O „Szampanie z Dukaczewskim” oraz moje pożegnanie z Nowym Ekranem

Obrazek użytkownika kokos26
Blog

 

Pan Paweł Pietkun w dzisiejszym tekście „Szampan z Dukaczewskim” delikatnie mówiąc poszedł nie o jeden, ale o kilka mostów za daleko.

Oczywiście, aby ów artykuł wydał się wiarygodny trzeba było na samym początku panią profesor Jadwigę Staniszkis przedstawić, jako szarą eminencję PiS, osobę, która o partii Jarosława Kaczyńskiego „wie wszystko”i jest głównym doradcą prezesa, żeby nie powiedzieć mózgiem Prawa i Sprawiedliwości.

Wiadomo, że tak nigdy nie było i nie jest, ale jeśli swój przekaz autor miał oprzeć tylko na wywiadzie, jakiego pani profesor udzieliła Rzepie i zdjęciu, na którym Kaczyński z Komorowskim podają sobie prawice to trzeba było właśnie dzięki takim zabiegom ten przekaz wzmocnić.

„Jeżeli Komorowski wystąpi zdecydowanie z tą wizją lokomotywy technologicznego rozwoju, to może być chłodna kooperacja między nim a PiS. Tak jak było w czasach zimnej wojny na świecie”

To powyższe zdanie wypowiedziane przez profesor Staniszkis było chyba decydujące i to na nim właśnie autor zaczął budować stopniowo napięcie, które doprowadziło go zgrabnie do finału niczym u Hitchcocka.

To, że pani profesor nie po raz pierwszy odleciała łatwo udowodnić. Przypisywanie Bronisławowi Komorowskiemu posiadania jakiejś wizji lokomotywy technologicznego rozwoju to tak jakby uwierzyć, że Nikodem Dyzma był pomysłodawcą i twórcą banku zbożowego.

Łatwo mógłby tego wizjonera obnażyć sam Romuald Szeremietiew, ale z jakiś powodów nie bardzo to mu wypada dzisiaj zrobić. Dokładnie pamiętam jego artykuły publikowane na prawicy.net, z których to wyraźnie wynikało, że niespełniony doktorant Komorowski umysłowym tytanem raczej nie jest.

No, ale przyjmijmy na siłę, że pan „K” z artykułu Łażącego Łazarza „Gruppenführer KAT” to wizjoner technologicznego rozwoju i owa wizja połączyła obu polityków, co ma uwiarygodniać zamieszczone zdjęcie.

Dalej następuje już ostra jazda bez trzymanki mająca przekonać zwolenników PiS, że oto mamy dowód na to, że Kaczyński i PiS idą ręka w rękę z Florianem Siwickim, Wojciechem Jaruzelskim i Markiem Dukaczewskim.

„Jak się będą czuli wyborcy PiS, kiedy partia Kaczyńskiego wejdzie w koalicję z Komorowskim i generałami WSI? To realny scenariusz. Zapowiedziany przez Jadwigę Staniszkis, która o PiS wie wszystko” – pyta dramatycznie Paweł Pietkun wiedząc, że dał już przecież w swoim artykule odpowiedź.

Jest Ruch wspierany przez Nowy Ekran z twarzą Romualda Szeremietiewa, który oferuje usługi o wiele wiarygodniejszych generałów niż Dukaczewski, Jaruzelski czy Siwicki, czyli nowi kumple Jarosława Kaczyńskiego i Komorowskiego, który jeszcze nie tak dawno był przez ŁŁ przedstawiany, jako jeden ze spiskowców smoleńskich.

Jednym słowem, kiedy trzeba było to Komorowski miał krew na rękach, a kiedy znaleźliśmy się na innym etapie owa ręka starannie oczyszczona z krwi jest wciskana na siłę w dłoń Kaczyńskiego.

Panu Pietkunowi przypomnę jak z jednego dowolnie wyłuskanego zdania można zrobić propagandową zadymę dla gawiedzi. Dodam, że długa jeszcze przed nim droga by dorównać specom z TVN24.

