Katofaszysta Grzegorz B.

Obrazek użytkownika Gadający Grzyb
Kraj

Walka z „faszyzmem” zaostrza się w miarę postępów Postępu.

I. Walka klasowa...

Kiedy wreszcie odwiedzę siedziby TVN-u i „Wyborczej” ze spluwą w garści, różańcem na szyi i plecakiem trotylu, jak na porządnego katofaszystę przystało, to wtedy dopiero pozatrudniana tam dziennikarska swołocz będzie miała realny powód do spazmów i histerii. Prokuratura i jej Ślepokura dopiero wtedy otrzyma przesłanki do „wzmożeniowego” śledztwa i stawiania zarzutów, zaś „abewiaki” od Bondaryka powody do porannych nalotów. Obie służby natomiast - do konferencji prasowych z materiałami filmowymi świeższymi niż 12 lat.

Póki co natomiast, zgodnie z myślą Stalina, że walka klasowa zaostrza się w miarę postępów w budowie komunizmu, mamy do czynienia z sytuacją w której walka z faszyzmem zaostrza się w miarę postępów Postępu. To zaś naturalną koleją rzeczy powoduje wzmożone zapotrzebowanie na „faszystów”, których należy wytropić, zdemaskować, przykładnie napiętnować i wsadzić za kraty. Rzecz jasna, powyższe komponuje się idealnie z procederem pełzającej represjonizacji wdrażanej systematycznie przez Dyktaturę Matołów, która umiejętnie podsyca społeczny strach przed „prawicowym ekstremizmem” - wypisz wymaluj w identyczny sposób, w jaki władze PRL siały propagandę o „ekstremie” z „Solidarności”.

II. Na tropie „ekstremy”

Prowokacje podczas Marszu Niepodległości to już klasyka. Tylko przytomności umysłu rzecznika ONR, Mariana Kowalskiego, który zapanował nad wielotysięcznym tłumem zawdzięczamy, że „hodowanie zamieszek” się nie powiodło, ale było blisko. Do tego nagabywanie przez policję organizatorów wyjazdów zbiorowych, „profilaktyczne rozmowy” na komendach, najścia na domy członków ONR... Ale to jeszcze wypadło blado, trzeba było czegoś mocniejszego, by wokół „faszyzmu” rozpętać histerię.

Owym mocniejszym akcentem był finał groteskowej operacji ABW w sprawie „brunobombera”. Funkcjonariusze wychwycili w internecie narwańca, by następnie go hodować, podsuwając mu agenturalnych „współkonspiratorów”, a rzecz całą zakończyć prokuratorską pokazuchą z filmami sprzed 10-12 lat i „arsenałem” złożonym z jakichś rupieci oraz militarnych gadżetów z Allegro – akurat wtedy, gdy było potrzebne to Dyktaturze Matołów i jej medialnej ekspozyturze. Mamy tu do czynienia z istnym powrotem do czasów urbanowo-jaruzelskich. Telewizja stanu wojennego również pokazywała „arsenały” rzekomo gromadzone przez solidarnościowych „terrorystów”.

Tego było trzeba, by rozpętać histerię antyfaszystowskiego wzmożenia. Zaraz „Wyborcza” znalazła wpis Artura M. Nicponia, w którym pytał się o możliwość hipotetycznego referendum w sprawie zastrzelenia Tuska. Nicpoń sprawę postawił w kontekście głosowania w kwestii aborcji, ale tego już „Wyborcza” nie podała, bo taka wiedza jej czytelnikom jest niepotrzebna. Ponieważ strona http://www.nicek.info/ wyleciała w powietrze, to zacytuję dla porządku, za blogiem MarkaD: „No ale weź mi, jako prawnik, taką rzecz powiedz - mamy tę całą demokrację i liberalizm. Czy można w Polsce zrobić referendum na projektem zastrzelenia Tuska i zbierać pod takim projektem podpisy? Żeby zastrzelenie go jak psa było legalne. Kumasz, jeśli można majdrować przy dzieciach w fazie prenatalnej i można sobie głosować, czy je zabić czy nie, to czy tak samo można z Tuskiem? (wytłuszczenie moje - GG) .

