Marketing czyli, jak zarobić na głupocie kobiet
Rano zawrzało. Przywitało nas w Internecie powłóczyste spojrzenie pięknej Angeliny Jolie. Zobaczcie, jaka piękna i odważna. Dla dobra dzieci wycięła sobie piersi, bo jej matka chorowała na raka. Po przeczytaniu kilku komentarzy i wściekłego ataku na redaktora Warzechę, który nie poddał się nastrojowi bezkrytycznego współczucia i mnie emocje się udzieliły. Wpisałam:
Co za idiotyzm opanował twitter? Jak można wciskać ludziom, że profilaktyką walki z rakiem może być wycinanie części ciała na wszelki wypadek?!
No i dostało się i mnie. Won do Warzechy – przeczytałam. Na wszystkie moje wątpliwości otrzymywałam odpowiedzi, które jasno mi udowadniały, że Angelina jest bohaterką, a amputacja piersi, eufemistycznie nazwana mastektomią, to najskuteczniejsza metoda zapobiegania chorobie, a ja jestem zaślepiona ideologicznie i nieczuła na ludzkie cierpienie. I tylko na pytanie - Czemu ten news ma służyć? - i sugestię, że jest to cyniczny marketing, zapadało grobowe milczenie.
Przy domowej krzątaninie rozmyślałam. Panie Boże, czemu stworzyłeś nas kobiety takimi głupimi? Wyposażyłeś w urodę, uczucie, inteligencję, a my w kosmicznym tempie wybrakowałyśmy sobie instynkt samozachowawczy.
Przecież nie ma w naturze drugiej takiej istoty, która z taką ochotą i ufnością robiłaby z siebie dobrowolnie przedmiot użycia.
Tabletka na trądzik? Proszę bardzo! Trądzik znika, dziewczę młode też, bo koncerny zapomniały poinformować, że ich cudowne lekarstwo może zabijać
Boisz się ciąży? A co to za problem?! Kliniki czekają.
Nie chcesz skrobanki? Też da się załatwić. Pigułka przed, pigułka po. Ktoś tam przestrzega, mówi o nadciśnieniu, zakrzepicy żylnej, ale kto by tam się tym przejmował
Tylko pamiętaj! Żadnych fiku miku, jak będziesz musiała zrobić przerwę w łykaniu, bo może się zdarzyć dziecko niepełnosprawne – przestrzega ginekolog. Ale i tu kobiety wyzwolone pomogą ci, wskażą adres, gdzie usłużny rzeźnik z dyplomem lekarza usunie z twego ciała "to to".
Kiedyś może, mimo wszystko, natura zwycięży i urodzisz długo oczekiwane dziecko, a ono, zdarzy się, zachoruje, ty śmiertelnie wystraszona będziesz czuwać przy łóżeczku. Może przed oczami mignie ci fotel aborcyjny, jak błyskawica przesuną się pytania. Jakie ono (one) byłoby (byłyby) teraz, gdybym je urodziła? I będziesz czuła ucisk w sercu. Ale to tylko chwila. Pomyślisz. Przecież to nie było jeszcze dziecko, to tylko zarodek, płód… wszyscy tak robili. A jednak myśli wrócą, czasem będziesz płakać po kątach, bo nie będziesz miała komu powiedzieć o swojej rozpaczy. Ale co tam, teraz - Żyje się raz!
Nie masz pracy? Wejdź do Internetu. Zobacz, na czym można zarobić; twoje rozkraczone nogi, twój tyłek, wypchane botoksem usta, to twój majątek.Zrobią ci fachowcy zdjęcie... Musisz tylko zastosować odpowiednią dietę, ale i dla pulchnych coś się znajdzie.
Wepchane w legginsy anorektyczne nogi, w buciorach, które wykręciłyby łapska nawet chłopa na schwał, a cóż dopiero delikatną dziewczęcą stopę, nastroszone lakierem, postrzępione na chłopczycę, pomazane czarną farbą, włosy, z papierosem w dłoniach z obgryzionymi, ale pomalowanymi na zielono, paznokciami, z granatowymi ustami, które głośno i krzykliwie wyrzucają z siebie w tramwajowy ścisk - „Jak, k..wa się przyp.....lił do mnie, to ja mu wyje...am w nos, że mam go dość”. (Przepraszam za te wulgaryzmy, ale ja tylko cytuję.)
Dziewczyny odarte z godności, bez nadziei i szans snują się po naszych ulicach, czasem zarabiają na nich na lepszy kosmetyk czy fajną kieckę z podtatusiałym panem, który ma szmal, ale żona mu wydziela.
Margines? Może i tak, ale coraz bardziej się rozrastający, bo rodzice, zapracowani, mijają się z własnymi córkami, a jedyne zmartwienie, to, żeby bachora do domu nie przyniosła.
Ten margines dziewczęcych zmarnowanych szans, zakrzyczanej wulgaryzmami samotności i bezradności, dochodu jednak nie daje, co najwyżej utrzymuje ciuchlandy i przemysł tekstylny z Chin i Indii, pomaga przybyszom zza wschodniej granicy handlować tanimi kosmetykami na bazarach.
Co innego panienki z dobrych domów. Im świat z kolorowych czasopism masowo powielanych dla głupich gęsi, jasno rozświetlają holiłudzkie gwiazdy.
Gwiazdki i gwiazdy rozbudzają wyobraźnię.
- Zobacz, jaka ona szczupła, a jaka zgrabna! Jak ona to robi…? I ten biust i te pośladki, istny cud. Och! Ja muszę być taka. Zrobię karierę na wybiegu, zachwycę na castingu, będą o mnie pisać.
To nic , że teraz gdzieś tam piszą o rakotwórczych implantach, śpiączkach po nieudanych operacjach plastycznych.
Przecież wszyscy to robią; poprawiają nosy, odsysają uda, rzeźbią policzki, wydymają usta. Jeszcze tylko korekta uszu… . Ból? Niee, o tym nie wspominają kolorowe okładki.
Czy zauważyłyście, drogie dziewczęta i podstarzałe wieczne nastolatki w balzakowym wieku, wyzwolone feministki, że przede wszystkim mężczyźni są ginekologami i chirurgami plastycznymi? No cóż, kiedy wy marzyłyście o wielkim biuście, oni studiowali nie tylko medycynę ale i marketing czyli, jak zarobić na głupocie kobiet.
Ale wszystko ma swoje konsekwencje, nieudane operacje, zmarnowane zdrowie, przestaje się kręcić złoty biznes.
Plastyka już coraz mniej dochodowa, teraz czas na genetyków. Piękna Angelina doskonale się do tego nadaje. Nikt przecież nie sprawdzi, co tam w staniku, implanty czy prawdziwe? A nawet jeśli implanty, to co?
Chwila zastanowienia i zdrowy rozsądek każe myśleć - Do jasnej Anielki, mam wycinać sobie zdrowe części ciała, by uniknąć raka?!
Otrzeźwienie przychodzi zwykle, gdy opadają emocje.
Dobry marketingowiec wie, że trzeba je podtrzymać, jeśli się chce towar sprzedać. A cóż może lepiej działać na wyobraźnię jak nie strach, lęk przed cierpieniem i umieraniem?
Dobrze rozpoczęta kampania marketingowa emocje podtrzymuje. I nie inaczej było w tym wypadku.
Dowcipy panów na temat piersi Angeli rozładowały emocje, czas na dorzucenie drewna do wygasającego ogniska. I wszystko nagle stało się jasne. Wieczorem prof. Jan Lubiński za sprawą Onetu informuje: około 100 tys. kobiet w Polsce ma mutację w genie BRC1
Jakie na to lekarstwo?
Ważną informacją dla wszystkich Polek, jest to, że, aby przeprowadzić test takiego genu wystarczy poprosić, czy lekarza pierwszego kontaktu, czy specjalistę, o skierowanie do onkologicznej poradni genetycznej. - W każdym województwie jest taka placówka - mówi profesor.
Dyskretnie nie wspomina o cenie testu.
I teraz już wiemy, dlaczego piękna Angela od rana uśmiechała się do Polek z każdego zakątka Internetu i mediów, niestety, nie tylko wiodących. Akcja się powiodła. Polki wiedzą już, jak uniknąć raka piersi.
Kto i jaką premię za to dostanie? A to tajemnica handlowa. Nasze geny też są towarem.
Po tej udanej narracji czekam na następną, z troską pochylającą się nad nami mądrych posłów i senatorów, o prezydencie już nawet nie wspomnę. Już widzę oczami wyobraźni, jak poseł Anna Grodzka ze łzami w oczach przekonuje na mównicy i w studiu jedynie słusznej tv, że życie bez piersi jest koszmarem, bo ona tego doświadcza każdego dnia, a na implanty nie stać biednych Polek.
Zastanawiam się. Czy po takiej narracji badania genetyczne staną się obowiązkowe, a od ich wyników będzie zależeć nie tylko zdrowie Polek, ale i ich ubezpieczenie zdrowotne?
No cóż skoro Angela straszy, mama Katarzyna też raz może postraszyć.
______________________________________
"Tania antykoncepcja!". Lek na trądzik zabija!
Antykoncepcja hormonalna a zakrzepica żylna
Zarzuty ws. nieudanej operacji, po której Szwedka zapadła w śpiączkę
Rakotwórcze implanty piersi we Francji
Prof. Jan Lubiński: około 100 tys. kobiet w Polsce ma mutację w genie BRC1
Z Twittera:
@Leszek 2m
Anna Grodzka o Angelinie Jolie: Bycie kobietą bez piersi to dramat. Wiem coś o tym.
______________________________________
W wersji audio możesz słuchać:
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 28656 odsłon
Komentarze
Pani Kasiu
15 Maja, 2013 - 20:58
Napisałem kiedyś nader dla mnie obrzydliwe opowiadanie pt. Groza szumiących pól. Opowiada ona o czyms podobnym tyle ze jeszcze gorszym. Zastanawiam się nad publikacją na niepoprawnych, ale chyba tolerancja redakcji dla moich wyskoków się wyczerpie ;-)
Opowiadanie dzieje się w kraju położonym w środkowej Europie, którego ludność kiedyś wynosiła 38 mln ludzi a który w moim opowiadaniu zmniejszył populację do 3 mln. Ale to niestety nie koniec cudów :-)
alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
@alchymista
15 Maja, 2013 - 21:30
Czy ja mogłabym je przeczytać? :-)
mamakatarzyna@op.pl
Tylko proszę adres kopiować, bo stąd pójdzie na Outlook a ja mam Thunderbird
Pozdrawiam
Katarzyna
Katarzyna
Opublikowałem
16 Maja, 2013 - 06:38
http://niepoprawni.pl/blog/4949/groza-szumiacych-pol-1
alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
@alchymista
15 Maja, 2013 - 21:36
Nie zastanawiaj się, tylko wstaw kawałek jako np. "odcinek 1" opowiadania. Jak będzie obrzydliwsze ponad naszą niepoprawną wytrzymałość - poleci z sg... i tyle... ;-)
Z drugiej strony: jak można pisać coś obrzydliwego nawet dla siebie samego? ;-P
Pzdr,
Hun ;)
Najpierw delikatnie a potem dziko i sprosno
15 Maja, 2013 - 21:47
Ty nam tu al-chemista na noc wyobraźni nie rozpalaj, tylko dawaj co masz. Mam nadzieję, że będzie odpowiednio sprośno a może nawet warcholsko :))
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
:)
15 Maja, 2013 - 21:56
Nie wiem czego należy oczekiwać jeżeli zmniejszył populację z 38 mln do 3 mln :)
Saga rodu.............kastratów ?
15 Maja, 2013 - 22:05
Wygląda na sagę rodu impotentów i oziębłych płciowo ;)
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Katarzyna
15 Maja, 2013 - 21:30
Bardzo trafne spostrzeżenia.
Nie od dziś wiadomo, że koncerny farmaceutyczne rządzą światem, manipuluje się opinią społeczną, wmawia się nam różne choroby....
