1'000 złotych

Obrazek użytkownika Andrzej.A

Na tyle wyliczył jeden mój znajomy możliwe kary za błędnie wypisaną receptę.A teraz co to znaczy błędnie wypisana recepta:Uchybienie formalne: np.: zamiast Mińsk-Mazowiecki lekarz napisze Mińsk  Maz. Żeby nie było, ja tu opisuję przypadki, które miały już miejsce i przez urzędniczyny z NFZ różni lekarze mieli takie bądź inne problemy.Użycie leku w sposób, który nie jest ujęty przez instrukcję ministerstwa. Na przykład: pacjent ma migotanie przedsionków, lekarz wypisuje Klexan (preparat rozrzedzający krew i jest to preparat drogi), pacjent ma wszelkie ubezpieczenia, ale właśnie zachodzi ten przypadek, że instrukcja wydana przez ministerstwo (NFZ?) nie przewiduje użycia tego leku w takiej jednostce chorobowej, a jest to posunięcie z punktu widzenia medycyny ratujące życie temu człowiekowi. I w dodatku ten konkretny pacjent nie może z innych powodów medycznych otrzymać innego preparatu na rozrzedzenie krwi.Czyli efektywnie lekarz dostaje karę w wysokości 200 zeta + wielokrotność "wyłudzonego" świadczenia. I te 1'000 to wcale nie jest górna granica możliwych reperkusji finansowych w przypadku jednej recepty dla jednego pacjenta.Obecna prezes NFZ ma ponadto całkiem ciekawe pomysły. Otóż paniusia ta wpadła na genialny pomysł aby "nagradzać" tych lekarzy, którzy zakablują swojego kolegę po fachu, że błędnie wypełnił receptę, sumą 25 zeta (słownie: dwadzieścia pięć złotych).Ciekawe ilu Pawlików Morozowów ma w swoim składzie środowisko medyków w Polsce.Mogła chociaż podwyższyć do 30 zeta, wtedy wszystko by było jasne, ale nie przykutwiła.Należy podkreślić, że niestety pewna część lekarzy podpisała te nowe umowy. Są to w przeważającej większości pracownicy takich firm jak na przykład Lux-Med. Duża firma o nomenklaturowej proweniencji, gdzie w radzie nadzorczej zasiadała w swoim czasie (być może nadal ma to miejsce) żona obecnego prezesa NBP Marka Belki. W tej konkretnej firmie istnieje duży nacisk na lekarzy aby te nowe umowy podpisywali. Oczywistością jest, że jest to nacisk ekonomiczny, w tej firmie lekarze zarabiają dobrze i ciężko jest się rozstać dobrze płatną posadą.Z drugiej strony jest firma Medicover, która posiada oddziały w wielu miastach w Polsce, w której dla odmiany lekarze w większości nie podpisali tych umów, a firma jako taka nie wywiera na lekarzy presji w tym względzie.Jeśli usłyszycie w mediach, że jest to problem marginalny, nieistotny to możecie to włożyć między bajki.Poprzednia notka na ten temat - tutajVenenosi bufones pellem non mutantAndrzej.A

Brak głosów

Komentarze

Przerażenie!

Lekarze zbuntowali się bo maja merytoryczne problemy z wypisywaniem recept.

 

Panie i Panowie 'lekarze", trzeba było się uczyć to nie mielibyście problemów z wypisywaniem recept!

Jeżeli macie problemy z wypisywaniem recept to zatrudnijcie salowe, one sobie dadza z tym radę na piątkę

Vote up!
0
Vote down!
0
#271782

prawidłowo wypisac recepty 'leczy' ludzi.  Chałastra 'medyków' zbuntowala sie dzisiaj bo zarządano od nich aby umieli CZYTAĆ I PISAĆ. Gdzie my zyjemy?

Vote up!
0
Vote down!
0
#271787

tak samo jak nie ponosza odpowiedzialności za swoje błędy medyczno-diagnostyczne. Co za zdegenerowane dobrobytem towarzystwo!

Vote up!
0
Vote down!
0
#271792

Petruss
Zważ co piszesz, nie używaj inwektyw...

