Zmiany w MON
Zmiany nastepujace w MON za rzadow ministra Macierewicza budza zywe dyskusje. Nie bede wchodzil w szczegoly, bo te nie sa znane szerszej publicznosci. Przedstawiane przez media wygladaja jak w krzywym zwierciadle...
Zajmijmy sie praktyczna strona zagadnienia: Wojsko Polskie ma za zadanie sluzyc spoleczenstwu w czasie pokoju i bronic go w czasie wojny. Kilka lat temu, w czasie powodzi (pamietam jak dzis) wojsko weszlo do akcji bodaj po tygodniu od czasu opadow deszczu, dzisiaj czytamy, ze juz we wtorek i srode po piatkowej nawalnicy - wiec jest lepiej. Jednak czy czas reakcji skorcony z tygodnia do czterech dni to sukces obecnych wladz?
Czy przypadkiem tak wojsko jak i administracja (Urzedy Wojewodzkie) tak naprawde zajely sie pomoca dopiero po weekendzie? Nie bez powodow mowi sie ( w kregach dobrze poinformowanych), ze najazdu na Polske nalezy sie spodziewac w... piatek po poludniu - bo wojsko (odkad jest zawodowe) ma wolne weekendy...
Czytamy tez duzo o sprzecie zakupywanym przez MON dla wojska: najnowsze armaty, planowany zakup okretow, smiglowcow - gdy tymczasem ministerialny... honker ugrzazl nad Brda i musial byc wyciagany z blota przez prywatne wysluzone Daihatsu (czy tez "jeepa" innej marki). Co stalo sie z terenowymi Mercedesami kupionymi kilka lat temu przez MON? Czyzby pozbyto sie ich na korzysc limuzyn BMW?
Jak widac - bez wglebiania sie w temat - pytan duzo. Zdaje sie, ze checi pomocy nie brakuje, ale biurokratyczne procedury pozostaly "swiete"... szkoda, ze rzadzacy zapomnieli, ze jednym z glownych punktow ich programu byla walka z biurokracja oraz usprawnienie dzialania urzedow.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1453 odsłony
Komentarze
Sprzęt sprawdzony w walkach lepszy od prototypów?
16 Sierpnia, 2017 - 23:35
W 1939 r. zmobilizowano ok. 900 tys. żołnierzy, z 1350 tys. planowanych co nie do końca wynikało z braku uzbrojenia…
Za nie wykonanie zadania mobilizacyjnego Żandarmeria Polowa we wrześniu 1939 r. rozstrzelała wojewodę … (przeczytane w bibliotece ASG).
*
Wprowadzenie oddziałów i pododdziałów wojska do akcji kryzysowej może odbywać się trzema sposobami:
1. Podstawowa procedura działania – wojewoda zwraca się z wnioskiem do Ministra ON o wydzielenie sił i środków do wsparcia podmiotów cywilnych zaangażowanych do przeciwdziałania sytuacji kryzysowej. Wojewoda podczas formułowania wniosku może zasięgnąć opinii właściwego w danym regionie organu administracji wojskowej (Szef WSZW).
2. Nakazowa procedura działania – kierowanie do akcji sił i środków SZ RP na podstawie decyzji Ministra ON lub rozkazu Szefa Sztabu Generalnego WP. Podstawę do takiego działania stanowi wniosek Szefa MSW lub „Planu użycia SZ RP w sytuacjach kryzysowych”.
3. Alarmowa aktywacja – stosowana jest podczas gwałtownego rozwoju sytuacji kryzysowej o lokalnym zasięgu. Polega na tym, że dowódca JW. (w szczególnych przypadkach) samodzielnie podejmuje decyzję o przystąpieniu do akcji, następnie melduje o tym fakcie bezpośredniemu przełożonemu!!!
*
Trzeba znać obowiązujące akty prawne zarówno na szczeblach administracyjno - wojskowych jak również na płaszczyźnie organizacji (np. ZHP), a także na poziomie przeciętnego obywatela – Polaka.
Na szczeblach: gminnym, powiatowym, wojewódzkim są opracowane „Plany działania na czas „W” i zagrożenia kryzysowego w czasie „P”. Na każdym w/w szczeblu są opracowane „Plany działania kryzysowego” określające osoby funkcyjne, ich zadania oraz siły i środki oraz sposób działania w sytuacji kryzysowej.
