Śmierć gen. Petelickiego - dalsze nieścisłości
W dniu dzisiejszym prokuratura ogłosiła na jakim etapie prowadzone jest postępowanie w sprawie śmierci Sławomira Petelickiego. Z wypowiedzi prokuratora wynika iż :
Na miejscu zdarzenia znaleziono pistolet z którego prawdopodobnie padł strzał, oraz łuskę. Strzal zostal oddany w głowę, gdzie widnieje jedna rana postrzałowa.
Żadnych innych ran nie stwierdzono. Ciało generała Petelickiego zostanie poddane sekcji w dniu jutrzejszym.
Prokuratura informuje również, że dokonano juz badań balistycznych broni i pocisku.
W jaki sposób udało sie prokuraturze zdobyć pocisk, skoro nie dokonano jeszcze sekcji ciała, a w głowie jest tylko jedna rana (należy domniemywac, że jest to rana wlotowa) Z informacji przekazanych przez prokuratora wynika, że oprócz pistoletu i łuski nie znaleziono niczego więcej (pocisku) ?
Ponadto nadal niejasne są okoliczności znalezienia ciała, a media podają sprzeczne informacje dotyczące zarówno miejsca , jak również godziny jego znalezienia i poinformowania policji przez rodzinę (żonę?). Nie nastąpiło również wyraźne dementi tych sprzecznych informacji i poszczególne media nadal je powielają.
Dodawane są ponadto słowa których prokurator nie wypowiedział - słuchałem dzisiaj dwukrotnie tych informacji i nie było mowy o ranie wlotowej i wylotowej, jak to, w nawiasie, podają niektóre portale internetowe.
W pierwszych informacjach dotyczących śmierci Petelickiego nie było mowy o znalezieniu pocisku, tylko łuski ! Ponadto jezeli istnieje tylko rana wlotowa, nie jest możliwe wydobycie pocisku, bez wykonania sekcji, a sekcja , jak powiedział prokurator, została zaplanowana po ( ! ) wykonaniu badań balistycznych broni i pocisku !
Zupełnie sprzeczne są również lansowane przez niektórych potencjalne powody popełnienia samobójstwa. Są nawet informacje, że generał cierpiał na chorobę Alzheimera. (!)
Skoro wersja samobójstwa jest tak oczywista, dlaczego prokuratura bada trzy wątki śmierci, informacje w mediach są tak sprzeczne, a konfabulacje niektórych sięgają zenitu ?
I jeszcze jedno pytanie - kto poinformował media tak szybko? Jeśli przyjąć pierwszą "gorącą" wersję wydarzeń - to informacja mogła pochodzić jedynie od informatora zatrudnionego w policji.
Zachęcam do dokładnego prześledzenia tych wszystkich wątków w portalach internetowych.
Sądzę ,źe ani policja, ani prokuratura nie tylko nie mówią o wszystkich okolicznościach,lecz wręcz nie doszło jeszcze (chyba przypadkiem) do precyzyjnego ustalenia wersji wydarzeń przekazanej do mediów, po "zbyt wczesnym" podaniu informacji o śmierci generała. A teraz trwa nadbudowywanie i dopisywanie scenariusza i znanym zwyczajem, mnogość wrzutek, oraz opinii "mędrców" i "znawców" tematu.
oryginalna data 18cze12; dp@danz.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 9747 odsłon
Komentarze
@fotoamator
18 Czerwca, 2012 - 17:38
Badania balistyczne łuski są możliwe. Polegają na stwierdzeniu, czy cechy charakterystyczne iglicy odpowiadają cechom charakterystycznym śladu iglicy na spłonce. To oczywiście tylko część badań.
Tak więc prokurator nie rozróżnia naboju od pocisku, kuli od łuski, etc. albo też kręci.
Pełne badania balistyczne byłyby na tym etapie możliwe tylko w przypadku odnalezienia kuli (pocisku) czyli istnienia rany wylotowej.