Kiedyś w „Faktach” po wypowiedzi Beaty Kempy, która poczynania wyrzuconych z PiS posłanek Jakubiak i Kluzik-Rostkowskiej, porównała do wkładania kija w szprychy pędzącego pisowskiego pociągu, dziennikarze z ulicy Wiertniczej stanęli dosłownie na głowie by podważyć logikę tego niewinnego i bardzo popularnego powiedzenia.

Na pierwszy ogień poszedł profesor Marek Sitarz z Wydziału Transportu Szynowego Politechniki Śląskiej informując, że w dzisiejszych pociągach stosowane są koła monoblokowe nieposiadające szprych. Następnie ze Śląska reporter „Faktów” Paweł Abramowicz zabrał nas do Wielkopolski, a dokładnie do Wolsztyna gdzie pracownik tamtejszej parowozowni, Tomasz Opaska przekonywał, że nie tylko kij wsadzony w szprych lokomotywy, ale i metalowe przedmioty nie są w stanie jej zatrzymać ani spowolnić.

Jednym słowem, kiedy tylko ma się już upatrzonego psa to propagandowy kij się zawsze znajdzie.

Tym wpisem, żegnam się z Nowym Ekranem. Czy na zawsze? Nie wiem. Może kiedyś coś się tu zmieni.

Dodam, że w najbliższych wyborach zagłosuję na PiS.

10 kwietnia 2010 roku „Gruppenführer KAT” wraz z Władimirem Putinem wskazali mi wyraźnie, którą polityczną siłę w Polsce uważają za śmiertelne zagrożenie dla własnych szemranych interesów.

Po takiej dobitnej wskazówce głupotą polityczną byłoby szukanie trzeciej drogi. Drogę wskazała nam opatrzność.
 

Brak głosów

Komentarze

łącząc fotografie z Jadwigą Staniszkis
http://czerwonykiel.blogspot.com/2011/06/postep-po-szwedzku-czy-czeka-nas-to.html

Vote up!
0
Vote down!
0

Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska. Kto chce, ten może, kto chce, ten zwycięża, byle chcenie nie było kaprysem lub bez mocy.

#165868

Głosowanie nie na PIS to strata głosów i pewna wygrana PO,

Vote up!
0
Vote down!
0
#165970

No, widze, że też masz dosyć NE. Co za rozczarowanie, tak dobrze wystartował...

Zamierzałem tam od czasu do czasu wracac, ale, po prostu mi sie odechciało, tam juz coraz rzadziej jest po co wchodzić, coraz mniej dobrych tekstów, zamiast nich coraz częsciej jakies wypełniacze miejsca, jak szalone costeriny ściagajace teksty z netu, jacys magicy, wynalazcy perpetuum mobile i spiskowcy- trzeciodrogowcy, pozal sie Panie Boze!

Zajrzalem na ten tekst, co za dranie!

Odwracanie kota ogonem, prymitywna socjotechnika i manipulacja, WSIoki odwracaja cała sprawę na chama, że to niby WSI to teraz PiS, a oni, patrzcie Państwo, to Szeremietiew. Wystawili biednego p. Szeremietiewa na kiju, a sami kryja się za nim i krzyczą, no, co, JEGO atakujecie!?

Pozdrawiam ;-)

seawolf

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam ;-) seawolf

#165870

Szują już nie grubymi nićmi lecz dratwą. Oczywiście polemika i pożegnanie nie ukazało się na SG. Zdaje się, że wiodącymi publicystami zostanie tam niejaki fiatowiec, taki trener Jarząbek u prezesa ŁŁ, a komentatorem nr 1 zostanie Antoni1

uścisk dłoni

Vote up!
0
Vote down!
0
#165902

Sprawdziłem z ciekawości - bardzo sprawnie Twój tekst zadołowali ;)

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#165910

wreszcie!

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0
#165871

Ano chiałoby się powiedzieć własnie tak: wreszcie.

Jeszcze kilka miesiecy temu pisalem na niepoprawnych (skleroza? moze na blogpresie badz rebelii) ze póki sa tam na NE postaci takie jak Kokos to trzeba by powsciagnąć nieco język. Od dzis mozna bez ryzyka ŻADNEGO błedu powiedziec że zostali jedynie uzyteczni idioci.

