żydów. Wielu Polaków pomagało Niemcom (...) Dla polskiego podziemia prawdziwa wojna toczyła się przeciwko Żydom"
- "Polacy usiłują dzisiaj stworzyć mit o swym humanitaryzmie, czyli o rzekomym ratowaniu Żydów, ale - żałuję - to nie jest prawda"
4. Różnica między nami w postrzeganiu pewnych kwestii, jak sie zdaje, polega na tym, że Twój opis Holokaustu jest prawdziwy, a podawane przeze mnie cytaty są ohydnym kłamstwem!
5. Myślę, że mówimy o kompletnie różnych sprawach, przy czym Ty nie masz pojęcia o czym ja mówię, gdyż założyłaś (naskakując na mnie z góry: "Czytales 'Spowiedz' Perechodnika? Przeczytaj. Pogadamy jak skonczysz. Czytales 'Nadzieja umiera ostatnia' H. Birnbaum. Tez przeczytaj), że nie wiem o czym piszę i że nic nie wiem o grozie Shoah. To więcej niż głupota - to błąd!!!
Pozdrawiam
nurniflowenola
31 Stycznia, 2010 - 23:51
Nie zauwazasz, ze ja podalam informacje o f a k t a c h, a ty - opinie? Jakby nie naciagane, jakby nie niesprawiedliwe, ale tylko opinie. Moja informacja pochodzi z ksiazki "W strone ciemnosci. Rozmowy z komendantem Treblinki", wydanej takze w Polsce - a twoje cytaty pochodza konkretnie skad?
Niestety, dla niektorych Holocaust, to glownie tyle, ile napisano o ....Polakach.
Na czym mialoby polegac moje odnoszenie sie do podanych przez ciebie ksiazek? Zwracalam juz uwage, ze wyciaga sie z nich jakies , najczesciej w dodatku oderwane od kontekstu, cytaty i rozpala do nieprzytomnosci propagande "wstretnego zydostwa".
Ani te ksiazki poswiecone sa Polakom, ani pomijaja fakt, ze byli takze polscy Sprawiedliwi. Niestety, byli takze szmalcownicy, a o zakresie antysemityzmu wsrod Polakow pisze w swych raportach m.in Grot Rowecki - przeciez chyba nie zmyslal!
Jak bylo w t e d y , mozemy tylko szukac w opracowaniach historycznych, pamietnikach, wspomnieniach. Jak jest d z i s - dzieje sie na naszych oczach.
Reakcja na kilka pojedynczych kontrowersyjnych wypowiedzi ze strony zydowskiej jest istne morze mniej lub bardziej ewidentnego antysemityzmu na polskich stronach internetowych, blogach, wsrod komentarzy pod artykulami.
Nie sposob wyrazic chocby watpliwosci pod adresem zydoezerczych insynuacji, aby natychmiast nie zostac obrzuconym sterta pretensji wyrazonych w roznej temperaturze "polemicznej". Nie ma rozmowy: jest wrzask. Moze i bracia Bielscy byli zlodziejami, ale byli takze sciganymi przez smierc Zydami. Cos te setki ukrywajacych sie w lasach kobiet i dzieci musialy jesc, czym sie leczyc, szykowac bron na wypadek wykrycia ich kryjowek przez Niemcow...
Myslisz, ze polska partyzantke mieszkancy pobliskich wsi otaczali czcia i dzielili sie kazda kromka chleba, dostarczali lekarstw i broni?
NIE ISTNIEJE zadny trend obarczenia Polakow odpowiedzialnoscia za Holocaust, ani II WW, a ze nie wszyscy zachowywali sie wobec Zydow godnie - to fakt. Nie musieli pomagac - wystarczylo, aby w probach przezycia sciaganym niczym zwierzeta Zydom nie przeszkadzali. Do tych, ktorzy przeszkadzali, donosili, sa pretensje,. Nawet nie do tych, ktorzy wykorzystujac straszliwa sytuacje Zydow, za pomoc pobierali ciezkie pieniadze! Nawet nie do tych!
Tyle, ze tytul Sprawiedliwego przyznaje sie wylacznie tym, ktorzy pomoc neisli bezinteresownie.
Kaska
Kaska
Pyzol
31 Stycznia, 2010 - 23:56
To moze to samo co o Żydach powiedzmy o tych biednych szmalcownikach.
Ich dzieci tez biedne musiały coś jeść i ich rodzice ciężko pracowali żeby mogły przetrwać wojnę.
A skoro mowa o antyżydowskich nastrojach raportowanych przez AK, to może najpierw podać ich raportowaną przyczynę - właśnie masową kolaborację Żydów i ich radość z klęski Polski.
Pani Perigord!
1 Lutego, 2010 - 20:21
1. Podałem konkrety - tytuł i autora - nie zarzucaj mi więc ignorancji lub manipulacji, bo opieram się o fakty.
2. To nie są odosobnione przypadki. To nie są cytaty wyrwane z kontekstu. Podałem te dwie książki, bo o nich mogę rozmawiać rzetelnie, tj. znam je. Mogłem podać (i mogę w dalszym ciągu) innych autorów, inne książki - bliźniaczo podobne w antypolskiej nagonce.
3. ISTNIEJE trend, o którym piszesz, że nie istnieje - tego jest tak dużo, że nie wiadomo od czego zacząć (mam na myśli podawanie przykładów)!
4. Wyskoki Bidermanów i Verstandingów nie zmieniają mojego stosuku do Żydów i ich Holokaustu.
Pozdrawiam
Pyzolku
30 Stycznia, 2010 - 19:06
a przecież taka już żydowska natura, że Gojowie to są zwierzęta. Co to za problem ich sprzedawać i zdradzać? I tak od czasów Starego Testamentu, drogi Pyzolku...
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker
30 Stycznia, 2010 - 20:11
NATURA jest "taka, ze "Gojowie to zwierzeta"?
Ty przeczytales, cos napisal?
A "natura" chrzescijanska jest, ze "Zydzi to zabojcy Chrystusa"?
Wykluczenie ze wspolnych kontaktow ( np. spozywania posilkow" pomiedzy Zydami i chrzescijanami bylo wynalazkiem kosciola - nie synagogi.
Sw. Hieronim opisywal Zydow jako „ … węże noszące na sobie obraz Judasza, ich psalmy i modlitwy są jak ryczenie osłów…", sw Augustyn glosil:
"synagoga to dom publiczny, jest niczym innym jak teatrem i norą złodziei oraz mieszkaniem dzikich zwierząt. Żaden Żyd nie wielbi Boga… Żydzi to notoryczni mordercy, których posiadł szatan, a ich rozpusta i opilstwo sprawia, że ich zwyczaje podobne są do świń "
Tak wiec, drogi Kirkerku, najpierw trzeba wyjac belke z wlasnego oka, zanim uczepi sie drzazgi w oku blizniego. To nie Zydzi przesladowali chrzescijan przez kilkaset lat, ale akurat zupelnie odwrotnie.
Badz laskaw przynajmniej nature wylaczyc z tego dialogu.
Kaska
Kaska
Re: Kirker
30 Stycznia, 2010 - 22:01
no cóż, jak się zdradzało na prawo i lewo, to nic dziwnego, że się było przepędzanym. Nikt nie toleruje zdrajców. Wiązanie chrześcijańskiej Europy z antysemityzmem jest co najmniej dziwne. Żydów też nie lubili w Persji Sasanidów czy w Cochinie, jak również w starożytnym Egipcie (przywłaszczyli tam sobie pejsy i obrzezanie). Jednym słowem wszędzie gdzie nie dotarli, tam za nimi nie przepadano. Jeżeli ktoś w krańcowo różnych towarzystwach jest nielubiany, to oznacza, że nie jest coś nie tak z tymi koteriami towarzyskimi, tylko z nim.
W sprawie traktowania chrześcijan przez Żydów zalecam lekturę Talmudu. Zobacz sobie, co to akum?
Żydzi również są wynalazcami biologicznego rasizmu. Oni tymi pojęciami operowali na długo przed Galtonem i Gobineau; zupełnie jak bohater komedii Moliera, który nie wiedział, że mówił prozą. Czym jest bowiem czystość krwi?
Pogromy były urządzane przez samych Żydów i służyły negatywnej eugenice. Czymś takim prawdopodobnie był również Holocaust - wykonany rękoma Żydów i pół-Żydów i za żydowskie pieniądze Marburgów, Schiffów, Rotschildów. Polecam książkę Eichmann w Jerozolimie Arendt, gdzie Szoah zostało określone mianem zabójstwa Kainowego. Chodziło o eliminację arbitralnie wyznaczonej hołoty. Do tego jeszcze co nieco o finansowaniu Trzeciej Rzeszy - jest taka książka Pierre'a Villemaresta.
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
czyli...
30 Stycznia, 2010 - 22:17
... św. Augustyn i św. Hieronim zostaliby dzisiaj po prostu antysemitami... :-/
Kuman
30 Stycznia, 2010 - 23:45
Wiesz, mam jednak jakas wewnetrzna nadzieje,ze gdyby mieli okazje byc swiadkami Zaglady, zmieniliby swoje poglady...
A ja takie kazania potraktowalby ew. Jan Pawel II czy obecny papiez, latwo sie nam domyslec.
Kaska
Kaska
zauważ, że...
31 Stycznia, 2010 - 17:24
... doszło dziś do tak niesympatycznej sytuacji, że nawet ktoś pokroju św. Augustyna zostałby zaklasyfikowany jako "antysemita" i odesłany do kąta. Mi się to średnio podoba.
Pyzol/Kaska! aż się boję wkraczać ą taką dyskusję!
30 Stycznia, 2010 - 19:21
pzdr
antysalon
antysalon
30 Stycznia, 2010 - 20:12
A czego tu sie bac?
Z komunistami chcesz walczyc, a dyskusji sie boisz?
Kaska
Kaska
Tylko tyle ..
30 Stycznia, 2010 - 19:54
To rzeczywiście wymaga wielu odniesień do faktów związanych po części z IG Farben ( sfinansowali zbrojenia i przygotowania III Rzeszy do wojny) , kolejnym ważnym czynnikiem było podstępne przeforsowanie ustawy z 1913 roku o FED i Banku Centralnym USA - dalsze konsekwencje to udowodnione machloje stopami procentowymi , skutek kilka kolejnych krachów z tym z 1929 roku włącznie ..Gdyby nie to gospodarka nie tylko Niemiec miała by się zupełnie inaczej ..
Idąc dalej tym torem Trudno by było na tej fali dojść Hitlerowi do władzy (styczeń 1933)..Można by kolejnych kilka wątków poruszyć ale myślę że to i tak co poniektórych nie przekona a ja zmarnuję kolejny cenny czas który poświęciłbym na bardziej celowe sprawy ..
Wracając do Ustawy warto byłoby się zapoznać z okolicznościami a także osobami , głównymi graczami popierającymi ów projekt ..
Są to bankierzy pochodzenia żydowskiego, głównie Rothschild, Rockefeller, Loeb. Morgan, Wartburg,
pozdrawiam
............................
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
andruch
30 Stycznia, 2010 - 20:30
Rockefeller nie byl ani Zydem, ani zydowskiego pochodzenia.
Warburg ( nie Wartburg) juz w marcu 1929r. ostrzegal przed katastrofa, do ktorej moga doprowadzic dzikie spekulacje. O historii bankow w Ameryce poczytaj sobie np. tu:
http://mises.org/books/historyofmoney.pdf
O historii centralnego banku w USA tu:
http://en.wikipedia.org/wiki/History_of_central_banking_in_the_United_States
To tak na poczatek. Jesli cie temat interesuje, przerzuc sobie bibliografie podanych materialow, albo pojdz do biblioteki.
Na pocz. lat 30tych gospodarka niemiecka juz zaczynala wychodzic z kryzysu, do tego Francja zlagodzila wymagania finansowe od Niemiec z Traktatu Wersalskiego.
Kaska
PS. Tak sie dziwnie sklada, ze wszystkim ludziom zyje sie lepiej w krajach "bankowych machlojek". Bo oprocz machlojek, banki spelniaja pozyteczna role w rozwoju gospodarki. Juz Mecydeusze to dostrzegli i potrafili wykuc w sukces Florencji.
Kaska
Pyzolku
30 Stycznia, 2010 - 20:41
Rzeczywiście literówka z Warburgiem nie daje ci prawa do traktowania wielu z nas jak dyletantów czy klientów kiosku z piwem ..
Wspomniałem też o innych żydach którzy aż do dziś mają wielkie wpływy w całej finansowej elicie świata ..
Możesz żonglować do woli różnymi wyrwanymi z kontekstu moim zdaniem półprawdami dotyczącymi np. kondycji gospodarki niemieckiej ,..
Możesz wrzucać nam do ogródka różna zwroty począwszy od św.Augustyna że był obłąkanym czy że B.Franklin wypowiadając się o tej społeczności miał wiele im do zarzucenia ..
itd.
Moim zdaniem bronisz rzeczy nie możliwej do obronienia z punktu widzenia etyki chrześcijańskiej chyba że ..masz inną na myśli ..
Jaka szkoda musze znikać ..ale odpowiem napewno ..
pozdrawiam
............................
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
nadruch
30 Stycznia, 2010 - 21:28
Zdziwilbys sie, gdybys bym swiadkiem moich rozmow z ludzmi typu "spod budki z piwem". Etyka chrzescijanska nakazuje mi, aby widziec w nim przede wszystkim ludzi, a nie to gdzie stoja.
Dlaczego nieatakowanie Zydow i obrona ich przed pomowieniami, wrednymi sugestiami czy czystym klamstwem ma byc zaprzeczeniem etyki chrzescijanskiej? Jezeli zapowiadasz, ze odpowiesz, odpowiedz mi, prosze, przede wszystkim na to pytanie.
Kaska
Kaska
Pyzolku
30 Stycznia, 2010 - 22:35
[quote=Pyzol]
Dlaczego nieatakowanie Zydow i obrona ich przed pomowieniami, wrednymi sugestiami czy czystym klamstwem ma byc zaprzeczeniem etyki chrzescijanskiej?
Kaska[/quote]
Moim zdaniem bronisz rzeczy nie możliwej do obronienia z punktu widzenia etyki chrześcijańskiej chyba że ..masz inną na myśli ..