A to wszystko tylko i wyłącznie z chęci zysku.
@pani.x
15 Maja, 2013 - 21:59
Wkrótce się przekonamy, do czego tak naprawdę potrzebna jest koncernom wiedza o naszych genach.
Skoro Piecha musiał przepraszać za naturalny odruch i komentarz lekarza zaskoczonego i zdziwionego całą akcją promocji decyzji Angeli, to musi to być preludium do czegoś, o czym nie wszyscy wiedzą.
Katarzyna
Katarzyna
Koncerny
15 Maja, 2013 - 22:00
Święta racja. Koncerny farmaceutyczne dobijają się do drzwi i okien budżetów polskich miast i miasteczek.
Właśnie dostałem informację z UM o decyzji prezydenta miasta w sprawie przeznaczenia funduszy miejskich na darmowe szczepienie jedenastolatek przeciw wirusom HPV, koszt szczepienia, bagatela 1500 zł (3 zastrzyki).
Nie posłaliśmy córki na to szczepienie, nie byliśmy przekonani co do skuteczności.
Jeszcze tylko jedni rodzice w klasie postąpili podobnie, reszta poddała się eksperymentowi.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
@tańczący z widłami
15 Maja, 2013 - 22:09
Też nie posłałbym córki. Za mało wiemy o tej szczepionce. Przyznam, że jestem zszokowana tą wiadomością.
Katarzyna
Katarzyna
Katarzyna
15 Maja, 2013 - 22:21
Rozumiem, że masz namyśli zszokowanie skalą ogłupienia rodziców. No ja niestety też.
Pomijam już fakt, że tymi szczepieniami koncern x wyciągnie z kasy miejskiej kilkaset tysięcy złotych, ale to jest szczepionka, która w USA funkcjonuje dopiero od 2006 r, a w Polsce zaczęła być stosowana kilka lat później i nie ma jeszcze na jej temat dokładnych informacji.
Również jej skuteczność nie została jeszcze dowiedziona i zbadana.
Koncerny szukają doświadczalnych króliczków a przy okazji kasy.
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
koncerny
15 Maja, 2013 - 22:29
szukają przede wszystkim kasy i to ich interesuje.
tańczący
15 Maja, 2013 - 22:13
Do małej miejscowości, gdzie mieszkam przyjechał wczoraj mammobus, nie było chętnych pań, aby wykonać badania, być może właśnie wynikało to z braku reklamy...
pani x
15 Maja, 2013 - 22:31
Nie było chętnych, bo może panie myślały, że to Tuskobus :))
Ale tak poważnie.
Jest jeszcze w narodzie spora niewiedza albo jakiś fałszywy wstyd, nazwijmy go ginekologiczny, który nie pozwala na takie "fanaberie" jak badanie okolic intymnych, przez kogoś innego, niż mąż.
Kiedyś nawet słyszałem, będąc w poczekalni gabinetu ginekologicznego jak jedna starsza kobieta (leżąc chyba na 'samolocie" krzyczała : Jezu Nie ! Nie !, nie wolno tam zaglądać.
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
tańczący
15 Maja, 2013 - 22:36
Tuskobus pomylić z mammobusem ? Raczej wykluczone. Wynika to prawdopodobnie z braku świadomości z korzyści badania profilaktycznego.
pani x
15 Maja, 2013 - 23:10
Oczywiście, niechęć poddania się badaniom wynika z braku świadomości i wiary w potrzebę profilaktyki.
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
@tańczący z widłami
15 Maja, 2013 - 22:43
Lekko przegiąłeś. ;-)) Ja np. z zasady nie korzystam z takich dobrodziejstw, bo nie wiem, kto to finansuje i gdzie przekazywane są informacje, a poza tym sprzęt jest tak zdezelowany, że nie poległabym na wynikach i ma przykład w swojej wsi. Kobieta 2 lata przed wykryciem kilkucentymetrowych guzów piersi była badana właśnie w takim busie. Podobno była zdrowa. Dziś walczy ożycie. A guzy nie rosną tak szybko.
Mam swoją stałą przychodnię i tam korzystam z badań.
Katarzyna
Katarzyna
Sprawa jest prosta:
15 Maja, 2013 - 22:22
koszt badania genetycznego: 300 zł, koszt mastektomii: 5000-8000 zł, rekonstrukcja piersi 10000-16000 zł. I oczywiście z głowy mamy badanie palpacyjne piersi co miesiąc, coroczną mammografię po 35 roku życia i rezonans co 3-5 lat. Po pierwsze zarobek dla chirurgów plastycznych, a po drugie odciążenie tzw "państwowej" służby zdrowia od kosztów badań profilaktycznych. Po pierwsze ekonomia, głupcy!
@all10101
15 Maja, 2013 - 22:50
Ach! dzięki za te informacje :-) Super!
Problem jednak w tym również, że piękna Angela bierze udział w marketingu międzynarodowym, więc chyba jeszcze o coś chodzi. I naprawdę śmierdzi mi to próbą wprowadzenia obowiązkowych badań genetycznych, które pracodawcy opłacą, a ubezpieczyciele na specjalnych polisach zarobią.
Katarzyna
Katarzyna
Nie chciałem iść tak daleko
15 Maja, 2013 - 23:14
w moich rozważaniach, ale może być to pierwszy, malutki kroczek w kierunku "popularyzacji" badań genetycznych. Najpierw odnośnie wad genetycznych, następnie innych chorób (np. rak piersi, prostaty), w końcu będą badania stricte eugeniczne, mające na celu gradację społeczeństwa w zależności od wykrytych przewidywanych cech: samiec alfa, samica beta, Aldous Huxley, mówi to Pani coś? Pozdrawiam serdecznie.
all10101
15 Maja, 2013 - 23:22
Ty all10101 od razu podpadłbyś pod paragraf pierwszy ; JEDNOSTKA ZBYTECZNA, za swoje eugeniczne spiskowe teorie. :))).
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
@tańczący z widłami
16 Maja, 2013 - 00:42
Właśnie jako samiec przez duże ALFA "wydymałbym" szybciutko wszystkie dostępne samice, wtedy mogliby mnie zutylizować, za to w kolejnym pokoleniu, ekspresja moich ALFA-genów byłaby tak duża, że już żadna cholera nie umiałaby sobie z tym poradzić... :-))) Pozdrawiam.
@all10101
15 Maja, 2013 - 23:39
Mówi, mówi. Znam "Nowy wspaniały świat" :-) A nasze poglądy są w tym wypadku zbieżne. I nie jest to bynajmniej teoria spiskowa. Jeszcze kilka lat temu eugenika była potępiana. Komorowski pochwalając selekcję embrionów przy in vitro wywołał zgorszenie. Dziś potępia się tych, którzy przypominają jej związek z Hitlerem i są przeciwni dzieciom z próbówki.
Równie serdecznie pozdrawiam :-)
Katarzyna
Katarzyna
kampania marketingowa
15 Maja, 2013 - 21:53
Będzie kolejna. Połączy się mastektomię z lobotomią (50% gratis) i wszyscy będą szczęśliwi.
@ma
15 Maja, 2013 - 22:05
Obawiam się, że powrót do lobotomii nie będzie konieczny. Niektóre panie zachowują się już tak, jakby były po zabiegu. Niestety skutki są nieodwracalne ;-)
Katarzyna
Katarzyna
Katarzyna
15 Maja, 2013 - 22:45
Jeśli przyjmiemy iż to co zrobiła Angelina Jolie i wyrażanie zrozumienia dla jej decyzji to chwyty marketingowe lobby genetyków medycznych, to równie dobrze możemy uznać iż krytykami profilaktycznej mastektomii kieruje lobby onkologów.
Za jednymi i drugimi stoją koncerny farmaceutyczne ze swoimi ogromnymi pieniędzmi.
W sumie, jeśli chodzi tylko o forsę, to chyba nawet więcej można zarobić na wielomiesięcznych kuracjach potwornie drogimi preparatami onkologicznymi niż na jednorazowym badaniu genetycznym, które obecnie w Polsce kosztuje 80-180 złotych. Przy setki razy zwiększonym popycie wywołanym przypadkiem Jolie należałoby się spodziewać szybkiego spadku tych cen.
Mam też uwagę do stwierdzenia, że ginekologami są głównie mężczyźni. Jest to prawda w odniesieniu do Polski. Bo w Polsce z ginekologią wiąże się kasa.
W Szwecji żadna dyscyplina medyczna nie jest sfeminizowana w tym stopniu, co ginekologia i położnictwo.
Parę lat temu kobiety stanowiły 60% ginekologów, a do roku 2015 podniesie się ten odsetek do 72%.
Następne w kolejności specjalizacje to pediatria - 61%, psychiatria - 54%, okulistyka - 52% i medycyna ogólna - 50% w r. 2015. Kobiety będą wtedy stanowiły 17% ortopedów, 27% chirurgów ogólnych i 28% kardiologów w Szwecji.
Podaję te dane, aby Ci unaocznić, że uogólnianie specyficznie polskich uwarunkowań może prowadzić do nie zawsze słusznych wniosków.
@Traube
15 Maja, 2013 - 23:07
Traktuję Twoją wypowiedź jako ceny głos w dyskusji przekazanie wiedzy, choć Twoje informacje o cenach badań genetycznych już tu nie zgadzają się z komentarzem @all10101
Zgadzam się z końcowym Twoim wnioskiem.
Nie próbuję rozstrzygać definitywnie przyczyn całej akcji z Angelą, bo nie mam wiedzy, ale jednego jestem pewna, że jest to marketing. I postawiłam swoją tezę. Wkrótce się przekonamy, jak będzie naprawdę.
Odniosłam się do Polski, bo akurat akcję tę przygotowaną medialnie mogłam w Polsce śledzić, nie znam reakcji w innych krajach. Może ktoś tu się z nami podzieli informacjami.
Chcę jednak zdecydowanie podkreślić, że bardziej chodziło mi o pokazanie na marginesie Angeli głupoty graniczącej z masochizmem wielu przedstawicielek moje płci :-)
O ile podstarzałych nastolatek mi nie żal, o tyle serce mi się kraję, jak widzę, co robią z siebie dziewczyny.
Katarzyna
Katarzyna
.
15 Maja, 2013 - 23:18
Na szczęście większość czasu spędzam ostatnio w ogrodzie i o operacjach aktorki Angeli dowiedziałem się dziś przypadkowo z netu.
Przyznam, że ani mnie to ziębi ani grzeje, nie moje cycki, nie mój interes. Tym bardziej, że tak naprawdę nie wiadomo czy operacja rzeczywiście została przeprowadzona (dowodów brak), czy może to tylko medialna ściema starzejącej się piękności.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Katarzyna
15 Maja, 2013 - 23:24
O tym, że jest coś takiego, jak BRCA1 dowiedziałem się wczoraj.
Ceny zapewne mogą się różnić zależnie od ośrodka.
Podałem pierwsze z brzegu, w linku pozycje 9 i 10. Zauważyłem teraz, że się pomyliłem, bo nie 180, a 195 zł to droższe kosztuje. Wybrałem tylko te z BRCA1.
http://www.genesis.pl/strona/42
Poza tym, ten profesor z linku mówi, że to można na koszt NFZ robić jeśli jest duże ryzyko genetyczne.
Pozdrawiam,
@Traube
15 Maja, 2013 - 23:55
I ja też dopiero wczoraj o tym genie dowiedziałam się. Ale najbardziej zaskoczyło mnie, że pan profesor wie, jaka liczba kobiet ma uszkodzony gen. Niby skąd?
Badania genetyczne mają sens, jeśli nie można zdiagnozować choroby. A to są sytuacje wyjątkowe.
Przypomina mi to usilne nakłanianie do badań prenatalnych kobiet w ciąży. Miały służyć leczeniu dzieci w łonie matki, a głównie służą do selekcji dzieci nienarodzonych.
