Chiny szykują się do wojny, czyli PiS ma nowego sprzymierzeńca
To nie naród jest głupi. To media powoli kretynieją, sądząc, że wszyscy jak pijane owieczki we mgle będą podążać za neuwsami z pogranicza bruku.
Od kilku godzin, portale (polskojęzyczne) inetrnetowe grzmią o rodzącym się zagrożeniu ze strony Chin. Zagrożeniu dla demokracji naturalnie.
Oj, czyżby Jarosław Kaczyński nie powiedział dziś niczego, nie spojrzał na przechodnia "krzywym" okiem, anie nic nie "pomyślał"??
Chińczycy, ponad miliardowy kraj, którego armia mogłaby Polskę zadeptać trampkami zwodowały lotniskowiec!!
Ło matko! Szok i konsternacja w szeregach polskich bohaterskich dziennikarzy!
Chiny się zbroją, co pośrednio - to kwestia czasu - będzie ogromnym zagrożeniem dla Polski.
Myślę zresztą, że chińska dyplomacja ze zniecierpliwieniem i z duszą na ramieniu wyczekuje, aż Tłustowłosy Radzio potępi fakt zwodowania pierwszego chińskiego lotnioskowca.
Radzia jak wiadomo w TVN, cały świat słucha uwaznie i liczy się z jego słowami.
Chińska armia, która liczy sobie łącznie ponad 3 miliony wojaków spuściła na wodę lotniskowiec i media w Polsce zamarły z przerażenia!
No fakt! Jest się czego bać, szczególnie, że pewnie Chinole ostrzą sobie zęby na naszą demokrację!
Po cóż im bowiem prawie 2,5 tys maszyn latających, jak nie po to aby zaatakować nasze 40 F-16...
Na marginesie, na właśnie zwodowanym, jedynym jak na razie lotniskowcu, Chińczycy będą mieć więcej sprawnych maszyn bojowych, niż my wszystkich łącznie.
....
A teraz na poważnie.
Nie kwestionuję w żadnym wypadku zakusów Chin, które niechybnie zmierzają do przejęcia dominacji nad przynajmniej częścią świata.
Poddadję jedynie pod wątpliwość inteligencję polskojęzycznych mediów, które histerycznie łapią się każdego tematu, który ma na celu wzbudzenie niepokoju u Polaków.
Ja osobiście myślę bowiem, że gdyby media w Polsce (trudno pisać polskie) na poważnie interesowały się zagrożeniami wiszącymi nad naszym krajem, podjęłyby w końcu odważną analizę i rozliczanie zagrożenia największego, jakim są rządu obecnie nam panujących.
W trakcie uprawiania przez nasz rząd fantastycznych stosunków z rządzącymi w Rosji, ci drudzy rozstawiają Iskandery na linii naszej przyjacielskiej granicy, a Amerykanie nas olewają, widząc jak mizdrzy się do Rosji Tusk.
Nasza spofesjonalizowana w dwa lata armia, za sprawą władzy pana Donalda sypie się jak piasek w sitku, gospodarka w zapaści - bez względu na to, jak ocenia ją TVN24, a władza skupiona jest na utrzymaniu się na stołkach, aby móc bezkarnie do reszty pogrążyć kraj.
zxatem w nosie mam chiński lotniskowiec. Amerkanie mają ich ponad 20... wliczając te małe, eskortowe.
Rosjanie nie mają co prawda żadnego, ale ci nam przecież z racji wielkiej przyjaźni nie zagrażają...
Tak więc panie Radziu, czekamy na pana komentarz do chinskich zbrojeń - z pewnością się zreflektują i zezłomują swój nowy lotniskowiec....
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2271 odsłon
Komentarze
Chińczycy zezłomują swój nowy lotniskowiec...
11 Sierpnia, 2011 - 14:50
i przerobią na bączki dla MSZ-u.
I w studiu TVN RadzSik z panią Pochanke se puszczą.
Re: Chiny szykują się do wojny, czyli PiS ma nowego sprzymierzeń
11 Sierpnia, 2011 - 15:03
zemsta za autostradę A2... heheh
___________________________________
...Tobie Polsko!
___________________________________ ...Tobie Polsko!
Chińczycy nigdy nie pokonają naszej armii ...
11 Sierpnia, 2011 - 15:53
bo jej nie znajdą. Nikt nie wie gdzie ona jest. Jak gdzieś były jakieś koszary to rozformowane. Chyba, że wkroczą 15 lipca, to wtedy pod Grunwaldem zbiera się kupa rycerstwa...
ixi band
No pewnie, że nie znajdą
11 Sierpnia, 2011 - 22:50
naszej armii nawet gdyby lotniskowcem wpłynęli na Bałtyk a potem Wisłą i zrobili desant pod MONem. Chyba, że ich grunwaldzkie rycerstwo zawróci.
Szpilka
Moim zdaniem ....
11 Sierpnia, 2011 - 16:03
ten lotniskowiec, ma szachować Korę Południową. No i jej sprzymierzeńca. Żeby im do głowy nie przyszło, zjednoczyć co podzielone. Komunizm jest fetyszem i maskotką, dla KC Chin i nigdy nie pozwolą obalić tego bożka. Chyba, że to oni, będą promować nowe!.
za komuny było takie hasło
11 Sierpnia, 2011 - 17:47
Polsko-chińska granica na Uralu - granicą przyjaźni!
oszołom z Ciemnogrodu
oszołom z Ciemnogrodu