Dlaczego twoim zdaniem św.Augustyn mógł był użył takich bodź i innych zwrotów pod adresem Żydów ?
Moim zdaniem wywnioskował to z samych poczynań Chrystusa który dość radykalnie potraktował tych Żydów , którzy w miejscu świętym miast modlić się stworzyli miejsce hazardu i lichwy ustawiając w bożnicy także kramy kupieckie ..
Co było dalej ewangelia daje jasną odpowiedź ..
Tyle w kwestii św.Augustyna ..
I w kwestii etyki chrześcijańskiej ..Żydzi natomiast uznali pewnie że owa etyka ich nie dotyczy ..
Wcale nie twierdzę że etyka chrześcijańska zakłada bądź dopuszcza atakowanie kogokolwiek nawet Żydów , poprzez (wredne) sugerowanie im bądź pomawianie ich o spowodowanie rzeczy niegodnych, wręcz przeciwnie , daje natomiast możliwość odporu w chwilach w których nawet Chrystus wziął kij i walił po tępych żydowskich łbach ile wlazło...
pozdrawiam
............................
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
andruch
30 Stycznia, 2010 - 23:09
1. Zapoznaj sie z planem II Swiatyni.
2. Chrystus po lbach moze i walil, ale nie dlatego, ze waleni byli Zydami, zreszta akurat nie tylko Zydzi tam przebywali:
"Dziedziniec pogan otoczony był od strony wschodniej i południowej portykami, krużgankami chroniącymi przez deszczem i słońcem. Portyk wschodni stał nad przepaścią, na dnie której płynie Cedron. Nazywano go Portykiem Salomona. Tworzyło go 268 kolumn, stojących w trzech rzędach. Stąd rozciągał się wspaniały widok na Górę Oliwną i dolinę Cedronu. Portyk południowy, zwany Portykiem Królewskim, przylegał do Doliny Cedronu od wschodu, a do Doliny Tyropeon od zachodu. Był dziełem wspaniałym, budzącym podziw. Zbudowany był ze 162 olbrzymich kolumn, a żadnej z nich nie mogło objąć nawet trzech ludzi. Kolumny stały w czterech rzędach, tworząc trzy nawy. Przed każdym świętem żydowskim dziedziniec pogan stawał się terenem targowiska. Kupcy sadowili się w cieniu krużganków, sprzedawali woły, bydło, synogarlice, wróble i inne rzeczy potrzebne przy składaniu ofiar. Bankierzy rozstawiali swoje kasy, w których wymieniali pielgrzymom wszelkiego rodzaju pieniądze na obiegowe monety palestyńskie. Z tych to krużganków Chrystus, uniesiony świętym gniewem, powypędzał handlarzy, a stoliki bankierów powywracał."
http://www.da5.lodz.pl/index.php?menu=warto_wiedziec&podmenu=swiatynia
Zydowska Swiatynia w Jerozolimie NIE byla synagoga.
Kaska
Kaska
synagogą czy świątynią dla mnie to nie ma najmniejszego znaczeni
31 Stycznia, 2010 - 00:12
Dużo słów a mało treści ..niniejszym może i niechcący potwierdziłaś to o czy wcześniej napomniałem ..
Możesz interpretować dane podle własnej woli ale i tak wiadomym jest ten fakt że sam Chrystus owe mury uznał za świątynię.
Wówczas to żydzi modlili się w takich to świątyniach i czy ktoś je nazwie synagogą czy świątynią dla mnie to nie ma najmniejszego znaczenia ..
pozdrawiam
............................
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Bo oprocz machlojek, banki spelniaja pozyteczna role...
30 Stycznia, 2010 - 21:32
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
andruch
30 Stycznia, 2010 - 21:35
1. Spekulacji wokol zabojstwa Kennedy'ego komentowac nie bede. Slyszalam jeszcz ebardziej fantastyczne. Temat, bez watpienia ciekawy, ale akurat mnie nie wciaga.
2. Bardziej przejmowalabym sie zagrozeniem, jakie stanowia fundamentalisci islamscy.
Pieniadz sie toczy - nie tylko w zydowskich rekach. Toczy sie i toczyc bedzie. Wg Koranu wyznawcom innych religii wprawdzie nalezy zapewnic bezpieczenstwo, ale opodatkowac ich podwojnie. To ja juz wole"zydowskie" spiski"!
Kaska
Strachliwi historycy
30 Stycznia, 2010 - 19:38
To chyba tylko w Polsce.
Amerykanscy czy brytyjscy autorzy nie maja takich problemow, zas temat komunistow zydowskiego pochodzenia bynajmniej nie nalezy ani do wstydliwych, ani zagrozonych jakims "terrorem". Owszem, sa tacy, ktorzy na kazda wzmianke o nim dostaja cholery i piegow, i wrzeszcza o antysemityzmie - co what? Wujetk Leo ( "Seinfeld") widzial antysemite w kazdym kierowcy, ktory otrabil go kiedy przechodzil ulice na czerwonym swietle.
Ciekawe jednak, ze w jezyku angielskim nie istnieje okreslenie "zydokomuna" i NIGDY NIE ISTNIALO, mimo, ze komuna praktycznie pierwsze swe kroki stawiala w Manchester ( ojciec Engelsa mial fabryke). Ze tez knujacych na porannych niedzielnych (sic!) zebraniach, z mety nie okrzyczano "zydami". A przeciez wiadomo bylo kto tam przychodzi i o czym sie mowi. Spotkaniom uwaznie przygladala sie m.in. policja.....
Nie jestem pewna ( moze ktos mnie poprawi) ale taki termin nie istnieje takze ani w niemieckim, ani nawet w rosyjskim.
Zydokomuna bylaby wiec zjawiskiem zaistnialym wylacznie w Polsce?
Zaistnialym czy... "zaobserwowanym"?
Komuna otworzyla szanse przed zydowska biedota, ale tylko ta wyemancypowana od wplywow religijnych czy syjonistycznych. Stanowili oni nikla czesc szalenie zroznicowanego politycznie srodowiska zydowskiego ( a przeciez wsrod Zydow, tak jak w kazdej innej spolecznosci, tylko jakas czesc w ogole polityka sie interesowala!).
Swego czasow wsrod "Polakow-katolikow" znalazlo sie dobre 3mln, ktore wyciagnely rece po legitymacje partyjne, dlaczegoz wiec okazja do kariery, jaka stworzyla komuna Zydom, mialaby byc kategoria jakiegos innego gatunku, gorszego? Dlaczego nie mowimy o "polakokomunie", nie badamy tego zjawiska z podkresleniem, badz z punktu widzenia etnicznosci? Dlaczego nikt nie liczy ilu czlonkow PZPR bylo ochrzczonych? Dlaczego "afiliacja" religijna czy narodowa rodzin/rodzicow chrzescijanskich jest najwyrazniej malo wazna dla "badaczy", a zydowska wymaga specjalnego policzenia i badan?
Czy Stalin byl zbrodniarzem dlatego,ze ksztalcil sie w seminarium duchownym, a Jaruzelski wstapil do informacji wojskowej w latach 40tych dlatego, ze ukonczyl liceum katolickie? A inni? Skad Jaruzelski wzial ludzi po antysekickich czystkach w wojsku, aby wypelnic nimi wolne stanowiska - z lapanki?
Tak, wsrod komunistow bylo sporo Zydow. Ale wsrod Zydow bylo bardzo niewielu komunistow. Dopoki nie przyjmie sie do wiadomosci tych danych, tego faktu - owszem, pisanie o zydowskich komunistach b e d z i e ocieralo sie o antysemityzm. Jezeli bedzie sie ich wylacznie wyliczac, pomijajac kwestie, jaki niewielki procent stanowili wsrod ludnosci zydowskiej oraz okolicznosci, ktore wplynely na atrakcyjnosc komunizmu dla nich - bedzie to gwlonie a t a k. Atak na Zydow . Atak skierowany przeciwko Zydom - a nie komunistom.
I dlatego kwalifikowanie go jako antysemityzmu na swoje uzasadnienie.
Trudno przy okazji nie zauwazyc, iz wydlubywanie pochodzenia komunistom zydowskim najlepiej sluzy tym, ktorzy - choc nie mieli takiego pochodzenia - pelnymi garsciami czerpali z "okazji" jaka im stworzyl Wielki Brat w Moskwie... przez cale przeszlo 40lecie PRL. Wszyscy oni "musieli", bo kiedys Rozanski, Hinz i Berman.........
Jak w tej komisji sejmowej do spraw hazardu: winny mial byc Zyd.
Ooops! PiS.
Whatever. Byle nie my!
Kaska
Kaska
Pyzol, rozmiękczasz, rozwadniasz problem żydokomuny!
30 Stycznia, 2010 - 19:45
muszę odsnieżać więc tylko hasłowo odniosłem się do Twego wpisu!
Wstawaj Zenek! antysalon też!
Śnieg na dworze!
Wstawaj po będzie jeszcze ...gorzej!
pzdr
antysalon
antysalon
30 Stycznia, 2010 - 20:31
Jak moge rozwadniac cos, czego NIE MA?
Kaska
Kaska
Pyzol :)))
30 Stycznia, 2010 - 20:41
Chciałem Ci odpowiednio do tych Twoich "emocji" odpisać,
tzn. odnieść się merytorycznie,
( jak to się dzisiaj z uwielbieniem ciągle powtarza ),
do tej Twojej "PRAWDY"
ale wiesz co Pyzol ?
nie chce mi się,
nie widzę głębszego sensu... :)))
Czasy komunistycznej propagandy mam już za sobą,
a to była najlepsza szkoła,
więc mnie starego jarząbka na takie plewy nie złapiesz,
daremny trud Pyzol,
odpuść sobie :)))
P.S. Ach Pyzol,
shana tova !
a że to Ty, to dodam nawet:
shana tova u`metuka !
Dla mniej zorientowanych dodam,
że życzyłem Pyzolowi
Dobrego Nowego Roku
a że to akurat Pyzos,
to nawet
Dobrego i słodkiego roku :))))
chris
amatorze
30 Stycznia, 2010 - 21:37
Zdecydowany to ty, z pewnoscia, jestes malo.
Wymiekasz w rzeczowej konfrontacji i uciekasz w bablanie.
Kaska
Acha, widzę Pyzol
30 Stycznia, 2010 - 22:13
że nie odpuszczasz i chcesz się podroczyć :)
Chcesz mnie tak od flanki...brać?
tą Twoją "rzeczową konfrontacją"...
:)))))))
rzeczowa ... hm.
i ... do tego konfrontacja :))))
Pyzol.
te wszystkie informacje,
które pozbierałeś i posiadłeś
należy teraz troszkę przewertować
i spokojnie w wolnej chwili spróbować dokonać jakiejś syntezy.
No a póżniej zobaczymy, może i będziemy się...
konfrontować :))))
chris
amatorze
30 Stycznia, 2010 - 23:13
Zapewniam cie - aby sobie wyrobic opinie trzeba sie zdobyc na znacznie wiekszy wysilek i zapoznac ze znacznie wieksza iloscia materialu niz kilka linkow z netu.
Ja ten wysilek podjelam i wiem o czym mowie - ty w konfrontacji zdecydowales sie mizdrzyc.
Wniosek?
Nie podejmuj tematow, w ktorych masz kiepskie rozeznanie.
Kaska
Kaska
Pyzol,
30 Stycznia, 2010 - 23:48
Proszę mnie nie podcinać !
Amator zgoda,
ale już zdecydowany !
A tak poza tym,
to wcale się nie chcę mizdrzyć,
a jedynie trochę poprzez wrodzoną uprzejmość sprowadzić Cie do pionu,
boś strasznie rozhustana tą tematyką i...
śmiertelnie poważna :)
P.S. Odnoszę wrażenie, że jesteś bardzo przewrażliwiona.
Czyżbym się mylił ?
A poza tym dziecino wychowywałem się wśród Żydów,
trzeba przyznać, że wśród tych porządniejszych...
więc proszę mi nic nie imputować w tych tematach
i nie bajdurzyć :)
chris
komuna powstała w Manchesterze - a to rewelacja
31 Stycznia, 2010 - 19:46
obrażasz w ten sposób pamięć wielu ludzi - robotników i nie tylko - którzy zrzeszali się w różnych organizacjach (związkach, stowarzyszeniach, spółdzielniach itp.), by poprawić swój los. Oni z komunizmem - tym zbrodniczym systemem idologicznym - nie mieli nic wspólnego. Komunizm nie jest kontynuacją i rozwinięciem rodzących się już na początku XIX wieku idei nazwanych wówczas socjalistycznymi. To komunistyczno-lewacka manipulacja. Ci wcześni socjaliści nie dążyli do żadnego komunizmu. W angielskim nie ma słowa żydokomuna, bo tam - w UK i USA - po prostu nie powstały praktycznie partie komunistyczne - były marginesem. Być może zadecydował anglosaski zdrowy rozsądek, że bzdurne idee Marksa (prowadzące w efekcie do powstania zbrodniczego systemu) nie zapuściły tam korzeni. Zresztą możemy się szczycić tym, że i w Polsce - tak podczas zaborów jak i po odzyskaniu niepodległości - ruchy komunistyczne to był margines. Autentyczny polski socjalizm był niechętny komunistom i marksizm nie odgrywał w jego ideologii poważnej roli. Taki Abramowski Marksem był zafascynowany jako młodzieniec - potem dorósł, zmądrzał i stał się zagorzałym krytykiem marksizmu. A tacy ludzie jak Unszlicht, czy Kon tworzyli komunizm w Polsce (dla uczciwości byli też Polacy jak np. Marchlewski). Pojęcie żydokomuna powstało ze względu na znaczne zaangażowanie ludzi pochodzenia żydowskiego w tworzenie ruchu komunistycznego i państwa sowieckiego - a szczególnie ich znaczny udział w aparacie represji Czeka czy NKWD. W Polsce niepodległej komuniści byli traktowani jak zdrajcy, agenci obcego mocarstwa. Trzeba chyba przypomnieć truizm, że komunizm został w Polsce narzucony przez Sowiety, komuniści zostali przywiezieni na sowieckich tankach. A prawdziwi katolicy do PZPR nie wstępowali - tylko głównie karierowicze bez kręgosłupa.
oszołom z Ciemnogrodu
oszołom z Ciemnogrodu
Kaśka - Pyzol
30 Stycznia, 2010 - 20:18
Ponieważ mój komentarz o przeprosinach za drugą wojnę światową tak Panią oburzył, wyjaśniam że miałem na myśli przeprosiny za tę zdradę Polski i masową kolaborację z sowietami, najpierw w 1939 r. a potem 1944 r.