A poza tym nie wszystkie geny można badać, bo podobno już niektóre są opatentowane.
Pozdrawiam i dziękuję za rozmowę. Padam już ze zmęczenia
Dobranoc
Katarzyna
Katarzyna
Pozwólcie, że wtrącę się.
16 Maja, 2013 - 00:00
Strona genetico.pl oferuje wymazówkę do badania BRCA1 i BRCA2 w cenie 75 zł oraz badanie całych genów BRCA1 i BRCA2 związanych z występowaniem raka piersi i jajników (test Genetico BRCA1/2) za 4980 zł. Można zamówić przez Internet. W przypadku skorzystania z punktu pobrań - dopłata w wys. 150 zł. (lista miast podana). W przypadku dojazdu do pacjenta - dopłata wg taryfikatora. I biznes się kręci. Oferta ważna do końca maja 2013r. Pozdrawiam ciepło.
all10101
16 Maja, 2013 - 07:02
Wpisałem w google kilka haseł i wyszła mi strona tego genesis.pl.
Oni podają ceny takie, jakie podałem.
O istnieniu tej firmy dowiedziałem się w chwili uzyskania wyniku z google. Wygląda ona jednak solidnie.
Ceny z tej wybitnie komercyjnej stronki genetico.pl faktycznie od cen z poważnej instytucji odbiegają. Właśnie dlatego, że to czysta komercja jest.
W tym tekście, też robiącym poważne wrażenie, podają ceny 250 do 350 zł dla osób nieobciązonych genetycznie. Kobietom z genetycznym balastem badania refunduje NFZ.
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Amputacja-piersi-przechytrzyc-wadliwy-gen-n68883.html
Mniejsza z tym, Panie
16 Maja, 2013 - 13:37
Mam za przeproszeniem w głębokim poważaniu te wszystkie paniczne newsy i kwoty do nich, bo rozumiem, że są one pod publikę, dla spowodowania owczego pędu we wiadomym kierunku. Pozdrawiam serdecznie.
Kiedy usłyszałam tego niusa, uznałam, że z moim francuskim
15 Maja, 2013 - 23:39
jest naprawdę katastrofa. Cóż? - pomyślałam. - Pora się wziąć znów za słownik, odmianę czasowników etc.
Zawołałam Juniorkę, która już łącznie piąty rok uczy się w tytejszych szkołach i ciagle mnie poprawia.
"Tłumacz mi, co oni mówią" - nakazałam.
A Juniorka spokojnie: ona sobie wytnie cycki, bo jest ryzyko, że zachoruje na raka piersi.
Kuźwa! - pomyślałam. - To może ja odbiore sobie życie, bo jest ryzyko, że wpadnę pod samochód???
Oszalała!
Poza tym nie jeden rak piersi na świecie, więc ona ma jeszcze spore pole do popisu! Są jeszcze nerki, żołądek.
Tylko wycinać mózgu na wypadek raka tam umiejscowionego już nie musi!
@Ossala
15 Maja, 2013 - 23:44
I to by było na tyle! :-))))))
Pozdrawiam
Katarzyna
Katarzyna
Re: Kiedy usłyszałam tego niusa, uznałam, że z moim francuskim
16 Maja, 2013 - 08:29
gdyby sobie jeszcze wycięła usta i pośladki, to wtedy mogłaby spocząć w Sevres pod Paryżem jako wzorzec ciała doskonale płaskiego
za kilka dni pojawi się news, że A. Grodzka w obawie przed rakiem również poddała się mastektomii
u ...
15 Maja, 2013 - 23:58
S. stwierdzono zagrozenie rakiem oka
a u H.zagrozenie rakiem lewej nogi - no dziewuchy do boju idziecie za przykladem Joli....?
chcialoby sie powiedziec.
Czy Angelinie nie zagrozil czasem rak kregoslupa lub glowy?
Bylby spokoj z gwiazdka.
Re: Marketing czyli, jak zarobić na głupocie kobiet
16 Maja, 2013 - 00:30
świetny tekst i bardzo ciekawa dyskusja - szczerze mówiąc przecierałam oczy ze zdumienia jak usłyszałam o tym. I faktycznie nasunęły mi się od razu dwa pytania, nie wiem które było pierwsze: kto to kurna sprawdzi czy to nie ściema? Chyba tylko Brad Pitt, ale on ją chyba ostatnio zostawił?? Po drugie: jak się podejmuje taką decyzję to jest to wyobrażam sobie osobista tragedia, intymne przeżycie itp. Po jaką choinkę o tym trąbić z uśmiechem w mediach? Pozdrawiam Autorkę i Komentatorów!
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika wilk na kacapy nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Swietny artykul tyle ze chybiony jesli celem ma byc Angelina.16 Maja, 2013 - 05:43
Ludzie psy bez potrzeby na niej wieszaja zamiast uzyc troche mozgu.
Calkiowicie tu pominieto aspekt psychologiczny,co zmusilo Angeline do takiego piosyuniecia?,wyrok zapadl od razu ze biznes itd.
Otoz mialem szczescie pare lat temy po planie rozmawiac z Angelina, odnioslem wrazenie ze to delikatna i wrazliwa osoba , to co pokazuje na filmie to nie ptrawdziwy jej obraz ktory znacie.
A teraz do rzeczy KANCEROFOBIA jest to lek przed zachorowaniem na raka rodzaj choroby psychicznej i jak kazda choroba moze miec rozne stany, ktora sie tez leczy w rozny sposob wlacznie z ciezka chemia (leki psychotropowe)ktora niszczy czlowieka czasem gozej jak by miec raka.
Kancerofobia objawia sie najczesciej u osob,ktore mialy kogos bliskiego co umarl na raka.
Angeliny matka zmarla dosc mlodo na raka, a jak wiadomo rak moze byc dziedziczny jesli przekaze sie te odpowiedzialne geny.
Badania wykazaly ze Angelina ma te geny tak ze prawdopodobienstwo bylo duze ze rak sie rozwinie wczesniej czy pozniej.
Jak wspomnialem ta fobia doprowadzic moze osobe do tego ze bedzie czula ze ma raka i ma przezuty, bedzie biegac do lekarzy i robic rozne badania nie wierzac zadnemu specjaliscie, ten stan moze tez doprowadzic do obledu, a nawet do smierci jak anoreksja(u ludzi z ta fobia wystepuej czesto wychudzenie na zasadzie sprezenia zwrotnego bo podswiadomosc wie ze ludzie na raka sa zrzerani)
Czy nikt nie slyszal tu o wycieciu prewencyjnym wyrosytka
robaczkowego toc to tez jest czesc ciala, w pewnym czasie wycinano tez migdaly prewencyjnie , czy te czesci ciala maja inna wartosc i nie sa tkana ludzka jak gruczoly mleczne?.
Jezeli tego typu zabieg moze uchronic od raka i uchronic osobe od obledu to nie widze potrzeby darcia szat nad tym zajsciem.
To nie jest wyciecie jak przy raku tylko calkiem inny zabieg, ktory nie oszpeca, a wrecz przeciwnie Angelina bedzie miala znowu jedrne piersi jak setki tysiecy kobiet na swiecie po wstawieniu protez.
Jezeli sie stosuje rozne protezy to dlaczego protez piersi nie mozna miec? juz nie te czasy chyba ciemnogrodzkie.
A ze media rozdmuchaly sprawe to wiadomo ze jest temat na pierwsze strony, ale normalny czlowiek takimi sprawami jak i sprawa Madzi sie nie zajmuje.
A Angelina i Pit maja tyle kasy ze nie musza w ten sposob jeszcze sobie dorabiac.
Jestem
16 Maja, 2013 - 07:38
tego samego zdania. Chyba jestem osobą ,która ma zbyt duże zaufanie do ludzi.
lupo
@wilk na kacapy
16 Maja, 2013 - 08:00
Moja notka nie jest o Angeli ale o instrumentalnym traktowaniu kobiet przez marketing na jej przykładzie. Pana opowieść o jej chorobie i jej przyczynach tylko to potwierdziła
Moje zdanie jest podobne do tych męskich, brutalnych, ale trzeźwych; jej cycki, jej problem. Nie fascynują mnie gwiazdki, nie przeżywam ich rozwodów, odchudzania i kancerofobii czy jakiś innych "problemów" z kolorowych czasopism.
Natomiast używanie emocjonalnych chwytów i stosowanie ich do kobiet w marketingu jest przedmiotowym używaniem kobiet, jest cynizmem i tylko można wyrazić żal, że kobiety wciąż na to się nabierają, rujnując swoje zdrowie, a przy okazji pozwalają na to, by korporacje nami rządziły. I o tym jest moja notka.
. Natomiast zbulwersowała mnie końcówka Pana komentarza. Opowiada Pan o mastektomii piersi, jakby to było manicure. Proszę dowiedzieć się przy okazji, co jeszcze trzeba wtedy usunąć, co łykać, by zachować równowagę hormonalną i na czym polega rehabilitacja, również psychologiczna.
No i do tego jeszcze stwierdzenie:
Dlatego zapytam wprost. Pracuje Pan w marketingu medycznym? Bo jeśli Pan nie odróżnia zabiegu chirurgicznego z powodu choroby od plastycznego z powodu lęku przed chorobą i nazywa Pan to ciemnogrodem, to nie mamy o czym rozmawiać. Nie porozumiemy się. Jedno jest bowiem leczeniem, drugie okaleczaniem. Choroby psychiczne, a tym są fobie, leczy się, a nie im ulega i nagłaśnia. No, chyba, że się chce na tym zarobić i niekoniecznie zarobi na tym Angela.
Katarzyna
Katarzyna
Katarzyna
16 Maja, 2013 - 10:07
Wpisalem "prophylactic mastectomy" w medyczna wyszukiwarke Pubmed. Mozna tam wejsc z dowolnego komputera, nie trzeba sie specjalnie logowac. Uzyskalem 902 rezultaty. Ta metoda byla stosowana u kobiet z grup podwyzszonego ryzyka od kilkunastu lat i jest zalecana jako najlepsza profilaktyka. Przez te lata wykonano z pewnoscia setki takich zabiegow i nikt o nich nie trabil.
Nie robiono tego takze w Polsce. Wydaje mi sie pozytywne, ze w czasie gdy przez prase przewala sie histeryczna fala artykulow o Jolie i jej piersiach, profesor tym sie zajmujacy udziela rzeczowych informacji o mozliwosciach przeprowadzania takich badan w Polsce. Nie wiem tez co w tym zlego, ze iles tysiecy kobiet jest teraz swiadomych, ze moga nalezec do grup ryzyka i ze to nie oznacza wyroku.
Dziwilas sie, skad on wie, ze chodzi o 100000 kobiet. Ano wie, bo pewnie wynika to w prosty sposob z roznych statystyk. Wiadomo, ze takie czy inne schorzenie wystepuje srednio u np. 2% populacji po 40 roku zycia i wystarczy kalkulator, aby ocenic ile takich osob moze byc w Niemczech, Warszawie albo w Honolulu.
Nie wiem, czy Angelina Jolie zrobila to dla kasy, bo tak jak wilk na kacapy pisze, ma ona pieniedzy dosc. Za prawa do zdjec swoich nowonarodzonych dzieci uzyskiwala po kilka milionow dolarow, ktore przeznaczala z miejsca na dzialalnosc charytatywna. Ja akurat watpie, zeby jej ostatnie wystapienia byly podyktowane checia zarobku i promocji jakis firm medycznych czy zabiegow chirurgicznych.
Jest od pewnego czasu przyjete na Zachodzie, ze znani ludzie opowiadaja publicznie o swoich problemach zdrowotnych, aby innych zachecic do leczenia. Dotyczy to najczesciej alkoholizmu i innych uzaleznien, ale tez choroby Alzheimera i mnostwa innych schorzen, zwlaszcza tych, ktore sa traktowane jako wstydliwe.
synteticus & Katarzyna
16 Maja, 2013 - 12:11
Ja nie mam jakiejs wielkiej wiary w postepy medycyny.
