Dajta ile mata

Obrazek użytkownika Wuj Mściwój
Blog

Mimo że do corocznej zbiórki WOSP zostało jeszcze trochę czasu, to już od wielu dni w tv pojawia się reklama z Owsiakiem. Co przełączę na jakiś kanał to na nią trafiam. Aż strach otworzyć konserwę albo lodówkę. Nie wiadomo czy to reklama pewnego operatora sieci komórkowej z udziałem Owsiaka czy reklama styczniowej zbiórki przy okazji sponsorowanej przez tą sieć, która w ten sposób buduje swój pozytywny wizerunek. Nieważne, ręka rękę myje i na pewno oba podmioty na tym skorzystają.

Kilka dni temu w jakiejś audycji radiowej dała głos naiwna słuchaczka, która stwierdziła, że podczas jej pobytu w szpitalu dosłownie wszystko pochodziło tam z orkiestrowych darów. Gdyby nie wosp, to szpital nie miałby nawet na waciki. A skąd to wiedziała? Pewnie wszystko było oblepione serduszkami, stąd błędne wnioski słuchaczki, która jak typowy leming nie taki kit potrafi łyknąć. Przypuszczam, że we wszystkie obiecanki Donka też uwierzyła.

A rzeczywistość wygląda tak, że to co wyżebrze WOSP (przez niektórych zwana „orkiestrą świątecznego wyłudzania majątku do komercjalizacji”), to może są kolosalne kwoty z punktu widzenia osoby zarabiającej płacę minimalną, ale w skali corocznego budżetu służby zdrowia to zaledwie nędzne promile. Te dary łaskawie przekazywane do szpitali, to kropla w morzu potrzeb i niewiele poprawiają mizerną sytuację służby zdrowia. I raczej nic nie zapowiada zmian na lepsze. Nawet hasło orkiestry "gramy do końca świata a nawet dzień dłużej" sugeruje, że poprawa nie nastąpi nigdy. Orkiestra gra już 20 lat a służba zdrowia jak była tak nadal jest reliktem PRLu.

Podczas przekazywania sprzętu (sztuk jeden) dla szpitala pojawia się tam spora grupa orkiestrowiczów i obkleja serduszkami wszystko jak leci. Gnają przez cały szpital niczym szarańcza i potem serduszka można zobaczyć nie tylko na sprzęcie, ale i na drzwiach, framugach a nawet na kibelku. Również pan Zdzichu, wiecznie pijany palacz ze szpitalnej kotłowni, kilka lat temu dostał blachę w czoło od wolontariusza i od tej pory chodzi z serduszkiem na głowie.

Potem zwykły pacjent takiego szpitala może dojść do wniosku, że gdyby nie te dary, to w szpitalu byłyby tylko nagie mury, hulałby wiatr a za każdym rogiem czaili się łasi na łapówki lekarze.

Orkiestra wspomaga zbiórkami służbę zdrowia prawie 20 lat i nic się nie zmieniło na lepsze (WOSP – Wielka Orkiestra Syzyfowej Pomocy). Czy jest sens, aby nadal kontynuować tę akcję? A może chodzi o jakieś inne cele? Taka wolontariacka zbiórka może być wykorzystana np. jako początkowy etap tworzenia lewicowo-lemingowego społeczeństwa.

Zaczyna się niewinnie. Do akcji garną się aktywni młodzi, czyli ci najcenniejsi. To nastolatki, więc nie mają jeszcze bogatego doświadczenia życiowego - mało wiedzą o prawdziwej polityce, przekrętach i manipulacjach. Robią coś pożytecznego, ale przy okazji ktoś może realizować swoje cele.

Następnego dnia po zbiórce niezawodny 'wiodący tytuł prasowy' dokona podziału społeczeństwa na dobrych dających i resztę - zacofany caritasowy ciemnogród i słuchaczy toruńskiego radia. Młodzi zbieracze łatwo łykną ten uproszczony model rzeczywistości, zwłaszcza że zbierając kasę natykają się na osoby, które nic nie dają. Orkiestrowicze reagują wtedy zdziwieniem, zaskoczeniem, czasem twarze im się dziwnie wykrzywiają, no bo jak to może być, że ktoś nie daje na biedne, chore dzieciaczki! Nie przyjdzie im do głowy, że niektórzy nie dają bo nie mają – większość życia upłynęła im w poprzednim ustroju, zasuwali cały czas na etacie i zamiast czegoś się dorobić to ostatecznie zostali wydymani, zwłaszcza po '89, gdy pojawiło się kilkumilionowe bezrobocie i hiperinflacja.
Pozostali nie dają bo może pomagają w inny sposób albo nie lubią akurat tej akcji, nieważny powód, nie ma przecież (na razie) przymusu dawania datków.