Tu jest bardzo wiele do przepraszania.
A podwójnie te przeprosiny należą się za kłamstwa jakie rozsiewają środowiska żydowskie o rzekomej polskiej kolaboracji z Hitlerem.
I niech Pani nie udaje że Pani nie wie na jak masową skalę te kłamstwa są rozsiewane.
Wystarczy wspomnieć takie filmy jak "Lista Schindlera" czy niedawny "Opór", które oglądają miliony ludzi na całym świecie albo słynne "omyłkowe" wyrażenie "polskie obozy koncentracyjne".
Wszędzie pojawiają się te same insynuacje wobec Polaków.
A co określenia żydokomuna, to fakt że nie ma takiego słowa w innych językach nie oznacza że zjawisko masowej kolaboracji Żydów z komunizmem nie jest znane w innych krajach.
Dokładnie tę samą świadomość żydowskich związków z komuną mają wszystkie kraje które zetknęły się komunizmem.
Po I wojnie światowej rewolucje komunistyczne wybuchły nie tylko w Rosji ale też w Berlinie, Bawarii i na Węgrzech.
I "przypadkiem" na czele wszystkich stali komuniści żydowskiego pochodzenia,
Utożsamianie Żydów z komuną powszechne bylo też wśród "białych" w Rosji (wówczas w kierownictwie bolszewickim Żydzi stanowili blilsko połową członków).
I to odczucie nie było wynikiem żadnego antysemityzmu, ale świadomości faktów z których Żydzi nigdy się przed skrzywdzonymi narodami nie rozliczyli.
kontrrewolucjonista
30 Stycznia, 2010 - 21:01
Masowosc poparcia dla Sowietow wsrod Zydow jest cokolwiek kontrowersyjna, zwazywszy, ze wnosili oni system opierajacy sie na nieistnieniu Boga - ktory od zawsze jest glownym spoiwem zydowskosci. Bez Boga nie byloby Zydow. Zdecydowana wiekszosc Zydow wschodnich ( w Polsce, Rosji etc) to byli Zydzi bardzo religijni, za komunistyczne ciagotki wyrzucajacyh dzieci z domow jako "gojow". "Goj" w uzyciu ortodoksyjnych Zydow mial znaczenie Zyda, ktory nie przestrzega nakazow Talmudu i Tory.
........................................................................................................................
Zydzi zawsze starali sie zyc w zgodzie z kazda wladza, swiadomi, ze w przypadku jakichkolwiek konfliktow oni pierwsi staja sie ofiarami wzburzonego motlochu. Nie znaczy to, ze dana wladze kochali i popierali.
....................................................................................................
Rozwojowi komunizmu towarzyszylo powstawaniu panstw narodowych i wspolczesnego antysemityzmu ( etnicznej reakcji na asymilacje zydowska).
Komunizm obiecal Zydom rownosc i likwidacje wszelkich przesadow czy restrykcji narodowosciowych.
Co co "bialych" to najpierw zwrocilabym uwage na ich stosunek do wolnosci dla Polski: byl mniej wiecej taki sam, jak stosunek do Zydow.
Represje antyzydowskie w Sowietach to temat osobny - ale wart poswiecenia przynajmniej minimum uwagi, jesli sie chce mowic o "masowosci" zydowskiego poparcia dla komunizmu.
Zwroce uwage jeszcze na jeden aspekt historii, ktory moze ulatwi zozumienie zachowan czesci Zydow wobec komunizmu.
Imei to chwalimy w polskim hymnie, choc w historii swiatowej facet zapisany jest jako satrapa, awanturnik i morderca. Jego ambicje i wojenne awntury byly glowna przyczyna zjednoczenia Niemiec w II Rzesze, czyli powstania silnego panstwa niemieckiego, ktore nieco pozniej wywolalo obie wojny swiatowe oraz ustanowienia Swietego Przymeirza w Europie, ktore praktycznie dalo Rosji wolna reke do tlumienia wszelkich buntow.
Ale nam, Polakom dal nadzieje, na odtworzenie wlasnego panstwa - tylko nadzieje, bo przeciez nawet wyzwolony na chwile kawalek jego terytorium nie nosil "Polski" w nazwie! Za te nadzieje, mimo iz facet przeszedl ze swoim wojskiem przez nasze ziemie rabujac, gwalcac i niszczac, do dzis go wielbimy.
Wiesz o kim mowie, prawda? Skojarzenie zas - zrozumiales?
Kaska
Kaska
Wkurwiony na maksa!
31 Stycznia, 2010 - 00:30
Niniejszym olewam kindersztubę: pierdolisz jak potłuczona!!! Nie masz bladego pojęcia o czym piszesz lub zwyczajnie łżesz! W temacie Napoleon czuję się na tyle mocny, by rzucić Ci rękawicę, oszczerco!
"Żydzi nigdy się przed skrzywdzonymi narodami nie rozliczyli"
30 Stycznia, 2010 - 21:09
Co to znaczy? J a k sie maja niby "rozliczac"? KTO?
Piszesz "Zydzi".
Amerykanscy Zydzi? Izrael? Ocaleni z Holocaust?
Z czego maja sie rozliczac?
Oslawione kamienice im zabrano, synagogi spalono ( niekiedy z modlacymi sie w srodku bezbronnymi ludzmi), rodziny wymordowano, majatek znacjonalizowano a potem rozgrabiono w ramach "transformacji".
Z czego Zydzi maja sie rozliczac???No - czego?!
..........................................................................................
Wyobraz sobie,ze spalil ci sie dom z rodzina w srodku, a sasiad przychodzi z pretensjami, ze twoj syn kradl kiedys jablka z jego sadu.
Kaska
Kaska
I tu cały ambarans...
30 Stycznia, 2010 - 23:39
Nikt zdrowy na umyśle nie neguje tych okropieństw jakich doświadczyli obywatele polscy wyznania mojżeszowego.
I żeby było jasne, dla mnie to byli Polacy.
Ale to nie jest przedmiotem tej dyskusji.
Tym bardziej bolesnym jest, że niektórzy z nich kolaborowali z Sowietami,jak również z Niemcami,
wydając w ich ręce swoich współobywateli tj. innych Polaków !
I proszę nie pisać, że nie ma na to dokumentacji.
Poza tym pisałem gdzieś po drodze, że istnieją również porządni ludzie, ale jest to mniejszość wśród starozakonnych, niestety większość opluwa Polaków i zarzuca im całkowitą bierność podczas niemieckiej okupacji
a nawet jeszcze inne zbrodnie.
Dobra Kaśka starczy na dzisiaj tych szczerości,
cdn. gdy emocje opadną i percepcja wróci do normy :)
pozdr.
Krzyś
chris
Krzysiu
30 Stycznia, 2010 - 23:55
Kolaborowali takze Polacy ( z Niemcami i Sowietami) - dlaczego w przypadku Zydow kolaboracja mialaby byc jakos szczegolnie traktowana, jako jakas "etniczna prawidlowosc"?
Mniejszosc - wiekszosc. Jak to policzyles?
Nie kazdy Zyd jest "starozakonny" i nie kazdy etniczny Zyd byl. Z pewnoscia "starozakonni" nie byli komunisci zydowscy,. "Starozakonni" nie byli syjonisci. "Po co nam ten Watykan?" drwil bodazje Dajan kiedy w czasie wojny 6dniowej zapadala decyzja o wejsciu do Jerozolimy.
Dla calkiem sporych grup "starozakonnych" w Izraelu panstwo Izrael jest grzechem, a rzadzacych nim nazywaja oni "gojami".
Czy ty,w ogole masz jakiekolwiek pojecie, rozeznanie, we wspolnocie zydowskiej i jej historii?
Kaska
Kaska
Kasiu :)
31 Stycznia, 2010 - 00:21
...Czy ty, w ogóle masz...
Tak mam,
a nawet w szczególe.
Nikt również nie zaprzecza, że kolaborowali inni Polacy,
tzn. nie Żydzi.
Nikt również nie zaprzecza, że jakieś Bataliony chłopskie i inne tego typu wynalazki również niszczyły
II Rzeczpospolitą.
Ale dziecino,
gdy mówi się opierając na historycznych dokumentach,
że Żydzi również..., to nie należy być przewrażliwionym i przyjąć te zdarzenia jako fakt i tyle .
Odnośnie policzenia, to wyobraż sobie, że istnieją tacy ludzie jak historycy i się czymś takim zajmują.
No może nie konkretnie samym liczeniem, chociaż również.
Tutaj odnotowuje się przypadki i rzetelnie stwierdza się ich prawdziwość,
a potem jak kto uparty, to i może sobie policzyć :)
Nie byłoby sprawy z tą całą kolaboracją,
gdyby pewne grupy żydowskie nie fałszowały historii
i oczerniały w tak perfidny sposób Polski,
a wybielały swoich ziomków i to właśnie Droga Kasiu jest obiektem sporu.
I to Twoje
...Kolaborowali także Polacy...dlaczego w przypadku Żydów...
wogóle mi się nie podoba :(
Kasiu, wówczas Żydzi to byli Polacy, dlaczego rozgraniczasz w tak osobliwy sposób
i chcesz ukierunkować tą dyskusję,
to wcale niepotrzebne
Prawda potrafi sama się obronić.
chris
Krzysiu
31 Stycznia, 2010 - 01:02
Tak sie podpisujesz, prawda?:) Mam szczera nadzieje,ze przynajmniej nie jestes Ksysiem - czyli Krzysiem Czuma. Nie jestes, prawda?
Widze, ze znasz mnie na tyle iz wiesz, ze nie cierpie aby do mnie mowiono "Kasiu", moj ty swiharcie.
Sa "pewne grupy "Polakow, ktorzy falszuja historie i to w sposob szalenie "zydojobski". Tak sie sklada, ze mnie boli to bardziej, niz popaprancy wsrod Zydow.
Zreszta, doskonale zdaje sobie sprawe, wiem - bo sprawdzalam - wiekszosc tych niby antypolskich sensacji, to wyrwane z kontekstu cytaty, w kolko walkowane na stronach antysemickich, jakby innych problemow na tym bozym swiecie, a przynajmniej w Polsce, nie bylo.
Po prostu, ciagle sa ludzie, ktorzy maja tak silne zapotrzebowanie na "zydowska podlosc" , iz z luboscia taplaja sie w kazdym tekscie, ktory chocby z pozoru o takowej stanowi.
N.b. to im zawdzieczam wiedze, jaka mam dzis (a ciagle ja poglebiam) na temat Holocaust i antysemityzmu. A w zyciuromana nie zajelabym sie takimi tematami, gdybym nie natknela sie na istny ich wysyp na niejakiej "sciepie" czyli pierwszej polskiej grupie dyskusyjnej.
Kaska
Kaska
Kacha - czasami masz skłonności...
31 Stycznia, 2010 - 01:21
i chyba jest już czas, aby się nad nimi zastanowić.
A więc Kasiu !
proszę nie być upierdliwa z tym antysemityzmem.
Nie, nie jestem Czumą i proszę mnie nie obrażać.
Pisałem przecież, że nie tylko amator,
ale już nawet zdecydowany.
chris
Krzysiu
31 Stycznia, 2010 - 02:52
Ciesze sie, ze nie jestes Czuma.
W temacie antysemityzmu spotkamy sie, zapewne nieraz. Co ja na to poradze, ze Polacy ni cholery nie moga przezyc dnia, aby ktorys z nich nie naplul na Zyda?
Zmyslam? Ejze! A pocztaj chocby wypowiedzi w tym watku. Czy ci ludzie m u s i e l i pisac co napisali? Czy t y musiales?
Dobranoc.
Kaska
Kaska
Hej, Perigord!
31 Stycznia, 2010 - 02:57
Czy ci ludzie musieli? Pewnie nie musieli, tylko chcieli, bo to dobrzy ludzie są i w prawdzie umiłowanie mają!!!
...Polacy ni cholery...
31 Stycznia, 2010 - 11:44
Sama forma pozostawia wiele do życzenia,
to po pierwsze,
a po wtóre opluwają Żydzi tych, którzy pomagali ich ojcom, matkom, dziadkom itd. i wówczas Polacy się trochę gotują...
myślę,
że mają przy tym rację.
chris
Kaśka - Pyzol
31 Stycznia, 2010 - 01:23
Skoro do Pani nie dotarło za co powinni nas przeprosić Żydzi, to Pani powtórzę.
Za masową kolaborację z sowietami i zdradę Polski.
Od wielu już lat bezczelnie każe się Polakom tlumaczyć z tego dlaczego niby uratowali tak mało Żydów".
I my za każdym razem zaczynamy z siebie dukać że się starliśmy i było tylu sprawiedliwych i te 100 tyś Żydów uratowaliśmy.
A i tak dowiadujemy się że jesteśmy winni nie uratowania pozostałych 3 mln.
To jak wobec nas takie kryteria "odpowiedzialności" się stosuje, to tym bardziej Żydzi mają przed nami pełny obowiązek wytłumaczenia się nie tylko z bierności ale i aktywnej zdrady i kolaboracji z ludobuójczym systemem który był 20 razy bardziej zbrodniczy niż nazizm.
Jedną z form propagandy i rozmywania odpowiedzialności jest tworzenie fałszywych symetrii.
I Pani ucieka od żydowskiej odpowiedzialnosci takim trikiem "co to znaczy masowo" albo "Polacy tez kolaborowali"
Jest właśnie kłamstwem że Polacy masowo kolaborowali. O ile mi wiadomo liczba szmalcowników w całej Warszawie wynosiła ze 3 tyś (i Żydzi stanowili wśród nich proporcjonalny odstek).
3 tysiące na milionowe miasto. I w tym czasie nie powstał żaden kolaboracyjny rząd a nawet policja granatowa służyła wyłącznie pod groźbą kary śmierci.