W co drugim komentarzu podkreslam, ze sie o tych problemach dowiedzialem przedwczoraj, nigdy przedtem sie z tym nie stykalem.
Niewiele wiem o Angelinie Jolie. Wydaje mi sie jednak bardzo niesprawiedliwe zakladanie, ze ona - niczym jakis chinski wiesniak czy rumunski bezdomny sprzedajacy swoja nerke - zoperowala sobie piersi i narobila potem wokol tego szumu, aby zarobic pare groszy.
W wikipedii podaja, ze za sesje zdjeciowe z kolejnymi dziecmi placono jej po kilka milionow dolarow. Ona te pieniadze przekazywala na jakies biedne dzieci itp. Przeciez gdyby chodzilo tylko o kase, to latwiej by bylo zamiast cycki operowac zrobic naga sesje dla Playboya, udzielic ekskluzywnego wywiadu-rzeki i wydac to w formie ksiazki, wystapic w kolejnym filmie czy reklamie. Ona sie nie musiala po to okaleczac.
Dalej, nie jest to, co ona zrobila przejawem fobii, jak to wilk na kacapy tlumaczyl. Fobia to nieuzasadniony lek przed roznymi sytuacjami.
Czy mozna tak okreslic lek przed smiertelna choroba, jesli lekarze informuja pacjenta, ze ma 87% szans, aby na nia zachorowac?
Czy bardziej humanitarne jest poinformowac o mozliwosciach zabiegu, nawet okaleczajacego, ale kompensowanego przez implanty, jesli rzecz jasna kogos na to wszystko stac czy tez powiedziec mu, ze ma prawie 90% szans na raka, ale ma sobie badac regularnie piersi, aby podjac leczenie, kiedy cos tam juz wyrosnie? Tyle, ze jak wyrosnie, to czesto bedzie za pozno na leczenie.
Cyniczne wydaje mi sie pisanie o zalecanym zdrowym trybie zycia w przypadku nowotworu, na ktorego rozwoj nie ma ten tryb zycia zadnego wplywu. Masz te geny, to prawie na pewno zachorujesz. I nic tu nie pomoze, ze przestaniesz palic albo przejdziesz na zdrowa diete...
Moze ja jestem faktycznie naiwny. Widzialem programy tv, w ktorych znani ludzie opowiadali o np. przebytej terapii elektrowstrzasowej, ktora uratowala zycie w glebokiej depresji, o leczeniu choroby maniakalno-depresyjnej, o swoim alkoholizmie, o leczeniu raka prostaty itd. itp.
I ja jakos nie moge za kazdym razem przyjmowac, ze ci ludzie mowia o tym tylko i wylacznie dla pieniedzy albo dlatego, ze stoi za nim jakis koncern farmaceutyczny.
Moze malo w internecie szukalem, ale nie trafilem na jakies materialy, w ktorych A.Jolie ze smiechem opowiadalaby o przebytych zabiegach. Widzialem jej krotki artykul w NYT i materialy informacyjne na youtubie, gdzie wiadomosci o zabiegu byly ilustrowane fragmentami starych nagran z Jolie i Pittem. Ale moze faktycznie ona sie smieje z tego, co zrobila. Chcialbym to jednak zobaczyc, zanim ja za to potepie.
Nie wiem tez, czy mozna miec do niej pretensje, ze sie nie zajela malaria. Ona miala inny problem i o nim opowiedziala.
Dodam na koniec, ze nie uwazam izby nie bylo wazniejszych problemow niz cycki Angeliny, a moja cala aktywnosc w tej materii ograniczyla sie do tej dyskusji.
Pozdrawiam i wracam do pracy,
@Traube
16 Maja, 2013 - 12:58
To jest czystej wody katastrofizm. Równie dobrze mogę powiedzieć, że jak wstanę złóżka to na pewno się przewrócę. ;-) Ale poważnie.
Zdania są podzielone. I nawet w przypadku Angeli 87% to nie 100%. Ciekawi mnie, jak to lekarze obliczyli.;-) 5% wprawdzie to nie 87%, ale każdy, kto chorował wie, że reemisji nie można wykluczyć w żadnym czasie.
Nie jestem lekarzem, ale znalazłam i takie informacje:
http://www.polskieradio.pl/23/266/Artykul/516136,Eksperci-trzeba-inaczej-zdefiniowac-raka
A tu w pigułce, co powinien wiedzieć zwykły zjadacz chleba o raku
http://www.zwrotnikraka.pl/dziedziczenie_raka-101
Ciekawe zdania tam znalazłam:
i:
Wyjaśnienie dla leniwych ;-)
Czyli znowu nie jestem taka cyniczna, jakby się mogło wydawać :-)
Katarzyna
Katarzyna
Katarzyna
16 Maja, 2013 - 13:14
Pisze z pracy. Zasadniczo mi tego nie wolno robic:-)
Dlatgo krotko o ostatnich akapitach.
Sa setki odmian nowotworow wszystkich mozliwych narzadow.
Ewidentny wplyw na rozwoj wielu z nich maja znane karcynogeny w rodzaju promieniowania rtg, palenia tytoniu itp. I tego mozna uniknac poprzez zdrowy tryb zycia.
W przypadku wielu nowotworow przyczyny nie sa znane zupelnie albo sa obiektem roznych teorii.
Gdzie indziej decyduje genetyka. Tak chyba jest przy tych rakach piersi, ktorych chce uniknac Jolie.
Jak oni wyliczyli, ze 87%, a nie 82 albo 91, nie mam zielonego pojecia.
W przypadku wielu chorob dziala faktycznie katastrofizm. Poszukaj info o chorobie Huntingtona, to jest najlepszy przyklad, choc to nie nowtwor. Ale tam jest to czarno-biale, albo zachorujesz albo nie. Jak masz zle geny to nie zachorujesz jedynie wtedy jesli wczesniej umrzesz.
Pozdrawiam,
@ Katarzyna...
16 Maja, 2013 - 14:17
Droga, Szanowna Kasiu.
- Też piszę z pracy i proszę o wybaczenie za lakoniczność.
Napisałaś świetny artykuł, ale niestety ma "wadę" :
- za dzień , dwa, zniknie w czeluściach "piwnicznych".
A, szkoda.
Może już dzisiaj przeczytamy, że 75% polskich Mam, "kibicuje swoim latoroślom w ich karierach pseudo artystycznych , w tańcu z gwiazdami,
w Turniejach : "śpiewa, tańczy ,recytuje",.... zamiast edukować .
serdecznie pozdrawiam,
Marek S.
ps.
.... proszę o opinię pt. Niepoprawnych Pań....
co sądzicie o polskiej - prawie 60 letniej aktorce-, która
na wszystkich Onetach , TVN-enach ogłasza, że zaaplikuje sobie dawkę botoxu, wprost w swoją "spracowaną" waginę ?
Osoba ta, ma męża i dorosłą córkę.
pps.
...dlatego proszę zostawmy w spokoju Angelinę Jolie.
Ona i tak przeżywa psychiczny koszmar.
A panowie Niepoprawni, niech dbają o piersi swoich Pań,
to może sami będą zdrowsi !!
@maruś
16 Maja, 2013 - 14:40
No cóż tak to jest ze słowem pisanym. Pozostanie mi satysfakcja: A nie mówiłam!
Pozdrawiam. Miłej pracy.
Katarzyna
Katarzyna
Marusiu!
16 Maja, 2013 - 15:20
Jakby Ci odpowiedzieć, żeby nie urazić...
Czy warto zajmować się taką...eee (no widzisz, ciśnie się na usta niecenzuralne słowo ) panią? Ją też lepiej zostawić w spokoju.
Milej popatrzeć na świeżą wiosenną zieleń ;-)))
Pozdrawiam serdecznie!
P.S.
Ja właśnie kibicuje swojemu dziecku, w zmaganiach maturalnych!
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
@ Koteczko....
16 Maja, 2013 - 16:14
...oczywiście, że masz rację- szkoda czasu ...ale jednak żal. Żal, że młode Dziewczęta, muszą tego słuchać :-((
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
napisałaś :
// Ja właśnie kibicuje swojemu dziecku, w zmaganiach maturalnych!//
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
- No to wspólczuję, Zacnej "Kociej" Rodzince....
OK! ja też trzymam kciuki.
Napewno Abiturient "wjedzie" do domu z tarczą !!!
Niech Kociczka się nie stresuje :-)))
ps.
....wybacz Pussy, że dopiero dzisiaj.....
serdecznie dziękuję za pewną, super miłą, wiadomość !
Marek
Marusiu!
16 Maja, 2013 - 16:55
Cóż, nie do końca dostrzegam zasadność użycia słowa "Pussy" - "Kocie" by wystarczyło :-), ale chyba pozostaje mi udawać, ze nie zauważyłam... ;-)))
Pozdrówka!
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
@ Kotko.... no proszę...
16 Maja, 2013 - 17:05
.....Pussi, to od prehistorii, znaczyło :
miły, fajny kotek !!! nic poza to !
Marek
ps.
....jak mogłaś mysleć coś innego ?
;-)))
16 Maja, 2013 - 17:15
Słowa lubią zmieniać znaczenie, niestety i czasami stają się dwuznaczne. Wolałam, tak na wszelki wypadek, sprostować :-)
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
@Katarzyna dlaczego mam traktowac inaczej protezy piersi jak
16 Maja, 2013 - 17:46
inne protezy dlaczego ludzie wyrywaja zeby i wstawiaja sliczne implanty i nikt sie nie czepia przeciez protezy zebow to normalka?
Teraz modne as juz nie protezy piersi a protezy posladkow ,
tak jak posa;em czasy ciemnogrodu minely zeby traktowac osoby z protezami jako cos zdroznego niesmacznego,pewnie sama masz protezy zeboww mniejszym czy wiekszym stopniu bo plomba jet juz tego todzaju mala protezai nie nazekasz na dentystow to jest rodzaj hipokryzjiz Twojej strony tylko.
Swiat poszedl do przodu i nie gan lekarzy i calego tego swiata wyrwigroszy medycznych bo oni maja frajerpw do powiekszania se roznych rzeczy na peczki,popyt na tego typu uslugi wykreowal podaz, a ze wedlug jednych jest to malo moze moralne to tylko wina ich moralnosci.
@ wilk na kacapy
16 Maja, 2013 - 19:55
Złociutki nie odwracaj kota ogonem. Nigdzie nie napisałam, że jestem przeciw protezom. Jestem przeciwko zamianie zdrowych części ciała na protezy.
Co do ciemnogrodu, hm, tam teraz najnormalniej. ;-)
Miłego wieczoru
Pozdrawiam
Katarzyna
Katarzyna
@mara5
16 Maja, 2013 - 08:10
Też tak sądzę, ale nie w tym przypadku. Tu w hollywoodzkim świecie wszystko, o czym się będzie mówić, pisać, co wywoła łezki w oku wzruszonych panienek, jest na sprzedaż, jest do wykorzystania.
Dziękuję za uznanie i pozdrowienia, które odwzajemniam. :-)
Katarzyna
Katarzyna
W filmie "Podziemny krąg" (skąd oni biorą tłumaczenia tytułów?!)
