Czy ty też płacisz podatek koszerny?

Nie pamiętam już roku lecz opisze jeden fakt z Gdańska.
Rabinowi chłopaki z Dolnego Miasta w Gdańsku (z okolic ulic Łąkowa, Wróbla, Toruńska i Reduty wszelakie i okolice) włamali się do samochody chyba przy Urzędzie Wojewódzkim przy Okopowej i ukradli laptop rabinowi.
Giewałt był straszy, a policmajstry z Gdańska postawione w najwyższy stan alarmowy, atomnoj wajny.
Postawili na baczność wszystkich TW coś tam coś tam i wszystkich charytatywnych i "charakternych" konfidentów.
Przeczesali każdy zakamarek na dziesiątkach hektarów tej slamsowej dzielnicy.
Dawali każdemu kto cokolwiek powiedział o rzekomych złodziejach.
Kasy przy okazji wyciągnęli z budżetu cała masą podczas szukania tego laptopa, na których była baza danych z szantażowanymi przez terrorystów polskimi producentami koszernych rarytasów z ekstra żydowskim podatkiem.
W końcu po wydaniu set razy więcej od wartości laptopa, laptop odzyskali lecz dane z niego wypłynęły do sieci.
Sam chyba nadal mam gdzieś tę bazę danych z koszernymi rarytasami.
Było to już dawno, gdzieś tak 8-10 lat wstecz.

Obibok na własny koszt

Należy bezwzględnie żądac aby  produkty, oraz na produktach opodatkowanych ze względów religijnych umieszczone były informacje o rodzaju oraz  wielkości opodatkowania,

Zaraz wracam.Bumerang

Witaj,
umieściłem tę informację na tytułowym portalu.
PS.Czy można zidentyfikować opodatkowany "koszernym" produkt?
Pozdr.MarkD

Wie ktoś może jak w Polsce jest oznakowana taka żywność? Na co zwracać uwagę?
Właśnie patrzę na opakowanie sera pleśniowego i na nim jest w kółku taki symbol PL 20101601 WE.

podstawie? Może ktoś wie? Dokąd wędrują pieniądze z tego podatku i dlaczego właśnie tam? Tyle pytań, a tak mało odpowiedzi... Seweryn Aszkenazy powiedział komentując tę całą w 100% koszerna hucpę "Żydzi sobie szkodzą kiedy podnoszą larum". Cwaniak świetnie wie co mówi i ma świadomość, że Schudrichowi się niepotrzebnie ulało. Może będzie przez to mniej "wybrany"?

HdeS

zniknie z mojej kuchni. Sorry, biznes is biznes.

BTW Jeśli mamy wybór, warto kupować towary produkowane w Polsce, przez polskich producentów. Płaćmy Polakom! Warto również propagować taką postawę wśród innych.

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

Gdybym został wybudzony ze śpiączki, lub zapadł na amnezję jak "tata mamy małej Madzi", to po przeczytaniu tego wpisu niechybnie wyciągnąłbym wniosek, że na świecie musi być całkiem sporo żydów (wyznawców judaizmu). Ba, muszą oni stanowić przeważającą większość.
Zatem jeśli planetę zamieszkuje 7 mld ludzi, to żydów musi być co najmniej z 5 mld.
No dobrze, miliard, tyle wystarczyłoby do narzucenia innym swoich fanaberii.
OK, dobrze, niech będzie 100 mln - przy sprawnej organizacji taka społeczność byłaby w stanie sterroryzować większość.

Tymczasem, na rok 2008, liczba Żydów to 13,3 mln - czyli circa 1,9 ‰ (promila). Przy czym jasne jest, że nie wszyscy Żydzi to żydzi.

Jakim cudem społeczność tak niewielkich rozmiarów, była w stanie narzucić swoje prawa przytłaczającej większości mieszkańców Ziemi ?

Przecież rzecz jest całkiem jasna - 7 mld, a 13,3 mln to jaki to rynek ? Żaden. Można rzec - niszowy.

Przy okazji - w takiej proporcji nawet tytuł tego wpisu jest przesadzony. W zasadzie to by był przypadek machania psem przez wąs.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Uważam - i będę się tego trzymał - iz powinniśmy jako konsumenci domagać się opisanych i wydzielonych półek z towarami sponsorującymi rabina M. Schudricha, a tymi których on nie certyfikuje. Obawiam się jednak, po zapoznaniu się z towarami "rabinackimi", że pozostanie nam tylko musztarda i ocet. Czyli, zatoczyliśmy koło.