I jak to się ma do postawy Żydów których jak nawet podaje w wywiadzie dla "Rz" K.Jasiewicz kilkanaście procent aktywnie kolaborowało z sowietami bez żadnego przymusu. To jest liczba wręcz olbrzymia (nie mówiąc o pozostałych których Jasiewicz nazywa biernie wrogimi wobec Polski).
Podobnie jest z inną skrywaną liczbą 37 % funkcjonariuszy żydowskich w kierownictwie powojennego UB (gdy Żydzi stanowili 1 % społeczeństwa)
Podobnie jest ze sprawą wszystkich 4 komunistycznych rewolucji po I wojnie św. na czele których stali Żydzi. Też Pani nie chciała się odnieść do tego dlaczego na czele tych zbrodniczych rządów zawsze stoi akurat ten naród i czy nie jest to potwierdzenie tego że żydokomuna to nie jest żadna obsesja tylko właśnie pamięć o faktach (obecna nie tylko w Polsce ale w całej Europie środkowowschodniej)
Podoną manipulacją jest robienie alibi Żydom że ich kolaboracja z komunizmem wynikała z chęci ułożenia stosunków z każdą władzą albo z obawy przed antysemityzmem.
A na jakie to niby antysemickie prześladowania byli narażeni w Polsce że masowo kolaborowali z najbardziej ludobójczym systemem politycznym w dziejach ludzkości ?
I jeśli chodziło tylko o ułożenie sobie stosunków z każdą władzą to po co te łuki triumfalne i entuzjazm po klęsce Polski?
A może to raczej ujawniała prawdziwe sympatie społeczności żydowskiej.
Jeszcze jedno. To że później Żydzi tak jak wszyscy padli ofiarą czystek w ZSRR, wcale nie zmienia faktu ich wcześniejszej haniebnej kolaboracji z sowietami ani nie stanowi ich usprawiedliwienia.
Często jest tak że herszt bandy pozbywa się pionków uczestniczących w zbrodni, kiedy zrobili swoje i przestają mu być potrzebni.
Pomijam nie mające żadnego związku z tematem uwagi o Napoleonie (przy okazji nieścisłe historycznie)
Natomiast doczytałem u Pani stwierdzenie że za brak wzajemnych kontaktów z żydami odpowiada Kościół.
Jest to stwierdzenie idiotyczne. To żydzi mają religijny zakaz spożywania posilków wraz z nieżydami.
Jest nawet w ewangeliach kilka przywołań tego zakazu religijnego.
Acha.
31 Stycznia, 2010 - 01:41
Uwagi o Napoleonie, owszem, byly istotne - jako ze zwracaly uwage na pewien mechaniz postepowania w sytuacji opresji.
Wybuchla wojna - zadnego entuzjazmu nie bylo. Wojna dla przecietnego czlowieka, to smierc, rabunek i niepewnosc kazdej chwili.
Tak, to kosciol odseparowal fizycznie Zydow od chrzescijan ( o weneckim getcie chyba slyszales, nie?). Bylo to posuniecie w z m a c n i a j a c e separacje chrzescijanstwa od judaizmu. ie spowodowalo protestow duchownych zydowskich, ktorzy w takim rozwiazaniu dostrzegli ulaywienie pilnowania wlasnych "owieczek".
Komunistycznych czystkek antyzydowskivh okresu stalinizmu NIE traktuje jako jakiekolwiek usprawiedliwienie. Jezeli zwracam na nie uwage, to dlatego, ze byl to fakt.
"Podoną manipulacją jest robienie alibi Żydom że ich kolaboracja z komunizmem wynikała z chęci ułożenia stosunków z każdą władzą albo z obawy przed antysemityzmem."
Nie jest to zadna manipulacja. Wystarczy jako taki znac historie Zydow europejskich, aby to wiedziec.
"Żydzi mają przed nami pełny obowiązek wytłumaczenia się nie tylko z bierności ale i aktywnej zdrady i kolaboracji z ludobuójczym systemem który był 20 razy bardziej zbrodniczy niż nazizm."
Bo mial wiecej czasu, dluzej dzialal.
Swoja droga, bardziej od komunistow i nazistow skuteczni byli radykalowie Hutu, ktorzy maczetami zatlukli blisko milion ludzi w ciagu niespelna 2 miesiecy...
Dlaczego "Zydzi" maja obowiazke a Polacy nie? Przeszlo 3 mln. m i l i o n y zapisalo sie do PZPR. Stary - sa blizej, pod reka! To sa ......sasiedzi.
Moze ich najpierw dopasc, a potem juz pojdzie z gorki?
Kaska
Kaska
Pani Perigord
31 Stycznia, 2010 - 02:03
"Uwagi o Napoleonie, owszem, byly istotne - jako ze zwracaly uwage na pewien mechaniz postepowania w sytuacji opresji"
To przypomnę Ci te "uwagi":
"(...) chwalimy w polskim hymnie, choc w historii swiatowej facet zapisany jest jako satrapa, awanturnik i morderca. Jego ambicje i wojenne awntury byly glowna przyczyna zjednoczenia Niemiec w II Rzesze, czyli powstania silnego panstwa niemieckiego, ktore nieco pozniej wywolalo obie wojny swiatowe oraz ustanowienia Swietego Przymeirza w Europie, ktore praktycznie dalo Rosji wolna reke do tlumienia wszelkich buntow"
No pięknie, gratuluję głupoty klasy lux!
1. W której historii Napoleon Bonaparte jest zapisany jako satrapa, awanturnik i morderca? Napisz proszę, bo ciekawi mnie to niezmiernie. Podaj, jak w przypadku Holokaustu, książki, które muszę przeczytać, by zdobyć taką "wiedzę"
2. Genialny wręcz skrót myślowy: Napoleon - Święte Przymierze - II Rzesza - wojny światowe - ZSRR. Czy Ty dobrze się czujesz? Przecież to jest tak piramidalna bzdura, że słów brak! I znów: chętnie dowiem się na jakiej podstawie wysuwasz takie tezy. Oświeć mnie proszę!
3. Wlepianie wszystkim dookoła antysemityzmu zakrawa na chorobę psychiczną. Radzę nabrać trochę dystansu i zgłębić inne holokasty, nie tylko żydowski. Może jakieś ciepłe słówko o Ormianach czy Ukraińcach, humanistko?
4. Nikt nie neguje żydowskiej gehenny podczas II wojny światowej, ale jako Polak nie pozwolę na to by takie skurwysyny jak Verstanding i Biderman (nawiasem mówiąc obaj ocaleni przez Polaków) wmawiały całemu światu, że Polacy to antysemici i wymordowali więcej Żydów niż Niemcy!!!
Pyzol jestem.
31 Stycznia, 2010 - 02:45
"No pięknie, gratuluję głupoty klasy lux!"
A to a propos - czego?
Prosze sie z pretensjami zwrocic do historykow. Ja, tak sie sklada, przytomna kampanii napoleonskiej nie bylam.
Rozumiem, ze ci slow brak - trzeba duuuuzo sie naczytac aby zobaczyc zwiazek. Tobie moze ciezko to wchodzi, ale inni niepoprawni moze juz nie maja takich trudnosci intelektualno-poznawczych.
C i e p l e slowka o "holocaustach"?
Sorry, nie umiem. W zadnej zbrodni nie ma nic cieplego, tym bardziej, masowej.
Rozmawiamy o Ormianach i Ukraincach? Sorry, rzeczywiscie mea culpa - nie zorientowalam sie!
K.
Kaska
Szycie na igielicie!!!
31 Stycznia, 2010 - 02:53
Takie zawołanie ma mój koleżka. Pasuje tu jak ulał. Zrozumiałem w końcu, że poważnie z Tobą rozmawiać się nie da. Bo ty nie rozmawiasz, tylko pyskujesz! Jeżeli chcesz rozmawiać, to ustosunkuj się proszę do moich pytań. Rzeczowo, a nie knajacko, droga pani Perigord!
P.S. Rozumiem, że sugestia, bym z pretensjami zgłosił się do historyków wynika z tego, iż nie masz pojęcia o czym piszesz i tylko powtarzasz jak za panią matką te bzdury o Napoleonie?
nurniflowenola
31 Stycznia, 2010 - 03:00
Mąkowska jestem.
Kaśka Mąkowska.
I nie pijam martini.
Pyskowanie zaczyna się od przypisywania dyskutantowi jakiejś gęby. Np. Perigolda, ale w sumie - whatever.
Prosze zaczać adresować mnie zgodnie z realiami, a nie swoja m e t a f o r y k ą, a może porozmawiamy merytorycznie.
Może.
Kaśka
Kaska
Re: nurniflowenola
31 Stycznia, 2010 - 03:04
Metaforykę, to ty uprawiasz, droga pani Perigord, wypisując bzdury, których potem nie umiesz obronić rzeczowymi argumentami!!! To jest właśnie pyskowanie - zagadanie klienta, gdy argumentów brak. To jak? Potrafisz rzeczowo o Napoleonie, czy dalej będziesz pyskować i wygadywać niczym niedokumentowane kalumnie? No? Dawaj, rozmawiaj merytorycznie, droga pani Perigord! Czy może raczej pani de Stael? Poniatno?
co do tego sąsiada
31 Stycznia, 2010 - 20:02
on nie ma pretensji, że syn skradł jabłka z jego sadu. On ma pretensje, że wcześniej ten drugi sąsiad go zadenuncjował, wysłał na białe niedźwiedzie i zajął jego dom (ten który się później spalił). A nie chciał brać udziału we wspólnej obronie i gaszeniu domu. Skoro się posługujesz takimi porównaniami, niech one będą zbliżone do rzeczywistej sytuacji.
oszołom z Ciemnogrodu
oszołom z Ciemnogrodu
Co by nie napisać,
31 Stycznia, 2010 - 20:07
Pyzol ma swoje prawdy...
Takie "oczywiste oczywistości"
narodu wybranego :))))
chris
o gęsi irlandzka!ale się porobiło!, a miało być tylko o książce
31 Stycznia, 2010 - 00:22
Ja niestety nie czułem się na siłach, aby Wam dorównać w dyskusji, więc poczyniłem kolejny wpis.
Pozdrawiam Was, muszę się ewakuować, wyspać, gdyż za niepełne piętnaście godzin chciałbym ograć w Wiedniu Islandię!
pzdr
antysalon
No widzisz jak Ci się udało :)
31 Stycznia, 2010 - 00:40
rozgrzać tutejsze mury :)
Życzę powodzenia i ...do następnego razu :)
pzdr.
chris
antysalon
31 Stycznia, 2010 - 00:50
Nie udawaj. Przeciez wiesz, ze ja tu jestem:):):)
Kaska
Kaska
Jan Karski
31 Stycznia, 2010 - 01:06
"Przed kilku laty Jan Pawel II pozwolil sie zaprosic do czolowej synagogi w Rzymie na wspolna modlitwe. W przemowieniu do zydowskiej kongregacji Papiez powiedzial: "Jestescie naszymi starszymi bracmi, albowiem wszyscy jestesmy dziecmi Abrahama." Dzis rowniez zebralismy sie w synagodze, ktora jest zrodlem duchowym nas wszystkich. A jest to zebranie niezwykle. Sa tu kardynal i rabin, chrzescijanie i Zydzi, ambasador Izraela i ambasador Polski. Widze w sali wielu Polakow, wybitnych i wartosciowych. Czuje sie niezmiernie zaszczycony, ze jestem powodem, czy moze pretekstem, tego inspirujacego wydarzenia.
Nasze spotkanie ma szczegolne znaczenie wlasnie dzis, gdy w niektorych krajach, nie wylaczajac i tego, laska obdarzonego kraju [USA], antysemityzm znowu podnosi swoj brzydki leb. I to po Holocauscie i po Drugim Soborze Watykanskim. Z moich obserwacji wynika, ze antysemityzm jest u wielu ludzi przejawem poczucia nizszosci, niepewnosci, zawisci. Bo tak wielu Zydow ma wybitne osiagniecia. Bo Zydzi tak cenia prace i wyksztalcenie. Bo sa przedsiebiorczy. Bo pomagaja jeden drugiemu. Bo hojnie loza na swe cele. Bo potrafia przystosowac sie do warunkow spolecznych. Bo daja ogromny wklad do nauk scislych, literatury, medycyny, filozofii, ekonomii. Bo - jak wierza niektorzy - sa tacy potezni. Co sie tyczy rzekomej potegi, to jednak nie byli Zydzi w stanie zapobiec Zagladzie ani jej zatrzymac. A ich osiagniecia sa dorobkiem, wiekow - wiekow zniewolenia, wygnan, inkwizycji, pogromow, dyskryminacji. Nie tylko uczyli sie, lecz i umieli zachowac swa tozsamosc duchowa. Powinnismy wszyscy tego sie od nich uczyc. Bedac mniejszoscia w kazdym kraju, Zydzi dazyli do wspolpracy i przyjazni z innymi i czynia to dzis.
Jak jednak rozpoznac prawdziwego przyjaciela? Wedlug jakich kryteriow? Nie mam zamiaru ani prawa przemawiac w imieniu Zydow. Jestem Polakiem i katolikiem, mowie za siebie. Zydzi, wszyscy Zydzi, zyja z otwarta rana, jaka jest pamiec Holocaustu. Oczekuja, i maja do tego prawo, ze ludzie dobrej woli uznaja wyjatkowosc Zaglady Zydow. My, Polacy, wiemy, co to cierpienie, przesladowania, meczenska smierc, Okolo trzech milionow etnicznych Polakow zginelo w czasie drugiej wojny swiatowej. Moj narod przeszedl gehenne, martyrologie, ukrzyzowanie, zaglade swojej elity. Zwiazek Sowiecki stracil okolo dwudziestu milionow ludzi. Wszystkie narody pod okupacja hitlerowska poniosly ofiary, miliony ofiar. Zydzi jednakze byli wszyscy ofiarami. Hitlerowiec obojetnie mijal miejscowe dziecko na ulicy Warszwy, Belgradu czy Aten. Mialo ono wyrosnac na niewolnika dla rasy panow. Ale jesli zobaczyl dziecko zydowskie, posylal je na zgladzenie jako szkodnika ludzkosci. To wlasnie nazywaja Zydzi Holocaustem. Niechaj zaden narod, rzad ani Kosciol nie przywlaszcza sobie tego swietego i przekletego terminu. Holocaust nalezy do Zydow.