16 Maja, 2013 - 09:40
obecny partner czy też mąż boskiej Angeliny, nie mniej boski Brad Pitt, produkuje z odessanego kobietom tłuszczu mydło, które im sprzedaje. Obieg zamknięty, nic się nie marnuje. Może w tym przypadku będzie podobnie? "Zielona pożywka" się kłania. A tak na poważnie to wieje grozą. Bóg Pieniądz (a może to tylko jeden z Panteonu, bo przecież jeszcze jest siedem kolejnych bóstw opisanych jako grzechy główne i jedno wyjątkowo paskudne bóstwo - Naiwność) za pomocą coraz większej armii pożytecznych idiotów i idiotek zaczyna rządzić już na poważnie. Groza. Czy to jest takie trudne aby ziarno oddzielić od plew? Przestać zajmować się bzdurami? Dawać się dymać na wszystkie możliwe sposoby dosłownie i w przenośni i jeszcze dać sobie wmówić zadowolenie z tego powodu? A gdzie Rozum i Wolna Wola? Naćpany Rozum zasnął (potwory się obudziły), a Wolna Wola założyła sobie kajdanki z różowym futerkiem? Są tabletki na przed i po, są tabletki na kaca, a nie ma tabletek na głupotę. I raczej ludzkość mimo technologii najnowszych ich nie wyprodukuje bo to się nie opłaca. Myślenie, wyciąganie wniosków, konsekwencja i odpowiedzialność. Trudna i ciężka to sprawa, ale może wystarczyć. Tyle na to nie ma pigułek ani szczepionek. I nie będzie.
Pozdrawiam
HdeS
HdeS
ERA PANÓW I NIEWOLNIKÓW
16 Maja, 2013 - 10:34
Po co to całe poradnictwo genetyczne i eugenika ?
Otóż z założenia (pewnego narodu) eugenika ma wyodrębnić dwa gatunki człowieka , człowieka "semickiego" i neoneandertalskiego.
Dąży się do takiego zróżnicowania genów pomiędzy tymi dwoma gatunkami, żeby w przyszłości uniemożliwić rozrodcze mieszanie gatunków, tak jak ma to miejsce w przypadku człowiek-małpa.
Eugenicy są już bliscy celu, różnice w genach ludzkich są już tak duże, że osiągają zróżnicowanie koń-osioł czego efektem jest bezpłodne potomstwo.
Jesteśmy bliscy ERY RASY PANÓW I NIEWOLNIKÓW.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
@tańczący z widłami
16 Maja, 2013 - 11:14
Udoskonalona powtórka z historii?
Po obejrzeniu filmu Grzegorza Brauna "Eugenika" można dojść do wniosku, że sporo w Twojej "spiskowej teorii" prawdy. Nauka bez bioetyki zawsze kończy się szaleństwem zbiorowym. Obyś jednak nie miał racji, czego wszystkim nam życzę, a zwłaszcza naszym wnukom.
Pozdrawiam
Katarzyna
Katarzyna
"wszystko na sprzedaż" a no wszystko
16 Maja, 2013 - 13:28
gość z drogi
byle tylko utrzymać gasnącą sławę...a że wszystkie owce zabeczały za czołową...to dla mnie żadna nowość....kiedyś zwano to owczym pędem....
pozdrowienia Katarzyno z 10 tką od ....też... od" baby."... :)
gość z drogi
@gość z drogi
16 Maja, 2013 - 14:36
Dzięki. Potrzebie podtrzymania gasnącej sławy nie pomyślałam. A to całkiem możliwe. ;-)
Pozdrawiam
Katarzyna
Katarzyna
Katarzyna
16 Maja, 2013 - 15:05
A szkoda, że nie pomyślałaś, bo podpowiedziałem Ci to już wczoraj :))))
Cytat : "Przyznam, że ani mnie to ziębi ani grzeje, nie moje cycki, nie mój interes. Tym bardziej, że tak naprawdę nie wiadomo czy operacja rzeczywiście została/będzie przeprowadzona (dowodów brak), czy może to tylko medialna ściema starzejącej się piękności ".
Tańczący
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
@Katarzyna tak dla sławy a u nas nie inaczej.....?
17 Maja, 2013 - 12:40
gość z drogi
wystarczy popatrzeć na rózne botoxowe "gwiazdki i gwiazdorów" tu wytnie,tam doda..i już mamy "produkt gotowy"
ktoś robi na tym pieniądze i sławę...a pewna stacyjka przez 24 godz non stop jechała z tematem ,zachłystując się nad...????
powtórna dycha za odbrązowienie "cudu "
i serdeczne pozdrowienia...:)
gość z drogi
Katarzyna
16 Maja, 2013 - 13:57
Przeczytałem Pani artykuł, świetnie napisany, przekaz taki jak ma być. I szkoda tylko, że temat taki smutny.
Jeżeli zaś chodzi o mutację genu BRCA1, to onkogennych mutacji
w tym gene jest kilka, a w zasadzie każda mutacja w jakiś sposób zaburzająca czynność tego genu może doprowadzić do powstania nowotworu (jakiego, to zależy od mutacji). Gen koduje białko odpowiedzialne za naprawę uszkodzonego DNA w obrębie większego kompleksu białek i kaskady sygnałowej.
A te sławetne 87% procent szansy to nadużycie: pewna konkretna mutacja występuje w 87% raków gruczołu sutkowego, tyle że posiadanie tej mutacji NIE jest równoznaczne z 87% szansą na taki nowotwór.
Co więcej, każda rasa ma inne mutacje tego genu, które u niej występują. Cyckowy test Brandzeliny nie jest równoznaczny dla Polek.
Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!
Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!
@mustrum
16 Maja, 2013 - 14:31
Dziękuję za uznanie i cenne informacje.
Pozdrawiam
Katarzyna
Katarzyna
@Katarzyna
16 Maja, 2013 - 17:20
Katarzyno, mam do Ciebie pretensją za demagogiczne ujęcie tzw. sprawy Jolie ;-). Tekst jest trafny i zabawny, wyjąwszy ten element.
Dlaczego tak twierdzę? Otóż dlatego, że moja Żona została poddana mastektomii w styczniu br. Ma 53 lata, miała wskazania genetyczne, od lat badała się b. często i regularnie.
Rak osutkowy sutka - w wyjątkowo złośliwej formie - został u niej wykryty przypadkowo. Na wspaniałe oko chirurga onkologa, bo żadne inne metody diagnostyczne nic nie wykazywały. Gdyby moja Żona miała świadomość zagrożenia - gdybym ja sam ją miał - namawiałbym Ją na profilaktyczną amputację. Gdyby moja Żona miała wiedzę o wspominanych tutaj badaniach genetycznych, zostałyby one przeprowadzone. Ale nie miała. Zyskała ją dopiero w trakcie leczenia. Często i regularnie poddawała się tradycyjnej diagnostyce wstępnej (rtg i mammografia). I co? I nic!!!
Wydaje mi się, że pisząc o casusie Jolie nie dokonałaś rozróżnienia między eventem medialnym - godnym potępienia - a zagrożeniem chorobowym, którego nie sposób zlekceważyć. Potraktowałaś sprawę demagogicznie, za co mam pretensje.
Pozdrawiam
@ tl masz 10 za wytkniecie autorce bezludzkiego potraktowania
16 Maja, 2013 - 19:14
ludzi z ich straszna choroba lub fobia tej choroby.
W tym polowaniu na czarownice autorka zapomniala o cierpiacym czlowieku.
Potepila medycyne i media ale one istnieja tylko dzieki zapotrzebowaniu
.Prawie w kazdym domu w Polsce znajdziesz kolorowe szmatalowce,kto z kim i kiedy, im wiecej sensacji tym plebs czesciej kupuje.
Uwazam ze naswietlenie przez media problemu Angeliny jest jak najbardziej pozytywne, gdyz moze to uratowac tysiace istnien ludzkich wlasnie przez to ze sie dowiedzieli o takiej mozliwosci i odwrotnie jak autorka sugeruje odebrac kase firmom farmaceutycznym i innym krwiopijca leczcym z premedytacja czesto nieuleczalnego raka drogimi bezuzytecznymi srodkam.
A drwiny ze starzejaca sie gwiazda poprawia se wyglad w tym miejscu swiadcza tylko o ich autorach.
@ wilk na kacapy
16 Maja, 2013 - 20:33
Dobrze się czujesz czy już zostałeś poddany lobotomii?
Proponuję kurs rozumienia czytanego tekstu. ;-)
Katarzyna
Katarzyna
@tł
16 Maja, 2013 - 20:26
Współczuję szczerze i rozumiem żal. 2 lata temu pożegnałam sąsiadkę w wieku 55 lat. Zmarła na raka płuc. Dowiedziała się o nim, jak złamała udo, bo były już przerzuty do kości. Nigdy nie dowiedziała się, jaka była przyczyna. Nikt z rodziny nie chorował na raka. Faktem jest, że była hipochondryczką uzależnioną od leków. Od lat wyłudzała pod różnymi pretekstami od lekarzy recepty na antybiotyki i inne "skuteczne" lekarstwa. Czy to było przyczyną?
Teraz umiera inny mieszkaniec mojej wioski na raka pęcherza. Chodził do lekarza, skarżył się na ból nie do wytrzymania w kręgosłupie. Dopiero za n- tą wizytą dobry lekarz diagnostyk pomyślał o szukaniu zmian nowotworowych. Za późno. Czy to wina braku badań genetycznych czy kiepskiego wykształcenia lekarzy pierwszego kontaktu?
Nie jestem lekarzem. Dlatego dalej z Twojej wypowiedzi już nic nie rozumiem. Badania genetyczne nie wykrywają raka, a jedynie ryzyko większej zapadalności na nowotwory. Nawet, gdyby żona miała zrobione te badania wcześniej, to przecież trudność rozpoznania nie zniknęłaby.
Nie jestem przeciwna badaniom genetycznym ,jestem przeciwna napędzaniu kobiet do badań za pomocą Jolie, jestem przeciwna profilaktyce za pomocą okaleczania ciała. Jestem przeciwna zamazywaniu prawdy o cierpieniu, rehabilitacji i skutkach amputacji piersi. Jestem przeciwna takiemu straszeniu. Wiele kobiet, kiedy wynik będzie pozytywny, beztrosko zarzuci badania profilaktyczne.
Powtarzam to już 100 raz. :-( Myślę, że resztę już wystarczająco dokładnie wyjaśniłam w odpowiedzi na komentarze.
Pozdrawiam
Katarzyna
Katarzyna
@Katarzyna
16 Maja, 2013 - 22:29
"Nie jestem lekarzem. Dlatego dalej z Twojej wypowiedzi już nic nie rozumiem. Badania genetyczne nie wykrywają raka, a jedynie ryzyko większej zapadalności na nowotwory. Nawet, gdyby żona miała zrobione te badania wcześniej, to przecież trudność rozpoznania nie zniknęłaby."
Nie rozumiesz? To bardzo proste. Gdyby wiedziała, mogłaby robić okresowe badania metodami nierutynowymi. Zamiast mammografii i prześwietleń, np. tomografię i rezonans magnetyczny.
Pozdrawiam
Ad:profilaktyka za pomocą okaleczania
17 Maja, 2013 - 08:07
To wszystko juz bylo, tyle, ze jak chodzi o inne czesci ciala kobiet.
W USA przez wiele lat wycinalo sie kobietom macice - oczywiscie profilaktycznie, bo moze byc zagrozenie rakiem. To, ze tylko w malej ilosci wypadkow taki proceder jest niezbedny, nikogo nie obchodzi. O konsekwencjach takiej procedury, czesto dewastujacej zycie psychiczne i seksualne kobiet i ich partnerow, w ogole sie nie mowi. W Polsce kiedys nagminnie wypalalo sie nadzerki, z tego samego powodu, choc w wiekszosci wypadkow zagrozenia takiego nie bylo, jak podobno wykazaly pozniejsze badania. A w USA szli na calego, do tego stopnia, ze usuniecie macicy przez dlugie lata bylo operacja druga co do czestotliwosci. Biorac pod uwage fakt, ze tylko 50 % populacji moze jej zostac poddane, sa to zastraszajace statystyki.
Mamogramy, wedlug niektorych badan przyczyniaja sie do wystepowania raka, a wiec czesto rak moze byc wczesniej wykryty dzieki mamogramowi, ale gdyby piersi nie byly regularnie "profilaktycznie" poddawane promieniowaniu, rak moglby wcale nie wystapic.
