Wszyscy o Ziobrze, to ja o Schetynie
Schetyna ma porównywalną do Ziobry (sprzed tygodnia) sytuację. Jest bez wątpienia numerem 2 w partii i po tych wyborach raczej bez szans na nr 1. No chyba żeby nagle nastąpiła jakaś katastrofa, na przykład gospodarcza. Wtedy z automatu wskakuje na lidera. Tusk to wie, dlatego stara się swojego jedynego potencjalnego następcy pozbyć i wyzerować jego wpływy. Obaj niewątpliwie wiele o sobie wiedzą. Każdy pewnie może zatopić przeciwnika.
Schetyna wyprowadzając z PO nawet marnych kilka szabel powoduje, że musi się w rządzie pojawić Palikot lub SLD. Wtedy on staje się języczkiem u wagi i trzeba się posunąć przy korytku. To poważny problem. Więc czy Tusk przestawiając wajchę CBA z biegania za papryką na śledzenie łapówek z okolic MSW i Wrocławia jedynie straszy Schetynę. Czy chce skopiować patent ukraińskiego prezydenta skazującego za pośrednictwem telefonu i sądu szefową opozycji (wewnętrznej) na 7 lat.
Gdyby mógł Schetynę odstrzelić, zrobił by to przy okazji afery hazardowej. Wymarzona okazja a nie wykorzystana.
Schetyna może zostać w partii i czekać ale wtedy jego wpływy i ludzie będą wycinani plasterek po plasterku. To ulubiona technika Tuska, przećwiczona już na np. prawicowych dziennikarzach i mediach.
Schetyna może się wybić na niepodległość lub skazać na czekanie i marginalizację w najlepszym przypadku lub szybkie zgrilowanie w najgorszym, przez CBA. Nie są to atrakcyjne perspektywy.
Tusk obronił co prawda stanowisko premiera ale ponoć wystarczyło zaledwie kilka głosów mniej, żeby je stracił. Miał je dostać Schetyna, po dołączeniu do rozgrywki SLD i Komorowskiego.
Po takim numerze na kompromis z Tuskiem, który w wyborach ledwie obronił swoje pozycje sprzed czterech lat, trudno będzie Schetynie liczyć. Ciekawe jaki jest jego plan B. Myślę że nie poniżej ministra, może prezydenckiego. Maksimum, to pójście śladami Ziobry, przy wsparciu Komorowskiego. Pewnie poczeka na odpowiedni moment i to zrobi. Krew się będzie lać w PO.
A propo lejącej się krwi, to jednak będzie o Ziobrze,
W 1630 roku gdy wieszano zbójnika Sebastiana Burego” na haku „za poślednie ziobro”. Gdy kat wbił mu hak w bok, ten krzyczał „Wio Bury, do góry” i dowcipkował. Wniosek z tego taki, że w każdej sytuacji można zachować fason. Czego i zgodnie twardym PiSowskim prawem wieszającym zbójników życzę, i z własnego wyboru wieszanym zbójnikom życzę.
Ich wspólni wrogowie, starają się i będą się starali sytuację wykorzystać do zniszczenia i kaczystów, i ziobrystów, i wszystkiego co się rusza po prawej stronie. Nie ma co im dostarczać amunicji. Wręcz przeciwnie, trzeba im przy pomocy tego nowego rozdania odbierać zwolenników.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3872 odsłony
Komentarze
Ziobro i Schetyna
5 Listopada, 2011 - 21:08
Niby dwaj wielcy partyjni"2",a styl dzialania rozny o lata swietlne.Jednego partia wygrala wybory,siedzi cicho i czeka. Nie biega i nie gada o tym co moze i chce zrobic aby osiagnac swoj cel po wszystkich ogolnopolskich mediach.Drugi,ktory o wladzy tylko moze pomarzyc,robi cos odwrotnego, wszedzie go pelno,ciagle narzeka , grozi i zada wiekszego dostepu.....,no wlasnie do czego?
Ktory z nich jest politykiem,a ktory politykierem?
macieja
Re: Ziobro "Jestem Bogiem"
5 Listopada, 2011 - 21:24
"Jestem Bogiem"
http://www.youtube.com/watch?v=cq2paBCLSSc
"Jest w tym coś fajnego jak ludzie plują na Magika, ponieważ pewnie po przesłuchaniu jednej piosenki boli ich głowa od nadmiaru informacji do nich przesyłanych. Nie rozumieją tekstu, chcieli by wszystko na talerzu. Dobrze, że Magik nie poszedł im na rękę, bo sprecyzował przedział swoich słuchaczy."
Re: Ziobro i Schetyna
5 Listopada, 2011 - 21:38
Jakby Schetyny partia przegrała wybory, robił by to co Ziobro. Gdyby jego partia zdobyła kilka głosów mniej, miał wszystko przygotowane by usunąć swojego szefa.
Co do tego pierwszego to nie wiem czy jest politykiem, czy mafiozem.
Wszyscy
5 Listopada, 2011 - 22:43
Bardzo trafna analiza.
Dodałbym tylko, przypuszczalny powód "cichego" zamordyzmu w peło.
Teczki nadal w moskwie.
Kundlom wolno się gryźć, ale krew nie może wychlapać się na zewnątrz, bo treser sięgnie do metryczek.
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Re: Wszyscy
5 Listopada, 2011 - 22:52
Tu jest więcej kagańców. Są sobiesiakowate stwory, większe i mniejsze.
R.Zaleski
5 Listopada, 2011 - 23:06
Sądząc po wzroście zadłużenia Państwa, to to są raczej większe stwory.
Albo wyciągi przez Atlantyk.
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Dobry miernik. Pozdrawiam
5 Listopada, 2011 - 23:22
Dobry miernik.