Przez wieki Zydzi modlili sie i walczyli o odzyskanie swojej Ziemi Obiecanej. Teraz odzyskali ja i nie pozwola sie wyprzec. Otoczeni sa morzem wrogosci i nienawisci, wiec daza do bezpieczenstwa swego kraju i walcza o nie. Przyjazn lub dobra wola wobec Zydow wymaga, moim zdaniem, przyjazni i poparcia dla Izraela w mysl hasla - nigdy wiecej. Wielu ludzi glosi dobra wole wobec Zydow, ale to nie wystarcza. Kazdy, kto szczey i uczciwy, powinien otwarcie i glosno, wspolnie z Zydami, zwalczac antysemityzm, rasizm, szowinizm, nietolerancje i fanatyzm.
Opowiem zdarzenie, ktore pozostalo mi gleboko w sercu. Kto uzna te dygresje za nie na miejscu, niech mi wybaczy. Latem 1942 roku zwierzchnicy polskiego panstwa podziemnego postanowili wyslac mnie potajemnie z misja do Londynu. Pod koniec wrzesnia tegoz roku, na polecenie kierownictwa podziemnego oporu, spotkalem sie z dwoma przywodcami zydowskimi. Jeden z nich reprezentowal syjonistow, a drugi socjalistow z Bundu. Powierzyli mi swe wlasne informacje, a takze zadania, azebym przekazal je ich przedstawicielom w Londynie, polskiemu rzadowi na uchodzstwie oraz wszelkim przywodcom alianckim, do ktorych uda mi sie dotrzec. Informacje te i zadania sprowadzaly sie do nastepujacego: Hitler i jego oprawcy postanowili wyniszczyc wszystkich Zydow. Masy zydowskie nie zdaja sobie jeszcze z tego sprawy. Zydzi sa zupelnie bezradni. Polskie podziemie moze uratowac jednostki, ale samo bedac obiektem represji, nie moze powstrzymac zaglady. Skutecznej pomocy udzielic moga tylko potezni alianci.
Moi rozmowcy wyszczegolnili szczegoly alianckiej pomocy. Najwazniejszym mialo byc oficjalne publiczne oswiadczenie, ze powstrzymanie zaglady Zydow zostalo wlaczone do wojennej strategii aliantow. Moi rozmowcy byli zrozpaczeni i prosili o przekazanie ich przedstawicielom w Londynie takze i specjalnej wiadomosci. Pamietam te straszna wiadomosc, choc minelo 48 lat: Prosze im powiedziec, zeby nie mowili nam wiecej, ze robia wszystko co moga. To, co robia jest niewystarczajace. Niech ida do alianckich instancji. Niech stoja pod urzedami. Niech nie przyjmuja pokarmu ani wody. Niech umieraja na oczach swiata. Niech wiedza, ze my tutaj umieramy. Moze zbudzi sie sumienie swiata.
Do Londynu dotarlem w poczatku listopada [1942] i zaczalem skladac raporty. Najpamietniejsze spotkanie mialem z przedstawicielem Bundu, Szmuelem Zygielbojmem. Byl przygnebiony, zdenerwowany, podejrzliwy, a wobec mnie niezupelnie uprzejmy. Gdy skonczylem sprawozdanie, wybuchnal: Nie mowi mi pan niczego nowego. Ja wiem wiecej, niz pan mi powiedzial. Ja robie wszystko co moge. Kiedy dodalem jeszcze te specjalna wiadomosc, zerwal sie i zaczal biegac po pokoju, krzyczac: Ten swiat oszalal! Czy pan mysli, ze pozwola mi umrzec na ulicy? Przysla policjantow, zaaresztuja mnie, posla do kliniki psychatrycznej, a nie pozwola umrzec na oczach wszystkich. Biegal tam i z powrotem, powtarzajac: Ten swiat oszalal, ten swiat oszalal!
W kilka miesiecy pozniej, w kwietniu 1943 roku, Zydzi w warszawskim Ghetcie wydali wojne Trzeciej Rzeszy. Z prymitywna bronia trzymali sie trzy tygodnie. W polowie maja nieprzyjaciel spalil ghetto wraz ze wszystkim co sie w nim znajdowalo. Nie zostalo nic procz tlacych sie ruin. Wtedy w Londynie Szmuel Zygielbojm odebral sobie zycie. Zostawil list, w ktorym napisal, ze postanowil umrzec na znak protestu przeciwko biernosci aliantow wobec losu Zydow i w nadziei, ze jego smierc przyczyni sie do uratowania przynajmniej niektorych z pozostalych przy zyciu.
Wiemy wszyscy, ze odebranie sobie zycia jest sprzeczne z judeo-chrzescijanskimi zasadami. Sumienie mi jednak mowi, ze nalezy sie tu rozroznienie. Czlowiek odbiera sobie zycie, kiedy nie moze zniesc wiecej osobistego nieszczescia, bankructwa swego zycia, gdy chce uniknac odpowiedzialnosci za swe czyny, kiedy zalamuje sie nerwowo. Zygielbojm odebral sobie zycie ze wspolczucia dla cierpien swego ludu i w nadziei, ze jego smierc pomoze ratowac tych, ktorych kochal.
Znam wiele nagrod imienia wielkich i szlachetnych ludzi. Z szacunkiem i pokora skladam moj wniosek, azeby przyznac rowniez nagrode za poswiecenie, ktora nosilaby imie Szmuela Zygielbojma. "
http://www.zwoje-scrolls.com/zwoje24/text09.htm
Kaska
Idę spać, dobranoc
31 Stycznia, 2010 - 01:30
Kaśka jak ochłoniesz,
to nie zapomnij o maseczce przed spaniem :)
Jutro też jest dzień i powinnaś ładnie wyglądać
i przestań się tak wykłucać,
to podobno szkodzi na urodę...
czy jakoś tak :)
chris
Dzibku-amatorze.
31 Stycznia, 2010 - 01:51
Maseczek nie naklada sie do snu.
Znowu o czyms nie wiesz.
A ja jestem i bede ladna i bez maseczki. Uprzedzam cie lojalnie, abys z tego "punktu" nawet nie probowal mnie atakowac, bo tak ci zloje skore, ze wlasna matka cie nie pozna. Lepiej juz podrap sie w jajka pod kolderka i snij same slodkosci.
Kaska
PS. Diksiuuuu! Powiedz mu, no powiedz.
Kaska
Świntuszek a do tego awanturnica
31 Stycznia, 2010 - 12:00
I takie to właśnie z babami rozmowy...
o kołderce, albo ...o Wielkiejnocy
chris
mówię: "Pyzol nie potrzebuje maseczki!!!!:):):)
31 Stycznia, 2010 - 14:19
Kaska jest straszliwa pogromczynią antysemitów bez upiększania, którego nie potrzebuje :):):)
Mnie tez gromi, więc jestem przyzwyczajony:):):)
Uważam, że nawet Holocaust nie rozgrzesza współczesnych Żydów ze wszystkiego,co mówią i robią, ale też moim zdaniem nie warto się nadstawiać nieprzemyślanymi tekstami antysemickimi, bo to "woda na młyn".
Teraz oberwę z obydwu stron :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi, Pyzol bez maseczki gromi urojonych antysemitów!
31 Stycznia, 2010 - 14:22
A niechaj gromi!
Ci mi tam!
pzdr
antysalon
nie zawsze urojonych, Antysalonie!
31 Stycznia, 2010 - 14:38
Ja na przykład nie jestem urojony, a "noszę wszelkie znamiona przestępstwa":):):)
Może nie wiecie, ale Kaska głupim Żydom też nie popuszcza. Ustaliła sobie tylko środek, czyli zero na skali, w innym miejscu. Moim zdaniem dobrze się stało, że ktoś działa tak, za przeproszeniem Pyzolka, przeczyszczająco na Niepoprawnych. Czasem nie warto pisać rzeczy, które ktoś może zacytować jako dowód "wyssanego z mlekiem matki antysemityzmu". Nie mam na myśli autocenzury, ale namawiam do powściągliwości. Mnie odstręcza każde traktowanie człowieka kategoriami rasowymi, klasowymi czy innymi "wynalazkami" (jak "seksizm", "homofobia"...). "Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe" :):):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: mówię: "Pyzol nie potrzebuje maseczki!!!!:):):)
31 Stycznia, 2010 - 14:44
Nie mam problemu z pogromcami antysemitów. Problem Kaśki, tfu... pani Perigord, polega na tym, że przypisuje ona antysemityzm każdemu, kto choćby jak ja wyciągnie na światło dzienne wynurzenia paszkwilantów typu Verstandinga i Bidermana. "Każda przesada szkodzi" - jak mówi Własow z "Letników" Gorkiego. Czy jestem antysemitą? Nazwałem tych dwu panów skurwysynami, więc idąc tą drogą jestem! Tylko czy to prawda? Nie sądzę, bo że oni są Żydami nie znaczy że nie moga być jednocześnie skurwysynami. A są! I to obleśnymi, bo przeżyli dzięki Polakom i mimo to wypisują te kłamstwa!
"Jakież dobrodziejstwo ci uczyniłem, że mnie tak nie nawidzisz?"
PeTe!
31 Stycznia, 2010 - 14:49
Kaski nie da się tak łatwo zaszufladkować. To twarda zawodniczka i kawał cholery. Moim zdaniem jak najbardziej pozytywnej i zasłużonej w blogosferze. Nie proponuję, żeby kogokolwiek traktować lepiej przez wzgląd na życiorys, zasługi, czy pełnione funkcje (co tu się akurat nie odnosi), ale ostrzegam, że z Pyzolem nie pójdzie łatwo :):):) I dobrze, bo będzie ciekawiej.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: PeTe!
31 Stycznia, 2010 - 15:40
Szufladkować? Pani Perigord sama się szufladkuje! Twarda zawodniczka i kawał cholery? Eee tam... Wychowywałem się wśród trzech sióstr, więc babskie mielenie ozorem nie robi na mnie wrażenia! Nie znam człowieka, a zdanie mogę sobie wyrobić choćby porzez Twoje opinie, bo Ci ufam. Tyle. Poza tym zastosowałem tu metodę, którą Ty zastosowałeś, gdy się poznaliśmy: gdybym uważał, że nie warto, to bym nie dyskutował!
Przytoczyłem dwie pozycje, do których pani Perigord się nie odniosła ani sylabą, po czym zarzuciła mi ignorancję i brak wiedzy o Shoah. Co ma piernik do wiatraka? To ja zostałem zaszufladkowany! Jeszcze później zarzuciła mi, że nie dyskutuję merytorycznie. No to już typowe pyskowanie, Dixi!
A Napoleon? Wybacz, ale jak pani Perogord chciałaby dyskutować merytorycznie, to odniosłaby się do moich pytań. Ale po co, skoro wie się lepiej, nie? Gdyby faktycznie "wiedziała", to by nie robiła kwadratowych oczu na mój zwrot "pani Perigord"! Pieprzenie o "Polakach antysemitach", co to nie mogą wytrzymać dnia bez plucia na Żydów, nie rusza mnie w ogóle, ale brednie o Napoleonie rozgrzały mnie do czerwoności!
Lubię jak jest ciekawie...
i będzie, ciekawie, PeTe! :):):)
31 Stycznia, 2010 - 15:50
Kaska ma w d..... Napoleona, ale swojego nie przepuści. Jak się nie znudzi, to jeszcze poharcujecie :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
nurniflowenola
1 Lutego, 2010 - 00:13
Ja ci zarzucilam antysemityzm? Gdzie?
Moze pani Perigord ci zarzucala, ale mnie prosze w to nie mieszac.
Kaska
Kaska
Re: nurniflowenola
1 Lutego, 2010 - 20:29
Popatrz na swoją pierwszą odpowiedź na mój komentarz...
Nie ma mowy o antysemityzmie wprost, ale nietrudno się domyślić...
Jeżeli nie zarzucasz mi antysemityzmu, to co jest moim grzechem? Czym zawiniłem, że "edukujesz mnie w temacie Żydzi i ich Holokaust"?
Jeżeli, mimo wszystko, nie miałaś intencji wlepiać mi tego schorzenia, to znaczy, że wyczytałem coś innego.
Pozdrawiam
Dixi , z tą maseczką
31 Stycznia, 2010 - 14:49
to była taka odskocznia :)))
Lepiej, by się baba zajęła ważniejszymi sprawami,
ugotowała coś smacznego, albo się tego nauczyła
jeżeli nie potrafi,
niż te jej "zręcznie powiązane mądrości"...
Bo tam tyle supełków porobiła,
że mam odczucie,
iż czasami sama się gubi :)))
A odnośnie pogromienia,
to chyba powinna zacząć od swoich rozhuśtanych emocji :))))
chris
rozumowanie w kategoriach "baba" to seksizm! :):):)
31 Stycznia, 2010 - 15:01
Przestrzegam, bo Pyzol ma kawał jaj, aż można zazdrościć :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi, chyba jednak
31 Stycznia, 2010 - 15:21
trochę czarujesz.
Baba z jajami ???
:)))))
W każdym razie w temacie Żydostwa,
jest bardzo stronnicza i odporna na różne argumenty,
deklamując bezustannie swoją tabelkę o antysemityżmie :(
W takich razach powiem Kaśce poprostu:
Mazel tov !
chris
nie czaruję :):):)
31 Stycznia, 2010 - 15:25
Znam Pyzola od czasów, kiedy dzisiejsi blogerzy jeszcze w pieluchy sikali:):):) To oczywiście nic nie znaczy, ale jednak...
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi
31 Stycznia, 2010 - 15:43
Pierwszy raz słyszę,
by posiadanie jaj lub ich brak,
uzależnione było od przemijającego czasu
No chyba, że piszesz o jakiś zbukach :))))
W każdym razie przystaję przy swoim,
że w temacie Żydostwa jest stronnicza
i miesza różne sprawy jak w garnku z bigosem.
No i okropnie ... przesala to danie !