Dziewczynki, nawet 13 letnie natretnie zachecane sa przez lekarzy do uzywania srodkow antykoncepcyjnych, ktore czesto bezczelnie sa reklamowane jako majace dzialania "regulujace" i pozytywnie wplywajace na nastroj i tylko co madrzejsze dziewczyny same dochodza do wniosku, ze ani na nic nie wplywaja pozytywnie ani nie zabezpieczaja przed ciaza, bo wystarczy wziac jakis inny lek, aby przestaly dzialac. Sama widzialam reklame skierowana do mlodych kobiet, mowiaca o "fantastycznej" pigulce "regulujacej", ktora sprawi, ze miesiaczka pojawi sie raz na trzy miesiace. (!!!) U zdrowej, mlodej kobiety. Czy to jest normalne? Ach, wyobrazcie sobie te wolnosc!
No ale co tam, jak tabletka nie zadziala, to zawsze jest aborcja, zabieg rownie latwy, jak obcinanie paznokci.
Kobietom, ktorym jakims cudem, po latach brania srodkow antykoncepcyjnych, udaje sie zajsc w ciaze, mowi sie, ze nie sa w stanie urodzic dziecka (!!!) o wlasnych silach i powinny miec cesarskie ciecie, no bo to przeciez latwo szybko i przyjemnie ( a i znacznie wieksza kasa) a o konsekwencjach i dlugotrwalej rekonwalescencji nikt nie wspomina. O tym, jak korzystny wplyw na samego noworodka ma porod naturalny, tez sie nie mowi, bo i po co?
No a teraz dochodzi profilaktyczne wycinanie piersi. Po co komu naturalne, jak mozna miec silikonowe? Bo mozna zachorowac, a silikon zadnych efektow ubocznych nie wywoluje ??
Mam bardzo serdecznie dosc tych troskliwych, zazwyczaj mezczyzn, nieustajaco pouczajacych kobiety, jakimi swinstwami powinny sie nafaszerowywac i co powinny dac sobie przeciac, wyciac lub usunac dla rzekomo ich wlasnego dobra, podczas gdy wprowadza sie organizmy GMO, podczas gdy zywnosc i kosmetyki zawieraja tony chemikalii, a jednoczesnie zwalczane jest ziololecznictwo i jedzenie i picie naturalnych prouktow z niepasteryzowanym mlekiem na czele. Wystarczy sobie popatrzec, jakie dochody ma przemysl farmaceutyczny i medyczny z wykorzystywania naiwnosci kobiet, oglupialych przez legiony autorytetow "specjalistow" i zaszczutych przez lekarzy i farmaceutow, ktorzy wykazujac sie brakiem etyki zawodowej doprowadzaja je do powziecia decyzji, ktore niejednokrotnie sa nieodzalowane i nieodwracalne.
Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!
Lotna
@Lotna
17 Maja, 2013 - 08:53
Szacunek za ten komentarz.Na szczęście jeszcze nie wszystkim nam wodę z mózgu zrobiono.
Pozdrawiam serdecznie
Katarzyna
Katarzyna
@ Katarzyna
17 Maja, 2013 - 13:48
Na nieszczescie, nalezymy do mniejszosci.
Rowniez serdecznie pozdrawiam i lacze wyrazy szacunku. Swietny wpis, za ktory moglam dac tylko jedna dziesiatke.
Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!
Lotna
Silikon w głowie
16 Maja, 2013 - 20:39
Z pewnością każdy przypadek medyczny jest inny i o ile u jednych osób zagrożony organ warto byłoby usunąć wcześniej, zanim "zachorzeje" aby uratować życie, o tyle u drugich usunięcie organu przed, może być zupełnie zbędna, bo organ nie miał zamiaru zachorować.
Ogólnie sprawa zastępowania zdrowych organów protezami ze względu na genetyczne zagrożenie chorobą wydaje się być kontrowersyjna....i indywidualna.
No bo weźmy na ten przykład mnie.. Mam sobie dać usunąć mózg, bo może kiedyś zachoruję na alzheimera ?
No wiem, wiem, niektórzy, to nawet by się ucieszyli ale niedoczekanie, wykorzystam mój mózg do ostatniej szarej komórki.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Jak można ?...
16 Maja, 2013 - 20:51
.... sieczka w głowie.
Jak można poważnym treściom, nadawać chamskie tytuły ?!!
Pisząc o casusie AJ, należy wyłuskać sporą dozę empatii.
Jolie, jako pierwsza celebrytka, sprowadziła ten problem do
" normal dimension".
Na Miły Bóg, chyba nikt z Państwa nie posądza tej pięknej
Kobiety, o chęć poprawienia sobie urody ?
Kobietom z ryzykiem pojawienia się tej potwornej choroby potrzebne jest potężne wsparcie. Ktoś kto jest niezbyt blisko medycyny, nie ma pojęcia, jak zagrożenie nowotworami dróg rodnych i piersi wpływają na stan psychiki kobiet.
A dotychczasowy paradygmat oznajmiający, że kobieta z usuniętymi jajnikami, czy piersią, to istota niepełnowartościowa, pogłębiał jeszcze depresję nieszczęsnych pań.
Dodzy państwo, proszę mi pozwolić na specjalne podziękowanie
naszemy Koledze *TŁ*, za Jego b.wartościowy komentarz :
tł, 16 maj, 2013 - 17:20
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika tańczący z widłami nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
No właśnie..........16 Maja, 2013 - 21:47
Chamskie tytuły ? Nikt tu sobie żartów ze śmiertelnych chorób maruś nie robi. Dyskusja jest wielowątkowa a więc trafiają się wątki smutne ale też wątki luźne i nie trzeba od razu dramatyzować.
Dla mnie ten jak to nazywasz casus nie jest do końca jasny. Ta "celebrytka" jest akurat od grania w filmach a nie od medycznych rad, od dawania medycznych rad są lekarze.
Nie wiem co siedzi w głowie "celebrytce", troska o ludzkość czy coś innego ale słyszałem już opinię, że starzejąca się gwiazda chciała jeszcze raz zwrócić uwagę na swoje piersi.
A gdy jakaś piękna "celebrytka" powie, że po 50-tce trzeba koniecznie zmienić płeć, bo to bezpieczne dla naszych chromosomów to też, będziesz miał daleko idącą do niej empatię ?
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
@ autorka znowu sobie drwisz z metod leczniczyci starasz
16 Maja, 2013 - 22:02
sie mnie obrazic.
Smiejesz sie z kobiety,ktora chce ratowac swoje zycie i daje temu rozglos zeby inne kobiety mialy te szanse.
Przeczytaj swoj tytul jeszce raz bo moze zapomnialas co piszesz.
A co domnie jak piszesz:
"Dobrze się czujesz czy już zostałeś poddany lobotomii?"
Widze ze brakuje ci argumentow w dyskusji i chwytasz ponizej pasa.
Nie zycze nikomu LOBOTOMI ktora byla metoda leczenia schizofrenikow a autorko tu znowu drwi z choroby i metody jej leczenia.
@ autorka znowu sobie drwisz z metod leczniczyci starasz
16 Maja, 2013 - 22:30
sie mnie obrazic.
Smiejesz sie z kobiety,ktora chce ratowac swoje zycie i daje temu rozglos zeby inne kobiety mialy te szanse.
Przeczytaj swoj tytul jeszce raz bo moze zapomnialas co piszesz.
A co domnie jak piszesz:
"Dobrze się czujesz czy już zostałeś poddany lobotomii?"
Widze ze brakuje ci argumentow w dyskusji i chwytasz ponizej pasa.
Nie zycze nikomu LOBOTOMI ktora byla metoda leczenia schizofrenikow a autorko tu znowu drwi z choroby i metody jej leczenia.
tańczący...
16 Maja, 2013 - 23:08
"Ta "celebrytka" jest akurat od grania w filmach a nie od medycznych rad, od dawania medycznych rad są lekarze."
Wskaż mi proszę kogoś, kto przyczynił się bardziej niż Angelina Jolie do upowszechnienia wiedzy o możliwości genetycznych badań profilaktycznych u kobiet zagrożonych rakiem piersi lub jajnika.
Jeden krótki list do NYT dał więcej niż setki artykułów uczonych doktorów w kącikach porad medycznych.
Dlatego właśnie jest cenne, kiedy "celebryci i celebrytki" opowiadają otwarcie o swoich chorobach, zwłaszcza gdy są to choroby z kategorii krępujących i wstydliwych.
@Traube dokladnie tak jak piszesz wlasnie rozmawialem z
17 Maja, 2013 - 00:50
moja siostra, ktora wlasnie teraz po Angelinie postanowila zrobic to samo, jak tu pisza OKALECZYC SIE.
Nasza matka miala raka poodjeciu obu piersi wycieciu wezlow chlonnych terapi naswietleniowej i chemicznej po wielu cierpieniach zmarla, kosztowalo to wiele poswiecenia ze strony rodziny nie mowiac o finansach wszytko psu na bude.
Siostra wiedziala o takich badanicha tyle ze nie miala odwagi podjac decyzji, teraz juz nie ma zadnych watpliwosci chce dzialac i nie zaniechac mozliwosci pozostania ze swoimi malymi dziecmi dluzej niz nasza matka.
To jest rodzaj profilaktyki drastyczny,ale jednak skuteczny.
A w dodatku nie widac okaleczenia.
Ja osobiscie pare lat temu mialem robiona mamografie, bedac na profilaktycznym badaniu lekarka po badaniu i wywiadzie rodzinym dla mi skierowanie na to niby calkowicie damskie badanie.Czulem sie zazenowany, ale technik obslugujacy mnie powiedziala ze na 100 kobiet jest 1 mezszczyzna w tej chwili, wczesniej bylo 1 do 1000 na tym badaniu.
maruś
16 Maja, 2013 - 23:58
Ta "piekna kobieta", ktora w rzeczywistosci mozna nazwac bardzo ladna, a nawet piekna, juz wiele razy poprawiala sobie urode, od operacji plastycznej nosa poczawszy, a wiec dalsze tego typu zabiegi dziwic nie powinny.
Jak chodzi o jej dzialanosc, to czyni ona bardzo wiele zla, wielu ludziom, scisle wspolpracujac z ONZ, ktory dawno przestal byc organem niezaleznym, dzialajacym dla dobra ludzkosci, jesli kiedykolwiek byl takowym, bo o ile wiem, nie takie idee przyswiecaly jego powolaniu. Jak ktos ma watpliwosci, to prosze sobie poczytac tego gniota "Agenda 21" , ktora sie wprowasza w wielu krajach, oczywiscie dla naszego dobra, jakze inaczej.
Poprawiona pieknosc Angelina prezentuje sie swietnie, zwlaszcza, gdy nie obnaza swoich sterczacych kosci, ale na pewno nie jest aniolem dobra, wrecz przeciwnie. Dlatego tez nie watpie, ze w jej wykonaniu mozna sie spodziewac przeroznych zagrywek, z chwytami ponizej pasa wlacznie, bo skrupulow ta pani nie ma zadnych.
Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!
Lotna
"Każden sądzi podług siebie"
16 Maja, 2013 - 23:43
jak mawiał mój kolega z podstawówki. Mimo prostoty formy jest w tym powiedzonku sporo życiowej mądrości.
Przykrej, moim zdaniem, w konkeście dyskusji o Angelinie Jolie. Tej dyskusji, ale i wszelkich innych, które się przez polski internet w tych dniach na jej temat toczyły.
Zastanawiam się dlaczego a priori odrzucane są pozytywne interpretacje zachowania Jolie. Że napisała o swoim zabiegu po to, aby komuś pomóc. Pisząc "komuś" nie mam rzecz jasna na myśli kierownika kliniki transplantacyjnej, lobby chirurgów plastycznych lub międzynarodowych koncernów farmaceutycznych.
Mowa o multimilionerce, która zarabia dziennie ponad 50000 dolarów, czyli 175tys.złotych. Ilu z tutaj piszących zarabia tyle już nie miesięcznie, ale rocznie?