No i wreszcie wypowiedź Grzegorza Brauna – z gatunku takich, które wygłasza w zasadzie na niemal każdym publicznym spotkaniu. Zdrajców należy rozstrzeliwać, bo jeśli nie wisi nad nimi widmo kary, to tworzy się popyt na zdradę i zaprzaństwo – taki z grubsza był jej sens. Oczywista oczywistość, również w odniesieniu do funkcjonariuszy reżimowych mediodajni z TVN-u i „Wyborczej” (odpowiednio – dwa tuziny i tuzin do rozwałki). Oni doskonale wiedzą, że Braun ze swoją atletyczną posturą notorycznie doprowadza do płaczu całe plutony policji, więc nie dziwię się, że mogło im powiać nieprzyjemnym chłodkiem po krzyżu. No, ale katofaszystą Grzegorzem B. zajęła się już niezależna prokuratura, a wkrótce może i rozgrzane sądy, zatem pewnie trochę odetchnęli.

III. Pełzająca represjonizacja

Aż żal bierze gdy się spojrzy, jakie to wszystko dęte, jak nieudolnie fastrygowane. „Terrorysta”, którego musi czynnie podżegać do przestępstwa komando „abewiaków”, jakieś sensacje z d...y wzięte w rodzaju internetowego wpisu z niszowej strony, jakaś wyrwana z kilkugodzinnej dyskusji wypowiedź sprzed niemal trzech miesięcy. No, ale skoro poszedł prikaz, by walczyć z „faszyzmem” i „ekstremą”, to nie ma rady. Należy pryncypialnie stać na nieubłaganym gruncie niczym czekiści o chłodnych głowach i gorących sercach, bo – powtórzmy - walka z faszyzmem zaostrza się w miarę postępów Postępu. Nie to, co taki Cezary Michalski ze swymi życzeniami uśmiercenia kilku byłych kolegów – publicystów, czy Krzysztofa Rybińskiego, który wedle Michalskiego skończyć miał jak Aldo Moro. Walczyć z lewacką ekstremą „nie lzia”.

A tak na poważnie – właśnie okazało się, po co to budowane od tygodni napięcie, to całe antyfaszystowskie wzmożenie i medialna histeria. Otóż wszystko to miało zbudować atmosferę przyzwolenia na nowelizację kodeksu karnego, a konkretnie – poszerzenie penalizacji tzw. „mowy nienawiści”. Tak się bowiem pięknie zorkiestrowała „podgatowka” mediów z zamysłami władzy, że PO w odpowiedzi na „społeczne zapotrzebowanie” złożyła w Sejmie projekt zmiany art.256 KK, który ma otrzymać brzmienie: „kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści wobec grupy osób lub osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej, społecznej, naturalnych lub nabytych cech osobistych lub przekonań podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".

Obecnie art. 256 brzmi: „Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.” Jak łatwo zauważyć, do katalogu dodano kategorię polityczną oraz „naturalne lub nabyte cechy osobiste” (zapewne chodzi o homosiów), usunięto zaś kategorię wyznania – czyli wyjęto spod ochrony prawa „katoli”, wzięto zaś pod opiekę Dyktaturę Matołów i jej poputczików, bo chyba nie ma wątpliwości, w którą stronę rozgrzane sądy będą interpretowały „nawoływanie do nienawiści wobec osoby lub grupy osób z powodu jej przynależności politycznej”.

Mamy zatem do czynienia z kolejną odsłoną pełzającej represjonizacji – tym razem pod płaszczykiem walki z „mową nienawiści”. Knebel z sankcją karną, którego jedną z glównych ofiar będzie internet, w tym blogosfera oraz inne media niezależne. Oczywiście, nie da się kontrolować wszystkiego i karać wszystkich – stosowane będą uderzenia punktowe, wybiórcze, obliczone na efekt zastraszenia – przypuszczam zresztą, że rolę delatorów ochoczo wezmą na siebie reżimowe mediodajnie z „Wyborczą” (przypomnę – tuzin do „czapy”) i TVN (dwa tuziny...), jak uczyniły to z Braunem i Nicponiem. Jest to zresztą ciąg dalszy kampanii zapoczątkowanej kilka miesięcy temu przez prokuratora Seremeta, który zalecił ściganie „mowy nienawiści” w sieci, po tym jak „Tygodnikowi Powszechnemu” zrobiło się przykro, że nie ma kary na tych nienawistników (pisałem o tym w notce „Młot na pisowców”).

