Sny zaszczepionych

Obrazek użytkownika Jacek Trzaska
Blog

Ten tekst jest przede wszysttkim dla zaszczepionych

Tak się podobno śniło komuś, kto przyjął kilka – przypominających – dawek alkoholu przed snem.

Mam same dobre wiadomości – mówił anioł w białym kitlu: Na lewo i prawo można się dowiedzieć, że zaszczepieni uzyskują prawie nieśmiertelność. Ostatnio taką wiadomość dwa tysiące lat temu głoszono, tyle że w życiu przyszłym i nie dla wszystkich. Teraz wystarczy się zaszczepić!

Śni się to chyba wielu zaszczepionym ludziom, bo wykazując wielki entuzjazm, wchodzą do obiektów publicznych z okrzykami zachwytu: Jestem zaszczepiony! przerywanymi tylko ich kaszlem i kichaniem. W świetle ogłoszonych restrykcji mają licencję prawie jak Bond – na zarażanie – mogą w ten sposób zabijać i nikt im nie podskoczy. A niektórzy, podobnie jak wspomniany James: walczą z agentami Rosji i innego wszelkiego zła.

 

Tymczasem w Chrzanowskim Przełomie, „PORTALU ZIEMI CHRZANOWSKIEJ” przelom. pl takie oto rewelacje:

]]>https://przelom.pl/38609-co-piaty-zgon-w-szpitalu-w-chrzanowie-byl-na-covid-19-umieraja-na-niego-takze-zaszczepieni.html]]>

Oto fragment:

„Znamy aktualne statystyki dotyczące umieralności w chrzanowskiej lecznicy. Poznali je ostatnio powiatowi radni. Niektóre dane wywołały ich zdziwienie.

Od 1 do 23 listopada w szpitalu zmarło 209 osób. Z tego przyczyną zgonu 44 pacjentów był COVID-19. W tym 14 osób to mieszkańcy powiatu chrzanowskiego. Reszta to mieszkańcy innych rejonów. Wśród tych 44 zmarłych na COVID-19 16 osób (36 procent) było zaszczepionych. Takie dane podała na wtorkowym posiedzeniu komisji zdrowia rady powiatu chrzanowskiego wicedyrektor szpitala lek. med. Izabela Kiełbalska...”

„Ministerstwo Zdrowia ostatnie dane na temat liczby zakażeń koronawirusem wśród osób zaszczepionych podało 19 listopada. Wtedy ukazała się informacja, że od momentu rozpoczęcia szczepienia drugą dawką 8,6 procent wszystkich zakażeń stanowili w pełni zaszczepieni.

Resort zdrowia w tym samym dniu podał ponadto, że od początku rozpoczęcia szczepienia drugą dawką w Polsce zmarło 44 347 osób. Liczba zgonów wśród osób w pełni zaszczepionych po upływie 14 dni od pełnej dawki wynosiła 1 996. Stanowi to 4,5 procent.(...)”

Gdyby znikł z internetu, oto data publikacji:

24.11.2021 16:00

A teraz trochę magii. „medonet” podaje informacje:

]]>https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,ile-zaszczepionych-osob-zmarlo-ostatniej-doby--najnowsze-dane-ministerstwa-zdrowia,artykul,24368297.html]]>

Do świetnych zaliczam tłumaczenie, dlaczego umierają zaszczepieni:

„Minionej doby z powodu koronawirusa zmarły 562 osoby. 399 ofiar nie przyjęło ani jednej dawki szczepionki przeciwko COVID-19. Przypominamy, że stosowane w Polsce szczepionki chronią przed ciężkim przebiegiem choroby i zgonem w 90-99 proc.(…)

Po pierwsze, żadna szczepionka nie chroni w 100 proc. przed infekcją. Ma chronić przed ciężkim przebiegiem choroby i zgonem. Ale też nie w 100 proc. Szczepionki stosowane w Polsce (te same preparaty są podawane w Irlandii) chronią przed hospitalizacją i zgonem w przedziale 90-99 proc.

Po drugie, coraz większy odsetek zaszczepionych wśród umierających, wynika ze statystyki. Skoro jest coraz więcej osób zaszczepionych w danej populacji, a w idealnej populacji odsetek ten powinien dążyć do wartości powyżej 90 proc., to zgony — których nie unikniemy — będą dotyczyć coraz większej liczby osób zaszczepionych.

