Miliony przeciwko miliardom...

PO rozpoczęło "pozytywną" kampanię wyborczą przed wyborami samorządowymi. Przypomina mi się stary kawał z czasów PRL-u. Rosjanie zbudowali superkomputer. Miał odpowiedzieć na każde zadane pytanie. Sprowadzili delegację z USA, która zaczęła zadawać niewygodne pytania. Komputer zawsze potrafił się wykręcić, np. na pytanie, "Czy każdy obywatel ZSRS może kupić sobie Wołgę?" (samochód - info dla młodszych) odpowiedź brzmiała: "Może, ale po co mu tyle wody?" Jednak na pytanie, "Ile par butów może sobie kupić rocznie obywatel ZSRS?" odpowiedź długo nie padała, a na koniec komputer się zepsuł, wyrzucając w ostatniej chwili wydruk: "Eeee... a wy bijecie murzynów!".

Kawał skojarzył mi się z akcją billboardową PO, której efekty możemy zobaczyć od wczoraj na naszych ulicach. Zaczyna się od słów: PiS WZIĄŁ MILIONY..." a potem już różne, absurdalne raczej zarzuty. Akcja ta to typowy "strzał w stopę". Partia, która wsławiła się setkami afer i aferek powinna raczej siedzieć cicho w tym temacie. Ludzie mają co prawda krótką pamięć, ale nie aż tak, żeby zapomnieć o Amber Gold, składkach z OFE, podwyższonym wieku emerytalnym, akcji "widelec", inwestorze z Kataru, podwyższeniu VAT, dzikiej reprywatyzacji, przekrętach na budowie autostrad, karuzelach VAT-owskich i ewidentnemu brakowi pieniędzy na programy społeczne, itp. itd.

Fakt, PiS może i wziął miliony, ale przeznaczył je na coś pozytywnego.

Na mnie plakat wywarł przede wszystkim takie wrażenie, że PO Polakom nic nie proponuje. Nie mówi, co można zmienić, co można zrobić dla ludzi, ale próbuje oczernić przeciwnika. Żadnego przekazu pozytywnego. Nie my jesteśmy dobrzy, ale oni są źli. To oni "biją murzynów". My za to nie potrafimy zapewnić produkcji butów, a (jeśli znamy stosunki w ZSRS) sami też bijemy, ba mordujemy, tyle, że nie ograniczamy się do murzynów.

Ja mam od razu na myśli kilka przeróbek tego plakatu, np: "PiS wziął miliony mafii i złodziejom, a dał uczciwym Polakom. PO przepultała miliardy i żal im, że już się dalej nie da kraść". Według mnie plakat należy przerabiać na
wszelkie sposoby i powielać w sieci. Nic tak nie szkodzi politykom, jak ośmieszanie. 

Za ]]>Niezalezna.pl]]>

Przy okazji inna drobna konkluzja. Chciałem znaleźć zdjęcia billboardów i trafiłem na kilka stron nie do końca przychylnych PiS-owi, np. TVN24 czy Gazety Wrocławskiej. Chciałem wyrazić swoje zdanie w komentarzach pod artykułami. Ale okazało się, że wszędzie trzeba być w tym celu zarejestrowanym użytkownikiem!
Ot, taka mała cenzura. Lewactwo się zarejestruje, a mnie było by po prostu wstyd mieć konto na TVN-ie. W rezultacie same antypisowskie komentarze pod artykułami. I jak tu nie uznać portali prawicowych, w tym Niezalezna.pl za oazy wolności słowa?

PS.

Zaproponowałem, żeby parodiować billboardy PO. Widzę, że ludzie nie zasypiają gruszek w popiele. Zapraszam na strony:

]]>DO RZECZY]]>

]]>wPolityce.pl]]>

A poniżej mała próbka :-)

]]>]]>