Vote up!
0
Vote down!
0

Petruss

#271868

Czy ty mi też chcesz powiedzieć, abym jako przedsiębiorca zajął się swoją budową, ludźmi i skupił na wykonaniu zadania, a po nocach, bo to moje hobby, napisał jakiś porządny program komputerowy, najlepiej dla ZUS, bo obsługa Płatnika doprowadzała mnie i innych do białej gorączki. Ty mi jeszcze powiedz, że Krauze musiał dostać taką kasę, za bubla przy którym setki i tysiące godzin ślęczyliśmy, bo nie było automatycznego upgrade'a a jak się chciało skręcić w prawo, to trzeba było rękę-gadżet wystawić za okno pasażera.
Lekarz leczy mnie za moje składki i podatki, a nie panów z NFZ. Na całym świecie, lekarz leczy i wypisuje pacjentowi leki wg własnego uznania i wiedzy. W szpitalu, przychodni powinien siedzieć pajac z NFZ, który te leki zapisze poprawnie na recepcie! Pajac z NFZ powinien stanąć na głowie, by każdemu ubezpieczonemu refundować leki. Wystarczą mu do tego dane personalne. Niech szuka. Ale jak się pomyli, to nie kara ale do sądu pójdę!
W wielu sklepach jest jeszcze taka procedura, że najpierw czekasz w kolejce, płacisz, potem jeszcze czekasz w innej kolejce i dostajesz fakturę VAT. Pani grzecznie sprawdza firmę, a nawet nie sprawdza, tylko przyjmuje oświadczenie! Masz prawo - masz odpis: VATu, podatku.
Oświadczam, że jestem ubezpieczony i koniec! Takie jest prawo! Niech pajac z NFZ to sprawdzi! Ja nie będę wachlował przed nim ani RMUA, ani inną KARTĄ EU. Mam Imię, Nazwisko i Pesel. To tak jakbym poszedł po swoje środki zdeponowane w banku a kasjer, żądałby ode mnie abym mu udowodnił, że mam na koncie pieniądze!? @#$%^&* Ja się leczę za swoje i u siebie a nie biorę kredyt!
Nie mój interes, że Łajzy z NFZ nie stworzyli bazy danych osobowych. Choć nie tylko oni. Banki mają od wielu lat, ubezpieczalnie mają, fundusze mają. A gdzie nie ma? Tylko tam, gdzie najwięcej synekury czerwonych przełyków p0karmowych. Dyrektory i Prezesy. Brzmi tak dumnie jak durnie. Tam gdzie największy bałagan tam największe przekręty.
Dobranoc

Vote up!
0
Vote down!
0

Chrust

#271902

Błędnie wypisane recepty też mają byc bezkarne.

Czy leczą nas półgłówki?

Vote up!
0
Vote down!
0
#271797

biednyś ty vanik, a leku na durnotę niestety jeszcze nie ma....

módl się o zdrowie bo o rozum to już za późno.....

i napij się wody bo ziejesz nienawiścią , ąż bucha..........

pozdrawiam stara czarownica xana

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrawiam
stara czarownica
xana

#271821

no cóż każdy sądzi wedle siebie !

pozdrawiam stara czarownica xana

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrawiam
stara czarownica
xana

#271824

Twoje wypowiedzi koleżko są czystą żywą erystyką. Jeszcze jeden taki koment i wylatujesz i to nie tylko z mojego bloga, ale z całego portalu.

Venenosi bufones pellem non mutant
Andrzej.A

Vote up!
0
Vote down!
0

Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A

#271848

do Vana: nie trzeba było tyle telewizji oglądać, to widać szkodzi. A zjadliwości wobec ewidentnie krzywdzonych i oszukiwanych w Polsce się jak widać nie leczy...

Vote up!
0
Vote down!
0
#271862

Petruss
- skąd taka proletariacka niechęć do lekarzy..?
Dlaczego maja być gorzej traktowańi niż inni?

Lekarz odpowiada za leczenie i dobrze! Lekarz ma leczyć zgodnie ze sztuką medyczną, a nie wg wytycznych urzędnika np. ten sam lek mimo tych samych wskazań w jednej chorobie ma zniżkę a w innej już nie - czasem to roznica ,40gr- slownie czterdziesci groszy...a kara za tę pomyłkę to 200pln - słownie dwieście złotych !!! -zainteresowanych odsyłam do fachowych stron www.
Ma leczyć, a nie skrupulatnie unikać haków jakie zastawia na niego rząd !
Jest to perfidny sposób na oszczędzanie na pacjentach i sposób na dodatkowy dochód dla NFZ!
A czy wiecie ze zapisy wcześniej wykreślone przez Sejm wprowadził /potem przez "to" zmieniony/ Prezes NFZ ? a czy wiecie ze Nowy Prezes /Pani Prezes NFZ/ skreslila te wczesniej wprowadzone przepisy i wprowadziła jeden nowy przepis z jeszcze wyższymi karami ? a czy za mało wam kłamstw w telewizorze i wystarczy by "wadza " trochę was podpuscila i poszczula na innych by zrodzić w was to proletariackie "dobrze im tak" ?
To stare ubeckie metody na odwracanie uwagi od rzeczy zasadniczych !!! W Polsce pacjent na leki wydaje najwiecej w EU - bo mają najniższy poziom refundacji przez państwo !
-do autora artykułu - świetny tekst analityczny !!!
Pozdrawiam, a innym życzę wiecej czujności, ale nie tej proletariackiej!