Po trzecie, poziom odporności, którą nabywamy dzięki szczepionkom, po kilku miesiącach spada.”(...)

    W tekście link, który jest poniżej, warto się zapoznać.

    „medonet” wyjaśnia Rymanowskiemu z POLSATU, dlaczego w Irlandii umierają tylko zaszczepieni:

    ]]>https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,rymanowski-zarzuca-nam-podawanie-niesprawdzonych-informacji--odpowiadamy,artykul,40158931.html]]>


    Ciekawe, że wszelkie wiadomości o badaniach nad wirusem są z zagranicy?!
    Po co oddano władzę nad naszym zdrowiem ludziom, którzy nigdy nic z prawicą nie mieli wspólnego? Odsetek prawicowych lekarzy, najczęściej ukrywających swoje preferencje wyborcze, jest statystycznie nieistotny. W wielu przyoadkach to tak, jakby powierzyć je Breżniewowi. No i te podwyżki. Przygotowano walizki z pieniędzmi dla służby zdrowia, która jest niereformowalna, pytanie za co?

    .Gdyby, szukając, nie udało się znaleźć sposobu na COVID, to przynajmniej byłoby uczciwie, ale nic nie wskazuje, że szukano. Zamiast tego:

    ]]>https://www.salon24.pl/newsroom/1187733,pilny-komunikat-ministerstwa-zdrowia-ograniczaja-dostepnosc-amantadyny]]>


    Ministerstwo Zdrowia podjęło decyzję o ograniczeniu dostępności amantadyny poza wskazaniami medycznymi do jej stosowania. Informację przekazał PAP rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz (…) Rzecznik resortu pytany przez PAP o uzasadnienie tych działań wyjaśnił, że chodzi o ograniczenie dostępności amantadyny poza wskazaniami medycznymi do jej stosowania.(…)”.

    "Na ten moment badania nie potwierdzają skuteczności leku. Jednocześnie przedstawienie wstępnych wyników będzie możliwe po osiągnięciu statystycznie istotnej liczby zrekrutowanych i przebadanych pacjentów" – mówił w poniedziałek PAP Andrusiewicz. (PAP)”

    O tyle ciekawe, że liczni znajomi rekrutują się sami i, mają wyniki.

    Zresztą nie stosowano by takich ograniczeń, gdyby nie duże zainteresowanie takim leczeniem, to skąd te problemy z badaniami?

    Można się tylko domyślać, że wymagana statystycznie „istotna liczna zrekrutowanych i przebadanych pacjentów” przekracza liczbę mieszkańców Polski.

    Idźmy dalej, ci niby uczciwi lekarze powszechnie wpisują w akty zgonu, że przyczyną śmierci jest COVID. Rodzina upomina się o prawdę, a wtedy tłumaczą, że się pomylili i COVID znika z dokumentu. Problem w tym, kiedy pogrzeb jest tradycyjny, czyli z trumną, rodzina ma kłopot, taki pogrzeb musi spełniać wielu warunków, no to się upomina, ale kiedy jest to kremacja??? To ile jest zafałszowanych zgonów?

    Skąd ta wiadomość? Ano z pogrzebu znajomego. Pracownicy zakładu pogrzebowego trochę wiedzą na ten temat i dzielą się z rodziną, która akurat musiała wracać z powodu takiej pomyłki lekarza… bo mu się COVID wpisało...


     

    BUSINESS INSIDER

    Dziwne rozbieżności w danych o zgonach na COVID-19. Region regionowi nierówny”

    ]]>https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/dziwne-rozbieznosci-w-danych-o-zgonach-na-covid-19-region-regionowi-nierowny/qdrsy0w]]>

    „W listopadzie w Małopolsce ponad 50 proc. zgonów związanych z COVID-19 było bezpośrednio spowodowanych koronawirusem

    • W tym samym czasie na Podlasiu ponad 90 proc. zgonów wynikało z połączenia COVID-19 z chorobami współistniejącymi

    • Rozbieżności mogą wynikać z przyzwyczajeń lekarzy dotyczących wypisywania przyczyn zgonów tłumaczy ekspert”()

    • Na zaskakująco duże rozbieżności w danych regionalnych zwrócił uwagę jako pierwszy analityk Marek Sobolewski, który podzielił się tym spostrzeżeniem na Twitterze. Po jego wpisie sprawie przyjrzał się porta ]]>next.gazeta.pl]]>.(...)


