Do zobaczenia! - list

Obrazek użytkownika Gadający Grzyb
Blog

Żeby był "porządek w papierach" wklejam powtórnie pożegnalny post z pierwszej polowy grudnia, który nieszczęśliwie "wyparował" podczas przenoszenia portalu na nowy serwer.

Drodzy Czytelnicy, Współblogerzy i Komentatorzy!

Gdy odchodziłem z Salonu24 czy Nowego Ekranu, robiłem to bez większego żalu. Powód jest prosty – nie byłem z tamtymi miejscami emocjonalnie związany. W przypadku Niepoprawnych.pl sytuacja jest inna. Portal ten stworzył mnie i ukształtował jako blogera. To tutaj rozpocząłem blogowanie pod opieką redaktorów portalu, a trzeba Wam wiedzieć, że byłem technicznie „zielony” do tego stopnia, że nie potrafiłem nawet edytować tekstów i początkowo robili to za mnie admini (!). Od listopada 2008 roku traktowałem to miejsce jako swój blogerski „matecznik”, później zaś dodatkowo czułem się za nie współodpowiedzialny jako członek Redakcji, choć uczciwie przyznaję, że mój wkład redaktorski był mizerny w porównaniu z innymi. Do końca w pierwszym rzędzie byłem tu blogerem, dopiero w drugiej kolejności – adminem.

Odchodząc z portalu wraz z resztą członków dotychczasowej Administracji chciałbym podziękować wszystkim za ponad pięć lat wspólnego pobytu w tym niezwykłym miejscu. Biorąc w nawias obecną sytuację, chciałbym wyrazić wdzięczność Gawrionowi, który zaproponował mi tu blogowanie i „wciągnął” do grona Niepoprawnych. Zawsze będę o tym pamiętał. Prócz tego, pragnę podziękować wszystkim Czytelnikom, Współblogerom i Komentatorom, bez których cała moja pisanina nie miałaby sensu, również tym, z którymi toczyłem nieraz zażarte polemiki – wszak ten „pieprz” dodaje blogowaniu znacząco smaku ;)

Oczywiście, nie zamierzam rezygnować z blogerskiej działalności, choć odchodząc zdaję sobie sprawę z tego, że odbije się to na miłej sercu każdego blogera poczytności (pisze się w końcu z zamiarem docierania do maksymalnej liczby odbiorców, inaczej mija się to z celem) – wszak gros odsłon moich notek generowana była na Niepoprawnych. Dopóki nie powstanie portal organizowany przez odchodzącą Redakcję, zapraszam Czytelników i Komentatorów na mój prywatny blog na blogspocie (http://www.podgrzybem.blogspot.com/ ), który pełni rolę mojego internetowego „archiwum”. Prócz tego „klonowałem” swoje teksty jakiś czas po premierze na „NP.pl” na Naszych Blogach, Blogpressie, TXT, blogowiskach Frondy i Rebelyi, oraz na Obiektywnie.com.pl. Nadal będzie można mnie tam znaleźć – zapraszam. Rzecz jasna, wszystkich notek w wersji audio będzie można tradycyjnie posłuchać w Niepoprawnym Radiu PL (dla niewtajemniczonych - Radio jest strukturą odrębną od portalu, choć wywodzącą się z niego). Ze względów sentymentalno-dokumentalnych zostawiam swojego bloga na Niepoprawnych w dotychczasowym kształcie – no chyba, że nowa administracja portalu uzna za stosowne go skasować.

Darujcie mi na koniec małą łyżeczkę dziegciu pod adresem obecnego Admina – nie unieważnia ona bowiem tego, co napisałem o Nim powyżej. W jednym ze swych niedawnych komentarzy a propos redakcyjnego konfliktu Gawrion poradził mi, bym zamiast „wtryniać się pomiędzy wódkę a zakąskę” pisał „kolejne artykuły i zachował twarz”. Pomijając protekcjonalizm tej wypowiedzi odpowiem, że taki jest właśnie mój zamiar – tyle, że te artykuły o które dopomina się Gawrion nie znajdą się już na Niepoprawnych. Nie mówię Wam zatem „żegnajcie”, tylko „do zobaczenia” - w innych miejscach w Sieci.

Gadający Grzyb

Notek w wersji audio posłuchać można na: http://niepoprawneradio.pl/

P.S. Pozwólcie, że nie będę odpowiadał na ewentualne komentarze pod notką. Jak odchodzić to konsekwentnie, bez okazjonalnych powrotów „tylnymi drzwiami”.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)

Komentarze

Z kontekstu całej sytuacji wnoszę że sformułowanie "do zobaczenia" nie jest skierowane pewnie do mnie. Niemniej dziękuję za wspólną przygodę i mam nadzieję, że kiedyś zrozumiesz kontekst swojej decyzji. A decyzja ta jest zła, ale nie zamierzam argumentować ani przekonywać Cię dlaczego, bo jestem pewien że jest na chwilę obecną niezmienna.

Żeby było wszystko jasne - do Ciebie Grzybie nie mam żadnych pretensji - umowy które razem zawieraliśmy są czyste - nie mam żadnych do Ciebie roszczeń czy pretensji.

Żałuj że się zwijasz bo nowy serwis wraz z jego funkcjonalnościami zaczyna wyglądać bardzo dobrze. Wdrażam pewne nowatorskie (na skalę chyba światową) funkcje automoderacji ;)

http://nowi.niepoprawni.pl/

No i nowy serwis, przynajmniej u mnie, chodzi na razie jak burza! ;) Nie to co wypociny jakiegoś Ameexu ;) Z tym że kosztuje mnie to sporo wieczorów i zarwanych nocy. Nie ma nic bardziej motywującego niż potrzeba, przed którą stoi się niczym przed ścianą :)

ps. Za utratę notek bardzo przepraszam, ale było to spowodowane odcięciem mi fizycznego dostępu do serwera (prawdopodobnie przez tryb rescue) w momencie rozpoczęcią akcji przenoszenia się na nowy serwer. Pomimo tego że od właściciela serwera dostałem w tygodniu pytanie "do kiedy zamierzam korzystać z serwera", na które odpowiedziałem z prośbą "aby poczekał do kóńca najbliższego weekendu" dostęp utraciłem z rana w sobotę. Całe szczeście że zacząłem pracować w piątek wieczorem, bo inaczej pewnie niepoprawnych by do dziś nie było. :)

Vote up!
0
Vote down!
0

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#399141

bez merytorycznego sprzeciwu, bez normalnej polemiki, widać taki podjął wybór. Ja również, mimo znacznej różnicy poglądów, nic do "GG" nie mam. Myślę, że to raczej do zobaczenia niż żegnaj. Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

"Ar­mia ba­ranów, której prze­wodzi lew, jest sil­niej­sza od ar­mii lwów pro­wadzo­nej przez barana."

#399157

Do zobaczenia na grzybobraniu!!!! i wszystkiego naj naj
w NOWYM ROKU!!!!

Vote up!
1
Vote down!
0
#399274

Wolę się witać,jak żegnać.

Tak że spotkamy już nie długo.

Do zobaczyska

Vote up!
0
Vote down!
0
#399279