Dla ścisłości dodam jeszcze, że teoretycznie pocisk tkwiący w ciele można próbować wyciągnąć sondą, ale takie postępowanie niszczyłoby wartość dowodową całej sekcji.
Pozdrawiam
tł
18 Czerwca, 2012 - 17:46
jest dokładnie tak jak piszesz. Jeśli pocisk tkwi w ciele, to tylko w czasie sekcji można go wyciągnąć, w taki sposób, by jak najmniej zaingerować w jego strukturę powierzchniową.
Badania łuski - mozna to doprecyzować - nie są badaniami stricte balistycznymi, choć oczywiście zawieraja się w tej definicji. Nie sądzę, że nastąpiło przejęzyczenie prokuratora.
http://wojnaznarodem.blogspot.com/
Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/
Fotoamator
18 Czerwca, 2012 - 21:54
BINGO Przyjacielu !
Pozdrawiam serdecznie
@Panama
18 Czerwca, 2012 - 22:00
I ja Cię serdecznie Brachu pozdrawiam :)
http://wojnaznarodem.blogspot.com/
Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/
Fotoamator
18 Czerwca, 2012 - 22:13
Cały czas Parada się zawiesza z poziomu admina, wywalone moje komentarze, ale ciągnę to dalej ... nie dam się !
Nie oddam miejsca, które razem tworzyliśmy !
Przyczółka nie oddaje się łatwo ;-)
Jestem tu i tam
Serdeczności dla Ciebie
@Panama
18 Czerwca, 2012 - 22:20
Wiem, czasem czytam Twoje komenty ;)Dobra robota, bo niektórzy już w piórka obrośli i wydaje im sie, że nikt nie podważy ich manipulacji. Nie z nami takie numery :)
A ja jestem tam :
http://pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=1995
http://wojnaznarodem.blogspot.com/
Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/
Cóż to jest dla fachowców?
18 Czerwca, 2012 - 17:48
Cóż to jest dla fachowców,którymi dysponuje"seryjny samobójca",stworzenie odpowiedniego scenariusza narracji dla tuskomatołów?
stanwar
18 Czerwca, 2012 - 17:58
najważniejsze są informacje podane na samym początku. Później to już zabawa w głuchy telefon. A pierwsze informacje mówią o "strzałach" i "ranach". No i brakuje jakieś pół godziny w relacjach podobnie jak na początku w Smoleńsku, godziny "katastrofy" też były różne.
Tutaj widać dokładnie taki sam schemat. Przypadek? Być moze, ale ja juz coraz mniej wierzę w przypadki.
http://wojnaznarodem.blogspot.com/
Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/
podobieństwo do Smoleńska
18 Czerwca, 2012 - 18:50
Podobna jest tez chęć poniżenia. Wtedy byli i piloci niekompetentni, i pijany, a do tego jeszcze łamiący zasady (wpływanie na pilotów) Błasik, no i oczywiście wtrącający się Prezydent. Teraz jest Alzheimer. Nie wystarczy zabić, trzeba jeszcze poniżyć.
Oczywiście dla mnie choroba A. nie jest poniżeniem, ale w społecznej świadomości jest ona czymś mało szlachetnym i dlatego to można insynuować.
proxenia
18 Czerwca, 2012 - 21:01
Odnoszę wrażenie, że na tym sie nie skończy...Scenariusz będzie rozbudowywany.
http://wojnaznarodem.blogspot.com/
Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/
Sowieci górą w Polsce
18 Czerwca, 2012 - 18:05
szczególnie, że w suwerennym państwie pana Donalda, nikt Sowietom nie przeszkadza, a wręcz pomaga...
pozdrawiam,
Harpoon
pozdrawiam,
Harpoon
@ Harpoon
18 Czerwca, 2012 - 18:39
i nie przeszkadzają również Ukraińcom,Białorusinom,Niemcom, Mosadowi i Anglikom myślę, że Amerykanie z Francuzami czują się jak u siebie w domu.Jest w czym wybierać.
w sobote bylo o kilku ranach...
18 Czerwca, 2012 - 19:09
moze to jak z ladowaniem w Smolensku -
"podchodzili cztery razy do ladowania"....
takie "rosyjskie prawdy".
