Dyktatura matołów
Ukryte przesłanie akcji przeciw właścicielowi strony AntyKomor.pl jest jasne: czujne oko Saurona widzi wszystko, więc lepiej nie szurać.
Stefan Kisielewski podsumował niegdyś gomułkowszczyznę dosadnym określeniem „dyktatura ciemniaków”. Jak wiadomo, odwdzięczono mu się za to łomotem spuszczonym przez tzw. „nieznanych sprawców”. A przecież Kisiel, choć popularny, nie był w stanie Gomułce realnie zagrozić. Dzisiaj wprawdzie metody anonimowych pobić się nie stosuje (na razie?), ale sam mechanizm wybiórczych, punktowych szykan wydaje się jakby znajomy.
I. Pełzająca represjonizacja.
Przyznam się, że kiedy premier Tusk ogłosił rządową wojenkę z „kibolami”, do której pretekstu dostarczyła tzw. prowokacja bydgoska zastanawiałem się, czy to nie jest aby poligon doświadczalny, swoiste testowanie wariantu siłowego w planowanej rozprawie z opozycją. Po ostatnich wydarzeniach doszedłem jednak do wniosku, że „waadza” postawiła na inne rozwiązanie. Zamiast wprowadzać coś w rodzaju stanu wyjątkowego i delegalizować PiS, co wywołałoby fatalne wrażenie w Europie (i to w trakcie polskiej prezydencji), zdecydowała się na „pełzającą represjonizację” życia publicznego, do której ideologicznego uzasadnienia dostarczył oszalały z nienawiści do „Kaczora” i „moherów” Salon, wrzeszcząc o groźbie faszyzacji Polski. Owa „pełzająca represjonizacja” ma na celu wytworzenie wrażenia, że lepiej trzymać gębę na kłódkę i nie gardłować przeciw „waadzy”, bo „waadza” ma długie łapy i może nimi przydusić każdego niekonstruktywnego krytykanta.
Taki to „edukacyjny” wymiar ma niedawna akcja ABW przeciw administratorowi strony AntyKomor.pl, o której do niedawna mało kto słyszał. I śmiem twierdzić, że padło na niego właśnie z powodu tej niszowości - ukryte przesłanie jest jasne: czujne oko Saurona widzi wszystko, więc lepiej nie szurać. Podkreślam jeszcze raz – cel ataku został wybrany z absolutną premedytacją. Na podobnej zasadzie, z zachowaniem wszelkich proporcji, uderzono np. w Stanisława Pyjasa, który wszak nie był pierwszoplanowym opozycjonistą. Tamto zabójstwo miało na celu pacyfikację krakowskich środowisk studenckich, podobnie jak obecne szykany wymierzone są w poszczególne grupy – póki co w kibiców i coraz śmielej wkraczających do „realu” prawicowych internautów.
II. Sfrustrowane matoły.
Trudno nie zadumać się nad tym, jak rządzące nami nieudaczne matoły stają się przewrażliwione na punkcie jakiejkolwiek krytyki pod swoim adresem – zwłaszcza, jeśli ta krytyka podszyta jest sarkazmem czy ironią. Zupełnie jak Kisielowi „ciemniacy” - mają niespotykaną dotychczas medialną ochronę, sondaże niezmiennie pokazują wyraźną przewagę nad konkurencją, sprawują niepodzielne rządy do spółki z wyjątkowo spolegliwym koalicjantem, a mimo to każda formułowana publicznie krytyka działa na nich jak płachta na rozjuszonego buhaja. Co więcej, odnoszę wrażenie, że boli ich samo istnienie środowisk wobec których oficjalnie okazują lekceważącą pogardę: jacyś „kibole”, jakieś „mohery”, jacyś internetowi „opluwacze”...
Śmiem twierdzić, że wiem, co za tymi nerwowymi reakcjami stoi: poczucie, że ich rządy to pasmo klęsk, że spieprzono wszystko, co tylko można było spieprzyć, na wszystkich polach. I strach, że ta świadomość dotrze w końcu także do podtruwanych propagandowym czadem wyborców. Życie w takim napięciu, z majaczącym na horyzoncie widmem Trybunału Stanu, musi bardzo frustrować naszych matołów.