Potem jest woodstock, na którym pojawiają się "autorytety" a'la Żakowski. Hołdys podczas swojego wykładu nazwie kogoś ch*jem i młode umysły już czują się intelektualną elitą.
Następnie młodziaki idą na studia, gdzie na jakichś śmiesznych, bezużytecznych kierunkach typu gender studies (czyli marksizm-feminizm) chłoną wiedzę od ludzi pokroju Hartmana czy Środy. A że to płatne studia, więc nie ma problemu z ich ukończeniem. Nic to, że potem wiedza takiego absolwenta jest niższa od ucznia szkoły średniej sprzed 20 lat.

Dalej podyplomowy ciąg edukacji zapewnia 'gazeta' i 'szkło kontaktowe'. Potrzeby religijne i emocjonalne zaspokajają kapłani kultu Słońca Peru, czyli trzej wrzeszczący staruszkowie: Bartoszewski, Kutz i Niesiołowski. Ich występy to coś jak orwellowskie seanse nienawiści („1984”), ale młodzi wykształceni nie widzą analogii, bo tej książki – jak i wielu innych – nie czytali. A jeśli czytali to nic nie zrozumieli, a jak zrozumieli to dawno zapomnieli.

I tak to się kręci już od 20 lat. W ten sposób w efekcie końcowym mamy urobioną znaczną część społeczeństwa, która ponownie popiera w wyborach partię, której przez cztery lata nie udało się zrobić kompletnie nic, poza kilkoma orlikami i szemranymi biznesami na cmentarzach.

Brak głosów

Komentarze

Czy ten nienawidzący kościół katolickiego osobnik,zakaże swoim lucyferom żebrać pod kościołami?Nie można się przecisnąć między tymi żebrakami.Czy jak będę szła na spacer nie zaatakują mnie tłumu nawiedzonych z puszkami żebraków?Jeżeli będą mnie atakować zastępy ,,lucyferianów owsiakowych" co parę metrów,czy mogę wezwać policję?
Tak jest już od paru lat kiedy ten oszołom okrada biedotę polską,bo ja temu żydowi nie dam ani grosza.Niech się rozliczy ze swoich wyżebranych pieniędzy z poprzednich lat.Polacy to jednak dziwny naród,sami nabijają kieszeń złodziejom i jeszcze się tym szczycą.Polski leming jest nie do podrobienia.Panie Owsiak,tylko nie pod kościołami,daj pan katolikom spokojnie przeżyć ten świąteczny dzień.

Vote up!
0
Vote down!
0
#210547

i nie daję od kilku lat, gdy na moim osiedlu, przed moim kościołem, zbierał do puszek mój sąsiad, zdemoralizowany autentyczny narkoman (miał wyrok za posiadanie i rozprowadzanie). _________________________________________________________
„Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor”. Józef Beck

Vote up!
0
Vote down!
0

Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)

#210551

 I powiedziałem tym zbierającym dzieciom, że marnują swój czas na takiego owsika.

Vote up!
0
Vote down!
0
#322414

Jasne, po so mają gówniarze stać na mrozie z puszką i napychać kabzę Owsiakowi jeżeli w tym czasie moga pograć w GTA , posłuchać hiphopu czy inengo rapu ewentualnie jeżeli są na tyle wyrośnięte to zajarać coś fajnego i/lub wypić kilka browarów na ławce.

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#322419

gówniarze nie mogą pić browarów na ławce, bo przecież u nas alkoholu podobno nie sprzedaje się nieletnim; teraz, gdy Rostowski chce zapełnić budżet mandatami, straż miejska wzięła się ostro do roboty i karają za byle pierdułkę, więc picia na ławkach już nie będzie

a w mroźny dzień można robić wiele rzeczy - fajnie się gra w piłkę na śniegu (szkoda że orliki zamknięte) albo pomyka na rowerze po leśnych drogach

a hip hop nie jest taki zły, trafiają się świetne utwory, w porównaniu z tym badziewiem, które nadają radia; taki OSTR na przykład jest z wykształcenia muzykiem jazzowym

Fabuła ft. Peja & Ewa, "Porozmawiajmy" - http://www.youtube.com/watch?v=WFq60QQQm4o
Medium, "Nieznane" - http://www.youtube.com/watch?v=4y0b5nhyGQk

Vote up!
0
Vote down!
0
#322552

Wuj:

/.../  chłoną wiedzę od ludzi pokroju Hartmana czy Środy. 

__________________

Swietny inaczej jest ten Hartman.

Filozof z UJ - u, dyzurny specjalista od antysemityzmu Polakow.

Ulubieniec Jana Pospieszalskiego.

Gdyby Pan Jan go nie zaprosil do programu, nigdy bym nie wiedzial,

ze filozofia na UJ - ocie jest tak poznawczo inspirujaca :)

On jest lepszy od najlepszych, piszacych wstepniaki w GW.

serio !

Vote up!
0
Vote down!
0

baca.