Jedno jest pewne:
sukinsyny NIKOGO SIE NIE BOJA
Skoro ubili generala i tworce jednostki specjalnej GROM.
Szkoda Naszych Genralow - za duzo
PULKOWNIKOW I GENERALOW
nam zginelo w ostatnich 20 latach.
Poczynajac od Papaly,
przypadek CASY
przez Gagora, Blasika i innych Generalow w Smolensku
do gen Petelickiego.
KTOS NAS PERMANENTNIE POZBAWIA CIEZKICH FIGUR -
takie straty na szachownicy to ciezkie straty,
po tym zwykle przegrywa sie partie.
KATYN 2 dla Generalow i Pulkownikow?!
http://www.facebook.com/Rebelya
18 Czerwca, 2012 - 19:26
Ststem domyka się.
**************************************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
ciiciababcia
18 Czerwca, 2012 - 20:55
kto następny...?
http://wojnaznarodem.blogspot.com/
Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/
"KATYN 2 dla Generalow i Pulkownikow?"
18 Czerwca, 2012 - 19:51
Generałowie padają jak muchy - pod Mirosławcem, pod Smoleńskiem, teraz we własnym domu między obiadem a meczem
giną tylko i wyłącznie ci z zaciągu NATOwskiego - ci po woroszyłowce wierni prymatowi armii czerwonej, mylący się co do nazwy własnego kraju (wciąż dla nich RP jest ludowa jak i armia to LWP) maja się jak pączki w maśle
armia w likwidacji, ruskie MSZ robi nam tu odprawy polskich dyplomatów, a w pałacu namiestnikowskim matriocha z ruskiej budy - kto powie temu dość??
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
Polon210
18 Czerwca, 2012 - 20:58
To jest ewidentny demontaż armii. A podobno plotką jest plan likwidacji 6 Powietrzno- desantowej. Tylko skąd o tym wie gen Polko ?
http://wojnaznarodem.blogspot.com/
Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/
Spadachroniarze
18 Czerwca, 2012 - 21:47
o likwidacji Brygady Spadachronowej
juz nawet jest film:
http://www.youtube.com/watch?v=4EyGAU2IwHo&feature=related
ale jak odstrzelono gen Sil specjalnych GROM
to ktos musi sie mocno czuc w Polsce...
Jakby co to ja z gory oswiadczam:
Nie powodzi mi sie wysmienicie
ale lubie swoje zycie.
Nie przewiduje popelnienia samobojstwa, utopienia, powieszenia dla siebie na najblzsze 50 lat.
Emir.
Komunikat.
18 Czerwca, 2012 - 19:23
Komunikat Ministerstwa Prawdy nr 165: Rana postrzałowa gen. Petelickiego
http://www.youtube.com/watch?v=FVWrhTYIvSA&feature=player_embedded#!
************************************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Jedna okoliczność jest wyjaśniona:
18 Czerwca, 2012 - 19:26
Bezpośrednią przyczyną zgonu był postrzał głowy i istnienie rany wlotowej i wylotowej (źródło: policja i prokuratura)
Chrust
Chrust
Chrust
18 Czerwca, 2012 - 20:54
Przed trzema godzinami o ranie wylotowej nie słyszałem, a jeśli wierzyć dziennikarzom śledczym :
(...)Jedna rana postrzałowa głowy i brak jakichkolwiek śladów wskazujących na udział osób trzecich w śmierci Sławomira Petelickiego. Takie ustalenia znalazły się we wstępnym raporcie z sekcji zwłok generała, do którego dotarł reporter RMF FM Roman Osica.(...)
No to jak ? Dwie rany czy jedna ?
http://wojnaznarodem.blogspot.com/
Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/
@all
18 Czerwca, 2012 - 21:36
polecam jako lekturę obowiązkową w tym temacie
http://pila.szkolapolicji.gov.pl/mambo2/magazyn/kwartalnik/003/Samopoplecznictwo.pdf
http://wojnaznarodem.blogspot.com/
Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/
Również...