Vote up!
0
Vote down!
0

Petruss

#271865

Rozumiem raz, że zachodzi tu przypadek, że Lekarz, opłacany z naszych podatków, pomaga nam a nie NFZ-towi. Barman Enefzet, którego zatrudniam do podawania i przygotowywania drinków, nie dość, że każe kelnerowi serwować mi sikacze i jabole, to jeszcze obciąża tego kelnera, którego też opłacam, jak tylko poda mi coś strawnego!? Panie i Panowie, społeczeństwo! Tu jedzie Rejsem! Cały ten III Rechot to koszmar a jego ludzie to jakieś Ufoludki. Ale wy musicie mieć twarde tyłki i pewnie tępe łby, wyborcy Peł0wskiego rządu! Do taczek! I won z nimi!

Rozumiem, dwa, że każdy wobec prawa jest równy. Więc jeżeli tak, to jak złapię policjanta, co mi źle wypisał mandat, zamiast brak świateł drogowych napisał "niemanie świateł dłógich" 1000 zeciszek dla mnie? Jeżeli złapię urzędnika, co to nalicza mi podatek, a zrobi to nawet dobrze, tyle, że machnie się w nazwisku to 500 zeciszek dla mnie? A jak Gmina i US niesłusznie potrącą mi drugi raz za to samo, i jeszcze zablokują konto - fakt "autentyczny"! To co? Do pierdla? Tylko kto? Bo jeśli nie Pan mnie wali po tyłku to pewnie ja! Znaczy wszyscy mogą się mylić i kłamać, bo to też P0myłka... prawdy. Palikot jako nie pierwszy i nie ostatni pomylił się w zeznaniu. O jakieś ... no, nie ważne. Może! Kaczmarek P0mylił się w innym zeznaniu. Pod przysięgą! Też może!

Ale lekarz! Oj biada!

@#$%^&* mać.

Dobranoc

Vote up!
0
Vote down!
0

Chrust

#271892

Ci, którzy nie rozumieją, co Andrzej.A pisze, dali się złapać w tę sama pułapkę, w którą Tusk łapie nas wszystkich, od kiedy dorwał się do władzy. Chodzi o upupienie kolejnej grupy zawodowej, kolejnego środowiska, a Wy swoje...
To mogłoby być śmieszne, ale jest ponure.
Spece Tuska wymyśliły idealny sposób, żeby skłócić lekarzy i społeczeństwo. Byłem pewien, że na tym portalu są ludzie mądrzy i że nie dadzą się w tę awanturę wciągnąć, ale widzę, że nie wszyscy.
Jest dla mnie oczywiste, że treść umów i aneksów do nich (widziałem, czytałem, mam przykładowy skan) jest poniżająca dla każdego, kto je dostał.
I wy, panowie Van and Company, też byście się poczuli po raz kolejny zmieszani z błotem. Piszę "po raz kolejny", bo były już cztery takie wyskoki NFZ-u, tylko wtedy lekarze nie reagowali, licząc na to, że mają do czynienia z jednorazowym wyskokiem.
Okazało się, że nie, czwarta prowokacja sięgnęła zenitu.

Vote up!
0
Vote down!
0

Muldi

#271905

Doskonale rozumiem tekst Andrzeja. Nie rozumiem tylko, jak urzędnicy NFZ i Ministrowie Zdrowia maja czelność łamać prawo! Proszę. Na spokojnie. Niech ktoś z NFZ, banku albo hurtowni, pokaże mi sposób weryfikacji petenta czy klienta, w sytuacji, gdy nie ma systemu, bazy danych tego petenta? 

Lekarz nie ma możliwości weryfikacji tego czy pacjent jest ubezpieczony, przeglądając wyłącznie kwity dostarczone przez pacjenta. To jest jakiś absurd, bzdura. Odmowa refundacji na tej podstawie to bezprawie. Kasjer w banku nie może wypłacić mi z mojego konta pieniędzy wyłącznie na podstawie moich dokumentów. Niezbędny jest tu sprawny system, w którym zarówno w banku jak i u mnie dokumenty muszą być spójne. Przy takim spójnym systemie wystarczą moje dane osobowe i mój podpis. Więcej, to nie bank weryfikuje mnie, tylko ja kontroluję bank. Niechby spróbowali nie wypłacić mi moich środków. A tu na odwrót. Nie wydadzą mi refundowanych leków, bo NFZ nie jest do tego przygotowany. Skandal! Jeszcze na dodatek swoją pracą obarczają lekarza! Pod groźbą kary. Jak kasjer w banku ma zweryfikować liczbę i rodzaj środków na moim koncie, bez systemu, bez sprawnej bazy danych? Ja stoję i żądam. Tak samo u lekarza. Jestem chory, mam imię i nazwisko oraz pesel, więc żądam. I to wystarczy! Dyrektory z NFZ i Ministry Zdrowia! Synekurskie pajace! Zakasać rękawy i do roboty! Do czasu sprawnej bazy danych i spójnego systemu wynająć sobie stołek w rejestracji i laptop.  Bo do sądu pójdziemy! 

Chrust

Vote up!
0
Vote down!
0

Chrust

#271921