Że ktoś z dużym wigorem miesza chochlą,
to nie znaczy,
że danie będzie przez to smaczniejsze...
chris
Dixi, amator!jest tylko jedna baba z jajami<!To lisica,żona lisa
31 Stycznia, 2010 - 16:45
A na dodatek rosną jej wąsy, więc tvp wycofała ją z wizji, bo odrastały/wąsy oczywiście! a czy jaja?, to nie wiem!/ w trakcie wiadomości!
pzdr
antysalon
Antysalon :)
31 Stycznia, 2010 - 17:29
Jesteśmy uważni :)
i takie cuda nie uszły naszej uwadze :)
Ale czy jesteś pewien, że to były wąsy?
Mie się wydawało, że to bardziej były PEJSY :)
a więc baba z pejsami,
to już wogole przechlapane...
pzdr.
chris
antysalon/zdecydowany amator
1 Lutego, 2010 - 00:16
Doprawdy, jestem wzruszona waszym wysilkiem przy opisywaniu mojej skromnej postaci, a zwlaszcza gatunkiem "odkryc".
Kaska
Kaska
Ach Kacha, nie bądż taka kokietka
1 Lutego, 2010 - 03:17
Przecież wiesz, że faceci chętnie rozmawiają o d...,
szczególnie, gdy rzucaja się w oczy.
A Ciebie trudno pominąć :)
Ciebie poprostu nie można zdjąć z ekranu :)))
To co się dziwisz,
że sobie o Tobie opowiadamy ?
Chyba jest Ci świadome, że potrafisz sie podobać,
no tak internetowo, rzecz zrozumiała,
Tylko o Żydach nawijasz jak nakręcona,
i teksty masz z lekka pogiete.
To jakaś Twoja fobia, czy jak ?
Krzyś
chris
Krzysiu
1 Lutego, 2010 - 03:38
Dlaczego zainteresowania okreslasz mianem fobii?
Zapewniam cie, ze gdybym nie zetknela sie z wylewem antysemityzmu w sieci, ani byloby mi w glowie zajmowac sie tematem. Ale zainteresowal mnie i sie wciagnelam. Dzis bardzo duzo na ten temat wiem i draznia mnie uproszczenia, zwlaszcza takie ze z gory zalozona antyzydowska teza. Przeraza mnie ich liosc. Przeraza mnie ignorancja, z ogromna pewnoscia siebie produkujaca czyste bzdury.
Martwi mnie, bo wyrazana w moim jezyku, przez moich rodakow.
Jakim cudem to badziewie ciagle sie po Polsce snuje?????? Dlaczego ludzie je powielajacy nie rozumieja, jak straszliwie krzywdza wlasny kraj?
Kaska
PS. Uwagi o podobaniu sie, daruj sobie. Nie znosze podlizywania sie. Diksiuuuu! Powiedz mu!
Kaska
Bo te Twoje zainteresowania "spuściły się"
1 Lutego, 2010 - 06:05
już w stronę fobii.
Ale ale, mam receptę.
Postaraj się nie małą grupę Żydów wyleczyć z anty-polskości i sprowokuj by zaniechali ciągłych napadow,
to i ten tak chętnie podnoszony antysemityzm upadnie :)
PS. Z tym podobaniem się to jakieś kompleksy?
O ile jesteś brzydulą, to powinno Ci pochlebiać :)))
Chociaż nie było mi świadome, że coś w tym kierunku czynię???
O podlizywaniu się nie może być mowy.
Bardziej dał bym Ci klapsa na gołe cztery litery,
by Ci trochę umysł ocucić z tego Twojego dziwnego zatrzeciewienia :))))
A gdy jesteś krągła to kto wie?
Może i ja miałbym z tego jakąś przyjemność :))))
Odnośnie Twojego intelektu, to nie trzeba robić Ci komplementów.
Jesteś tak pewna siebie w tym co piszesz,
że chyba nawet sama w to wierzysz ;)
chris
Re: Krzysiu
1 Lutego, 2010 - 20:32
A z innym syfem w internecie się nie zetknęłaś? Np. ze stronami fundamentalistów islamskich? Odpowiedz nam wszystkim wtedy, dlaczego głupota siecowego antysemityzmu tak Ci doskwiera a inne rzeczy nie?
Pozdrawiam
Nurniflowenola
2 Lutego, 2010 - 00:12
Wstepem przepraszam za brak polskiej trzcionki-defekt,
jutro naprawie.
Sam jestem poirytowany takim stanem:(
Odpowiedz na Twoje pytanie jest stosunkowo proste,
islamscy fundamentalisci,
homoseksualisci,
komunisci,
i inni chorej masci... isci,
mordercy nie narodzonych dzieci,
szubrawi politycy,
i cholera wie jaka jeszcze inna swolocz
nie sa tak delikatni w swym wymiarze i dzialaniu,
jak subtelna POLSKA DUSZA ...
W wymiarze narodowym jest ona na dzien dzisiejszy co prawda nieco nadszarpnieta zabkiem bolszewizmu i zdegenerowanego lewactwa, ale jednak istnieje i sie nawet powoli odradza :)
Dla wielu Bog Honor Ojczyzna powraca jako drogowskaz dla ich jestestwa.
Dlatego wlasnie mozna na niej sobie pojezdzic, jak
(za przeproszeniem) na koziej dupie !
I to walsnie czyni wielu ludzi.
Wielu z tych, dla ktorych moralnosc, etyka czy poprostu ludzka przyzwoitosc nic nie znaczy.
Ba, wyksztalcili juz nawet narybek o kolejnym stopniu degeneracji.
I tych Janczarow wszedzie dzisiaj pelno,
jak rowniez innych
dziennikarskich "najemnikow"
pzdr
chris
Diksiu
1 Lutego, 2010 - 02:53
To nie jest kwestia rozgrzeszenia, ale poznania i zrozumienia. Za indywidualna wypiwied zodpowiad aindywidualnie X, a nie caly jego narod.
Traktujmy Zydow tak, jak sami chcielibysmy byc traktowani.
I nie tworzmy fikcji. Zwlaszcza obelzywej.
B. mnie zmartwilo, kiedy wybitna badaczka Holocaustu, dr. Debrah Lipstadt napisala na swoim blogu, ze po przeczytaniu "Strachu" Grossa z mniejszym przekonaniem bedzie bronial Polakow przed niesprawiedliwymi zarzutami, a moze nawet zaczac jer przemilczac. Zanim jednak zabralam sie do napisania do niej, juz w kilka dni potem odwolala te slowa. Grossa, wprawdzie nie zjechala ( jak moim zdaniem nalezy mu sie za te ksiazke), ale mocno sie do niego zdystansowala.
Tego oczywiscie nie znajdziesz obszernej internetowej "literaturze" zajmujacej sie stosunkiem Zydow do Polakow. Nie pasuje do obrazka "planowego antypolonizmu".
Kaska
Kaska
Kaśka - Pyzol
31 Stycznia, 2010 - 01:32
Ciesze się że cytuje Pani to zdanie papieża o "starszych braciach" nieco precyzyjniej niż robią to dzisiaj bojownicy wszechświatowego ekumenizmu przeinaczając je na "starszych braci w wierze".
To stwierdzenie przekręcane od lat robi wrażenie jakby papież powiedział coś przełomowego i odmiennego niż dawny Kościół przed II soborem watykańskim.
A tymczasem to stwierdzenie o braciach nie znaczy nic więcej niż to że chrześcijaństwo wywodzi się z religii Abrahama i jest jej dopełnieniem (nie ma w tym nic nowego ani szczególnego bo to oczywiste) a żydzi są naszymi braćmi podobnie jak wyznawcy innych religii.
Co nie zmienia faktu (który dziś się próbuje tymi przekręcanymi słowami papieża zaciemnić), że żydzi choć są naszymi braćmi to podobnie jak inni bracia, aby osiągnąć zbawienie muszą się nawrócić na Jedyną Prawdziwą Wiarę - katolicką.
Te, kontrrewolucjonista
31 Stycznia, 2010 - 01:54
Rozmawiasz z protestantka.
Myslisz, ze najwyszy czas na zemste za Noc Sw. Bartlomieja?
Nic z tego.
Chrzescijanin nie zna pojecia zemsty. Nie podpuszczaj, bo ci sie nie uda.
Kaska
Kaska
a podoba ci się, Pyzolu, zarzucanie ksiażce o Karskim...
31 Stycznia, 2010 - 11:20
... Że jest za mało.... antypolska? To dokładnie tak, jakby ktoś zarzucał książce o powstaniu w Gettcie, ze jest za mało antysemicka.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Diksiu
31 Stycznia, 2010 - 23:56
Zarzuca, jak zrozumialam, Lanzmann. Odnioslam sie do tego pana.
Ksiazki nie znam, nie moge sama ocenic czy z a m a l o antypolska, czy moze za malo antyzydowska czy moze w ogole za mala.
Kaska
Kaska
Kaśka - Pyzol
31 Stycznia, 2010 - 11:37
Nie wiem dlaczego odebrała Pani mój komentarz jako podpuszczanie.
A co tu prowokacyjnego ???
Przecież przytoczyłem tylko oficjalne nauczanie Kościoła o religiach niechrześcijańskich, które Kościół głosi od 2000 lat.
Jest oczywistym, że każdy dla swojego zbawienia musi się nawrócić na katolicyzm.
Skoro się wierzy, że Chrystus jest Jedynym Zbawcą, to jak można głosić, że ci którzy odrzucają Zbawcę i wierzą w innych bogów mogą się zbawić w innych fałszywych religiach?
Kościół od zawsze naucza że Extra ecclesiam nulla salus (poza Kościołem nie ma zbawienia).
Nie wiem jak Pani mogła to odebrać jako jakieś prowokacje i wezwania do nienawiści albo zemsty i po co przywołuje noc św. Bartłomieja?
kontrrewolucjonista
1 Lutego, 2010 - 00:00
"Jest oczywistym, że każdy dla swojego zbawienia musi się nawrócić na katolicyzm."
Moze dla katolika, a i to - zapewniam cie - nie kazdego.
Chrystus obiecywal zbawienie tym, ktorzy uwierza w Niego - a nie w jakas partykularna doktryne religijna. To raz.
Po drugie: nie czuje sie na silach decydowac za Pana Boga, kto bedzie zbawiony.
Kaska
Kaska
Jan Tomasz Gross na Katolickim Uniwersytecie w Chicago
31 Stycznia, 2010 - 11:33
W dniu jutrzejszym, 27 stycznia 2010 roku, w Chicago, na największym katolickim uniwersytecie w USA, odbędzie się spotkanie z Janem Tomaszem Grossem. Tematem spotkania będzie jego relacja z poszukiwań antysemityzmu we współczesnej Europie na przykładzie Polski podczas Drugiej Wojny Światowej i po jej zakończeniu Uniwersytet De Paul www.depaul.edu jest jednym z dziesięciu największych prywatnych uniwersytetów miejskich w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej. Kształci około 25.000 studentów.
Mimo wyraźnego akcentu katolickiego na jego terenie działają organizacje innych wyznań. Jedną z nich jest żydowska Hillel http://studentaffairs.depaul.edu/ministry/religious_Hillel.html
Główny odpowiedzialny za to spotkanie to Nick Liebman http://umpub.depaul.edu/details.php?id=301 a organizatorem oprócz organizacji Hillel jest także sama uczelnia.
Przyznam, że mnie, chrześcijaninowi, trudno zrozumieć jak to możliwe. Przecież w Auschwitz trzeba było pozdejmować krzyże by nie urazić ludzi innych wyznań. Obywatelka Finlandii niedawno wygrała w Strasburgu wojnę o krzyż w szkole w odległych Włoszech. A w Chicago, na uniwersytecie mieniącym się katolickim, dopuszcza się działalność tak naprawdę wrogich nam religijnie organizacji.
Nie ma się więc co dziwić, że te organizacje sprowadzają postaci typu Jan Tomasz Gross i do tego w mieście, które jest największym skupiskiem Polonii w USA, będzie on mówił o Polsce jako studium przypadku antysemityzmu europejskiego.
Ja, jako Kielczanin, oskarżany do dzisiaj antysemityzm wyssany z mlekiem matki na skutek tak zwanego "pogromu kieleckiego" w 1946 roku, jestem takim zjawiskiem zażenowany.
/Jerzy Kenig/
Czy ów apel nie jest kolejnym na który to środowisko żydowskie zwłaszcza w USA miast odpowiedzi rozciągnie parasol milczenia ..pozdrawiam
............................
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Odnośnie "Pogromu Kieleckiego"
31 Stycznia, 2010 - 12:57
to najbardziej lubię Krzysia Kąkolewskiego w tej materii.
Jakby kto ciekaw,
to odsyłam do youtube.com.
pzdr.
chris
amatorze!...Zdecydowanie poznałem państwa Kąkolewskich w ich
31 Stycznia, 2010 - 14:19
starym, drewnianym dworku w Suchedniowie!
Przegadaliśmy kilka godzin przy herbacie.
Ich skromny dworek-dom był wielokrotnie splądrowany w l. 80 przez tzw nieznanych sprawców.
Chodziło po pierwsze, aby im dokuczyć, za opozycyjność, a po drugie aby siw wynieśli, gdyż komuna planowała na ich posesji
zbudować...wieżowiec!!
To nie żart, to prawda!
Była na to nawet zgoda gł. konserwatora zabytków w Kielcach na zburzenie dworku!!!
Ten konserwator, to była ona!, podobno była "genialna"!
Nie odróżniała Szydłowca od Szydłowa!, oddalonych od siebie dziesiątki km!
Szydłowiec, Szydłów, Szydłówek! to dla towarzyszy gł. architekta i gł.konserwatora woj. w Kielcach było jedno i to samo!!!!
pzdr
antysalon
Antysalonie, to miałeś rzeczywiście
31 Stycznia, 2010 - 15:05
wielką przyjemność.
Trzeba przyznać, a ludzią niewiedzącym zakominikować,
że Państwo Kąkolewscy, to Polacy wielkiego serca i ducha
i nadwyraz PRAWDZIWI !
A odnośnie kwestii tzw. konserwatora i Szydłowca,
to moje jedyne skojarzenie w tej materii,
to kawał o Wąchocku:
W sklepie GS-u w Wąchocku zabrakło szyb.
Sołtys buduje szybowiec...,
żeby to wszystko nie było takie tragiczne w swoim wymiarze,
to możnaby się nawet pośmiać.
pzdr.
chris
narażę się, bo powiem, że Kąkolewski dokonał rzeczy istotnych...
