Lewacka dzicz chce wywołać rozruchy
Aktor i zdeklarowany antykatolik oraz homoseksualista Jacek Poniedziałek stojąc na scenie teatru w Bazylei po zakończonym spektaklu „Apokalipsa” z dramatyzmem w głosie odczytał list autorstwa kierownika artystycznego Teatru Polskiego we Wrocławiu, Piotra Rudzkiego, w którym roztaczał złowieszczy obraz dzisiejszej Polski, w której łamie się demokrację, co rychło ma doprowadzić do powtórki z1933 roku, czyli czasów po dojściu Hitlera do władzy. Treść listu Rudzkiego nie dziwi, bo przecież nie tak dawno w wywiadzie udzielonym „Gazecie Wyborczej” mówił: - "to, co się dziś w Polsce dzieje, to jest faszyzm". Organ z ulicy Czerskiej uwielbia takich rozmówców, bo przecież sam Ojciec Redaktor Michnik w debacie prowadzonej przez reklamową twarz niemieckiego „Lidla”, Dorotę Wellman i w towarzystwie alimenciarza Mateusza Kijowskiego powiedział: "Wielokrotnie zastanawiałem się, dlaczego w Niemczech zwyciężył Hitler. Dlaczego, że zabrało ludzi, którzy chcieli bronić demokracji. Otóż to od nas zależy, czy tych ludzi zabraknie w Polsce, czy nie zabraknie. Jeżeli nie zabraknie, to obronimy demokrację".
Nieśmiało zapytam Ojca Redaktora czy nie dopuszcza takiej myśli, że Polska już udowodniła i to dwukrotnie w ubiegłym roku, że ludzi chcących bronić demokracji nie zabrakło i dzięki temu odsunięto totalitarystów od władzy? Dodam, że totalitarystów często z rodzinnymi zbrodniczymi korzeniami.
"Przecież ten dzisiejszy Michnik to totalitarysta. Demokratą jest ten, kto jest po mojej stronie. Kto ze mną się nie zgadza, jest faszystą i nie można mu podać ręki. A tylko Michnik wie, na czym polega demokracja i tolerancja. On jest tutaj sędzia, alfa i omega" – mówił już ćwierć wieku temu popularny „Kisiel”, Stefan Kisielewski.
Jacek Poniedziałek po powrocie ze Szwajcarii do „faszystowskiej” Polski ma się całkiem dobrze i korzysta z pełni wolności w pluciu na rządzących. Pędzi natychmiast do niemieckiego Onetu by w rozmowie z dziennikarką niemieckiego „Newsweeka”, Renatą Kim dalej wygadywać te idiotyzmy o rodzącym się w Polsce faszyzmie. Wszyscy straszący Hitlerem i 1933 rokiem, do których dołączył ostatnio sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie, Cezary Skwara hulają na wolności i włos z głowy żadnemu z nich nie spadł. Całe to szemrane towarzystwo straszy ile wlezie faszystowskim PiS-em z „Fuhrerem” Kaczyńskim na czele i próbuje ten strach zaszczepić tej bardziej naiwnej czy wręcz głupszej części naszego narodu.
Chcę tym wszystkim chorym z nienawiści kretynom przypomnieć, że wiosną 1933 roku w Niemczech działał już utworzony w starej fabryce amunicji na obrzeżach Monachium, Konzentrationslager Dachau gdzie zamykano wszystkich przeciwników nazistowskiego reżimu nie wyłączając aktorów, gejów, dziennikarzy z ich redaktorami naczelnymi. KL Dachau stał się wzorcem dla wszystkich późniejszych obozów zagłady. Te wszystkie porównania demokratycznie wybranych polskich władz do faszystów, bolszewików, Hitlera i Stalina są niewyobrażalnym łajdactwem, z którego przebija wielka pogarda dla milionów ofiar tych totalitaryzmów. Trudno znaleźć w Polsce rodzinę, która w wyniku ich zbrodniczych działań kogoś nie straciła. Zaręczam, że gdyby wstali oni dzisiaj z grobów to niechybnie dopadliby tych wszystkich oszalałych z głupoty i nienawiści Michników, Poniedziałków, Bratkowskich czy Skwar i nieźle przetrzepaliby im skórę za stosowanie takich haniebnych, nieludzkich i całkowicie rozmijających się z rzeczywistością porównań.