III. Walka z „faszyzacją”.
Stąd te wszystkie podchody: dwukrotna próba wprowadzenia do internetu tylnymi drzwiami cenzury, notoryczne problemy z wynajmem sal na pokazy „drugoobiegowych” filmów, akcja Radosława Sikorskiego przeciw listom dyskusyjnym na portalach gazet, nasilenie działań przeciw Presspublice (dziwnym trafem akurat wtedy, gdy tygodnik „Uważam Rze” trafił na czoło rankingów sprzedaży), represje wobec namiotu Solidarnych 2010, delegalizacja zniczy i tulipanów, czy słynne już mandaty po 500 zł dla kibiców za anty-donaldowy transparent wystawione z wykorzystaniem artykułu Kodeksu Karnego będącego spadkiem po PRL-u. To ostatnie stanowi zresztą ostateczne potwierdzenie, że tzw. „chuligani” zaczęli Tuskowi przeszkadzać dopiero w momencie, gdy na trybunach pojawiły się antyrządowe treści, bo wszak na stadionach od lat nie było tak spokojnie jak obecnie.
Dowiedzieliśmy się przy okazji, że „Donald” jest konstytucyjnym organem państwa, ale co tam – nie takich rzeczy jeszcze pewnie się dowiemy. Na przykład tego, że jeśli punktowa „pełzająca represjonizacja” uzupełniona najwyższą w UE liczbą podsłuchów i orzecznictwem rozgrzanych sądów okaże się niewystarczająca, to godne, słuszne i zbawienne stanie się odwołanie do „nieznanych sprawców”, którzy wszak w przeszłości niejednemu gardłującemu „faszyście” dali już radę.
Gadający Grzyb
Ilustracja jest screenem ze strony AntyKomor.pl opublikowanym na portalu Niezalezna.pl.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 9681 odsłon
Komentarze
że „Donald” jest konstytucyjnym organem
21 Maja, 2011 - 20:15
mnie się TUSKU kojarzy z innym organem
ale ciiiiicho sza....
pzdr
Konkurs
21 Maja, 2011 - 20:31
O właśnie, może konkurs: jakim, względnie czyim "organem" jest Donald?
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
O właśnie, może konkurs: jakim, względnie czyim "organem" jest D
21 Maja, 2011 - 20:52
Ślązacy na to godają CIUL
[zdr
świetnie nazwany,
21 Maja, 2011 - 22:37
matoł do kwadratu
Marika
Re: świetnie nazwany,
21 Maja, 2011 - 23:05
"Donald matole..." :)
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Donald i Organ
21 Maja, 2011 - 21:24
1. Donald T. ps "Premier" jest organem Palikota. Swego czasu, Palikot wymachiwał nim na konferencji prasowej.
2. Donald T. ps. "Premier" jest członkiem wysuniętym z ramienia na czoło. To tak, aby być z duchem epoki niesłusznie minionej.
I jeszcze jedno wspomnienie z epoki:
Mroczna zima stanu wojennego. Proces przeciwko człowiekowi, który napisał na ścianie "Wojtek to kretyn". Podsądny próbuje się bronić:
- Ależ Wyski Sądzie, mi wcale nie chodziło o tego Wojtka!.
- Niech obywatel nie próbuje mataczyć! Wysoki Sąd doskonale wie, który Wojtek jest kretynem!
Kryska, Bondaree
21 Maja, 2011 - 21:33
Dobre - tylko jak to jest, że Donald tylko z jednym organem się kojarzy? I to właśnie tym?
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Dlaczego tylko z tym?
21 Maja, 2011 - 22:31
A czy ja Ostachwicz jestem albo inny darmozjad od PR? 3,5 roku x 52 tygodnie x 3,5 dnia "pracy" w tygodniu i oto są efekty. W zasadzie należy mu się sznur i gałąź ale prawo tego nie przewiduje więc pewnie będę do końca życia płacił za utrzymanie tej kanalii w ciepłej celi z kolorowym telewizorem.
organ
22 Maja, 2011 - 01:11
Organ Zanikający
bonio
Kryska...
22 Maja, 2011 - 04:16
Siekiera, motyka, bimber kupisz.
Mówi Janka... TUSKU, musisz !
Siekiera, motyka, stuku puku
Masz tu kosę, zrób sepuku ! ! !
Czy Dycha dla Gadającego Grzyba,TO nie za mało ?