IV. Marzenia mediodajni i „antystemowcy” pod presją szantażu

Tak sobie myślę, że Dyktaturze Matołów i jej medialnej ekspozyturze bardzo odpowiadałoby, gdyby pojawił się jakiś prawicowy, „faszystowski” Cyba. Oni wręcz tego wyczekują, co widać po ich okrzykach na temat „brejwików”, że teraz, po tej wypowiedzi Brauna to już na pewno jakiś maniak zacznie ich mordować („zbliżamy się do jakiegoś krytycznego punktu, po którym zdarzy się nieszczęście” - prof. Jan Hartman), co pozwoli im pozbyć się uciążliwego moralnego garba po mordzie łódzkim, bowiem „prawicowi publicyści i politycy od razu przypominają, że to oni są obiektem ataków - przecież w Łodzi zamordowany został działacz PiS. I to ma zamknąć wszystkim usta” („Reagujmy na brednie” - GW). Wreszcie można by pograć na propagandzie męczeństwa i pod tym pretekstem zdelegalizować, zamknąć... a ileż nowych „surowych ustaw” można by wprowadzić! („Gdy tylko w Polsce obejmę władzę, szereg surowych ustaw wprowadzę” - jak marzył Gnom w „Rozmowie w kartoflarni”)

Stąd też mój wstęp o rozwałce w siedzibach „GW” i TVN-u. Oby ktoś się przypadkiem nie zabrał za spełnianie tych waszych marzeń, bo wtedy nigdy nie wiadomo na kogo trafi...

Na zakończenie pozwolę sobie jeszcze skonstatować ze smutkiem, że prawa strona tzw. „dyskursu publicznego” dała się niemal kompletnie sterroryzować tym nędznym, prymitywnym szantażem kleconym na zasadzie – wybieramy czyjąś wypowiedź i co wy na to: odcinacie się? PiS pozwolił, by „Wyborcza” korygowała mu politykę kadrową (zawieszenie Nicponia i sąd partyjny). Natomiast prawicowi gwiazdorzy – za wyjątkiem Ewy Stankiewicz - w sprawie Brauna albo nabrali wody w usta, albo wręcz uznali za stosowne na wyprzódki się od niego dystansować. Do tej pory im nie przeszkadzał: zapraszali go, dyskutowali na spotkaniach, robili z nim wywiady, fetowali filmy i zacierali ręce z radochy słysząc jego co bardziej ostre wypowiedzi. Tak to wygląda - koledzy, taka ich mać. Grunt, żeby żaden „wariat” nie popsuł im wizerunku i całego tego patriotyczno-opozycyjnego biznesu w którym wyrobili sobie pozycję celebrytów swoją starannie skalkulowaną „antysystemowością”. Obrzydliwe.

Gadający Grzyb

Notek w wersji audio posłuchać można na: http://niepoprawneradio.pl/

Brak głosów

Komentarze

Tu można przeczytać pierwszą część wypowiedzi G.Brauna podczas głośnego ostatnio spotkania w Klubie Ronina:
http://niepoprawni.pl/blog/3444/jak-z-tego-wyjsc-%E2%80%93-zapis-spotkania-%E2%80%93-cz-i
Przeczytanie jest łatwiejsze od wysłuchania i obejrzenia, no i krócej trwa.
Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo

#310612

Dzięki ;)

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310613

10 dla ciebie,bardzo dobry tekst,widzę że nie którym liderom opozycji niepodległościowej dupa zmiękła przed gównianą PO jej tekście,i oni mają nas prowadzić do zwycięstwa,gdy przychodzi próba obrony,to oni jak rura pękają,a pan Braun tylko sugerował,nie strzelać do ludzi,bo czasem tej machiny nie będzie można zatrzymać,a życia ludzkiego nikt już nie wróci,nie spodziewałem się zupełnie że pan Sakiewicz dołączy do mówiących i piszących jak te dupki ubeckie z gazety gównianej.przykre to

pozdrawiam cię grzybie

Vote up!
0
Vote down!
0
#310619

Przestraszyli się. Parę dni medialnej histerii i zmiękła im rura. Co za świat, jak rany. I jeszcze Sakiewicz piszący, że Braun szkodzi prawicy. Zapomniał pierwszą stronę swojej "GPC"
przed ostatnimi wyborami?

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310627

Pamiętacie "innych szatanów"?

Miał rację Kaczyński? Miał!

Przyniosła nam i jemu ta wypowiedź jakąś korzyść?