To Burmistrz, Starosta i Wojewoda grają pierwsze skrzypce w czasie mobilizacji, to od nich zależy powodzenie lub klęska w pierwszej fazie zagrożenia o niebagatelnej roli jaką spełniać będą w czasie trwania konfliktu nie wspomnę.
To Burmistrz, Starosta i Wojewoda są w pierwszej kolejności odpowiedzialni w sytuacji kryzysowej takiej np. jak akty terroryzmu czy klęska żywiołowa! To Burmistrz, Starosta i Wojewoda są Szefami tych Zespołów ( a także Szefami OC bo choć system nie funkcjonuje to aktów prawnych póki co nie zmieniono!)
Casium zapyta? KTOŚ wskażcie chociaż jednego, jedynego w Polsce starostę, burmistrza, wójta, który poza zatwierdzeniem tych wspomnianych i szeregu innych bardzo ważnych dokumentów poważnie traktuje zadana wojskowe zlecane przez wojewodę?
Kto czuje się Polakiem powinien zgłębić wiedzę zawartą w poniższym linku!
http://www.nowastrategia.org.pl/31495-2/
Pozdrawiam.
PS
Jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za to, co robimy, także za to, czego nie robimy. ~ Molier
casium
Wszystko sie zgadza...
17 Sierpnia, 2017 - 03:00
Z doswiadczen wynika, ze system nie dziala dobrze ( w Polsce). Podstawa dzialania wojska jest... wywiad - wiec nie rozumiem dlaczego jednostko wojskowe nie utrzymuja biezacych kontaktow z gminami, na terenie ktorych dzialaja.
Bedac w kontakcie (dowodca jednostki z burmistrzem, wojewoda,starosta), mozna szybko zorientowac sie w potrzebach i zorganizowac pomoc. Z doniesien medialnych wynika, ze to wojewoda musi zwrococ sie z prosba do MON, zeby otrzymac pomoc... czy nie wystarczyloby zapytanie dowodcy konkretnej jednostko wojskowej (telefoniczne, nie za pomoca poczty...) zlozone do przelozonego w MON, czy mozna skierowac zolnierzy do pomocy cywilom.
Pomocne tez bylyby gminne i powiatowe sztaby kryzysowe ( z udzaialem wojska, policji, strazy - i oczywiscie burmistrza czy starosty) - tymczasem okazuje sie, ze... sztaby kryzysowe nie we wszystkich poszkodowanych gminach dzialaja 5 dni po kataklizmie...
mikolaj
Pani Gienia dobrze parzy kawę, ale..
17 Sierpnia, 2017 - 07:35
Dowódcy jednostek wojskowych generalnie utrzymują bardzo dobre kontakty z przedstawicielami administracji samorządowej i rzadowej. Ba, wielu jest nawet zaprzyjaźnionych. Dlaczego system nie działa?
Każdy system powinien być sprawdzony, a ... trening czyni mistrza! Tak, tak - brak systematycznych treningów z zakresu działania w sytuacjach kryzysowych obnażył gminę Rytel, powiat chojnicki a także województwo pomorskie. Prosta sprawa - niech doraźna, stosowna, komisja sprawdzi kierowniczą kadrę z wojewodą, starostą i burmistrzem włącznie z zakresu działań kryzysowych ze szczególnym uwzględnieniem aktów prawnych i znajomości opracowanej dokumentacji. W czasie kontroli inspektorów ds. wojska należy obezwładnić i zamknąć w odosobnionym pomieszczeniu bo tylko oni mają wiedzę, która niestety nie jest wykorzystywana przez przełożonych!
PS
Nie trzeba natomiast zamykać w odosobnieniu pani Gieni, tudzież innych pociotków burmistrza, starosty pracujących na etatach obronnych bo ich wiedza jest znikoma , a praktyka żadna!
Tak to jest jak w Polsce nie przestrzega się Ustawy wskazującej wyraźnie i kategorycznie KTO powinien być zatrudniany na stanowiskach obronnych sic!
casium
Angażowanie strażaków w
17 Sierpnia, 2017 - 07:52
Angażowanie strażaków w czasie gdy setki ludzi czekają na pomóc to skandal i wyraz arogancji rządu Prawa i s... czekaj czekaj.. Przeca to Pomaska.
A taki był niemiecki niezawodny....
A wczoraj lemingi cieszyły mordy, że AM się zakopał. Już nie mogę się doczekać krytyki Pomaski. Liczę, że będzie.
To są te "doświadczone siły" Schetyny? baba pojechała i kłopotów narobiła - nigdzie i w niczym nie ma wyczucia!