BAWISZ SIĘ GŁUPCZE ZAPAŁKAMI A NARÓD W RĘKU WYROK TRZYMA

Rzecz Pospolita Bezduszna Obca

bez pamięci historii sumienia

oślepiona błyskotką zachodu

i nakryta srebrnikiem milczenia

pospolita lichwiarskim sposobem

zakażana wciąż  nową raną

i zhańbiona złodziejskim bezprawiem

każdą rzeczą Polakom zabraną

bawisz się głupcze zapałkami

a Naród w rękach wyrok trzyma

na beczce prochu igrasz z losem

śmiertelna będzie to zadyma

z palonych opon czarnym dymem

historia swój scenariusz pisze

karetka histerycznym głosem

rozrywa jak granatem ciszę

czarne skrzydła orłów nad nami

koalicja odwiecznym sposobem

dyplomacja tych hien polityki

ponad Polski kolejnym grobem

świat się pali wokół Nadziei

w nas narkotyk naiwnej wiary

że jesteśmy wybranym narodem

że nie dotknie nas ramię kary

i w nas gnije polskie sumienie

groźny wirus jak klinga przenika

oto chory człowiek Europy

tchórz w nim i siedzi i oczy zamyka

serce kuśtyka po kruchym lodzie

zatrwożone pomiędzy brzegami

styczeń…pamięć…odwraca kartę…

Boże! znowu powstanie przed nami!

znów daliśmy się krwawo podzielić

bo niewiele historia nas uczy

kto nie umie osądzić zdrajców

tego los przez niewolę wciąż włóczy…