     

    Sobolewski wskazał, że w listopadzie były województwa, gdzie udział zgonów bezpośrednio na COVID-19 przekraczał 50 proc., ale były też takie, gdzie było to ledwie kilka proc., a dominowały te z powodu występowania COVID-19 razem z chorobami współistniejącymi.(...)

    Skąd te rozbieżności? Powodem może być, jak pisze next.gazeta.pl, różne podejście lekarzy, a to z kolei stawia pod znakiem zapytania wiarygodność statystyk.”

    To ci dopiero.


     

    Moim skromnym zdaniem: sposób argumentacji świadczy o sprawie i szycie zbyt grubymi nićmi kiepsko wygląda, zaszczepieni zaś nie są nieśmiertelni.

    PS

    Czy mam pretensje, że ludzie się szczepią? Nie mam, ale jesteśmy po prawie dwóch latach pandemii trochę jakby w punkcie wyjścia. Zwalanie winy na nieszczepionych przypomina wymówki Jasia typu: prose pani, nie mogę pisać, bo on mnie tyrpie. Tymi tyrpiącymi bezsilną służbę zdrowia są oczywiście antyszczepionkowcy. A ponieważ tyrpany zwykle chce oddać, stąd takie dziwne restrykcje.

    Są takie kraje, jak Japonia, gdzie statystycznie koronawirus nie ma szans i takie jak Polska, gdzie ogólna liczba zgonów, w przeliczeniu na liczbę mieszkańców, jest jedną z najwyższych na świecie.

    Na 38 milionów mieszkańców przypada ponad 80 tys. zmarłych na COVID.

    Japonia na 125, 8 milionów ludzi ma zmarłych 18 366


     


     

    3
    Twoja ocena: Brak Średnia: 2.9 (12 głosów)

    Komentarze

    w Ameryce Pn. odbywa się rzeź niewiniątek. Na wydziałach porodowych szpitali padają rekordy poronień, nie wspominając o ofiarach szprycowania dzieci w wieku 5 - 11.

    Wygląda na to, że powtarzają się wydarzenia biblijne, opisane przez Św. Mateusza.
    Oto bowiem Herod Fauci obwieścił, że po Sześciu Królach roześle swoich siepaczy po Nowej Ziemi Judzkiej, by szprycowali wszystkie dzieci, od nowonarodzonych do lat pięciu.
    Jeszcze tylko musimy poczekać, by zobaczyć, czy po odjeździe Mędrców Śpiący Jozio z Białego Domku obudzi się po tym, jak odwiedzi go we śnie anioł Pański.

    Vote up!
    4
    Vote down!
    -2
    #1638214

    Gdyby 100% społeczeństwa była zaszczepiona, to umieraliby wyłącznie zaszczepieni. Gdyby 100% było niezaszczepionych to umieraliby wyłącznie niezaszczepieni. 

    Nominalne wartości umarłych czy procentowe z hospitalizowanych można porównywać z taką samą wagą tylko w hipotetycznej sytuacji gdy 50% to zaszczepieni i 50% to niezaszczepieni.

    W każdej innej sytuacji nie można myśleć po "chłopsku", tylko stosować właściwą metodologię porównywania i prezentacji danych.

    Jeśli nadal nie zatrybiłeś, to przeczytaj sobie to:
    https://ourworldindata.org/covid-deaths-by-vaccination

    Vote up!
    3
    Vote down!
    -4

    Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

    #1638215

    Uprzejmie proszę o przedstawienie mi powodów regulaminowych lub innych usunięcia mojego wpisu „Sny zaszczepionych” ze strony głównej „NIEPOPRAWNYCH”.

     

    Niedawno pan podał do wiadomości, że jest pan zaszczepiony wraz z rodziną i nic złego się z panem nie dzieje. Myślę, że wielu niepoprawnych miało się szansę przekonać, że jest spora szansa na to, że pan się jednak myli.

    A to się panu portal rozsypuje, a to wpisy pan usuwa, sugerując treści, których w moim – przynajmniej – wpisie nie ma.