21 Maja, 2011 - 20:19
gość z drogi
chociaż w takim RAZie Dycha z plusem :)
re Komorowskiego
nigdy nie był moim prezydentem,nigdy nie dostał i nie dostanie mojego GŁOSu
a Dzisiaj,po wysłuchaniu jego przemówienia pod Sw.Anną ,daję mu 2czerwone kartki
pierwsza za brak znajomości Historii w TYM szczególnie Trudnym Temacie
druga za zrownanie się ze "Sztajbachową"
polski prezydent podobnie jak ona nie wie co było wojną a co wypędzeniem
Komorowski zniżył się do jej do POziomu
a RAS,jest czymś ,co szkodzi Polsce
i nie powinien mieć prawa Działania,panie komoruski
i nie mówimy TU o Polskich Ślązakach,bo Oni za TO by Być Polskimi Ślązakami Krew przelewali i Zycie składali w Ofierze
Mieszkam na Śląsku i wiem co mówią ,ci z Rasiu,a mianowicie:
że nasi TU wrócą.......
serd pozdrawiam
ps jak bedą wchodzić do mnie o 6 rano,to mam prośbę : nie łamac Kwiatkow
i nie wyważać Drzwi,sama otworzę ;)
gość z drogi
Re: Czy Dycha dla Gadającego Grzyba,TO nie za mało ?
21 Maja, 2011 - 20:29
Dycha wystarczy w zupełności :) A co do Komorowskiego - podżyrował politykę swego ugrupowania - dobrze, że nie przyniósł kartek z Wikipedii i nie zakąszał "długą kiełbasą" podczas "krótkiej mowy". Jak na niego to i tak sukces.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
@ GG. Gajowy z nadania ciemniaków.
21 Maja, 2011 - 22:02
Jaki Komorowski zwany gajowym był i jest każdy wiedział. Co potrafił, każdy widział. Co zrobi, każdy w miarę rozumny człowiek mógł przewidzieć. Kto do cholery, więc na niego głosował? Wygląda na to że, przymulone ciemniactwo!
Uważam, że Komorowski jako człowieki o niezbyt lotnym intelekcie nie powinien być winiony za to jest taki jaki jest, no cóż Bozia poskąpiła rozumku, Nie jego wina. Winno być winione to właśnie przymulone ciemniactwo.
Tylko jeszcze jedno pytanie. Skąd w Polsce tylu ludzi, którym Bozia poskąpiła rozumku? Bo jeżeli nie to, to co?
_____________________________________
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Re: @ GG. Gajowy z nadania ciemniaków.
21 Maja, 2011 - 22:14
"Skąd w Polsce tylu ludzi, którym Bozia poskąpiła rozumku?"
- reformy szkolnictwa przynoszą efekty?
Bronek jaki jest wiadomo, własnych ograniczeń nie przeskoczy, ale ci, którzy go wystawili jako kandydata świadomie zakpili z powagi państwa polskiego.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Gadający Grzybie,nie pomyslałam,przecież mogł TO
22 Maja, 2011 - 17:15
gość z drogi
zrobić i jeszcze TEN kielunek,
masz Rację i tak się nieżle spis-sał
10
gość z drogi
stosuje się
21 Maja, 2011 - 21:45
Dalej aktualne.
http://www.mmwroclaw.pl/365023/2011/3/28/pawel-miter-znany-z-prowokacji-wobec-tvp-zostal-pobity-we-wroclawiu?category=news
Re: stosuje się
21 Maja, 2011 - 22:12
Szybko przejmują wzorce, sukinsyny. Szlag...
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Z ostatniej chwili!
21 Maja, 2011 - 22:15
Właśnie usłyszałem w PR1 o 21.30, że otwieramy granicę dla Rosjan z obwodu kaliningradzkiego, na podstawie jakiejś tam umowy o swobodnym ruchu przygranicznym. Będzie to dotyczyć obu graniczących północnych województw: pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Radsik tez puścił dostojnych parę bąków. Kiedyś Michnik snuł swoje rozważania na temat sowietów, mówiąc że konflikt, nawet zbrojny, wyjdzie od strony Kaliningradu. Na molo w Sopocie dwaj szubrawcy (Chyży Rój i Wład-Wład) również i ten temat musieli poruszyć. Kondominia zaczną pewnie się tworzyć od środka. Tymczasem wojska polskie już przeniesiono z Braniewa pod Opole. Inne jednostki również. Skojarzcie proszę inne fakty, np. na temat umieszczania wyrzutni rakiet o zasięgu 500 km. pod Kaliningradem. Znowu więc mamy powtórkę z historii: wejdą. nie wejdą???!!! Znowu Gdańsk na drodze...