No właśnie!

Pozdrawiam pana Grzegorza Brauna i Wszystkich

 

Vote up!
0
Vote down!
0

<p>ro</p>

#310674

Czym innym są wypowiedzi polityka, czym innym - publicysty. Polityka rozlicza się ze skuteczności, publicysta ma większą swobodę manewru. Nie ma sensu się cenzurować. Jak będzie zapotrzebowanie, to oni zawsze coś wynajdą - choćby kilka zdań sprzed dwóch i pół miesiąca i każą się wszystkim z tego tłumaczyć. Olać ich i pisać swoje.

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310679

Tyle i tylko tyle w temacie

Vote up!
0
Vote down!
0

Fiona

#310675

No bez przesady...

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310677

Ale chyba warte zastanowIenia?

Vote up!
0
Vote down!
0

Fiona

#310697

Świetny tekst,choć czasami może za ostry.Dziękuję i pozdrawiam.Wojtek

Vote up!
0
Vote down!
0

wojtek

#310633

Sytuacja ostra, to i tekst ostry ;)

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310635

 Ja to raczej bym nazwał faszykatolstwem.

Vote up!
0
Vote down!
0
#310720

Ostatnio moja twórcza wena została przytłoczona sprawami codziennymi i nie może swobodnie przekładać moich myśli na słowo pisane :).

Na szczęście swoim tekstem powiedziałeś to, co i ja myślę a dodatkowo powiem, że kreatorami (prowokatorami) owej "mowy nienawiści" byli funkcjonariusze III RP. Dorzynanie watahy, czy też zabijanie i patroszenie J. Kaczyńskiego to ich wymysły. Do tego dochodzi jeszcze pięć lat pogardy i słów nienawiści wobec śp. Lecha Kaczyńskiego... (warto przeczytać chyba książkę S. Kmiecika pt. "Przemysł pogardy" traktującą o tym zjawisku...)

Ogólnie 10-tka i do mojego archiwum :)

Pozdrawiam

krzysztofjaw

Vote up!
0
Vote down!
0

krzysztofjaw

#310634

Ależ oczywiście, że funkcjonariusze to zaczęli - i to dawno temu. Fajnie, że podobał Ci się tekst ;)

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310637

... Artur w prosty acz poetycko podany sposob przetestowal tych, u ktorych slowo "demokracja" i wsie jego odmiany nie schodza z parch... pardon, demokratycznych gęb.

Referendum to najwyzsza forma demokracji a tu taka siurpryza - podniesli niebywaly klangor wobec Artura.

ps. wyglada na to, ze "smutni panowie" zlozyli Arturowi filmowa propozycje ... 'wyparowal' ze swojego blogaska.

Vote up!
0
Vote down!
0

veri

#310638

Podobno przenosi stronę na inny serwer.

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310639

... odbudowe stronki ale ... ale od kilku juz dni na tej ersatz- stronce wogole  nie daje glosu. Stali, u niego komentatorzy tez wyciszyli sie  - stanelo na 111 komentach i koniec - bodajze moj jest ostatni ( dzisiaj nie zagladalem tam - tak mi jakos umknelo).

Vote up!
0
Vote down!
0

veri

#310645

nie przenosi, bloga nie będzie i całkiem Nicpoń znika - czyli gazeta.pl może odnotować wielki sukces

Vote up!
0
Vote down!
0
#310686

Ups... Napisz, jeśli wiesz coś o tym więcej. Myślałem, że przenosi się ze stroną na jakiś amerykański serwer.

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310688

... 'nadaje' z München a nie z Wuppertalu, jak mi tu wyskoczylo :-)

ps.  ... a Monachium szykuje sie na mecz z Polonia Dortumund :-)

 

Vote up!
0
Vote down!
0

veri

#310642

Nie wiem, ja tego nie widzę ;) To IP itd widzą odwiedzający bloga - każdy swoje.