     

    Podane przeze mnie informacje nie dotyczą przerzucania się statystykami, lecz ujawniają prawdę o propagandzie. A prawdą jest, iż zaszczepieni jednak chorują i co ważne umierają. Umierają znacznie częściej, niż się mogło wydawać, słuchając zapewnień ekspertów.

     

    Od dawna zarzucam zaniechania w szukaniu lekarstw na COVID, bo też od początku roku 2020 sugerowano, że takiego nie ma i nie warto sobie tym głowy zawracać.

     

    Głównym powodem mojego wpisu była wiadomość o ograniczeniu sprzedaży amantadyny.

     

    Podważam segregację sanitarną (jak i każdą inną) z przywilejami dla zaszczepionych, gdyż zarażają tak samo jak pozostali.

     

    Proszę pytać, jeśli to pana nie zadowala.

     

     

     

     

     

    Vote up!
    3
    Vote down!
    0

    Jacek Trzaska

    #1638264

    IV. 3.2 Regulaminu. Natomiast jakie kryteria przyjmuję opisałem, a nie musiałem, w przewodniku.

    Zaszczepieni chorują? Serio? To odkrycie!

    Vote up!
    1
    Vote down!
    -3

    Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

    #1638291

    Ja chyba nie do końca zrozumiałem ten cytowany artykuł. Stosując proponowana w nim metodykę tj. rednia ważoną mamy np. w USA

    Dla przykładu w USA mamy :

    Niezaszczepionych 5,00

    zaszczepionych J&J 0,97

    zaszczepionych Moderna 0,86

    zaszczepionych wszystkie szczepionki 0,82

    zaszczepionych Pfizer 0,78

     

    Razem

    Niezaszczepionych 5,00

    zaszczepionych 3,43

    tzn. zaszczepieni stanowia 68,6 procent zmarłych niezaszczepionych. W innych krajach jest mniej, ale podobnie. Może ja czegoś nie zrozumiałem? Można to również odnosic do ogólnej liczby zmarłych. Mamy wtedy 5,00 w grupie niezaszczepionych i 3,43 w grupie zaszczepionych. Nie wiem, niestety, co jak rozumiec przedostatnia pozycję, ale raczej nie jest to suma dwóch poprzednich. Mam nadzieje, ze nie chodzi tu o badania różnych grupach. Będę wdzięczny za korekte.

    Pozdrawiam

    Vote up!
    4
    Vote down!
    0
    #1638218

    Obliczenia są robione dla każdej z grup i są podane dla 100 000. To są dane tygodniowe.

    Na stronie szwajcarskiego ministerstwa zdrowia ma Pan jeszcze dokładniejsze dane dzienne. Poza tym oprócz śmierci są także w podobnej metodologii podane hospitalizacje w obu grupach:

    https://www.covid19.admin.ch/en/vaccination/status

    Na stronie szwajcarskiego ministerstwa znajdziemy też dane dotyczące zajętości łóżek w szpitalach:

    https://www.covid19.admin.ch/en/hosp-capacity/icu

    W wielu regionach zajętość dobija do 90%, w jednym z regionów wynosi 96%, z czego 54% to COVID. Szkoda że w Polsce nie ma takich "szwajcarskich" statystyk, bo może mniej byłoby prymitywnych wynurzeń na temat kowida i restrykcji.

     

    Vote up!
    2
    Vote down!
    -3

    Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

    #1638250

    Napisał Pan :

    "Obliczenia są robione dla każdej z grup i są podane dla 100 000"

    Czy to oznacza, że badano cztery grupy po 100 100 osób i jednej badano tylko ilośc zgonów z wśród zaszczepionych szczepionką J&J, w drugiej tylko Moderną a w czwartej tylko zaszczepionych Pfizerem. Jak rozumieć grupę All Vaccines? No i grupa pierwsza; czy tam zmarło tylko te 5 (czego? osób? promili? procent?. Chyba procent lub promil;. zob następne zdanie)) niezaszczepionych? Ja przejrzałem to "po łebkach", ale jakby nie kombinował, to "Death rates are calculated as the number of deaths in each group, divided by the total number of people in this  group." znaczy mniej wiecej tyle, że były cztery grupy (nie wiemy jak liczne) i w każdej z nich osobno badano śmiertenośc wśród zaszczepionych jedną szczepionki (dokładniej w trzech tak własnie robiono), w jednej z wśród zaszczepionych wszystkimi trzema, a w jednej wsród niezaszczepionych. To byłoby jednak wbrew zdrowemu rozsądkowi i wszelkim "zasadom" (np. w grupie badanej tylko dla szczepionki Pfizer, zmarłych po innym niz Pfizer szczepieniu zaliczono by do tych "nieszczeionych"). Byłby to  ewidentny przekret, więc sadze, że to nie tak. Jest tez duzy kłopot z grupą All Vaccines", gdzie tych zmarłych jest sporo mniej niż w grupie J&J oraz Moderma i tylko niewiele więcj niz w grupie Pfizer. Rozkład szczepionek w tej grupie musiałby byc bardzo oryginalny.

