Naród wytrzeźwiał ?!

Całe zamieszanie z ACTA przypomniało mi stara anegdotę z czasów Gorbaczowa – był moment, kiedy rządząc ZSRR wprowadził prohibicję, po czym  po około miesiącu wszystko wróciło do normy. Dlaczego ? Podobnież dlatego, że przez ten czas  nie pijąc naród zdążył wytrzeźwieć, rozejrzał się dookoła i zaczął wrzeszczeć – „Chcemy Cara z powrotem, natychmiast !!”. Dlatego z błogosławieństwem rządu wódka szybciutko wróciła na półki sklepów.

Ja tam już doświadczenie niejakie mam, przez lata 4 rewolucje „zaliczyłem” ( z czego 3 światowe)  to sobie poczekam i zobaczę co się z tego wykluje. Na razie jest przynajmniej humorystycznie  – po haśle „Graś, ty mocarzu Internetu !” albo  „Czy Kasia T. ma zgodę na kopiowanie ruchów modelek ?” lub „Czy Tusek zapłaci za kradzież programu Kononowicza, którego głównym założeniem jest: I Nie Będzie Niczego”  od razu jest wesoło…