Pozdrawiam
Re: Wszyscy o Ziobrze, to ja o Schetynie
5 Listopada, 2011 - 23:01
Gdyby Polska, była normalnym, niepodległym krajem, to takie dywagacje, porównania, miałyby sens??? Jest jednak inaczej, bo Polska to zwasalizowane, opanowane przez zdrajców, postkomunistycznych oligarchów, którzy uwłaszczyli się na majątku narodowym, za zgodą komunistycznej wtedy Rosji??? Z tych faktów, niezależnie od społecznych nastrojów, oddania na kilka lat wrażenia o uzyskanej niepodległości, ich(po PZPR oligarchów) podległość pozostała??? IPN, nie jest w stanie zdemaskować agentów, których teczki, są w Moskwie, powody są banalne, nie mieliśmy od 400 lat, dostępu do ich teczek personalnych??? Dlatego, nie możemy wiedzieć dlaczego i po co, Komorowscy wracali do Polski, po drugiej wojnie, pozostawiając pałacyk i majątek w Kowaliszkach??? Czy Kowaliszki były w przedwojennej Polsce czy Litewskiej Republice Radzieckiej??? Dlaczego tak wielu Niemców, mogło pozostać w Polsce??? Po co do Moskwy jeździ Wajda i Michnik??? Co stało się Kutzem(Kucem)??? Co dzieje się z tymi wszystkimi zaprzańcami, celebrytami, dziećmi swoich ojców, matek, których codziennie musimy znosić, jak plują na nasz naród z antypolskich mediów, i zaśmiecają umysły naszych rodaków??? Dlatego więc, nie sposób porównywać tych dwóch postaci, kiedy jeden z nich jest umoczony z całą czołówką PO-skich oligarchów, jeszcze nie wiadomo do jakiego stopnia, w katastrofie smoleńskiej, a drugi jak się okazało tego nie rozumie, nie rozumie jak ważna jest to rozgrywka, że nie da się "zjeść ciastko i mieć ciastko"??? Rozgrywka jest o niepodległą Polskę z wasalami, agentami i zaprzańcami??? Pzdr.
Re: Re: Wszyscy o Ziobrze, to ja o Schetynie
5 Listopada, 2011 - 23:20
Mieć rację to jeszcze nie wszystko, a nie jest tak ze ktoś ma jej 100% a ktoś inny 0%. Trzeba być skutecznym w walce o władzę. Moim zdaniem w pewnych dziedzinach Ziobro jest skuteczniejszy od Kaczyńskiego. Czas pokarze a mamy do wyborów 4 lata. Potraktuj to jak eksperyment. Uda się ok, nie uda się to wrócą do PiS jak Dorn itp. Niewiele tracimy a wygrać można bardzo wiele.
Pozdrawiam
Re: Wszyscy o Ziobrze, to ja o Schetynie
5 Listopada, 2011 - 23:06
To wadliwa według mnie interpretacja osoby G. Schetyny. Wystarczy obejrzeć dostępny w sieci materiał o "układzie wrocławskim", gdzie Grzegorz Braun w sumie przez około 2 godziny mówi głównie o Schetynie.
Schetyna nie jest samodzielnym graczem, a w każdym razie jest dużo mniej samodzielny niż Tusk, że o Ziobrze i Kaczyńskim nie wspomnę.
Ceterum censeo Moskwa delendam esse
Andrzej.A
Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A
Re: Re: Wszyscy o Ziobrze, to ja o Schetynie
5 Listopada, 2011 - 23:30
Gdyby Tusk był samodzielnym graczem, to by nie był tym kim jest, cała reszta też. 10.04.10 i potem Tusk wykazał taką samodzielność, jak chyba nikt dotąd, łącznie z Bierutem.
W Brauna interpretacje "układu wrocławskiego"- nie wierzę. Byłem w latach 80tych we wrocławskiej opozycji, znam to od środka.
D.Kania wkopała Laskę
6 Listopada, 2011 - 03:57
Wszyscy o chłopach,a ja dwa słowa o Lasce marszałkowskiej:
Pozdrawiam Niepoprawnych.
http://www.youtube.com/user/janolsza?feature=mhee#p/u/6/ywoFVeAR-IQ
JAN OLSZEWSKI
Laska....
6 Listopada, 2011 - 09:36
Ladne i podobienstwo uderzajace...
Zmrożona krew
6 Listopada, 2011 - 11:18
nigdy dość przyzwoitości i honoru
Nie jestem i odbieram też,że pan tak samo pesymistą w zaistniałej sytuacji z Ziobrą i jego gierkami.Pan Kaczyński spokojnie (przynajmniej na zewnątrz)czeka i kieruje sprawą przez ludzi w partii do tych spraw powołanych w zgodzie ze statutem PiS. Pan Ziobro widać nie popuszcza i czepia się każdej możliwości przeciągania zamieszania,skutecznie jak na razie ta sprawa zakrywa półmrokiem sprawy niewygodne dla PO.Moim zdaniem nauczony doświadczeniem z PJN,pan Kaczyński rozegra to szybciej i ciszej,a z rozłamowcami nie powinien w ogóle rozmawiać,tym bardziej poprzez media.Tu by się przydało tak zwane "rżnięcie głupa".przy pytaniach o ta sprawę proszę się zwracać do rzecznika prasowego,który to by rozegrał w stylu PO,czyli na 10 pytań o to samo dziesięć takich samych wymijających odpowiedzi.
nigdy dość przyzwoitości i honoru
Re: Zmrożona krew
6 Listopada, 2011 - 13:48
Jestem optymistą. Uważam że w takim układzie więcej można ugrać niż w poprzednim, polecam moje poprzednie notki na ten temat.