Janusz Korwin-Mikke i PSL - lekcja demokracji
Na naukę nigdy nie jest za późno. Lekcja na temat demokracji, której udzielił nam Janusz Korwin-Mikke do spółki z młodzieżówką PSL jest bardzo ciekawa. Konkurs na Blogera Roku to przecież wybory demokratyczne w pigułce. Te same, demokratyczne mechanizmy działają tu znacznie czytelniej niż w wielkiej polityce.
Na wszelki wypadek przypominam, że okołokonkursowe działania JKM uważam za racjonalne i dobrze charakteryzujące demokratyczna praktykę.
Demokracja dla wszystkich jednaka :) Bierne prawo wyborcze, czynne prawo wyborcze, nic o nas bez nas... Podsumowując: nic tylko brać sprawy w swoje ręce! Tak jak Janusz Korwin-Mikke:
"W internecie jeszcze nie ma cenzury – więc możemy postarać się wybrać blogi, które trafią do finału Konkursu na Najlepszy Blog Roku 2009.W tym stanie rzeczy polecam w kategorii POLITYKA następujące blogi:(...)
Proszę to zrobić zaraz – zostało mało czasu, a muszę mieć orientację, jak dalej manipulować, by Juror nie miał wyjścia: by musiał wybrać między samymi konserwatywno-liberalnymi blogami!A w następnym etapie sami wybierzemy najlepszy!" - blog JKM.
Dysponując odpowiednią "maszynką do głosowania" (strukturą partyjną) można dowolnie sterować wynikami demokratycznych wyborów. W tym konkursie najskuteczniejszą maszynką dysponuje Janusz Korwin-Mikke. Wie o tym i bez jakichkolwiek ceregieli oświadczył, że chce, aby dziesięc pierwszych miejsc w konkursie zajęło 10 wyznaczonych przez niego blogerów!
Prawdopobnie nie uda mu się zrealizować tego celu bo... okazało się, że niemal równie sprawną maszynką do głosowania dysponuje młodzieżówka PSL. W efekcie blog jednego z działaczy młodych działaczy "partii chłopskiej" nie da się wypchnąć poza pierwsza dziesiątkę.
Mimo tego drobnego niepowodzenia, Janusz Korwin-Mikke odniesie najprawdopodobniej sukces podwójny. Poza demokratycznie osiągniętym zwycięstwem, pokaże w praktyce, że w demokracji wybór nie może być racjonalny.
Prawie nikt nie czyta blogów wskazanych jako kandydujące do zwycięstwa :)
Dla głosujących nie ma znaczenia jakość wybieranego przez nich towaru. Nie interesuje ich zawartość wyznaczonych do poparcia blogów. Internauci podobnie jak posłowie w parlamencie, głosują zgodnie z zasadami "dyscypliny partyjnej".
Przedstawione powyżej, proste i uczciwe zasady demokracji konkursowej, w realnej, wielkiej polityce stają się znacznie bardziej brutalne. To właśnie powoduje, że Donald Tusk nie zostanie prezydentem Polski...
Niektórzy z czytelników tej notki na pewno ciągle się dziwią: "Jak to? DLACZEGO nie zostanie prezydentem? Przecież premier dysponuje sprawnymi strukturami partyjnymi, a dodatkowo ma nawet osobistą popularność wśród wyborców!".
W wielkiej polityce przynależnośc do odpowiedniej struktury partyjnej i popularność nie wystarcza. W wielkiej polityce sterujący maszynką do głosowania (wewnątrz partyjnej struktury) nie tylko wskazują na kogo warto oddać głos, ale dodatkowo przymuszają nadmiernie popularnych konkurentów do rezygnacji z kandydowania...
Właśnie na skutek poparcia tych... wewnętrznych struktur, to Bronisław Komorowski ma większe szanse na prezydenturę niż "namawiany" do rezygnacji Donald Tusk.
Dzięki lekcji demokracji przeprowadzonej przez JKM i chłopską młodzieżówkę internautom łatwiej będzie znaleźć odpowiedź na niepopularne w polityce pytanie: "dlaczego?".
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
UWAGA REKLAMA!!!
Drodzy Czytelnicy "Żółwiowiska!
Konkurs na "Blog Roku 2009" trwa do 21 stycznia. Jeśli chcesz zagłosować na mój blog, wyślij SMS o treści:
c00037
na numer: 7144.
Koszt: 1,22 zł brutto..
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1427 odsłon
Komentarze
Re: Janusz Korwin-Mikke i PSL - lekcja demokracji
18 Stycznia, 2010 - 11:05
jak co roku Korwin chce być demokratycznie wybranym królem internetu :)
wysłałem sms-a na Ciebie, powodzenia
Budyniu, JKM dwie pieczenie na jednym ogniu...
18 Stycznia, 2010 - 11:25
przyrządza :) Jednocześnie wygrywa i wskazuje na bezsens systemu demokratycznego! Pozdrawiam.
Zolwiu
18 Stycznia, 2010 - 18:49
A dlaczego ty bierzesz udzial w tym "bezsensie"?
Kaska
Kaska
Acha
18 Stycznia, 2010 - 19:20
To cos tak jak akcja Owsiaka - okazja do wypromowania swojej Orkiesrty?
Kaska
Pyzolku, gorzej!
18 Stycznia, 2010 - 19:29
Owsiak poza promocją ma też inne cele. W konkursie chodzi tylko o promocję... To po prostu okazja dotarcia do nowych czytelników. Takich, którzy nie zaglądają do niepoprawnych.pl, ani na Salon24.
Oki, Zolwiu
18 Stycznia, 2010 - 19:47
Ale PO CO?
Chcesz zostac dyktatorem?
Kaska
Nie aż tak, Pyzolku...
18 Stycznia, 2010 - 21:38
Rząd dusz w zupełności by mi wystarczył :)
A Ty już nie jesteś na mnie obrażona? Pozdrawiam.
O co te zabiegi?
18 Stycznia, 2010 - 20:06
Nie warto nawet "walca histor-yji" wzywać .
Samo w pył się obróci.
To jak "żółte kalendarze", bledsze ino bo czas szybciej goni.