31 Stycznia, 2010 - 15:12
... i sam go czytałem, ale tez pamiętam, jak w TVP rzucił, że zamiast robić stan wojenny, Jaruzelski powinien był.... rozdać broń robotnikom. To wywołało u mnie niejaki dystans.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi
31 Stycznia, 2010 - 15:35
kontekst jest ważny, kontekst mój Drogi!
Jeżeli Jaruzel rozdałby broń robotnikom,
to byłaby rozwałka po obu stronach i teraz byłoby normalnie,
a nie taki gówniany marazm.
Może nie mógłbym sobie teraz i tutaj popisywać...,
ale byłoby wówczas warto
rozwalić tego czy innego komucha,
który dzisiaj w tej naszej zafajdanej demokracji
nadal jest aktywny jako polityk !
Nie musiałbym dzisiaj patrzeć na te szydzące i rozweselone pyski komuchów, sb-eków czy innego podobnego dziadostwa.
chris
kontekst jest taki, że Jaruzel nie rozdałby broni Polakom.
31 Stycznia, 2010 - 15:46
Tak samo jak Hans Frank :):):)
Sukces "S" wziął się z tego, że zamiast (wreszcie!) rozwalać witryny, niszczyć samochody i podpalać komitety, robotnicy zrobili strajki okupacyjne w zakładach pracy. Gdyby robotnicy mieli broń, skończyłoby się to krwawym stłumieniem "kontrrewolucji" i bylibyśmy w d.... na następne pół wieku, albo więcej.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
No tak Dixi,
31 Stycznia, 2010 - 15:52
to takie opowiadania siedzącego na sedesie...
...bylibyśmy w d... na nastepne pół wieku...
A gdzie jesteśmy teraz Dixi?
To już nie odbyt, to jelito grube
albo jeszcze głębiej...
chris
a ty gdzie jesteś?!
31 Stycznia, 2010 - 15:58
Poziom sedesowy mi nie odpowiada, więc ci pa! Nie stać cię na więcej, to spierdalaj!
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Eeee, chyba masz jakieś
31 Stycznia, 2010 - 16:08
zwarcie na złączach :))))
Najpierw nawiązujesz do jakiś gastrologicznych kwestii,
a potem się gotujesz...
Kiedyś tam przy innym wpisie,
o ile pamiętam w temacie p. Szeremietewa,
podłączałeś się od flanki z tekstami o poziomie
i takie tam... :))))))
A teraz fakt,
potrafisz sprowadzić poziom do parteru :)))))
chris
Gross zasługiwał na czytanie na kibelku...
31 Stycznia, 2010 - 16:20
Tak się składa, że rzeczywiście tam go czytałem. O jelitach i odbytach pisałeś/łaś ty.
Pamiętam demonstrację studencką. Doszliśmy do kordonu ZOMO i MO. Oni na chwilę włączyli "koguty" i syreny...Nagle zauważyłem, że stoję sam wśród dziesiątków zgubionych butów. Nie pieprz mi tu o karabinach, bo wątpię, że wiesz o czym mowa! Owszem, w Hucie udało się kiedyś obedrzeć kilku zabłąkanych ZOMO-wców z hełmów i tarcz, ale to były wyjątkowe przypadki.
Miałem też okazję obserwować, jak działa osławiony "drugi szereg" (o ile wiesz, co to było, a wątpię). Szliśmy z Wawelu i tak się jakoś składało, że z końca wylądowałem na początku. Kiedy stanęliśmy przed kordonem, facet z drugiego szeregu wypchnął gościa z pierwszego, obok mnie, i MO go złapało. To był jeden z wielu agentów-prowokatorów. Założę się, że gdyby ktoś miał karabiny, to przede wszystkim oni.
Bez odbioru, zanim nie zmądrzejesz.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
No całe szczęście, że wziąłeś sobie Dixi
1 Lutego, 2010 - 03:59
na przeczyszczenie,
Ja pootwierałem inne okna,
(bo serwuję naturalnie nie tylko tutaj)
by przewietrzyć trochę umysł,
boś takiego bąka walnął, że aż gmachem zatrzęsło.
Że piszesz o Wawelu, to rozumiem, żeś "Krakowiaczek Jeden" albo okolice...
Moja skromna osoba jako, że z Gdyni,
to obijała się o Trójmiejskie Porty i Stocznie i nie tylko...
A w siedemdziesiątym również nie byłem niemowlakiem...,
więc nie koniecznie musisz mnie uświadamiać :)
Zazwyczaj walka w takich przypadkach moim zdaniem,
powinna przebiegać na różnych płaszczyznach i w różnej przestrzeni.
Osobiście jestem również za całkowitym przeczyszczeniem
tej KANALI-zacji.
Więc jeżeli jesteś prawy gość,
to wystawiam prawicę na zgodę.
Tylko nie wychylaj się więcej do mnie z chamskimi tekstami,
bo kur...a jestem na takowe bardzo wrażliwy.
P.S.
I nie strasz mnie brakiem odbioru,
jak nie chcesz ze mną gadać,
to nie pisz do mnie i tyle !
chris
Diksiu
1 Lutego, 2010 - 00:43
No popatrz, a wydawaloby, ze wiekszosc niepoprawnych bedzie zgodna w ocenie takiego zyciorysu:
"W 1954 ukończył Wydział Dziennikarski Uniwersytetu Warszawskiego, potem studiował także dziennikarstwo na Uniwersytecie w Strasburgu (1961). Członek redakcji tygodnika "Świat". Jego znanym dziełem jest wywiad-rzeka z Melchiorem Wańkowiczem pt. Wańkowicz krzepi (1973).
Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1974)."
To z Wiki.
Rozpoczyna dziennikarstwo w okresie szalejacego w Polsce stalizmu i konczy je zanim on wygasl.
W okresie tzw. srodkowego Gomulki pozwalaja mu wyjechac na studia zagraniczne.
Od Gierka dostaje wysokie odznaczenie.
Kaska
Kaska
Pyzol, że wtrącę tak trochę przez ramie
1 Lutego, 2010 - 04:14
Mam pytanie,
czy Ty jesteś już dorosła?
czy jedynie " młoda i gniewna "
Gdybyś była facetem i to nie byłoby na tak szerokim forum,
to chyba bym Ci powiedział,
że nie potrafisz odróżnić gówna od twarogu!
Ta napaść poprzez "FAKTY", które tak osobliwie podajesz...,
wyszła Ci tak sobie...
A nawet nieco niesmacznie.
chris
amatorze, czep się Pitery, nie Wąchocka! Bo masz u mnie przerąba
31 Stycznia, 2010 - 16:51
ne!
Jedno z najbardziej znakomitych, szlachetnych polskich miasteczek. Centrum ostatniej fazy powstania styczniowego.
Tam pochowano też szczątki mjra Ponurego, Jana Piwnika!
Miasto zacne, dlatego tak chętnie za prl poddawane durnym kawałom! więc nie idż... tą drogą!
pzdr
antysalon
Mensch- co tu dzisiaj takie
31 Stycznia, 2010 - 17:37
spacery jak po brzytwie? :)
Ale ale, byś się jako kolejny
niepotrzebnie nie zagotował,
to zapomnijmy o tych dowcipach :)
Do Wąchocka mam naturalnie należyty szacunek,
jak i do naszej historii.
bez urazy :)
chris
A odnośnie Grossa, to czy pamiętacie
31 Stycznia, 2010 - 13:46
ten swego czasu przeprowadzony przez Olejnik wywiad z Grossem na temat jego książki.
Zrobili wówczas z tego narodowe wydarzenie,
TVN i pozostałe "Komańcze tuby "
emitowały to zaraz po wiadomościach po 20-tej,
czy jakoś tak.
Pani Olejnik przeważnie " wyszczekana ",
tym razem jednak nie popisała się swoim pogiętym intelektem i spreparowała jakąś dziwną dziennikarską parodię tegoż wydarzenia.
chris
Gross jest drobnym handlażem szmatami i kurzymi nogami :):):)
31 Stycznia, 2010 - 15:17
Czytałem jego książki na kibelku i zaśmiewałem się z "odnośników do źródeł". Na przykład zamiast dać namiary na "pamiętnik" Ognia-Kurasia, dawał do jakiejś... konferencji "na temat" z lat 70-tych, czy 80-tych... A ja chciałbym przeczytać o tym "obcinaniu języka" prawdziwy dokument. Lubię literaturę faktu:):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Pana Kąkolewskiego
31 Stycznia, 2010 - 15:42
pamiętam z wywiadu rzeka
z Wankowiczem...a co do rozdania broni Robotnikom,to jestem za.....
szkoda,ze mielismy tylko
wtedy gołe ręce i szybkie nogi............SZKODA
szczegolnie, gdy lali nas wodą
z bojowych strazackich wozów i "częstowali gazem łzawiącym"
niczym dzikie zwierzeta...........Szkoda,....
gość z drogi
brałem w tym udział, Gościu, oczywiście jako polewany, gazowany
31 Stycznia, 2010 - 15:56
... i pałowany. Jak napisałem wyżej, żadna broń by nam nie pomogła. Oni mieli jeszcze CKM-y, czołgi i co tam sobie wymyślisz. Braliśmy w dupę, ale nasze konto na świecie rosło. Tak wygrał Gandhi (którego n.b. nie lubię :):):))
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Diksiu
1 Lutego, 2010 - 01:15
A co robil Kakolewski po wprowadzeniu stanu wojennego?
Moja babcia to przynajmniej zbierala butelki z benzyna...
Niewyszkolonym robotnikom dac do reki bron? I co? Zaatakowaliby Armie Czerwona, czy LWP?
I co dalej?
No i - dlaczego robotnikom, a nie inteligentom? Pan pisarz sam, to popukac by nie raczyl?
Czegos tak glupiego, to ja sie jeszcze nie doczytalam. Jakim cudem Kakolewski w ogole mogl zakladac cien zaufania wobec sowieckiego janczara?
Nie interesowala mnie postac Kakolewskiego, dopiero teraz sobie go poguglowalam. Tutaj:
http://www.polonica.net/Bedziesz_Ukrzyzowany1.htm
znalazlam takie cuda, jak jakis tom, oprawny w angielskie plotno nie wiadomo czyjego wydawnictwa, ktory naprowadzil K. na nieznane szczegoly w sprawie ks. Popieluszki. K. pisze na ten temat tekst ale podziemne wydawnictwo odrzuca go, uzasadniajac p i s e m n i e. ( K. cytuje to uzasadnienie). Skad, od kogo K. dostal ow tom - nie wiemy, autor dyskretnie te wiadomosc pomija. Zlituje sie juz nad "angielskim plotnem", przyjmujac, z er K. jest znawca wlokiennictwa:)
Chyba sie Kakolewski w cos poparzyl, twierdzac, ze redakcje podziemne prowadzily korespondencje z autorami artykulow, pozostawiajac po sobie pisemne uzasadnienia! Bardzo ciekawam, k t o r e to wydawnictwo tak potraktowalo K., bo warto byloby sie mu - i jego ludziom - przyjrzec. Niestety, autor nie ujawnia tych danych.
W jakims innym wywiadzie K., komentujac demolke, jak zrobiono mu w domu, prawdopodobnie szukajac dokumentow, mowi, ze rozwalono mu lodowke -i przywoluje, iz Putrament trzymal rozne pisma w obudowie lodowki. Skad sie, tu, do cholery, bierze akurat Putrament?
..............................................................................
Och - strzezcie sie, wilki, strzezcie sie przynety!
Kaska
Kaska
pomysł Kąkolewskiego był głupi i...
1 Lutego, 2010 - 09:40
... ujawniony jakoś tak... po czasie :):):) Myślałem, że mój dystans jest oczywisty.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Andruchu
31 Stycznia, 2010 - 15:52
wypada również przeczytać, kto odpowiadał za pogrom kielecki. Kornecki i Radkiewicz wywodzili się z Herrenvolk, więc chyba podchodzi on pod autoantysemityzm. Gro$$ zatem - jak zwykle - bezczelnie łże.
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
andruch
1 Lutego, 2010 - 00:09
Przejrzalam pobieznie strony uniwersytetu i nie znalazlam informacji, ze jest to uniwersytet katolicki. Znalazlam natomiast taka:
"DePaul welcomes students and employees from all ethnicities, religions and backgrounds."
Skad p. Kening uzyskal informacje, jakoby "jako Kielczanin" oskarzany byl do dzisiaj o antysemityzm wyssany z mlekiem matki?
A pogrom w Kielcach m i a l miejsce, niezaleznie od tego jak kto interpretuje jego przyczyny czy przebieg. Nie ma co pisac o nim w cudzyslowie.
Kaska
Kaska
długa historia...
31 Stycznia, 2010 - 16:07
Oto krótka lista największych wypędzeń Żydów z krajów Europy:
Czynny antyjudaizm w nowożytnej Europie („kamienie milowe”)
1290 -Anglia- pierwsze wypędzenie ludności żydowskiej
1306 -Francja- pierwsze wypędzanie ludności żydowskiej (etapy: I. „Podatek żydowski” , 2. Konfiskata majątku, 3. Nakaz wysiedlenia)
1394 -Francja- wielka akcja wypędzania ludności żydowskiej
XV wiek – Kolejne państwa Rzeszy (Świętego Cesarstwa) wypędzają Żydów
1492 -Hiszpania-przymusowa chrystianizacja żydów przy okazji rekonkwisty (wielu przymusowo „nawróconych” pada następnie ofiarą podejrzeń Inkwizycji i traci życie).
od 1492 do 1497-Hiszpania i Portugalia-masowe wypędzanie ludności żydowskiej
Po 1543 liczne niemieckie kraje protestanckie prześladują żydów pod wpływem nawoływań Marcina Lutra w jego wydanym w tym roku piśmie: „O Żydach i ich kłamstwach”
1556 – pierwsze getto w chrześcijańskiej Europie, Rzym (Paweł IV). Przymusowe kazania w synagogach, w celu nawrócenia Żydów.
1614 – Frankfurt/Main – pogrom żydów, 200-700 ofiar.