    Ja się nie czepiam. Byc może jest jakies rozsądne wytłumaczenia tych dziwnych danych. Na tę chwile jednak nie mogę w to uwierzyć.  To są (przynajmniej przy normalnej interpretacji) wyniki ewidentnie sprzeczne. Dokładniej to sytuacja taka mogła oczywiście zaistniec, ale nie da się z niej niczego zawnioskować (przynajmniej statystycznie). Ale jak napisałem; ja mogę się mylić, a Pan może wyprowadzic mnie z błedu. Będę bardzo wdzięczny, bo sprawa jest ważna, a bardzo chciałbym wyrobic sobie w końcu w miare jasny pogląd na tę zamatwana sprawę. Mam dużo dobrej woli, ale informacji brak.

    Vote up!
    4
    Vote down!
    0
    #1638255

    według mnie są to dane relatywne, nominalne na 100 000 osób. Inaczej byłyby podane jednostki. Nie badano na grupach 100 000 - to dość oczywiste. 100 000 to pewien "wspólny mianownik". Nie wchodziłem w szczegóły i nie sprawdzałem konsystencji danych. Może Pan to zrobić samodzielnie.  Jeśli będzie miał Pan nadal wątpliwości to sugeruję kontakt z zespołem przygotowującym te dane:
    https://ourworldindata.org/team

    Dla wnikliwej analizy ma Pan tabele oraz dane źródłowe.

    Vote up!
    3
    Vote down!
    -2

    Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

    #1638257

    Aż tak wiele tej "dobrej woli" to ja nie mam. Myśle też sobie, że powazni ludzie pewnie by takie choćby sprawy jak liczność grup, rozkład szczepeiń w nich i podobne duperele opisali. Gdyby sami wiedzieli. Pozostanę więc w błogiej nieświadomości wszelkie informacje naszego pana ministra od zdrowia traktował będę ze stosowną dozą humoru. I smutku, niestety. Bo to w końcu minister polskiego rządu. Do którego chciałbym mieć zaufanie. W tekście "deficyt zaufania" postulowałe, by rząd powołął hakies centrum wyjasniania takich "nietypowych" infprmacji. Gdyby takowe było, nie mielibyśmy problemu. Ale gp nie ma. Wygląda na to, że wbrew temu co sugerowali (wprawdzie tylko pośrednio pisząc, że Lis jest "be") tu m.in. Honic i Krispin Tomasz Lis swoim stwiedzeniem, iż

    większość ludzi jest zbyt ograniczona intelektualnie żeby karmić ich zawiłą prawdą. Jego zdaniem media powinny więc dostarczać informację uproszczoną; prawda wydaje się w takiej sytuacji mniej istotna od satysfakcji że rozumiemy i znamy otaczający nas świat, dzięki czemu obiad nam lepiej smakuje i spokojniej się śpi. Zwłaszcza gdy temat przekazu jest atrakcyjny. Znaczna część z nas nie ma możliwości sprawdzenia, czy nadmierne upraszczanie obrazu świata nie zafałszowuje go w sposób istotny dla jego "oglądu" i zrozumienia.

    rząd jednak Lisowi w tym akurat miejscu wierzy i tak własnie - jak baranów - suwerena traktuje. Szkoda, ale wiele zrobic się nie da.

     

    Pozdrawiam

     

     

     

    Vote up!
    5
    Vote down!
    -1
    #1638261

    ja nie żyję w przeświadczeniu, że wszyscy dookoła mnie we wszystkim oszukują, dlatego nie sprawdzam wszystkiego na co napotykam. Mogę sprawdzać, gdy mam uzasadnione podejrzenia. Tu takich nie mam.