Nasza Szkapa
W kontekście tego otwarcia
21 Maja, 2011 - 22:51
to co wiemy na dziś o rozbudowie autostrady Królewiec-Berlin? tej betonówki której Hitler nie zdążył skończyć?Bo,zdaje się że to będzie jedyna autostrada zbudowana przez donka....zamiast tej północ-południe. Teraz jasne się staje na jaką cholerę potrzebna była obwodnica Gołdapi,którą obecnie przejeżdżają trzy-cztery samochody dziennie.Od jak dawna to wszystko jest zaplanowane? Przez kogo?
Re: Z ostatniej chwili!
21 Maja, 2011 - 23:07
A czy ta umowa działa w obie strony? Bo jeśli tak, to można by ten cały obwód skolonizować...
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
to nie ostatnia chwila...
22 Maja, 2011 - 03:25
spórz na różową plamkę na niebieskim tle - euroregion Bałtyk - oraz różowy Pomerania i porównaj z datą Sejmowego projektu, a znajdziesz odpowiedź kiedy i kto to zaplanował
Euroregiony na granicach Polski
//biurose.sejm.gov.pl/teksty/i-686.htm
Nasza szkapa
22 Maja, 2011 - 17:18
gość z drogi
a my myślelismy,ze sobie POszli,ot marzyciele z nas
znowu Gdansk na drodze,
a Marynarka wojenna Zniszczona
Tusk,będziesz przeklęty na wieki
10
gość z drogi
"Śmiem twierdzić, że wiem...
21 Maja, 2011 - 22:41
co za tymi nerwowymi reakcjami stoi: poczucie, że ich rządy to pasmo klęsk, że spieprzono wszystko, co tylko można było spieprzyć, na wszystkich polach. I strach, że ta świadomość dotrze w końcu także do podtruwanych propagandowym czadem wyborców."
Zwłaszcza to zawołanie o zapamiętaniu kto co spieprzył ma tu swoje uzasadnienie. Wielu, bardzo wielu, w tym i ja zapamiętaliśmy co kto spieprzył. Będziemy o tym pamietać i przypominać w przeddzień wyborów i jeszcze długo potem. Ktoś spieprzył nam życie, marnując nam sposobnoś do życia i funkcjonowania w warunkach jakie mogłyby być naszym autentycznym wyborem. Dyktatura ciemniaków spod znaku PO wydaje się być kolejnym przykładem tego jak łatwo i jak szybko ludzie przy władzy zapominają że kłamstwo ma bardzo króciutkie nózki i że w zyciu wszystko ma swoje konsekwencje i cenę. Tusk okazuje się być malutkim krętaczem o którym wszyscy będziemy chcieli już niedługo zapomnieć. Pełne szuflady okazały się w istocie szufladami pełnymi ziejącej nienawiści do wszystkiego co rdzennie polskie. Ten cwaniaczek w krótkich majtkach, dziś wydaje się stawać figurą na poziomie pionka raczej niż jakąś inną. Jakże miałki staje się satrapa, któremu już kończy się lista pomysłów na nowe kłamstwa i zaczyna działać siłą by tak naprawdę ośmieszyć się samemu do końca. Staje się żałosny i godny największej pogardy. Hasło " Tusku matole obalą ciebie kibole" doskonale oddaje nastój jaki otacza kiwającego piłkarzyka w społeczeństwie. Ginie od własnej broni: śmiech i drwina zabijają tuska na oczach wszystkich. .Z wyżyny swojego stanowiska o które już walczy resztkami sił nie dostrzega że jego czas już dawno minął i jedynie szybka abdykacja całego tego towarzystwa, mogłaby uratować odrobinę godności. Ale jest za mały aby wznieść się na wyżyny honoru. Jest klownem i klownem zostanie zapamiętany. Premier piłkarzyk!
Miło patrzeć na tak spektakularną porażkę. Bo nawet jeśli stanie się jeden z zapowiadanych cudów i PO wygra wybory to i tak wzbudzi to jedynie nasz gorzki śmiech. Tusk i jego akolici oderwali się już na dobre od realiów i od społeczeństwa i to ich klęska. Oni żyją w przeświadczeniu że nas nie potrzebują. Ale my ich także nie. Kto ma większe szanse na wygraną? Zapomniał biedaczek że społeczeństwo nie przemija a pojedynczy człowiek jak najbardziej.