Cały ten wspierany przez Michnika i Sorosa KOD podróżujący po świecie z donosami na Polskę i straszący zamachem na demokrację swoim antypolskim działaniem udowadnia coś zupełnie innego. W Polsce mamy do czynienia nie tyle z deficytem demokracji, co z jej nadmiarem. Każde poważne demokratyczne państwo nie powinno tolerować żadnej działalności wymierzonej w demokratyczne władze tego państwa. Michnik, Smolar czy jakiś inny lokaj Sorosa z powodu śladowego poparcia i kompletnego braku wiarygodności nie mogli stanąć na czele KOD-u, więc zdecydowali się wyciągnąć z szafy i otrzepać z naftaliny naturszczyka i sterowaną marionetkę, alimenciarza Kijowskiego. Sami z kolei udają, że udzielają tylko wsparcia spontanicznemu i oddolnemu ruchowi.
Jeżeli już można kogokolwiek porównać do Hitlera to właśnie ich. To Michnik i spółka po utarcie wpływów i władzy gorączkowo poszukują jakiegoś polskiego Reichstagu do podpalenia. Nieustannie podgrzewają nastroje, bo im na gwałt potrzebna jest jakaś draka – najlepiej krwawo zakończona prowokacja nagłośniona przez lewacką medialną międzynarodówkę. Tonący jak brzytwy, prowokacji się chwyta. Oni już tego nawet nie ukrywają i wprost nawołują do rozruchów. Oto kilka przykładów:
Prof. Magdalena Środa na Facebooku: Myślę, że czas na jakąś rewolucję.
Zbigniew Holdys na Twitterze: Prawda jest taka, że PIS ma w dupie pokojowe demonstracje póki nie ma zamieszek. Jarosław Kaczyński boi się demolki, zajść, wejścia policji, tylko tego
Wałęsa podczas ostatniej manifestacji KOD: Potrzebuję dwa miliony, które przejdą przez Warszawę i będą mówić referendum albo wyskakujecie z przez okna.
Zastępca Michnika, Jarosław Kurski z „Gazety Wyborczej”: Rachuby, że władza ustąpi pod presją protestów, których uczestnicy nie depczą trawników i papierki wyrzucają do kosza, są naiwne.
Ostrzegam wszystkie polskie służby przed Świętem Niepodległości 11 listopada. Oto okazuje się, że nagle cała ta antypolska hołota zapałała chęcią udziału w Marszu Niepodległości, a zatrudniony w niemieckim „Newsweeku” i niemieckim „Onecie”, redaktor-folksdojcz, Tomasz Lis apeluje na Twitterze: "Już dziś wzywam wszystkich demokratów i przeciwników PiS do wielkiej mobilizacji i organizacji 11 listopada marsza pół miliona ludzi". Czy po starej znajomości zaproszą uzbrojonych w kije bejsbolowe i kastety, niemieckich lewackich bandytów z „Antify”?
Warto przypomnieć, co ci dzisiejsi świeżo upieczeni „patrioci” mówili o Marszu Niepodległości 11 listopada 2011 roku. Na pytanie ze studia telewizji TVN o to czy padają ze strony uczestników marszu jakieś agresywne hasła, reporterka Agata Kowalska jednym tchem powiedziała:, „Tak, głównie Bóg Honor Ojczyzna”.
Pamiętajmy, że faszyzm, antysemityzm, nacjonalizm, ksenofobia i homofobia to są tylko przykrywki i hasła kamuflaże. To, co przeraża ich najbardziej to triumfalny powrót i popularność w młodym pokoleniu Polaków hasła, Bóg Honor i Ojczyzna. Ich przeraża wizja wolnej suwerennej i katolickiej Polski. Tę antypolską swołocz rodem z Dzikich Pól trzeba traktować jak szkodniki i zepchnąć na zupełny margines. Nie wolno i ich obłaskawiać i traktować jako normalnych uczestników demokratycznego i politycznego sporu.
Artykuł opublikowany w „Warszawskiej Gazecie”
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 14840 odsłon
Komentarze
@ kokos26
12 Października, 2016 - 19:52
Warszawa nie jest jedynym miastem w Polsce !
Marsz w Warszawie nie jest jedynym marszem !
Warto pamiętać, że zadymę z podpalaniem TVN-owskich starych samochodów można organizować w dowolnym mieście, byle zapewnić obecność TV. Taka sytuacja miała miejsce w Szczecinie, prawdopodobnie przygotowania były w kilku. W Szczecinie udało się zapobiec zadymie. Kilkanaście minut potem zapłonęły samochody w Warszawie. Nasi zadymiarze zniknęli jak jakiś sen złoty.
Ostrzegam.
Komentarz niedostępny
Komentarz użytkownika 3671bajtuf został oceniony przez społeczność bardzo negatywnie i jest niedostępny. Nie można go już odkryć. Bardzo nam przykro.. :(
12 Października, 2016 - 21:15
Wywalić na zbity pysk
12 Października, 2016 - 22:28
Za strajk i opluwanie Polski, młodych aktorów nie brakuje, a oni jak POsiedzą parę miesięcy na bezrobociu, to inaczej będą gadać i w końcu może POjmą, że pedał ich wkręcił.