    Vote up!
    0
    Vote down!
    -3

    Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

    #1638284

    Jest to tabela o 520 wierszach i chyba ze 16 kolumnach. I przycisk "wykonaj wizualizację'. Nie ma pokazanych kroków posrenich, tj, nie wiadomo jak te dane zagregowano. Rzeczywiście, bardzo uparty człowiek może to policzyc i sprawdzic poprawność. ja tak uparty nie jestem. Ale jakby nie kombinował na pewno nie potwierdzaja te dane tego co mamy i nas w kraju.

     

    Ale miał Pan rację; zrobić się da. Można to dać komuś do robty jako ćwiczenie np. z Excela, a jak jest bardzo ambitny to ze startstyki lub spss. Ja nikogo  takiego nie mam.

     

    Pozdrawiam

    Vote up!
    4
    Vote down!
    0
    #1638286

    Zakładac też musimy że populacja w każdym przypadku była dobrze dobrana. I że nie było zadnych problemów z kwalifikacją zgonów. U nas były.

     

    Pozdrawiam

    Vote up!
    4
    Vote down!
    0
    #1638287

    to można dalej podważać dane wejściowe itd. Do pewnego stopnia trzeba jednak wierzyć, żeby nie zwariować ;) Bo inaczej to człowiek obsesji dostaje, natręctw i innych przypadłości. 10 razy klamką sprawdza bo już drzwiom i sobie nie ufa ;)

    Vote up!
    1
    Vote down!
    -2

    Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

    #1638294

    Realizowana przez rachunki relacja między "wejściem", a "wyjściem" może byc analizowana ze względu na wiele własności. Generalnie chodziłoby o to, by w miarę jasno powiedzieć na jakie to pytania ona odpowiada. I tego donrze opisanego nie ma. Mozna np. pytać o rozmaite trendy. I wtedy pojawiaja się powazne różnice między danymi z róznych krajów. W USA np., gdzie to "wyszczepienie" jest na poziomie 60% liczba zmarłych zaszczepionych i niezaszcepionych zachowują sie jakby były zbieżne do tej samej granicy. Ale to nawet nie o to chodzi. Lekarze mają/mieli instrukcję, by w przypadku, gdy zgon nastąpił u osoby chorej na rózne choroby (poza COVDI) wpisywać jako przyczynę zgonu "chorobę zakaźną". Nie jest też jasny wpływ dodatkowego finansowania lekarza w zależności od jego "umoczenia" w COVID. Ten system nie jest transparentny, a obracana jest w nim ogromna forsa. A gdyby - jak Pan sugeruje - przyjąć, że mimo to polskie dane sa "prawdziwe", tj. stosunek zmarłych zaszczepionych do niezaszczepionych jest rzeczywiście jak 1 : 19, to należałoby odpowiedziec na co najmniej dwa pytania:

    (1) Jak my to robimy, że akurat tu "przeganiamy" np. USA. Anglę czy Szwajcarię? Mająć w medycynie takich orłów oczekiwac można, że umierac będa tylko niezaszczepieni.

    (2) Dlaczego tych zmarłych na COVID jest (ogółem) tak dużo? Wygląda na to, że nasze orły lecza tylko zaszczepionych. A przeciez to ludzie etyczni. Przysięge nawet składali.

    W moim odczuciu sprawy zaszły bardzo daleko; rząd zbyt często zwyczajbie nas okłamywał. Nie ma więc prawa domagac sie naszego zaufania. Nie było ani jednej debaty, w której nasi "eksoperci" usiłowaliby tłumaczyć cokolwiek rozmaitym "niedowiarkom". Tylko debilne przemowy "ex cathedra". Tomasz Lis jest pewnie i mądrym facetem (nie wypowiadam sie tu nt. jego etyki, więc ewntualne zarzuty o stronniczość, nierówne traktowanie rozmówców, itp. zostawmy na inną okazję}. Mnie chodzi o to, że stał się dla rządu mentorem pokazującym jak trzeba do suwerena gadać. Ja takich przemów i "częściowej/uproszczonej prawdy" nie lubię.

     

    Problemów i pytań jest znacznie więcej, ale to jakie ktoś akurat wyciądnie to jego prywatna sprawa. Ja podnoszę akurat, bo nie lubię kłamstw.

    Vote up!
    4
    Vote down!
    -1
    #1638301