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310649

Powiem tak, ile to jeszcze trzeba czasu, zeby wszyscy ludzie, ktorzy sa po przeciwnej stronie naszej kochanej wladzy liczyli sie z kazdym, powtarzam z kazdym wypowiedzianym slowem publicznie. Ktos kto ma w swoich rekach wszystko, a zwlaszcza media robi co chce i zalatwi kazdego. Dlatego na zamowienie wladzy mamy terorryste z wybuchami sprzed 12 lat, mordowanie bufetowej i Olejnikowej.
Na slowa Brauna to oni tylko na takie cos czekaja i niewazne jak to zostalo przedstawione, ile w tym prawdy, iel manipulacji, ale wazne ze cala POlska wie co on powiedzial i prokurator ma juz co robic.
Nie ma rowniez najmniejszego znaczenia, ze kiedy Sikorski ryczal o dorzynaniu watach, to nikt nie mowil, ze powinien stanac przed prokuratorem, malo tego, nadal jest ministrem i ma sie dobrze, bo facebook dziala bez zarzutow.
Przykladow mozna by podac setki, NO I CO Z TEGO!
A wystarczyloby tylko jedno - milczec, wyciszyc sie i na kazde postawione pytanien odpowiedziec bez tych "dodatkow" ktorych osobiscie mam dosc.
Dlaczego taki Hoffman, Brudzinski, Czarnecki chlapia pyskami gdzie popadnie, odszczekuja, odpowiadaja w glupi sposob jakby nie wiedzieli, ze to wlasnie zostanie wykorzystane.Co z tego, ze w swoich wypowiedziach maja racje? Łażą po tych wszystkich stacjach, gdzie nie ma zadnej mertytorycznej rozmowy tylko atak wszystkich bez wyjatku na pisiora wspolnie z dziennikarzem prowadzacym.PO to sa tam zapraszani, bo przeciez nie bedziemy mowic co robi Tusk i co sie z POlska dzieje.
Po co Hoffman komentujac o odmowie Opani zagrania Kaczynskiego dodaje, ze jest on do dupy aktorem? Po co to robi? zeby teraz bebnili o tym wszedzie?
PO zyje i utrzymuje sie wlasnie z tego i bedzie tak, tak dlugo jak sie im na to pozwoli. Pis-owi potrzebny jest rzecznik w stylu prof.Glinskiego, spokojny, rzeczowy nie pozwalajacy sobie na zadne pyskowki i ataki dziennikarzy. Ale kto to w tej partii o tym wie?
A my sobie tutaj mozemy tylko pisac, pisac pisac i na tym to sie konczy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#310647

Łażenie po mediodajniach jest bezcelowe - tu zgoda, sam o tym kilka razy pisałem. Ale jednak nie możemy się dać zakneblować - milczenie i wygłaszanie niekontrowersyjnych formułek to nie jest metoda.

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310652

Drogi Grzybie, mysle ze sie nie do konca zrozumielismy. Milczenie, oznacza dla mnie tak przeprowadzona rozmowe, zeby w zaden sposob nie mozna bylo sie doczepic.
Podam przyklad, bo tak bedzie najprosciej:
Jezeli pada pytanie:
Czy widzial pan jak on byl ubrany na tym spotkaniu?
Odpowiadam - owszem widzialem, mial marynarke w kratke, czarne spodnie i eleganckie buty. Koniec kropka. Do tego nie da sie przyczepic prawda?
Ale jezeli odpowiem, no coz ubral sie tak jak nikt normalny by sie nie ubral, ale nie wymagajmy od tego panan niczego, bo to nieudacznik pelen zlosci prostak, atakujacy kazdego kto mysli inaczej niz on. Widzisz roznice? i oto mi wlasnie chodzilo.Ludzie z PIS-u tego nie potrafia i szkodza sobie w sposob straszliwy, a pozniej trudno jest to odrobic.
Na miejscu Kaczynskiego, zrobilabym tak:

- zabronilabym chodzenia do jakichkolwiek kloacznych mediow i na kazde zaproszenie, nie wymyslalabym zadnych wymowek, tylko powiedzialabym prawde. Nie dziekuje, ale tam nie ma zadnej dyskusji tylko nagonka na przedstawiciela z PIS-u i ja nie chce brac w tym udzialu.

- na kazde postawione pytanie, na spokojnie odpowiadalabym bez zadnych osobistych wycieczek, jak wyzej i to wcale nie jest trudne, tym bardziej ze wiadomo z jakimi dzienniarzami mamy do czynienia.
- organizowalabym konferencje prasowe przedstawiajac, biezaca sytuacje w Polsce i co robi PIS, pamietajac o tym zeby sie nie dac sprowokowac przez dziennikarzy.

- dalej, organizowanie debat dotyczace gospodarki i....i cisza, niech banda tuskow warczy i miota sie po mediach z Niesiolem na czele, ale PIS nie powinien brac w tym udzialu.

