Bardzo dobry pomysł z reaktywacją biuletynu :)
A tytuł... Może "Myśl!" ?
--------
"Zjednoczeni ludzie potrafią obalić każdy system..."
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Takim biuletynem.

Marketing. Marka. Itd.
Cel powinien przełożyć się na nazwę.
Ja ją już mam (w mojej ocenie najlepsza z możliwych),
ale poczekam na to, co inni tu popiszą.

Tymczasem pozdro.

proponuję nazwę //   Polanie  //

podczas dawnej dyskusji na forum pojawiła się nazwa "Kurier...", takie były nazwy gazet głównie przedwojennych, obecnie za bardzo się to kojarzy z dostawcą paczek

1. Przegląd prawicowy (coś jak przegląd sportowy)
2. Puls prawicy

1. ZAWSZE W PRAWO

2. The MOHERS :)

3. POPRAWNI INACZEJ

Ciemnogród lub Wiadomości/ Wieści z Ciemnogrodu.

Przekora była zawsze naszą cechą narodową. Wierzę, że jeszcze trochę z niej się w nas tli.. ;-)

Ps. Inna sprawa, że starzy, dobrzy Niepoprawni ciągle jarzy są. ;P

Albo Moherowe Nowiny. ;p
Jacoola The Mohers tez mi się podobają, choć chyba jeszcze bardziej złowieszczo brzmi: Mohery. Pociągające jak horror: aaa, uciekajmy! :>>>

Cholera, ale zapodaliście temat, teraz będę się musiała siłą trzymać z dala od klawiatury, żeby ciągle czegoś nie wrzucać. ;))

Proponuję:
"Drugi Obieg"

ale jakby co, oddaję głos na "Niepoprawniak", ew. "Antek"

pozdrowienia

Gadający Grzyb

I to bym podtrzymał po propozycji przejrzeniu
Musi to być nazwa przyciągająca każdego
A nie tylko człowieka prawicowego
Mamy oświecać tych wszystkich zagubionych
Przez bandę oszustów łatwo otumanionych

Myślozbrodnia

prosimy także chętnych o zgłaszanie gotowości pomocy przy składaniu, druku, kolportażu na kontakt.

mam nadzieję, że dotychczasowi współpracownicy (kilkoro z nas próbowało swoich sił - nie będę ich wymieniał, ale im bardzo dziękuję za każdą chwilę poświęconą biuletynom) jeszcze wrócą na forum biuletynów.

pzdr

NIEPOPRAWNI-niesprostowani

"...sugestia to taka, by jego nazwa intrygowała, prowokowała do czytania! "

Więc jeśli prowokować to: "DRUCZEK TUSKA"  o ile wydawany okazjonalnie lub nie często. Poza tym nawiązuje do, jak rozumiem miniaturowej formy wydań a samo słowo druczek zawiera też trochę ambiwalentne skojarzenia co nie jest bez znaczenia w tym przypadku (przypadku tuska). Posiada też walor jakiegoś psikusa, żartu, krotochwili wręcz bo posługuje się zdrobnieniem w odniesieniu do tuska.

I dalej: "Kierujemy się także założeniem, iż gazetka powinna trafiać do tych osób z naszego otoczenia, które nie potrafią samodzielnie zinterpretować otaczającej nas rzeczywistości ze względu na wszechobecną, medialną manipulacje i wymierające prawdziwe dziennikarstwo, a także do osób nie mających stałego dostępu do internetu."

A zatem może: "NOWA GAZETA" albo "GAZETA NOWA" Tytuł raczej uniwersalny i bezstronny. Taki "bezpieczny" bo każdy może wziąć do ręki bez obawy że zostanie natychmiast "rozpoznany".

Poza tym mam tu jeszcze: "MŁODZI NIEPOPRAWNI" i "CZAS NIEPOPRAWNYCH" Dość długie i trudne w zrozumieniu dla skrajnego leminga, ale odpowiada na postulat nawiązywania do NP.

Inne to: " POLSKA WEB" dla tych którzy natychmiast odczytają słowo WEB w poprawny sposób. Raczej nie dla ludzi nie mających styczności z internetem.

Mój faworyt przyznam nieskromnie to: "MYŚL INACZEJ" bo jest dość przewrotną grą słów. Można myśleć inaczej i inaczej ją podać, ale i nakazywać myślenie inaczej. No, chyba każdy tu odczyta ukryte przesłania. Zawiera też w jakiś sposób nawiązanie do niepoprawnych.pl bo przecież niepoprawność to myślenie inaczej niż to ogólnie przyjęte. I jeszcze ten walor że mamy zawsze tendencję do skracania np. tytuł "Życie Warszawy" w kiosku kupowało się mówiąc "poproszę życie". A tu mamy możliwość mówić "poproszę myśl" jeśli w przyszłości okazałoby się że z tego powstanie coś dużego :-)

Oraz: "INNE CZASY" / "INNY CZAS"  albo też "NASZE CZASY" To już właściwie powtórka z jednego z poprzednich choć nieco odmieniona. Takie westchnienie trochę i jakby oddające tęsknotę za lepszym czasem.

I jeszcze : "SPOSÓB NA ŻYCIE" Bardzo neutralny, ale nie pozbawiony, moim zdaniem tego czegoś intrygującego i pewnej niespodzianki (recepty?) kryjącej się w treściach jakie będą stały za tytułem. Treści będą przecież w jakimś stopniu odzwierciedlały inny sposób myślenia a co za tym idzie inny sposób na życie, promowany tym wydawnictwem.

A może wręcz i poprostu: "JAK ŻYĆ?" Bo pytanie pozostaje bez odpowiedzi i jest bardzo pojemne. No i większość wie do kogo było skierowane i co z tego wynika.

Tak, wiem, bronię swoich propozycji i je promuję tym samym, ale to chyba dozwolone w tym konkursie?

ooone:

Za Konopnicka przypominam, ze my, Polacy, jestesmy nie byle kim. Jestesmy Krolewskim Szczepem Piastowym (to tez moze byc np nazwa organizacji patriotycznej). Mieszkam za granica ponad cwierc wieku i jestem teraz, nawet bardziej niz dawniej, przekonany o trafnosci tego okreslenia, nawet wobec przecietnych rodakow. Niezaleznie co rozni inni probuja wymyslac przeciw nam, jest cos co nas korzystnie odroznia od reszty. Oczywiscie ze zbioru Polacy wykluczam roznych "tutejszych", w rodzaju Tuska, Komorowskija, nie mowiac juz o renegatach takich jak Jaruzel. Ale ja o tytule dla biuletynu. Niech bedzie patriotyczny ale i zawadiacki. Jak ten niepoprawny orzelek. Jak mityczny polski ulan. Wiec moze:

W koronie, ale na bakier.

+++
Drugiego Pilsudskiego racz nam zeslac, Panie!

PRAWY BLOGER

marcopolo

 1)  KOPANIE SIE Z KONIEM!

 2) BRZOZA ,CZY MNIE SLYSZYSZ ? CDN!!

Pozdrawiam!