#210556

Nie daje ani grosza Owsiakowi po tym jak zobaczyłam go  w Teksasie jak  jeżdzi sobie na Harleju(nie wiem czy poprawnie napisałam ).Wolę dac na Caritas bo wiem że te pieniądze zostaną użyte właściwie ;kolonie dla dzieci  ,stołówki dla biednych a nawet stypendia dla zdolnych uczniów .W ubiegłym roku Caritas Polska najbardziej pomogła powodzianom.

Vote up!
0
Vote down!
0

jagoda

#210655

Pamiętam jak w Jarocinie, bodajże w 1988 roku (mogę się mylić rocznikowo w jedną lub w drugą stronę) jak Owsiak próbował rozkręcić tę akcję. Poleciała prośba o 50 zł (pamiętam ten banknot do dziś, bo dał mi jeść i pić), i nie było chętnych dawać datki. Kopertki z kasą, którymi machali jacyś ludzie to było nic wobec tłumu pod sceną!  Tam ludzie przyjeżdżali zachłysnąć się  wolnością!  Z zagipsowanym mężem - muzykiem było nam żal, że nie damy na chore dzieci, ale do domu wrócić trzeba... Do naszego dziecka...

A dwadzieścia lat później (z hakiem)  to: http://kefir2010.wordpress.com/2011/10/04/oszustwo-wosp-polityczna-strona-jurka-owsiaka-tekst-archiwalny-ale-ciagle-na-czasie-jurek-owsiak-to-neoliberalny-polityk-i-showman/

Nic chyba mnie nie zdziwi.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

zdumiona

#210676

Moherowy ciemnogrodzie- życzę Ci, abyś w dniu kiedy będziesz leżał w szpitalu i czekał na pomoc, która udzielona miałaby być przy pomocy sprzętu zakupionego ze zbiórki WOŚP- nie udzielili Ci jej, odłączyli od spprzętu i odesłali do Caritasu.

Vote up!
0
Vote down!
0
#322390

Finezja komentarza adekwatna do finezji nicka.

Vote up!
0
Vote down!
0
#322395

Prymityw. A mamy tu kilku naprawdę inteligentnych trolli. Nie będę się już tobą zajmował, wałachu, to zbyt nudne. Powodzenia na NP ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#322400

A ja Ci życzę, abyś w dniu, kiedy będziesz leżał w szpitalu i czekał na pomoc, było dla Ciebie oczywiste, że pomoc ta należy Ci się jak psu zupa - za składki, które co miesiąc idą na ten właśnie cel z Twoich poborów, ewentualnie z budżetu państwa, który co miesiąc wzbogaca się z Twoich podatków.

Zresztą... życzę tego nam wszystkim, bo nie ma to jak normalne państwo, w którym pieniądze obywateli wydawane są zgodnie z ich przeznaczeniem i potrzebami tychże obywateli.

Vote up!
0
Vote down!
0
#322401

i przykuty do łóżka aby inna jasoGrodzka istota wyszarpnęła spod ciebie materac antyodleżynowy, wcześniej odłączając od respiratora lub wstrzykując pavulon czy poczciwy fenol w serce.

HdeS

Vote up!
0
Vote down!
0

HdeS

#322404

Jakie to słodkie. Prawdziwe "starcie tytanów" - błyskotliwe repliki, celne riposty. . Moim zdaniem na punkty wygrywa HdeS , chociaż anty MOHER nie jest bez szans aczkolwiek utracił inicjatywę zdobytą zaskakującym atakiem z flanki

Obydwu polemistom życzę żebyście się spotkali w realu na jednym świetnie wyposazonym oddziale geriatrycznym, będziecie mogli sobie wyrywać kroplówki, chować baseny i podmeiniać leki. 

Vote up!
0
Vote down!
0
#322412

Moze nie zatruwaj tu atmosfery tą swoją mową miłości (bo oczywiście mowa nienawiści to PIS, wy macie wyłącznie PO-wską mowę miłości) i najlepiej spadaj na jakiś ONET, TVN, albo inne G..w...o. Tam jasnogrodzianie są doceniani, tutaj szkoda czasu.....

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Ps.33,5

Vote up!
0
Vote down!
0

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

#322437

nie będę leżał w szpitalu bo:
1. szpital w mojej okolicy od lat jest zadłużony i dług rośnie, zaczynają likwidować oddziały, pewnie wkrótce zamkną całość albo sprywatyzują
2. najpierw trzeba się dostać do lekarza pierwszego kontaktu, który skieruje na badania do specjalisty (termin np. na 2015), a potem się poczeka kolejne lata na termin operacji

sprzęt kupowany od 20 lat był przeznaczany dla dzieci, a ja dzieckiem już nie jestem, więc na pomoc się nie załapię; a jeśli kiedyś jednak trafię do szpitala, to rzeczywiście mnie odłączą, żeby "ulżyć w cierpieniu" jak to ostatnio Juras proponował

odsyłanie mnie do Caritasu jest troszkę głupie - Caritas nie zajmuje się opieką zdrowotną i nie otrzymuje moich comiesięcznych składek na ub.zdr.

Vote up!
0
Vote down!
0
#322545