Taki medialnie PIS moglby tylko zyskac, ale co zrobic, zeby to zrozumial, to nie wiem.

Pamietam jak Lisa doprowadzilo do szalu wakacyjne milczenie Kaczynskiego. Pisal o tym na parowkowym portalu no i nie wiedzial co robic, bo kaczor milczy.
Wszyscy z PIS-u z Kaczynskim na czele, powinni miec takie jednodniowe opoznienie w komentarzach, a wyszloby to tej partii tylko na lepsze.
Jakich doradcow ma Kaczynski, czy nikt wokol niego tego widzi, co sie dzieje, czy tez otoczyl sie takimi, ktorzy mu swiadomie szkodza.Nie wiem.
Na koniec podam Ci slowa jakie padly u Olejnikowej w programie niedzielnym wypowiedziane przez Rozenka od Palikota.Bylo to 2-3 mieiace temu.
Otoz ten pan powiedzial:

"Nie bede ukrywał, ze naszym marzeniem jest wbic nóż w plecy PIS-owi".

I co? I nic. Nikt tego nie potepil wsrod zebranych, nikt nie mowil, ze mowa nienawisci i ze to nawoływanie do zabijania. Olejnikowa przeszla do natepnego pytania i sprawa jeszcze w tym programie zostala zapomniana.Zapewne umiesz sobie wyobrazic co byłoby gdyby te slowa padly od opozycji?
Taka POlske mamy, ale PIS tego jakby nie rozumial.

Vote up!
0
Vote down!
0
#310715

Całkowicie się z Tobą zgadzam w sprawie chlapania przez Hofmana czy Brudzińskiego. Powinno się im tego zabronić.

Rozmawiałam właśnie z osobą, która przyjechała na parę tygodni do Polski do swojej rodziny, bardzo proPOwskiej zresztą. Słucha TOK FM itd.
I powiedziała mi, że przecież jest w tych mediach pluralizm, są zapraszani pisowcy, wymieniła m.in. właśnie te nazwiska. I że pokazują kompletny brak klasy, awanturnictwo PiS-u.
No i co miałam mówić?

Vote up!
0
Vote down!
0
#310719

No coz, ja osobiscie nie moge ich juz sluchac, szczekaja jadaczkami bez opamietania i ile juz ludzi mowilo mi, ze ich wystepy to tylko szkodzą PIS-owi. Sa nawet tacy, którzy cieplejszym okiem spogladają na PIS, ale komentarz jest zawsze taki sam: Odrzuca mnie jak slysze Hofmana i Brudzinskiego, a słowotok Brudzinskiego rozwala wszystko. Dla poprawienia wizerunku PIS-u, im nie tylko nalezy zamknac gęby, ale na jakis blizej nieokreslony czas usunac ich na tyle daleko, zeby stali sie niezauwazalini w mediach.

Pamietam pierwsze wystapienie Glinskiego, jak to dzienniarzyna z TVN-u dowalał mu czy to prawda, ze zgodzil sie za duze pieniadze stanac przy Kaczynskim. Ich oczywiscie nie obchodzilo zupelnie o czym on mowil przedstawiajac swoj program, ale zeby tylko mu dowalic.
Glinski z pelna klasa odpowiedzial mu na to pytanie, ten jednak drążył temat dalej, bo "to podobno prawda i on tak słyszał" wiec profesor dodal, ze tego typu pytanie jest nie na miejscu.
Tak powinien wygladac i tak odpowiadac rzecznik prasowy partii PIS-u, ale to raczej pozostanie w sferze marzen.
Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#310743

Aaa - to już rozumiem ;) Zgoda, jak najbardziej - tego co wygadują "nasi" w mediach nie da się słuchać. Albo drętwe wygłaszanie formułek, albo jakieś sadzenie się - wszystko "od czapy". No i problem podstawowy - czy powinni w ogóle biegać po reżimowych przekaziorach. Ja od dawna uważam, że jedyną metodą jest konsekwentny bojkot.