Vote up!
0
Vote down!
0
#166231

NE jest zwyczajnym blogowiskiem jak np.: niepoprawni - piszą ci co są, nikogo się nie cenzuruje - w czym problem? Jak odejdą wartościowi blogerzy (wedle stawu grobla) to zostaną ci co zostaną.Przeczytać obok Szeremietiewa można tam np Michalkiewicza, jednego z moich ulubionych blogerów.  Jak już wspominałem kiedyś -sam pomysł ŁŁ na aktywizację nieaktywnych uważam za dobry.Wydaje się jednak , że Ścios przetrącił kręgosłup tej sprawie swoją publikacją w GP. I nic dobrego z tego na pewno nie wyniknie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#165877

"Wydaje się jednak , że Ścios przetrącił kręgosłup tej sprawie swoją publikacją w GP. I nic dobrego z tego na pewno nie wyniknie."

To znaczy, że winny temu (kontrolowanemu) upadkowi nE i ŁŁ jest Aleksander Ścios?!
Przecieram oczy ze zdumienia, ale nadal nie mogę uwierzyć w to, co czytam...!

Pozdrawienia.Ursa Minor

Vote up!
0
Vote down!
0

Ursa Minor

#165884

tak ładnie żarło i zdechło
o kto winien? Ścios!
ha, ha, ha, że ho, ho, ho

większej bzdury nie czytałam

Vote up!
0
Vote down!
0
#165889

słabo czytasz

Vote up!
0
Vote down!
0
#165891

Pisząc o przetrąconym kręgosłupie sprawie- miałem na myśli sprawę tych list wyborczych o których wspominano na nE. Nie mam pojęcie czy nE i ŁŁ upadają (w dodatku kontrolowanie).

Ja nie mogłem uwierzyć kiedy czytałem artykuł Ściosa iście w wyborczym stylu. Efekt tego jest teraz taki , że nie wierzę już nikomu.

Vote up!
0
Vote down!
0
#165890

Ursa
donus, 21 czerwca, 2011 - 21:35

Pisząc o przetrąconym kręgosłupie sprawie- miałem na myśli sprawę tych list wyborczych o których wspominano na nE.

I... pozostało tylko wspomnienie. Na tym nie da się zbudować list.

Vote up!
0
Vote down!
0
#165906

Nie rozumiem, dlaczego uwierzyłeś ŁŁ, a nie poszukałeś np. innych publikacji?
Tak było, że ja również wierzyłam w dobre intencje ŁŁ, szanowałam za KAT-a, ale kiedy niegodnie zaatakował Piotra Bączka, posługując się insynuacjami i zwykłymi kłamstwami, kiedy pisał bzdury o rzekomych (P.B. i A.Ś) powiązaniach ze służbami, które prowadzą wrogą działalność przeciwko naszej suwerenności, to nie powiem, że świat mi się zawalił i nie spałam trzy noce, ale też trudno mi było uwierzyć (i są na to świadkowie) w to, że pisze to właśnie ŁŁ. Jednak napisał i to napisał same kłamstwa. Obrzucił perfidnie błotem i dalej brnął w kolejne insynuacje. To go całkowicie zdyskwalifikowało w moich oczach.

Odsyłam Cię na blog P.Bączka na niezalezna.pl. Poczytaj sobie życiorys Bączka i kolejne wpisy ŁŁ. Porównaj, pomyśl - może odzyskasz utraconą wiarę i tym razem właściwie ją ulokujesz. Czego Ci serdecznie życzę.

Pozdrawiam.Ursa Minor

Vote up!
0
Vote down!
0

Ursa Minor

#165916

Ależ czytałem i Sciosa i Bączka i ŁŁ... i wynikło tyle z tego co z oskarżenia Oleksego przez Milczanowskiego o zdradę: żaden nie okazał się kłamcą. Po wolcie Kaczmarka, Kamińskiego, Kluzikowej,Kowala po wpisach FYMa  które stawiają znaki zapytania przy Sasinie..to ja się pytam: komu wierzyć? "Autorytety" zaczynają mi się kojarzyć z michnikowym:"on jest w porządku", "za nim jak w dym", itp. Chyba po prostu trzeba założyć , że każdy jest czyimś agentem i ROBIĆ SWOJE (czyli skupiać się na konkretnych przedsięwzięciach). Jeżeli piszesz, rozmawiasz przez komórkę musisz mieć świadomość , że ktoś z tego może zrobić użytek. Nie chodzi o to żeby się bać bo na razie to oni się boją, tylko o to żeby nie robić głupstw. Głupstewm wg mnie było skłócenie z GP. Niepoprawni dali życie nE, przecież to stąd na początku nadawał ŁŁ. Pomysł "trzeciej partii" (z zabezbieczeniami "rady blogerów" czy "list obywatelskich") był dobry. Problemy i konflitkty, ewentualne szydło z wora - mogłoby wujść w trakcie wyłaniania kandydatur do tych list. Ale tak się nie stało - uwalony został sam pomysł.