1648 – powstanie Bohdana Chmielnickiego w Rzeczypospolitej. Masowe i krwawe pogromy żydowskie przez Kozaków. Do czasów Holokaustu pozostają w pamięci zbiorowej Żydów jako największa zbrodnia dokonana na nich od czasu spalenia Świątyni przez Rzymian.
do 1772-Rosja-obowiązywał zakaz osiedlania się żydów
1881 -Rosja- pierwsze zorganizowane pogromy żydów
od 1903 do 1906-Rosja- zaplanowane pogromy żydów
1407- Polska-pierwszy znany pogrom żydów
1933- Niemcy-usunięto żydów z urzędów państwowych i uczelni
1935- Niemcy-żydów pozbawiono praw obywatelskich, ograniczono im możliwości pracy oraz zakazano podejmowania studiów, próbowano też zmuszać ich do emigracji, jednak większość państw Europy, Ameryka i Australia zamknęły granice przed narodem wybranym.
1938- Niemcy-17000 żydów pochodzących z Polski zostaje deportowanych do pasa przygranicznego, gdzie trzymano ich pod gołym niebem, 6000 spośród nich internują Polacy w Zbąszyniu.
1938 – Niemcy: „Noc kryształowa” – Zniszczenie synagog, pogrom, dewastacja sklepów żydowskich. Liczba ofiar śmiertelnych – około 100.
basket
basket,1290-Expulsion of Jews from England!, 1306 Jews expelled
31 Stycznia, 2010 - 17:04
from France.
Onegdaj na wyspach zgadałem się n/t tematy z dwojgiem emerytowanych profesorów jednego z uniwersytetów UK.
Oczywiście jako postępowcy znali tylko antysemityzm i pogromy w ...Polsce!
Zacytowali mi wypowiedz tej aktorki z "Wichrów wojny", że jej dziadkowie musieli uciekać z Polski w roku 1897 , bo w Płocku był pogrom.
Wtedy ja im wytłumaczyłem, że to było za cara, a nie za Polski, że administracja carska uwielbiała "zabawy" w pogromy w całym cesarstwie!
Byli zdziwieni. spotkaliśmy się w następny weekend i pokazałem
im o wypędzeniu Żydów z Anglii i Francji w "Virtue's English Dictionary". Byli wyrażnie zakłopotani!
pzdr
antysalon
...Że to było za cara...
31 Stycznia, 2010 - 17:48
Takie właśnie pojęcie o temacie ma bardzo wiele osób
i dlatego tyle nieporozumień i pomówień.
I dlatego właśnie tyle "mądrali",
którzy produkują jakieś fantazje na różnych forach...
pzdr.
chris
amatorze
1 Lutego, 2010 - 02:06
Slowo "pogrom" jest slowem rosyjskim. Idee syjonistyczne rozwinely sie glownie na skutek pogromow w Rosji oraz, ogolnie, antyzydowskiej polityki caratu.
Moze nie wiedza o tym brytyjscy intelektualisci, ale kazdy kto przeczytal cokolwiek o historii Zydow doskonale o tym wie.
Wg mnie glownym taki szczegolnie agresywny, drapiezny antysemityzm importowano z carskiej Rosji . Problem to ja mam z tym, dlaczego to sie AZ TAK udalo.
Rozumiem okolicznosci gospodarcze, rozumiem tez mechanizm sklonnosci do znecania sie nad slabszym w sytuacji opresji. Nie rozumiem jednak dlaczego d z i s wielu wypowiadajacych sie w tematyce zydowskiej powiela uprzedzenia, a czysto antyzydowska propagande uznaje za prawdy objawione. Nawet jesli gloszacy je nalezeli do PRLowskich elit dla wielu zadeklarowanych antykomunistow nie ma znaczenia w momencie kiedy ci prezentuja tresci antyzydowskie! Czerwone slugusy i oportunisci, bez cienia skrupulow czerpiacy benefity z realiow PRL - wystarczy aby napisal, powiedzieli cos paskudnego o Zydach - a nabieraja wiarygodnosci!
Normalnie -niesamowite,. Dla mnie - niesamowite...
Kaska
Kaska
Pyzol - polecam weż sobie na przeczyszczenie
1 Lutego, 2010 - 04:46
następnie proszę przemyć watką zmoczoną w rumianku
te Twoje oczęta.
Może trochę na nie przejrzysz...
A jak to wszytko nie pomoże,
to w końcu zostają Ci jeszcze( albo jedynie )elektrowstrząsy :))))
Dałem Ci przecież do zrozumienia, że znam historię.
Pisałem, że wśród Żydów mieszkałem i się wychowywałem.
Kilku porządnych - to moi przyjaciele.
Czasami wpadam na szabes...
To po co Ty mnie uświadamiasz Kaśka?
Ty chcesz ze mnie jakąś przechrzte zrobić
i to w drugą stronę?
Czy o co tu biega ???
Proszę przyjąć do wiadomości, że dla mnie Żydzi,
to naród jak każdy inny i w żadnym razie nie jest pod żadną ochroną !
Pewna część dzisiejszego społeczeństwa, w którym ja żyję, to różnego rodzaju SB-eki, a nawet jeszcze UB-eki i inne szuje i kanalie.
Mam tego pełną swiadomość, że na ulicy się o coś takiego ocieram i to mnie boli !
I wielu pośród tych moralnych śmieci to również rdzenni Polacy !
i to nie zmienia faktu, że podobne komunistyczne łachudry, które są wśród nich,
to Żydzi.
A na dodatek mam koło siebie takich...Michników i inne podobne zjawiska...,
więc podaruj sobie Kaśka tę propagandę.
W temacie Żydostwa albo jesteś nawiedzona albo pokręcona
i tyle !
chris
antysalon
31 Stycznia, 2010 - 18:09
Opowiadasz o profesorach! To czego można się spodziewać od średnio lub słabo wykształconych milionów poddawanych odpowiedniemu "nauczaniu"?!
Przykry jest ten prawie nieskrywany, planowy antypolonizm, wsparty nonszalancko-buńczucznymi wypowiedziami elity w rodzaju: będziemy upokarzać, czy wykupujemyPolskę i idzie nam to całkiem dobrze...My milczymy, przytakujemy, akceptujemy - aby tylko broń Boże nie urazić - "strategicznego partnera"...
Pozdr.
basket
basket
1 Lutego, 2010 - 02:21
Szkoda,ze nie zauwazasz wypowiedzi, autorow , politykow sympatyzujacych z Polska i Polakami.
"Planowy antypolonizm". Yeap. "Antypolskie Protokoly Medrcow", przedstawione na spotkaniu w ambasadzie izraelskiej w Londynie.
Piszcie wiecej o "zydowskiej nikczemnosci", "zydokomunie", "wrodzonej zydowskiej nienawisci do Polski" - a z pewnoscia przekonacie Zydow, ze Polacy to aniolki.
Zapominacie, moi milusinscy o jednym: ze wy nie znacie hebrajskiego, a nawet z angielskim jest u was dosc kiepsko, natomniast ciagle jeszcze tysiace polskich Zydow czyta po polsku i czyta takze wasze silne podlane uprzedzeniami "rewelacje".
Nie jestescie w stanie zmierzyc sie z niesprawiedliwymi zarzutami.
Ja - jestem.
Jestem, bo znam temat, ktory jest w danym momencie poruszany i traktuje ludzi bez uprzedzen.
Wam pozostaja tylko wyzwiska i diaboliczne, napelniajace maluczkich demonicznym strachem, sugestie, z ktorych- wczesniej lub pozniej, ale nieuchronnie zawsze, pojawia sie drapiezny pazur etnicznej badz religijnej nienawisci.
I nawet nie widzicie, jak bardzo w ten sposob niszczycie w sobie idee chrzescijanskie, jak silnie potrzeba walki z wyimaginowanym wrogiem przeslania wam nakaz milosci blizniego.
Kaska
Kaska
I stała się jasność...
1 Lutego, 2010 - 04:53
Amen !
chris
Re: basket
1 Lutego, 2010 - 20:42
Znasz temat? Chyba z jednej strony barykady, pani Perigord!
O Bidermanie i Verstandingu nie słyszałaś? Myślę, że słyszałaś, tylko sprawę po swojemu marginalizujesz. Cóż każdy ma inną optykę...
Polski prezydent przeprosił za Jedwabne. A czy słyszałaś o jakimś proteście polskich władz, nocie dyplomatycznej czy czymkolwiek, wystosowanych w obronie dobrego imienia Polski, protestu w sprawie jawnego zakłamywania historii, it, itp?
Optyka...
Kaska/Pyzol
1 Lutego, 2010 - 11:22
Przypomniałem ogólnie dostępną listę krajów które na przestrzeni wieków
wypraszały ze swojego terytorium Żydów, lub szykanowały w innych sposób
z pogromami włącznie. Anomimowo przypomniałem też /hasłowo/, niedawne
wypowiedzi byłego przewodniczącego JWC /usuniętego za machloje finansowe/,
oraz aktualnego Prezydenta Izraela - Szymona Peresa /Perskiego/.
To wszystko.
Twoja reakcja - wylanie kubła na głowy Polaków - zadziwiająca.
Wiem, że "znasz temat", jesteś gotowa stoczyć bój z każdym dowodząc, że racja jest TYLKO po Twojej stronie.
W sieci znajdujemy ocean materiałów dotyczących "niebezpiecznego" tematu
jakim są stosunki polsko-żydowskie. Dostępne nie tylko dla Ciebie.
Jak znajdziesz chwilkę czasu - przeczytaj to:
http://www.aferyprawa.com/index2.php?dzial=artykuly&id=866&p=teksty/show
A i ten wywiad z 2007 mówi wiele:
http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/opinie_070413/opinie_a_1.html
PS. Polityka - nr 34 (2415) z dnia 2003-08-23; s. 40
Roman Frister
Kaktusy szukają korzeni
"W Izraelu tysiące emigrantów z Polski i ich dzieci, urodzonych już w nowej ojczyźnie, starają się o polskie obywatelstwo. Niektórzy robią to ze względu na przeszłość, inni – na przyszłość".
http://archiwum.polityka.pl/art/kaktusy-szukaja-korzeni,380430.html
Pozdr.
basket
basket
1 Lutego, 2010 - 17:26
Nie odnosilam sie do twojej listy, ale do wypowiedzi w innym miejscu, tej:
"Przykry jest ten prawie nieskrywany, planowy antypolonizm, wsparty nonszalancko-buńczucznymi wypowiedziami elity w rodzaju: będziemy upokarzać, czy wykupujemyPolskę i idzie nam to całkiem dobrze...My milczymy, przytakujemy, akceptujemy - aby tylko broń Boże nie urazić - "strategicznego partnera"..."
- to chyba wyraznie widac w ukladzie graficznym mojego komentarza. Nie pisz, ze tylko przypomniales liste, kilka wypowiedzi i ze "to wszystko".
Bo napisales wiecej.
Literature przedmiotu wybieram sobie sama, a materialy z podanych przez ciebie linkow znam. Nawiasem mowiac, trudno potraktowac je jako wyraz "milczenia" , "przytakiwania" czy "akceptowania" - o ktorym wspominasz. No, ale to niekonsekwencja, ktora jest twoim problemem, nie moim. Twoja "racja".
Dla mnie stosunki polsko-zydowskie bynajmniej nie sa tematem "niebezpiecznym". Zajmuje sie nim od lat i jeszcze nikt mi glowy nie urwal, choc gdzie bym na ich temat nie wypowiadala sie, natychmiast obskakuje mnie stado niezdolnych do trzymania sie tematow merytorycznych, skaczacych po historii wedle wlasnego uznania i potrzeb, uprzedzonych ignorantow.
Z drugiej strony napolemizowalam sie tez juz wystarczajaco z tzw. linia GW " "w temacie", aby t e z a, jakobym "wylewala kubel pomyj na Polakow" nie brzmiala po prostu niepowaznie. A ze ty moze o tym nie wiesz, nie zauwazyles, to - sorry, znowu twoj problem, a nie moj.
Kaska
Kaska
Kaska
1 Lutego, 2010 - 17:44
Niebezpieczny - w cudzysłowie. Reszta nie na temat plus wszędzie byłam, wszystko wiedziałam,wiem. Twój problem.
basket
Książka "Jan Karski" Yannicka Haenela jest we Francji od
17 Marca, 2010 - 16:07
września 2009 r. bestsellerem.Wydana przez b.dobre wydawnictwo Gallimard i była nominowana do Nagrody Goncourtów, co jest literackim Oscarem we Francji. W Polsce ma książkę wydać Wydawnictwo Literackie z Krakowa. Niestety, w Polsce atak po haśle rzuconym przez Lanzmanna poszedł huraganowy "po linii" tygodników popularnych (Polityka) i gadzinówek lokalnych (Kurier Lubelski). Znamienne jest, że uaktywniły się tajemnicze "Koła Przyjaciół Jana Karskiego", z których jedno ma za prezesa niejakiego pana Kazimierza Pawełka z Lublina, który wg wikipedii urodził się w 1939 r. i karierę rozpoczynał przed 1954 r. jako student handlu zagranicznego we Szkole Służb Zagranicznych (lub podobnie) a potem było coraz lepiej: pisanie tekstów do kabaretów wojskowych, w tym w jednostce wojskowej w Dęblinie(wojska lotnicze), rozpoczęcie kariery dziennikarskiej w Kurierze Lubelskim w 1984r. Ten człowiek wysłał do tygodnika Le Point wraz z niejakim prof. Tychem z Żydowskiego Instytutu Historycznego PROTEST przeciwko książce Yannicka Haenela, jakoby fałszującej historię i pamięć Jana Karskiego. Yannick Haenel musiał odpowiadać. W Poslce cisza,tylko Wydawnictwo Literackie już nie wydaje książki w czerwcu 2010 tylko we wrześniu 2010 ale i to nie jest pewne. Jak powiedziała inna atakująca we Francji (w sumie atakują tylko 2 osoby:ona i Lanzmann), Haenel ukazał w swojej książkę nie dość antysemicką Polskę.On Polskę jakoby wybiela.Do ataków dołączył się Leopold Unger z Brukseli. Linia ataku w Polsce: książka jest zła.Proste: Francuzi nie znają się tak na książkach jak Kurier Lubelski. Jak za komuny: książki nie można dostać (po francusku też nie ma np. w Instytucie Francuskim w Warszawie Księgarnia Marianna) ale można ją i Autora dyskredytować. Demony z czasów ataków na Jasienicą wstały z grobów i wyją.
tatar