Pozwolę sobie podać linki do notek w których o tym pisałem:
http://niepoprawni.pl/blog/287/pis-mediodajnie
http://niepoprawni.pl/blog/287/terapia-czterech-krokow
http://niepoprawni.pl/blog/287/terapia-czterech-krokow-kontynuacja
http://niepoprawni.pl/blog/287/zer-dla-mediodajni

Na razie odmeldowuję się ;)

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310738

Czasami nie wiadomo co lepsze, łażenie do tefałenu i robienie za "chłopca do bicia", czy też demonstracyjne odcięcie się od "mainstream mediów".
Wiem jedno, w najbliższej "loży szyderców" kruki i hieny będą miały uśmiechnięte pyski. Ciekawe kogo będą zapraszać do swoich monologów po "czystkach w rzepie".
Obrzydliwe i zakłamane towarzystwo, ci ludzie nie mają nawet resztek przyzwoitości. Nigdy jej nie mieli.
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

#310769

Zaproszą Pińskiego i będzie git.

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310937

.co piszą na Niezależnej , pod tekstem Sakiewicza . Na kilkanaście moich komentarzy do tego tekstu ,w których kategorycznie nie zgadzałem się z autorem .........zamieszczono dwa (?). Na kilkanaście moich protestów przeciwko cenzurze na stronie , zamieszczono ............ No właśnie , to zagadka , może ktoś zgadnie ?

Vote up!
1
Vote down!
0

TYBERIUSZ

#310651

Ano cóż...

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310653

http://www.naszdziennik.pl/mysl-felieton/15258,test-janem-kobylanskim.html

Pan GrzYB NIby ostRy ale nie do konca. W GP od dawien dawna cenzura popranej poprawnosci.

Vote up!
0
Vote down!
0

Fiona

#310700

Wiem, że tam wycinają. Ale z tym Michnikiem (patrz - Twój komentarz trochę wyżej) trafiłaś kulą w płot. To, że ktoś ma inne zdanie niż Michalkiewicz nie znaczy jeszcze, że idzie na pasku polit-poprawności.
A Michalkiewicza lubię i cenię - zawsze retransmituję jego felietony w Niepoprawnym Radiu PL.

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310704

Oczywiście wrażliwość i język jest rozmaita. Jeśli raperom wolno przeklinać co pół zdania, to zapewne krytyka wobec WAADZY może czasem przybierać nieco przesadzone formy. Ale przeklinanie to raczej świadectwo słabości i bezradności. Jeśli rzeczywiście "nie ludzie słowa, ale słowa niosą ludzi" (jak spiewała Kayah), to wypadałoby mówić w taki sposób, aby rozbijać WAADZY jej idiotyczną narrację, a nie ją wzmacniać. To byłoby świadectwo intelektualnej siły. A tymczasem jest tylko odtwarzanie tej samej, zdartej płyty.

Chciałbym zapytać, czy jest to język, którym naprawdę pozyskujemy ludzi, czy raczej wyładowanie frustracji i to głównie młodzików, którzy nie dają sobie psychicznie rady z napięciem i emocjami?

To że Donald T. powinien stanąć przed sądem jest oczywiste. Może więc czas na bardziej subtelną narrację? Przeczytajcie sobie, proszę, bajkę o królu Mudrasie, a może także warto wrócić do Starej Baśni. A może do klasyki, choćby na takiego Mackbeta:

"Póki do stóp Drunsinnanu
nie przyjdzie KATYŃSKI las...
Twój tron i królowanie
- masz czas, Makbecie, masz czas!

alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
1
Vote down!
0
#310664

Ale zaraz - gdzie ja przeklinam w tym tekście?

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310670

To nie do Ciebie ;-)

alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
1
Vote down!
0
#310678

Aaa... fakt ;)

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310680

tu masz rację
"Prawa" nie ma koncepcji .
PiS czołga się na kolanach - odszczekując oprawcy.

Zły kierunek prezentują "PiS-owi Panowie telewizyjni" -

Sprowadzeni do parteru.

Czy PiS-owi potrzebna jest "konsolidacja twardego elektoratu"
W tym zapędzie towarzysze Prezesa zapomnieli o reszcie elektoratu.
Tuski mówią zawsze do swoich i tych niezdecydowanych.
PiS mówi głównie do swoich - i swoi mają niesmak mielenia wody.
Dla człowieka środka (tu jest większość społeczeństwa - patrz wybory frekwencje i inne badania), mowa PiS jest bełkotem.

Czas na zmiany personalne i nowe twarze w PiS.
Przez 5 lat opozycji widać tylko lepsze garnitury u Pana Hofmana i innych.