Ja jestem za wszelakimi inicjatywami, bez potrzeby "certyfikatów "PARTII". Jeżeli chcę zorganizować coś 10-go i mam pomysł to nie muszę go konsultować z partią, prawda? No, chyba że muszę..- to należy to wyartykłować. Pod artykułem Ściosa "Nowy Ekran stare metody" komentarze (miód i lukier) mogą doprowadzić do mdłości. Patrzmy na Sprawę a nie na to Ktokogo. Tak było ponoć w internatach stanu wojennego , gdzie ulubioną rozrywką było tropienie kapusia,agenta.(Pamiętacie święte oburzenie w 92 kiedy to Boni znalazł się na liście? a kilkanoście lat później, jakieś "pardon"?) Kiedyś oglądałem film "Nieznośna lekkość bytu" i była tam scena gdzie przychodzi dwóch agentów (przypuszczalnie agentów) i jeden zaczepia bohaterkę a drugi jej broni i przepędza tamtego, zyskując jej zaufanie i pozycję w łóżku. Można więc dać się "obronić" ale niekoniecznie ufać i oddawać się bezwolnie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#165985

Czy ja dobrze rozumiem?
Twierdzisz, że przeczytałeś życiorys Antoniego Macierewicza, Mariusza Kamińskiego czy choćby Piotra Bączka i to Cię nie przekonało, że wymienieni są przyzwoitymi, odważnymi i prawymi ludźmi. No to ja już nie wiem, co może Cię przekonać bardziej...

http://niezalezna.pl/10761-kombinacja-operacyjna-%E2%80%9Elazacy-lazarz%E2%80%9D

Autorytetów szukaj tam, gdzie ktoś całym swoim życiem zapracował na to miano.

Swego czasu, po atakach i insynucjach ŁŁ, że PB i AŚ grają po stronie zdrady, a on, właśnie ŁŁ, zdemaskował ich i jako ten sprawiedliwy, chce budować jakąś trzecią drogę (dobrze, że nie autrostradę... ;-) Rebelyant o nicku Ignac napisał kapitalny passus: "Kto bowiem atakuje Bączka, tem samym atakuje Macierewicza. Kto atakuje Macierewicza - atakuje Polskę. Kto atakuje Polskę - atakuje mnie. To jest moje oficjalne stanowisko."

http://rebelya.pl/discussion/26540/baczek-ok-kk-nieok/#Item_0

Moje - również i podpisuję się pod nim obiema rękami. Z mojej strony zaufanie dla tych osób jest absolutnie pełne i niewzruszone.

A co do "Sprawy" i "Ktokogo", to dla mnie obie rzeczy są równie ważne; treść i autor tekstu, ponieważ nazwisko autora podnosi lub obniża wiarygodność opinii.

Rozumiem Twoje rozczarowanie, ale wierzyć komuś jednak trzeba, należy jednak zachować pewnien margines na suwerenność własnej refleksji, aby nie doświadczać bądź zminimalizować ew. następne zawody i frustracje.

Pozdrawiam.Ursa Minor

Vote up!
0
Vote down!
0

Ursa Minor

#166099

Styl jak styl, ale najwyższa pora na zdemaskowanie NE. Szkoda tylko, że tylu ludzi dało się nabrać. Niektórzy czują, ze mają wodę z mózgu i pewnie (przynajmniej) pośrednio o to chodziło. Rozbicie prawicy może się nie udało - póki co nie powstała trzecia siła, ale część ludzi jest zdezorientowana i zniesmaczona.