18 Czerwca, 2012 - 22:21
...polecam linki powyżej!
@fotoamator
19 Czerwca, 2012 - 10:01
Z lektury obowiazkowej:
"Ponadto zauważało się, że w najważniejszych dla tych śledztw chwilach, doceniano wagę poszczególnych czynności procesowych, jak oględziny miejsca znalezienia zwłok, oględziny zwłok, choć zdarzały się przypadki przeprowadzenia tych czynności jakby na raty, pobieżnie i z opóźnieniem, przez co mogło dojść do zatarcia śladów przez organy ścigania lub ze względu na czas, jaki upłynął, do samoistnego zatarcia śladów oraz nieznajomości objawów, jakie towarzyszą śmierci, a ponadto opieszałe decyzje związane z przeprowadzeniem sekcji zwłok spowodowały brak możliwości określenia czasu śmierci denata."
Nic dodac, nic ujac.
Lotna
"Question everything. Trust no one."
Lotna
Re: Chrust
19 Czerwca, 2012 - 01:36
myślę, że pierwsza informacja była prawdziwa, ale się okazało, że skoro to ma być samobójstwo, to więcej niż jedna rana mogą być niewiarygodne dla mas. No bo kto normalny strzela do siebie więcej niż raz? Nawet gdyby, to po pierwszym strzale by się opamiętał.
Poza tym dziwne, że wszyscy 'samobójcy' wykonują swój zamiar w sobotę..
Dominik Cwikła
Z szacunku dla munduru i rodziny generał nie ginie w taki sposób
19 Czerwca, 2012 - 08:06
Przychylam się tu do, jakże odkrywczego, wniosku blogera seawolf'a. Raczej gabinet flaga i oświadczenie. To oczywiste. Śmierć generała w garażu, "na śmieciach", jak szczur przypomina raczej wypowiadane przez wiadomych polityków proroctwa: dorżnąć watahy itp. Przypominacie sobie jaki prezydent w pogniecionych sztruksach wręczał odznaczenia oficerom w polskiej jednostce wojskowej? To raczej te klimaty.
Wcześniej zacytowałem tylko informacje pochodzące ze źródła prokuratury i policji. Polski śledczy, ubrany w polski mundur, wypowiadający się o samobójczej śmierci polskiego generała zanim przeprowadzono sekcję zwłok i zbadano wszystkie okoliczności to nic innego jak ostatni łajza!
Takie jest moje zdanie.
Chrust
Chrust
Re: Jedna okoliczność jest wyjaśniona:
19 Czerwca, 2012 - 08:32
Odkąd można wierzyć POlskiej POlicji i PrOkuraturze? Oni za ważniejszą od prawa i od sprawiedliwości uważają POprawność POlityczną.
W ubiegłym roku odpowiedziała mi sędzina podczas rozprawy że jej nie interesuje prawda ani sprawiedliwość tylko dowody i dokumenty przedstawione przez strony.
Nie spodziewałem się że państwo może upaść tak nisko i nadal się staczać.
ZAMIAST LIŚCI !!!
19 Czerwca, 2012 - 09:51
Jan,
To nie państwo się stacza tylko te skurwiele, co TO PAŃSTWO
niszczą powinni wisieć !
Skąd prokuratura wie?
19 Czerwca, 2012 - 05:47
Bo sprawę prowadzi prokurator "Ślepy coś tam". A on jest specjalistą od takich "samobójstw".
bialogwardzista
Jak to, skąd wie prokuratura?.....
19 Czerwca, 2012 - 06:05
Prokuratura czyta reżimową prasę i wiernie wypełnia obowiązki. Obowiązki godne krainy mlekiem i miodkiem płynącej. Bielarusi!...
Instrukcje szeroko
19 Czerwca, 2012 - 15:55
Instrukcje szeroko dostępne. Najciemniej jest pod latarnią.
Media tak mają, tak po
19 Czerwca, 2012 - 15:52
Media tak mają, tak po prostu, że Kłamią.