Ogółowi należy przedstawiać wizje -
Nie nawiązywać do bieżącej walki (to przynosi szkody - 5 lat nie nauczyło?).
Do wyborów mało czasu.
Okręgi (większość) uśpiona. Koterie i układziki.
Tylko Lud - wierzy i czeka jak pies wierny .

Tylko nowe twarze mogą zmienić trend "zmęczenia materiałowego" .
Potrzeba kilku zespołów w kolejności priorytetów:
- gospodarka (energia)
- nauka (technologie)
Nie na zasadzie promowania szklanych paciorków.

-sprawy społeczne ( tu bez namiętności)

Bez silnej gospodarki zginiemy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#310669

Pełna zgoda . Pozdrawiam .

Vote up!
1
Vote down!
0

TYBERIUSZ

#310672

Dopiero dzisiaj przeczytałem notke i komentarze pod nią.

Ocena prezesa i tych "ględów"-z ust mi wyjąłeś.Znam ich od podszewki,niestety i nieraz o tym pisałem.To tu jest bardzo be,wręcz niepoprawne..

"Nie lękajcie się!" J.P.II

Vote up!
1
Vote down!
0

"Nie lękajcie się!" J.P.II

#311059

jeden z najlepszych tekstów ever!

Vote up!
0
Vote down!
0
#310690

Dzienks ;)

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310705

Obawiam się, że tu już nie chodzi o "wariata, który może popsuć opinię", ale o dużo poważniejsze konsekwencje. Granica pomiędzy być a nie być?

Swoją drogą, pamiętasz ten tekst (czy domniemany tekst) Wajdy na fejstuku, czy w innej "ojczyźnie" o prawicowych dziennikarzach, co to ich wystrzelają jak psy? Nie wiem, czy autorstwo Wajdy zostało wtedy potwierdzone? Jeśli tak, to ciekawi mnie, czy ktoś o tym przypomniał teraz "oficjalnie"?

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#310707

Prawdę mówiąc, nie kojarzę tego tekstu Wajdy.
A co do konsekwencji - czego mogliby się bać? Tak na serio?

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310709

Tego, że pętla coraz bardziej się zaciska?

Już nie tylko etykietki oszołomów, ale i nawołujących do mordu?

A stąd do końca chyba nie tak daleko...

Vote up!
0
Vote down!
0
#310714

I co - ktoś zabiłby Warzechę, Sakiewicza, albo Terlikowskiego, bo nie odcięli się od Brauna? Już bardziej bali się o to, że nie będą ich nigdzie zapraszali.

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310741

A gdzież tam, po co mieliby ich zabijać? Bardziej przydaliby się im jako żywe dowody na krwiożerczość prawicowców. Chyba, że mówimy o śmierci medialnej (inna sprawa, że dla dziennikarza to raczej też nie przelewki).

Pisząc o pętli miałam raczej na myśli "delegalizację" prawicowej prasy - bo chyba w tym kierunku zmierzamy?
Pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0
#310805

Wajda w komitecie honorowym B. Komorowskiego śpiewał jak z nut. http://www.wykop.pl/ramka/375083/andrzej-wajda-ma-konto-na-twitterze-i-nie-zawaha-sie-go-uzyc/

Vote up!
0
Vote down!
0
#310826

On się minął z powołaniem. Powinien był zostać czekistą.

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310940

a przy okazji tej kamanii dot "mowy nienawiści znowu widziałem nazwiska Wajdy i Olbrychskiego - co prawda wypowiedzi Wajdy nie slyszałem ale Olbrychskiego i owszem - redaktorka "zaprzyjaźnionej" stacji zapytała go w ten deseń a on zmarszczył się wielce i odpowiedział tak - "a ja bym ich za mordę i prał tak prał pięścią że ho ho" - wot apostoł Partii Miłosci LOL

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart

#310820

Wóda mu się na styki rzuciła.

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310941

A ta reakcja "gwiazd prawicy", czy to aby nie pokłosie wszelkich apeli, rad i porad jak należy działać, co mówić i jak się ubierać - aby tylko nie antagonizować, zdobywać centrum, aktywizować nieprzekonanych, Broń Boże żadnej ekstremy... ?
Tak mi jakoś wpadło do głowy. ;)

Vote up!
0
Vote down!
0
#310807

Ależ oczywiście, że tak. Jako rzecze Coryllus - kokieteria to najgorsza strategia marketingowa ;)

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#310938