Vote up!
0
Vote down!
0
#165942

NE, ŁŁ i jego akolici demaskują się sami swoimi tekstami, nawet nie trzeba im specjalnie pomagać.
Lepiej skupić się na konsolidacji przekonanych i zachęcie dla tych, co się wahają, jak np. @donus (nic mu oczywiście nie ujmując).
Szkoda każdego człowieka, który jako "zdezorientowany i zniesmaczony" pozostaje poza nawiasem aktywnych i rozsądnie myślących. Zbyt wielu ich jest, każdy z nich to niewykorzystana szansa i stracony głos w każdych następnych wyborach.

Pozdrawiam.Ursa Minor

Vote up!
0
Vote down!
0

Ursa Minor

#166101

Nic dobrego nie wyniknie dla NE. Coraz więcej blogerów stamtąd odchodzi i dobrze.

Vote up!
0
Vote down!
0
#165939

wystarczy wpisac www.michalkiewicz.pl i wejsc na jego str autorska, nie trzeba do tego zadnych ekranow starych lub nowych ...

tez go czytam ale wlasnie na str autorskiej.

Vote up!
0
Vote down!
0
#165943

"Dodam, że w najbliższych wyborach zagłosuję na PiS.

10 kwietnia 2010 roku „Gruppenführer KAT” wraz z Władimirem Putinem wskazali mi wyraźnie, którą polityczną siłę w Polsce uważają za śmiertelne zagrożenie dla własnych szemranych interesów.

Po takiej dobitnej wskazówce głupotą polityczną byłoby szukanie trzeciej drogi. Drogę wskazała nam opatrzność." 

Trzy razy tak!!! Szacunek.
 

Vote up!
0
Vote down!
0
#165880

w końcu. lepiej późno niż wcale :)
Pozdrawiam
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#165892

Miałem dylemat; trwać czy rzucić ten szemrany interes.Doszedłem do wniosku, że nie ma już sensu.

pozdr

Vote up!
0
Vote down!
0
#165904

Mnie również tam nie ma od dłuższego czasu.

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#165893

Zauważyłem :))

pozdr

Vote up!
0
Vote down!
0
#165903

dycha

Vote up!
0
Vote down!
0
#165895

Szacunek za jasne postawienie sprawy.
To przykre, ale codziennie mamy kolejne rozczarowania.

Idee złe z założenia nigdy nie przyniosą dobrych owoców. Dzieła powstałe na kłamstwie, prędzej czy później upadną, bo nie mają prawdziwej wartości. Szkoda tylko tych ludzi, co w to wierzą. Szkoda straconego czasu i zawiedzionych nadziei.

Pozdrawiam.Ursa Minor

ps.
W najbliższych wyborach ja również zagłosuję na PiS z przekonaniem, że po Węgrach następni będziemy my, Polacy
:-)

Vote up!
0
Vote down!
0

Ursa Minor

#165919

Chciała Dusza - do Raju?
A tam jabłka przenoszą,
Do innego - gaju.

Poniosło mnie - Tam, gdzie ponieść,nie powinno,
Poniosło mnie - Gdzie się wola , czuje winną,
Poniosło mnie - Chciałem gonić, pustkę w mroku,
Poniosło mnie - Chciałem siebie, widzieć z boku.

Mnie nie!. - Nie zrobiłem, ani kroku.

Może nie w tym miejscu, ale nie mam innej możliwości na wyrażenie mojego uznania dla Blogerki / przez duże B/ - "Eski",za prawie dwudniowy dyskurs z całą /nazwę to sforą/ plejadą "gwiazd" NE pod apelem /prawie odezwą do Narodu/ Pana R.Szeremietiewa o wsparcie, a w zasadzie, rozbicie prawej strony wyborczej. Uważam, że P.Szeremietiew, chyba uwierzył w swoje posłannictwo, tym bardziej, że niektórzy tytułowali go już- "generałem". Eska, robiła doskonałą polemikę , a stała jak przed plutonem egzekucyjnym.

Skład plutonu,to: Szeremietiew, ŁŁ,costerin,alex, ckhopi,mnich zarazy,nathanel, carcajou, marovan, radosław, plus redakcja, a więc całkiem pokaźny oddział zaciężny.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

komar

#165925

Ile osób obejrzało dramatyczny apel Szeremietiewa?