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
@kokos26
12 Października, 2016 - 22:31
Czekam na rozstrzygający głos Ryśka Petru w tej "sprawie".
Jedno jest pewne, nikt obojętnie obok tego głosu nie przejdzie.:-)
"W Polsce mamy do czynienia
13 Października, 2016 - 07:14
"W Polsce mamy do czynienia nie tyle z deficytem demokracji, co z jej nadmiarem. ..."
I bardzo mi się to nie podoba.
Poniedziałek, Środa, Piątek. Jaki polski pan ponadawał fornalom nazwiska z dni tygodnia?
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika a nie mówiłem (niezweryfikowany) nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
...13 Października, 2016 - 12:07
Na pewno był to jakiś "panzgdyni" :).
????
13 Października, 2016 - 12:22
?
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
@ jazgdyni
13 Października, 2016 - 23:01
Takie nazwiska nadawano dzieciom znalezionym na progu kościoła ! Od dnia w którym je znaleziono. Jak w parafii znaleziono kolejne dziecko, i miała by to być kolejna Środa, używano nazwy miesiąca. Chodziło o nie sugerowanie pokrewieństwa, tam gdzie go nie było.
Kokos26
13 Października, 2016 - 15:18
Całkowicie się zgadzam z treścią artykułu. Chciałbym tylko dodać, że faszyzm, antysemityzm, nacjonalizm, ksenofobia i homofobia to nie są tylko przykrywki i hasła kamuflaże. To są słowa wytrychy, które mają dać impuls do jakiegoś niekontrolowanego działania ludziom zmanipulowanym. W naszej medialnej rzeczywistości przewijają się tytuły, podtrzymujące ciągłe napięcie u ludzi. Będzie to „atak zimy”, „załamanie pogody”, „drastyczne podwyżki”, „katastrofalne prognozy gospodarcze”, „nadciąga huragan”, „załamanie kursu” (jakiegoś tam). Chociaż wiele tych artykułów dotyczy spraw, które nie dzieją się w Polsce to tytuły już tego nie mówią. Myślę że utrzymywanie takiego stanu napięcia jest przez kogoś zaplanowane i jest to realizowane często świadomie przez redakcje spełniające rolę V kolumny i nieuczciwych dziennikarzy. Czy ktoś kiedyś odpowie za wprowadzanie w błąd i niszczenie zdrowia psychicznego na wielką skalę? Redakcje pewnie nie bo nie są polskie, ale czy dziennikarze robią sobie z tego rachunek sumienia? Hasło „Bóg, Honor, Ojczyzna” pewnie nie przeciśnie się przez ich ciasne gardło i uśpione sumienie. Polecajmy ich Bożemu miłosierdziu, bo jeżeli chociaż jeden się nawróci może dokonać wiele. Przykładem niech będzie św. Paweł z Tarsu.
Pozdrawiam
trzeźwy
Dobra
13 Października, 2016 - 20:02
wiadomość !!!!! Bankrutuje Gówno Wyborcze. Najnowszy news. GW zamierza zwolnić ponad 100 dziennikarzy. Nie wykluczone, iż naczelny też poleci. Gówno W... notuje najniższą sprzedaż od początku swojego istnienia.
Poczatek końca.
Zgadzam się całkowicie z Autorem
13 Października, 2016 - 20:31
Właśnie dlatego powinna powstać jak najszybciej OT, którą można by użyć do pacyfikowania ew. rozruchów KODziarzy i innych lewaków.
Bombowy Szybowiec Antka
Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje - Mark Twain
"Chcę tym wszystkim chorym z nienawiści kretynom
15 Października, 2016 - 07:40
przypomnieć, że wiosną 1933 roku w Niemczech działał już utworzony w starej fabryce amunicji na obrzeżach Monachium, Konzentrationslager Dachau ". Autor kokos, chce dać czytelny przykład, by ich przekonać??? Z takimi się nie dyskutuje, nie przekonuje: to propagandziści (ze złą wolą), czyli nieprzekonywalni, albo (niższe szbzeble) totalni kretyni, też nieprzekonywalni....
Bardziej bym im jednak przypomniał obozy, więzenia i mordy od AD 1944-45, gdzie często działali ich dziadkowie, jakże często niepolskiego - już my wiemy jakiego :)) - pochodzenia.
PS Cóż w Polsce oficjalnie czci pamięć Żołnierzy Niezłomnych, a - oficjalnie - potępia UB. Ale bliżej władzy, "elit", prominentnych luminarzy "kultury" i mediów, są potomkowie tych drugich...