Mimo to większość komentujących przyjmuje za naturalne, że AJ zrobiła to dla kasy. Okaleczyła się, jak biedny Filipińczyk sprzedający nerkę za parę tysięcy dolarów, aby troszkę jeszcze sobie zarobić.
Równie naturalna jest myśl, że zrobiła to w imię interesów jakiś pragnących przekształcać ludzkość złowieszczych genetyków.
Zrobiła to, aby powrócić na pierwsze strony gazet. Tak, jakby chodziło o Olbrychskiego czy inną podstarzałą polską "celebrytkę", a nie o jedną z najlepiej opłacanych gwiazd Hollywood. Oczywiście! Wprawdzie wystarczyłoby, żeby strzeliła w pysk Brada Pitta w publicznym miejscu albo wypuściła plotkę o rozwodzie lub romansie, aby osiągnąć zbliżony efekt, ale ona wolała sobie obciąć cycki.
Jeszcze inni uznają, że to typowy temat zastępczy. To też zrozumiałe. Angelinę Jolie niepokoją informacje o wynikach sondaży i rosnącej popularności PiS i postanowiła własną piersią bronić tuskowej propagandy.
itd. itp.
Ciekaw jestem, czy głoszący takie poglądy w swoim prywatnym życiu też kierują się tylko forsą, karierą i sławą?
Czy nie zdarza im się zrobić coś bezinteresownie albo wręcz popełnić jakiś dobry uczynek?
Pisałem tu parę razy, że o Angelinie Jolie wiem niewiele. Postać wybitnie nie z mojej bajki. Nie wiem zarazem o niej nic takiego, co kazałoby mi odrzucać możliwość, że kierowały nią czyste i dobre intencje.
W ostatnich dniach wszędzie słychać o genach BRC1. Kto z czytających te słowa wiedział o ich istnieniu i roli jeszcze tydzień temu? I czy to źle czy dobrze, że tylu ludzi na całym świecie się o tych genach, możliwościach ich wykrycia, a nawet możliwości zabiegu mastektomii profilaktycznej, dowiedziało?
Nie wiem, może świat tych hollywoodzkich gwiazdorów jest faktycznie do cna przeżarty cynizmem i nie ma tam w ogóle miejsca na jakieś ludzkie reakcje i odruchy. Staram się wierzyć, że się mylę. I sądzić podług siebie.
Re: "Każden sądzi podług siebie"
17 Maja, 2013 - 00:06
Slusznie, ale czyz nie lepiej widziec w A. Jolie cyniczna i sprytna gwiazdke hollywood-u, a nie czlowieka?
Tak jest poreczniej i latwiej.
Uklony.
"Kto nie był buntownikiem za młodu, ten będzie świnią na starość" Józef Piłsudski
"Kto nie był buntownikiem za młodu, ten będzie świnią na starość" Józef Piłsudski
faktycznie do cna przeżarty cynizmem...
17 Maja, 2013 - 01:04
Angelina - Jej największym sukcesem komercyjnym był udział w komedii sensacyjnej Mr. & Mrs. Smith (2005),
na planie filmowym wystepowala z mezem Aniston.....
"W maja 1998, Aniston zaczęła spotykać się z aktorem Bradem Pittem 29 lipca 2000 roku para pobrała się na prywatnej ceremonii w Malibu. Kilka lat po ślubie byli uznawani za idealne małżeństwo w Hollywood.
Jednakże, 6 stycznia 2005 ogłosili separację. Pitt i Aniston byli wielokrotnie widywani podczas separacji. Pojawili się razem nawet na 36 urodzinach aktorki. Ostatecznie 25 marca 2005, Aniston złożyła pozew rozwodowy. 2 października 2005 sprawa została sfinalizowana.
Aktorka wielokrotnie mówiła, że nie żałuje związku z Pittem.
Jako główną przyczynę rozwodu podaje się
romans Pitta z Angeliną Jolie w trakcie prac do filmu Mr. & Mrs. Smith. Choć Pitt zapewnia, że nigdy nie zdradzał byłej żony i związek z Jolie rozpoczął po rozstaniu z Aniston, Jolie przyznaje się otwarcie do romansu.
Tak wiec cyniczna aktorka dobijajaca do 30-tki odbila meza
innej kobiecie, rozwalila malzenstwo, ktore uchodzilo za udane i szczesliwe.....
Tak , swiat aktorow jest strasznie pokrecony.
Jak sie zarabia miliony
zawsze mozna zostac filantropem lub.... utracjuszem [Tyson]
Emir
17 Maja, 2013 - 06:12
Bardzo możliwe, że tak jest. Ja o tych ludziach wiem bardzo niewiele. Nie widziałem w całości chyba ani jednego filmu z AJ. Wiem przecież, że większość tych ludzi to kretyni. Ich życie mnie mało interesuje. O AJ czytałem trochę w necie przy okazji tej sprawy i ani mnie ona grzeje, ani ziębi.
Razi mnie jednak ta pewność, z jaką komentujący z góry odrzucają każdy inny niż komercyjny motyw ich działania.
Pozdrawiam,
Ekshibicjonizm ginekologiczny, czyli ping-pong
17 Maja, 2013 - 08:28
Przepraszam ale kto to jest ta Angela ? Onkolog ? Genetyk ?
Chyba widziałem ją w jakimś filmie.
Uważajcie panowie na "celebrytki", bo już niedługo zaczną namawiać nas do obcięcia sobie fiu..w, albo całkowitej zmiany płci.
A tak w ogóle to nie wiem po co ten ekshibicjonizm ginekologiczny.
Nie sądzę żebym miał potrzebę opowiadania wszem i wobec, o na przykład zagrożeniu rakiem jąder i o tym, że dam je sobie wyciąć a na ich miejsce w mosznę włożę dwie piłeczki ping-pongowe.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
@tańczący z widłami
17 Maja, 2013 - 13:03
Zapewne pod warunkiem, że piłeczki umieści chirurg kobieta? ;-)
Katarzyna
Katarzyna
warto wiedzieć
17 Maja, 2013 - 13:00
Od 2005 r. istnieje Narodowy Program Zwalczania Chorób Nowotworowych. Jednym z zadań tego Programu jest opieka nad rodzinami wysokiego, dziedzicznie uwarunkowanego ryzyka zachorowania na nowotwory złośliwe. Warto przeczytać co w ramach tego Programu nam przysługuje i kiedy bo często sami lekarze nie mają, w tym zakresie, pełnej wiedzy.
http://www.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=q101&ms=&ml=pl&mi=&mx=0&mt=&my=0&ma=8641
Nie wchodzę na strony resortowe,
17 Maja, 2013 - 13:38
tym bardziej resortu kopaczki kłamczuchy i arłuka idioty. Pozdrawiam serdecznie.
" Niespodziewany skutek operacji Angeliny Jolie"
20 Maja, 2013 - 01:13
Jak podaje Onet:
To tylko w Polsce. A coz dopiero, gdy do tego doliczyc rzesze kobiet z innych krajow swiata, gdzie te same wiadomosci byly podawane i szeroko dyskutowane. Z pewnoscia koncerny medyczne i farmaceutyczne sa jej bardzo wdzieczne za swietna reklame.
"Niespodziewany skutek" - czy rzeczywiscie niespodziewany?
Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!
Lotna
Lotna
20 Maja, 2013 - 05:18
To rzeczywiście tragedia!
Więcej kobiet się na badania zgłasza. Lepiej, jakby mniej się zgłaszało.
Koncerny by się nie obłowiły, a i państwo by trochę na rentach i emeryturach oszczędziło.
Różne rzeczy ta Angelina wyczyniała, ale za to, że się baby zaczęły przez nią na badania profilaktyczne zgłaszać, będzie się małpa w piekle smażyć.
Traube
20 Maja, 2013 - 06:21
"Test genetyczny kosztuje jednak 3 tys. dolarów. Patent ma firma Myriad Genetics. Jej akcje osiągnęły rekordową wartość w dniu deklaracji Jolie".
""Oczekuję, że po deklaracji Jolie więcej firm ubezpieczeniowych będzie oferować zabiegi prewencyjnej mastektomii i rekonstrukcji piersi, a nawet testy, ale poproszą o współfinansowanie kosztów przez pacjentki" - mówi PAP ekspertka amerykańskiego systemu opieki zdrowotnej z Brookings Institution Kavita Patel".
Jeszcze cytować? Czy już pójdziesz po premię do szefa?
Katarzyna
Katarzyna
Katarzyna
20 Maja, 2013 - 11:25
Mój szef, prezes Myriad Genetics wpadł w szał, kiedy się dowiedział, że jego sprytny plan może lec w gruzach po tym, jak Katarzyna opublikowała krytyczny wpis na niepoprawnych.pl.
Kazał mi z miejsca przystąpić do działania, choć nieco się podłamał, kiedy go poinformowałem, że do akcji wkroczyła Lotna.
To czy dostanę premię na jaką liczę zależy od kursu naszych akcji.
Poszły w górę dzięki Angelinie, ale teraz drżymy oczekując reakcji Wall Street na zdemaskowanie naszych knowań przez Katarzynę i Lotną.
@Lotna
20 Maja, 2013 - 06:26
I to już w sobotę, w dzień wolny od pracy, "gwałtownie wzrosła liczba chętnych". Macieje Orłoś w tv ogłosił w Teleexpressie tę fascynującą wiadomość. Ciekawe, co by powiedział, jakby na okaleczenie własnego ciała zgłosiła się jego córka.
Pieniądze nie śmierdzą. ;-(
Katarzyna
Katarzyna
Katarzyna
20 Maja, 2013 - 12:43
Tak z ciekawości zapytam, z jakim okaleczeniem ciała wiążą się te badania profilaktyczne?
Czy Ty dostrzegasz różnice między badaniami profilaktycznymi, a tym skomplikowanym zabiegiem chirurgicznym, który przeszła AJ, czy też myślisz, że to jest to samo i te kobiety proszą o obustronną mastektomię?
@ Droga Katarzyno....
20 Maja, 2013 - 13:59
Choć na chwilę, chciałbym odciągnać * Traube'a", od wartkiej
rozmowy z Tobą , na ten b. poważny temat.
Czytam ten wątek od początku z założeniem,że to własnie Wy, drogie panie,
macie pierwszeńtwo w opiniach na ten temat, nawet jeśli jesteście w oddali od medycyny - Traube jest lekarzem -
- Naprawdę nie jest moim zamiarem , zamykanie tej dyskusji.
Alle, Szanowna Autorko .... wybacz, proszę - jedno osobiste
pytanie...:
Gdybyś- nie daj Bóg- znalazła się w tej dramatycznej
sytuacji, co AJ...... jaka, byłaby Twoja decyzja ?
pozdrawiam,
Marek
Drogi Marusiu
20 Maja, 2013 - 14:19
Gorąco zapraszam Cię do przeczytania jeszcze wiele razy
komentarza, który napisałeś.
I przemyśl:
Czy dramatem jest MOŻLIWOŚĆ wystąpienia raka w wyniku błędu genetyki?
Czy normalnym jest wycinanie organu ZAGROŻONEGO?
Czyli, jeżeli zagrożone są nogi, to trzeba je uciąć?
Serce, wątrobę,żołądek, jelita, trzustkę, tarczycę też?
To pewnie i kości trzebaby "wydrylować", aby w końcu
trafić na cmentarz na hemofilię...
Nie dajmy się zwariować!
Nie musimy żyć po dwieście lat.
Ważne, abyśmy SWÓJ czas przeżyli GODNIE.
A tu AJ jest wysoce problematyczna.
My nie milczymy, my rośniemy, zmieniamy w siłę gorzki gniew - i płynie w żyłach moc tej ziemi jak sok w konarach starych drzew. Autor-Yuhma
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Leniwiec Seed, 20 maj, 2013 - 14:19
20 Maja, 2013 - 14:59
Wielce Szanowny *Leniwiec*.
Zadałeś kilka, retorycznych pytań ....po co ?
