Botoks w kolorze blond gśscił dzisiaj na salonie u gajowego pod żyrandolami, nad którymi trzyma i pieczę i władzę.
Blondynka mówiła mało, nie udało jej się przerwać monologu speca od bigosowania.
Większość gadki to Kaczor i jego działalność przeciw Polsce.
Jedno ważne, gajowy ma wyrzut sumienia.
Na pytanie blondynki, czy nie żałuje słów o ś.p.LK - jaka wizyta, taki zamach, trzeba ślepego snajpera by nie trafił - gajowy z podniesionym czołem rzekł; " żałuję, że nie powiedziałem jeszcze mocniej", to wtedy LK by żył".
Wobec powyższego stwierdzam: chama mieliśmy za marszałka Sejmu, a teraz durnia mamy w Pałacu Prezydenckim.
Jaki marszałek taki i prezydent, jaki cham, taki i dureń.
Czy można być większym chamem?
Ja myślałam, ze to był szczyt "elokwencji" i "kultury" gajowego.
Komentarze
Strasznie pokrętny tok myślenia. Próbuję tę zagadkę rozwikłać
5 Października, 2011 - 22:01
od pół godziny i nie widzę żadnego logicznego sensu ani związku przyczynowo skutkowego między jednym a drugim. A może nie nadążam za tempem wyładowań między komórkami nerwowymi tego sprawnego inaczej mózgu wielkiego polityka. Trochę to przypomina słynne bon moty Wałęsy, równie zrozumiałe i sensowne.
Iranda
Iranda
A może nie nadążam za tempem wyładowań .......
5 Października, 2011 - 22:13
spoko!
durnia i chama tylko dureń i cham zrozumie
pzdr
Powiedzieć mocniej
5 Października, 2011 - 22:15
Gdyby powiedział "mocniej", że putas wysłał partacza, to dla nikogo nie byłoby tajemnicą, że łubianka szykuje zamach.
A w wawie ma wspólników.
Wygląda na to że powiedział prawdę.
Pewnie z tej ekscytacji wyborami, pomyliło mu się.
Pozdrawiam myślących.
Powiedzieć mocniej
5 Października, 2011 - 22:31
- Żałuję, że nie powiedziałem tego mocniej, być może prezydent Kaczyński by żył - mówił, wskazując na ryzyko, na jakie podczas incydentu w Gruzji narażona była głowa państwa i dodając, że być może zastanowienie się nad tym sprawiłoby, ze inaczej potoczyłaby się historia w Smoleńsku.
http://wybory.wp.pl/title,Komorowski-zaluje-ze-nie-powiedzialem-tego-mocniej-byc-moze-Lech-Kaczynski-by-zyl,wid,13866707,wiadomosc.html?ticaid=1d25e&_ticrsn=3
kryska! logika wywodów tego 10 dniowego mgra jest POrażająca
5 Października, 2011 - 22:49
Ktoś kto z teściem ubekiem pisze w 10 dni prace magisterską z historii zasługuje na specjalne studium!
Kretyno TW Bolek Wałęsa plótł idiotyzmy, ale ten prezydęt
daje jeszcze większego czadu!
Przypomina mi oficerów ze Studium Wojskowego mówiących w stylu.
Cyt. dosłownie" Było nas pięciu braci i stanowiliśmy bardzo zgrany duet!" . Mieszkam a propos kina "Wolność" i widzę co wy studenci wyrabiacie po wyjściu z "Pod Gołębia"!
Albo to co było u nich klasykiem czyli episkopat zamiast epidiaskopu!
Bronisław plecie jak tłuk ogólnowojskowy rodem z lwp!
pzdr
antysalon
Moja obecna interpretacja
5 Października, 2011 - 23:05
jest prosta. Czerwoni "stworzyli sobie" (do pewnego stopnia) opozycję. Lecha Wałęsę (to im się najlepiej udało). Lidera rolników - Andrzeja Leppera (czy ktoś pamięta jeszcze Piotra Bartoszcze, NSZZ RI? Zamordowany kilka miesięcy przed zabójstwem Ksiedza Jerzego Popiełuszki przez nieznanych sprawców) co im się udało dużo gorzej. Lepper posiadał bowiem swój indywidualny charakter i swój indywidualny patriotyzm nawet, choć nie miał szans wobec "służb". Przeważająca większość z nas by też nie miała. Jednym z ich wytworów jest też niejaki Bul. Jeśli miał być dyspozycyjny, nie mógł wykazywać jednocześnie błyskotliwej inteligencji. I tu trafili w dziesiątkę. Jest dyspozycyjny mentalnie do tego stopnia że na pewno nie potrzebuje obstawy; nikt na niego się nie zamachnie. Może też latać na dowolne ruskie lotniska; na pewno jego samolot nie ulegnie katastrofie. Zrobi dokładnie to co będą od niego oczekiwać, a w wolnych chwilach będzie opowiadał o wspólnych ze swoim przyjacielem niewymownym polowaniach...
Ja wczoraj sluchając Kororosia i Olejnikowej
6 Października, 2011 - 12:22
miałam wrażenie, że to jakiś groteskowy kabaret. To co mówił Komorosiu, w czym dopingowała mu wieczna blondynka, było równie niedorzeczne, jak odpowiedzi p. minister Fedak w ten idiotycznej debacie w TVN24.
A JAK SPRAWDZIŁAM, ŻE TA P. MINISTER JEST STARSZA ODE MNIE TYLKO 5 LAT, TO SIĘ ZAŁAMAŁAM.;p
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
A JAK SPRAWDZIŁAM, ŻE TA P. MINISTER JEST STARSZA ODE MNIE TYLKO
6 Października, 2011 - 12:34
Iwonka głowa do góry!
Fedakową komusze ZSL zżarło
pzdr
Wiesz, ona ja buldog
6 Października, 2011 - 12:42
wygląda. Ma też taki warczący psi głos. Nie obrażając psów, bo co u psa śliczne u kobiety niekoniecznie...;p
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Wiesz, ona jak buldog
6 Października, 2011 - 22:40
warczący buldog
pzdr