Szczerze mówiąc, patrząc na odbiór nE oraz zawyżane statystyki (patrz nawet fejs - jeżeli tam wchodzi 2 miliony ludzi, to jakim cudem mają 1700 osób w tzw. fanach?), to mogłoby to być dowodem, że nie jest to projekt jakiejś agentury wpływu. Co najwyżej niezadowolonych z obecnego rozwoju sytuacji odprysków...

Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!

Vote up!
0
Vote down!
0

Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!

#165928

że udało im się nabrać wielu znanych, lubianych i uznanych za doskonałych analityków obecnej sytuacji...

a także szarych idiotów jak ja...

Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!

Vote up!
0
Vote down!
0

Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!

#165926

Nie spotkałem z naszej strony wpisów, które ujawniałyby tożsamość ŁŁ... Uczynił to jeden człowiek na salonie, ale to gość z drugiej strony barykady...

A przecież to zastanawiające, komu wpłaca się kasę na LAS SMOLEŃSKI... oczywiście z dopiskiem, dopiskiem...

Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!

Vote up!
0
Vote down!
0

Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!

#165927

Czytam Twoje wpisy i cieszę się, że tacy blogerzy jak Ty odchodzą z NE. Było tak pięknie, ale trzecia droga, to jakaś lipa.

Vote up!
0
Vote down!
0
#165934

To już nie jest nawet podłe, to jest po prostu żałosne. Łażący Łazarz vs Jarosław Kaczyński. Można by umrzeć ze śmiechu, gdyby nie to, że żałosna mania wielkości nie jest wcale śmieszna.

Vote up!
0
Vote down!
0

___________________________________

Pozdrawiam każdym słowem

#165947

przeczytałem cały ciąg komentarzy w tym wątku na NE... No kurczę - smutek w kopalni cynku.
Nie będę się odnosił do szczegółów, ale.. *ANTEK 1*, ?? to jakiś "biedny człowiek" ....
Ale tragiczne jest to,że Szeremietiew, który tak dostał w dupę od tych PARCHÓW, ciągle nie wie : gdzie stanąć ??
A, jeśli chodzi o Ciebie to masz u mnie dobre Piwo.. :-))
ale powiedz , co ty tak długo "dojrzewałeś" do tej decyzji ?
mam na myśli odejście z NE .
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#165993

- na niepoprawnych jestem od listopada ubiegłego roku i jestem jedynie zwykłym komentatorem, a nie "wielkim blogerem".

Ale - od początku, po przeczytaniu kilku wpisów tego pana na niepoprawnych stwierdziłam, że coś mi z nim nie po drodze. Szeroko reklamowany przez tego pana Nowy Ekran, również nieszczególnie przypadł mi do gustu, a już najbardziej odrzuciła mnie od tego portalu próba stworzenia ruchu politycznego, alternatywy (m.in.) dla PiS.

Tak się jakoś dziwnie w tym kraju sprawy układają, że jeżeli ktoś jest przeciw PiS, to prędzej, czy później okazuje się, że po drodze mu z PO (patrz ostatni przykład - świeżo oświecona posłanka Jołanna K-R). A to już absolutnie nie moja bajka.

kokos26 - moim zdaniem Pana decyzja o odejściu z NE jest jak najbardziej słuszna.

Popieram. I pozdrawiam.

Kasia

Vote up!
0
Vote down!
0

kasianna

#166053

Na nE ma miejsce cała seria podobnych zamierzonych akcji oraz dodatkowo promocja tekstów choćby odrobinę wpisujących się w "misję" rozwalania PiS-u. Prawie wszystko w aureoli troski o Polskę lub o PiS.
Jak nerw odpuszcza - nawet ciekawe mechanizmy można zaobserwować. Pan Pietkun na przykład odbiera wiarygodność komentatorom nie-blogerom lub występującym pod nickiem, zamiast pod nazwiskiem. Tym "atutem" sobie przyznaje wiarygodność? Do tej pory siedział względnie cicho, pisał dosyć neutralnie, o gospodarce itp. Jest ważny w nE. Chyba następuje wielka mobilizacja, wszystkie ręce na pokład i to przeciwko jednemu człowiekowi! ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#166273