- Natomiast z czystym sumieniem podpisuję się pod stwierdzeniem :
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ważne, abyśmy SWÓJ czas przeżyli GODNIE .
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tak, do godnego przeżycia, należy również, ratowanie swojego zdrowia , do końca.
Ona tego nie zrobiła kosztem innych.
Angelina, jest jeszcze b. młodą, 38-letnią kobietą, matką
trojga małych dzieci.
Może ta jej decyzja, dyktowana jest przyszłościa tychże ?
A poza tym Zacny Leniwcze....czy zauważyłeś, jak diametralnie inne zdanie na ten - tak, to prawda - kontrowersyjny temat, mają babcie a inny młode kobiety,
które chcą i mają dla kogo żyć ?
Maruś
20 Maja, 2013 - 15:28
Te pytania postawiłem, aby dać Ci do zrozumienia, jak cienka jest granica między normą a wynaturzeniem.
Nie jestem zwolennikiem trzymania się życia pazurami - to
pozostawia trochę luzu dla następnych pokoleń.
Mądrzejszych czy głupszych, ładniejszych czy brzydszych, ale naszych kontynuatorów.
Każdy ma SWÓJ czas, który dostaje przy narodzinach.
Nasze guzy i stłuczenia służą następnym do wzmocnienia.
A wyręczanie Pana Boga i przedłużanie żywota w nieskończoność?
Nie za wielka miłość własna?
Już uzurpujemy sobie prawo do zmieniania Boskich wyroków,
kiedy nie potrafimy skutecznie kataru wyleczyć?
Wybacz...
My nie milczymy, my rośniemy, zmieniamy w siłę gorzki gniew - i płynie w żyłach moc tej ziemi jak sok w konarach starych drzew. Autor-Yuhma
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Szok ! Lekarz stawia znak równości między koronografią i "profil
20 Maja, 2013 - 16:03
aktyczną" mastektomią ????
Koniec świata !
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Contessa w szoku ?
20 Maja, 2013 - 16:20
.... a gdzie łaskawa Pani dostrzegła ten znak równości ?
Kto go postawił ?
Jedno i drugie, dotyczy ratowanie życia i udział w tym procesie człowieka.
ps.
...a z tym końcem to poczekajmy ?!!
pps.
....więcej światła- proszę.
da capo all fine.
Maruś
20 Maja, 2013 - 16:47
"czy to nie nasz Jezus wskrzeszał umarłych ? po co ?"
Aby dać świadectwo.
I nie uczynił tego wobec wszystkich chorych.
A wcześniej wspominałem o cienkiej granicy między normą a ...
Tak więc, kiedy wejdzie mi drzazga w rękę, to ja wyciągam
a jeżeli nie mogę to nawiedzam medyków.
Nie ucinam ręki na samą myśl, że mogłaby mi drzazga wejść.
I wybacz, ale medyk strzela, ale to Pan Bóg kule nosi.
Mam wiele szacunku do wiedzy, ale bez przesady.
Przynosicie ludziom ulgę w cierpieniu, ale cudów się nie spodziewam, jak pewnie większość cierpiących.
W przysiędze lekarskiej też nie ma chyba czynienia cudów.
Jak wszędzie, mechanik naprawia auto, elektronik
telewizor, a wy zwykle to, co w Boskim dziele spieprzył człowiek.
Jedni żarli w mcdonaldzie, inni nosili teczkę w jednym ręku,
jeszcze inni dla "modnego koloru" hodowali na słońcu czerniaka.
Może to i dobrze, ale nie napewno.
Wszyscy wiemy że umrzemy, ale wypieramy tę myśl jak
najdalej.
Bo jeszcze jest tyle pagórków do obejrzenia "z drugiej strony".
Pozdrawiam
My nie milczymy, my rośniemy, zmieniamy w siłę gorzki gniew - i płynie w żyłach moc tej ziemi jak sok w konarach starych drzew. Autor-Yuhma
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
@Maruś
20 Maja, 2013 - 14:21
Och, nawet głowę dałabym sobie obciąć!!!! Zapewniam, wszystko, co zagrożone rakiem, won!!! ;-))
Katarzyna
Katarzyna
maruś
20 Maja, 2013 - 15:43
Panów bada się profilaktycznie pod kątem raka prostaty. I panów i panie w kierunku nowotworów jelita grubego. Ktoś na tym zarabia. Doktorzy, laboratoria, producenci odczynników itd.
Panie tutaj albo nie odróżniają badań profilaktycznych od profilaktycznych zabiegów albo też rozumieją tę różnicę i uważają, że lepiej odpuścić sobie profilaktykę, bo ktoś na tym może zarobić.
@ Traube....
20 Maja, 2013 - 18:12
Salut Doc>.
Od początku, wiedziałem, że pod tym tematem będzie " wilka pardubicka".
Jestem zaskoczony proporcją , za i przeciw ??
Zawsze stawiałem nasze, NP. Panie, jako wzór do naśladowania.Ale okazało się -
- Panie tutaj nie odróżniają profilaktyki od ratowania życia.
Bardzo bym chciał, aby te Białogłowy uwierzyły, że stanę po ich stronie/racji, jeśli jakaś AJ, BB czy inna... usunie swoje piersi
i kupi sobie nowe, zdrowe od jakiejś Koreanki czy Chinki.
Jakiś "miejscowy" idiota, uruchomił temat prostaty.
Tak strasznie chciał być dowcipny.
To może ja cymbała zapytam, co sądzi o ojcach, którzy oddaja swoją nerkę , swojemu Dziecku....
No kurczę, Tatuś bankowo wyląduje w piekle .
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Lotna nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Blad w rozumowaniu20 Maja, 2013 - 16:20
I tu kryje sie caly problem: Lekarze zabieraja kobietom pierwszenstwo w opiniach i w decydowaniu o wlasnym zdrowiu i losie, uzurpujac sobie takie prawa z powodu ich wyksztalcenia i rzekomej wiedzy medycznej, w wiekszosci przypadkow kobietami nie bedac, a wiec znajac organizm kobiet tylko z teorii wtloczonej im w klasach i audytoriach przez innych teoretykow.
Lekarze znaja sie na medycynie, a przynajmniej powinni (choc czesto tak wcale nie jest, bo medycyna, ktora poznaja dotyczy glownie cial mezczyzn), ale za to kobiety znaja wlasne ciala i ich potrzeby.
Pierwsza zasada medycyny jest "nie szkodzic" , niestety, wspolczesna medycyna odbiegla od tej zasady bardzo daleko a pierwsza jej zasada jest raczej "szkodzic tak dlugo, jak na to przyzwoli pacjentka, bo my i tak wszystko wiemy lepiej".
Moznaby przytoczyc dziesiatki przykladow, kiedy lekarze przedstawiaja jakis zabieg czy procedure jako latwa, nieskomplikowana i pozbawiona konsekwencji i "zapominaja" kobietom powiedziec o tym, jakie beda ich rzeczywiste efekty, jak beda sie po tym czuly i jak to wplynie na reszte ich zycia.
Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!
Lotna
Większość lekarzy to mężczyźni?
20 Maja, 2013 - 17:01
A skąd takie przeświadczenie?
Do połowy lat 80. przyjmowano na medycynę po 50% kobiet i mężczyzn. Później zasadę tę zniesiono. Teraz kończy w Polsce medycynę więcej kobiet niż mężczyzn.
Czas na panów
20 Maja, 2013 - 14:24
Panie zostały już poproszone do......piersi, to znaczy chciałem powiedzieć do kasy
Teraz czas na panów.
Czekam z niecierpliwością kiedy wreszcie jakiś Brad Pitt albo chociaż Hołdyś ogłosi, że po czterdziestce (a może i wcześniej), należy koniecznie poddać się zabiegowi usunięcia jąder lub chociaż gruczołu prostaty.
Orchidektomia, adenomectomia, Fotoselektywna waporyzacja stercza, będą w modzie. Może nawet już w życiu prenatalnym uda się je przeprowadzać.
To będzie dopiero hicior i gratka dla "medycyniarzerii"
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Czas na prostate !
20 Maja, 2013 - 15:41
Tez czekam z niecirpliwoscia, kiedy Brad Pitt bedzie reklamowal profilaktyczne usuniecie prostaty, bo moze ona zostac zaatakowana rakiem, a znajac statystyki, szanse sa przeogromne!
A wiec Panowie po czterdziestce - prosimy pod noz ! Oczywiscie dla Waszego dobra i dobra Waszych rodzin, dla ktorych bedziecie zyli przez dlugie lata.
Mam nadzieje, ze w pierwszym rzedzie beda maszerowali wszyscy lekarze i inni specjalisci, rzekomo znajacy sie na zdrowiu kobiet lepiej niz one same.
Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!
Lotna
Lotna
20 Maja, 2013 - 15:53
Przecież Tobie się nie podoba to, że więcej kobiet zgłasza się na BADANIA PROFILAKTYCZNE i dopytuje o TESTY GENETYCZNE.
O to masz pretensje w swoim nocnym komentarzu.
Co w tym złego, że się te kobiety przebadają?!
Przecież od badania do jakiegokolwiek leczenia jest bardzo daleka droga. Ty tego naprawdę nie rozumiesz czy tylko się tak zgrywasz?
Lotna,
20 Maja, 2013 - 15:57
Nie sądzę, żeby w przypadku Panów to się sprawdziło. Mężczyźni nie lubią chodzić do lekarzy, zaniedbują badania profilaktyczne jeszcze częściej niż kobiety, a zwłaszcza badanie prostaty.
@Lotna
20 Maja, 2013 - 16:16
Dzięki. Odpowiedziałaś również w moim imieniu.
No, może dodam tylko, że chyba jest jakiś gen odpowiedzialny za raka pęcherza u mężczyzn. Przy tej okazji można profilaktycznie wycinać fiutka. Podobno protezy świetnie go zastępują :-)
Pozdrawiam serdecznie
Katarzyna
Katarzyna
Lotna,
20 Maja, 2013 - 16:19
U Panów jest to temat tabu, trudny do przełamania.
tańczący z widłami
20 Maja, 2013 - 16:39
Nie jestem pewna, czy o tym samym badaniu mówimy, bo z tego co się orientuję to tak nie do końca. :)
ad: Zmian brak
20 Maja, 2013 - 16:45
Dziekuje za wylewnosc :)
Przynajmniej teraz mozemy spac nieco spokojniej, wiedzac, ze przynajmniej jeden z naszych Panow stosuje i badania i dzialania profilaktyczne i nie bedzie mu potrzebne profilaktyczne usuniecie prostaty, kiedy juz zabieg ten zostanie wystarczajaco rozreklamowany a inni Panowie beda stac po niego w kolejce!
Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!
Lotna
@tańczący z widłami
20 Maja, 2013 - 16:53
Mam nadzieję, że to nie z powodu metod badań Twojej prostaty wybrałeś swój nick ;-)
Katarzyna
Katarzyna
Katarzyna
20 Maja, 2013 - 16:59
Masz na myśli taniec, czy widły ? :)))
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Matka Kurka - "Cycki Andżeliny..."
21 Maja, 2013 - 14:43
Cycki Andżeliny – majstersztyk socjotechniczny o masowym rażeniu
http://kontrowersje.net/cycki_and_eliny_majstersztyk_socjotechniczny_o_masowym_ra_eniu
Matka Kurka...
21 Maja, 2013 - 16:22
Bardzo rozsądny tekst. Jako ciekawostkę ("rasistowską") można dodać, że są choroby, występujące wyłącznie u nielicznych liczebnie grup rasowych, kiedy u potomka spotykają się obciążające geny ojca i matki. Znane są takie chroby właśnie u żydów, nie jest to jakaś "kara boska", tylko wynik tego, że populacja ta posiada srodki i mozliwości, żeby badania takie przeprowadzać.
Pozdrawiam
cui bono
cui bono
Akt desperacji, chyba lepiej
22 Lutego, 2017 - 13:46
Akt desperacji, chyba lepiej to niż śmierć