TY JESTEŚ POLSKA! TYŚ JEST RANA!
TYŚ JEST POLSKA!
TYŚ JEST RANA!
kundle Cię będą wściekle szarpać
bo Tyś jest Polska! Tyś! jest rana!
bo Ty przed Polski majestatem
klękasz z szacunkiem na kolana
bo w Tobie Bóg i święte prawo
wpisane w naszą przeszłość chmurną
i nieugięta wiara w wolność
co tworzą Jej historię dumną
bo nie sumienie mają w piersi
ci co zdradzili w czas obrony
lecz lęk Judasza kamień winy
oraz srebrników wór mamony
kundle Cię będą wściekle szarpać
czerwonym stadem hordą tchórzy
za tłusty ochłap kość niezgody
będą ulegle obcym służyć
w Berlinie czy w Brukseli wisieć
szmatą do wycierania brudów
a nam potrzebne dzisiaj męstwo
wiara na miarę Bożych cudów
więc idźmy mężnie do Ojczyzny
dumni przeszłością mocni Bogiem
aby brak wiary i honoru
nie był największym naszym wrogiem
NAD WISŁĄ BĘDZIE POLSKA RACJA STANU
WYZNACZAĆ PRAWO NASZEGO NARODU!
nas żaden jazgot wokół nie przestraszy
kłamliwe słowo... kamień oskarżenia
rzucany z Wiednia Berlina czy Moskwy
Brukselski pomruk grabarzy sumienia
Kneset czy Duma Reichstag czy Kongres
nie będą łamać narodowej woli
nie rozliczone krzywdy oraz kłamstwa
do dziś obłuda zachodu nas boli
nad Wisłą będzie polska racja stanu
wyznaczać prawo naszego Narodu!
to nie Polacy w krwi topili wolność
w kolejnych zbrodniach zachodu i wschodu
nas żaden jazgot dzisiaj nie przestraszy
brudny od kłamstwa knebel demokracji
już nie mamona jazgot obcych gazet
będą wyznaczać siłę polskiej racji
ci którzy wznoszą nową barykadę
którym się marzy polski majdan krwawy
niech o tym wiedzą że nie polską dłonią
ten ogień będzie pod stosem Warszawy
gdy się odważą świętokradczą rękę
podnieść na wolność naszego Narodu
to niech nie liczą że to zimne ognie
będziemy palić na chwałę Zachodu
i nie będziemy śmietnikiem Europy
dla wrogich doktryn planów i idei
Biały Orzeł i Honor i Bóg naszym godłem
i nie palma! ten symbol wojującej Judei!
ZDRAJCY W ŁAŃCUCHACH...
W ŁAWACH...W TOGACH...
nas ta Polska będzie bolała
jeszcze nie raz Drogi Przyjacielu!
jeszcze nie raz głęboko nas zranią
nim dojdziemy zmęczeni do celu
więc jak nam żyć gdy zdrajcy w domu
bawią się naszym polskim losem
i gdy sprzedano już marzenia
i w sercu gorzki popiół niosę
w pałacu chwiejny cień menory
kładzie się cieniem w kątach Sali
ci co kupczyli losem Polski
jarmułki z dumą powkładali
włóczą po bruku oskarżenia
ci co swą wolność sprzedawali
w demokratycznej masce kłamstwa
Tobą Ojczyzno! handlowali!
jeszcze nie raz nas upokorzą
podłym kłamstwem czynem i słowem
jeszcze nie raz zza pleców pogardy
będzie obcy wychylał głowę
zdrajcy w łańcuchach w ławach w togach
szarpią czerwone oraz białe
ze wschodu barbarzyńca głośno
przeklina naszych Ojców sławę
z Berlina i Brukseli słychać
szczekanie gazet podłe słowa
chcą na ulicach krew rozlewać
jak brudna rzeka zdrajców mowa
byle urzędas podłym słowem
bluźni pod krzyżem naszej wiary
miłości uczy nas zboczeniec
a dla nas groźba przyszłej kary
nas ta Polska będzie bolała
dzięki Bogu za to cierpienie
co nas woła niczym pobudka
bo w nas żyje polskie sumienie
więc jak nam żyć gdy zdrajcy w domu
plugawią domu święte prawo
i jak rzuconą kartą w świecie
grywa się znowu polską sprawą
gdy nam od wschodu swąd Majdanu
żelazem grozi i pożogą
gdy czarne orły Europy
plączą się cieniem naszym nogom
gdy nas odwieczny wróg dziś straszy
unijnym batem zniewolenia
gdy Polska jak rozdarte drzewo
leży nad Wisłą przeznaczenia
więc ci mówią Drogi Przyjacielu!
że dopóki Polska nas boli
to oznacza że nie zginęła
choć nas zmowa wrogów niewoli
więc nam trzeba do Wielkiej Polski
iść z tym bólem co nas prowadzi
tylko Wielka i Wolna Polska
nas ocali... i nigdy... nie zdradzi!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1343 odsłony
Komentarze
Witaj Kazimierzu !
21 Września, 2019 - 15:58
Jak to dobrze, że znów jesteś i mogę w takt Twojej poezji, zapomniawszy o "okolicznych" bzdetach szambowych, zajmować się na chwilkę, myślą o Polsce. Dziękuję
Pozdrawiam
Krzysztof
yenom
yenom
21 Września, 2019 - 17:46
Witaj Krzysztofie! Cieszę się,że i Ty jesteś,by potwierdzić,że jest jeszcze sens pisania o naszej Matce -Polsce.
Czuję w sobie wielki niepokój zbliżającej się katastrofy.Oby tak się nie stało.i Bóg był dla nas litościwy,bp wrogowie
jak zawsze nie będą! Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.Kazimierz
Witam serdecznie!
21 Września, 2019 - 21:06
Witam!
Chcę Ci powiedzieć że robisz kawał dobrej roboty swoją twórczością i szerzysz patriotyzm i miłość do Naszej Matki Polski lepiej niż niejeden polityk i lekcje w szkole.Pan Bóg z pewnością wynagrodzi Ci Twoje poświęcenie.
Pozdrawiam serdecznie!
dariuszpl
21 Września, 2019 - 21:22
Witam! Dziękuję.Pozdrawiam serdecznie.Kazimierz