Re: "Śmiem twierdzić, że wiem...
21 Maja, 2011 - 23:13
Wszystko racja, ale sądzę, że jeżeli PO wygra, to dopiero wtedy przykręci śrubę... Oni bardzo boją się pociągnięcia do odpowiedzialności i są gotowi na wszystko, aby tej odpowiedzialności uniknąć, bo sami najlepiej wiedzą ile mają za uszami.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
PO łączy a nie dzieli Polaków
21 Maja, 2011 - 23:34
Mohery!
Dinozaury!
Kaczyści!
Faszyści!
Sekciarze!
Pasażerowie PKP!
Kibole!
Pamiętajcie!
PO, chce nas łączyć, a nie dzielić!
Szarlej
Szarlej
G.G masz Rację ONE walczą o życie
22 Maja, 2011 - 17:20
gość z drogi
i Dlatego mogą POsunąć się do Wszystkiego w obronie własnych,lukratywnych
Interesów i ODPOWIEDZALNOSCI
za zniszczenie Polski
gość z drogi
"władzy raz zdobytej - nie oddamy nigdy"
22 Maja, 2011 - 00:41
Dla mnie to kolejny i niestety zapewne nie ostatni przykład skrajnie ambicjonalnego dążenia do władzy. Gdy udało się ją zdobyć i okazuje się, że zawodzi się w każdej możliwej dziedzinie, szuka się wszelkich możliwych sposobów, by ją utrzymać.Jeśli zawodzą kompetencje, pozostaje tylko - siła, chora desperacja, pranie mózgów(PR),coraz brutalniejsze kreowanie i atakowanie "wrogów".PO dawno(idąc ramię w ramię) przebiła nie tylko postkomunę, ale i komunę. W swojej przerażającej desperacji sprawiają wrażenie, że "po nas - choćby potop" - to mało, "po nas - choćby koniec świata" i już. Z głupotą można sobie poradzić, ze ślepą pychą dokarmianą głupotą i manią wielkości, trudniej. Niedawno socjalizmu broniono jak niepodległości. Teraz zanosi się na obronę platformizmu jak wszechświata.Na szczęście, znowu się nie uda !!!
bonio
Re: "władzy raz zdobytej - nie oddamy nigdy"
22 Maja, 2011 - 00:44
Pytanie, co upadnie pierwsze - rządy Platformy, czy Polska. Mamy mało czasu...
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
w
22 Maja, 2011 - 01:05
Wierzę, że Pan Bóg nas nie opuści. Jednak musimy pamiętać- "Proście, a Będzie Wam dane" i "Czyńcie sobie Ziemię poddaną". Rozumiem to, działaj i proś. Jeśli stracimy nadzieję, to co nam pozostanie? Pozdrawiam z wiarą w przyszłość, w dni, których nie znamy, ale które czekamy.
bonio
GG-skoro wiesz...
22 Maja, 2011 - 02:48
co to siła fałszu, co siła hucpy której nadaliśmy status "homini" ( choć pod przymusem ) to proszę Cię Gadający Grzybie - prawdziwku z prawdziwków czyli borowiku - nie wywołuj dyskusji ( nie zmuszaj do mielenia plew ) bo to nie remedium na wrzód na dupie, na parch. Na pierwsze to lancet, lub kopniak - na drugie, to szara maść ( najlepszy środek na mędy )
Już czas?.... tak już czas!!!
-spójrz ( od końca ) Hiszpania, Portugalia, Grecja i number one Węgry ( nasz bratanek ) , spójrz wstecz na trzesącą dupą jewrejopę w 1980 roku kiedy to pojęła jaką siłą jest naród ( nie elyty ). Nie dyskutujmy, nie ma już na to czasu ( wiemy co dobre ), stańmy w szeregu i do broni jeśli nam i potomnym po nas życie miłe!!!
- albo niech nas szlag trafi.
..........................................................................................................................
Nie wystarczy zmawiać Ojcze Nasz i mówić że się jest Polakiem, Polakiem jest się z krwi i kości.
taka sugestia
22 Maja, 2011 - 09:04
Ja mam propozycje jest nas duzo Polakow za granica, stworzyc portal np. w Anglii pod tytulem antykomor i sprawa zalatwiona a najlepiej to stworzyc duuuzo portali.ikarus.
ikarus
Re: taka sugestia
22 Maja, 2011 - 20:39
Można prościej - zakładać strony na zagranicznych serwerach... :)
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb