ADWOKACI DIABŁA.
z dedykacją dla „Satyra”.
„Kto przed cudem życia nie klęka, kto z boskich przykazań drwi, sam
skazuje sumienie na mękę - piekielne uchyla sobie drzwi”. (Lwow47)
Chcą wysłannicy szatana skołowanym ludziom dowieść, że zbrodnia
aborcji synonimem wolności kobiet. Wmówić "czerwonej szarańczy"
potomkowie - że niewinne rozpusty oraz wyuzdania ofiary, godności
kobiet i cywilizacyjnego postępu miarą.
Nikt ludziom nowoczesnym z uroków życia korzystać nie zabrania,
ale nawet ateiści, niewierzący w Boga - starają się ludzką godność,
pozory przyzwoitości zachować, przestrzegając dekalogu przykazania.
„Kto harmonię Bożą na ziemi zepsuje - kto zniszczy jej rytm i ład, ten
przez życie będzie się czołgał, jak robak odrażający gad”. (Lwow47)
Otwarcie lekceważy normy współżycia społecznego, z moralnością się
rozmija - niejedna „ognisk postępu” Westfalka. chociaż wie, że „piąte”
nie zabijaj!. Ale dla niej spędzenie płodu - prozaiczny zabieg, życiowa
konieczność. Normalka. Choć dobrze wie, że aborcja mord bezbronnej
ludzkiej osoby. Że okazuje tym przejaw pogardy do dawcy życia Boga.
Nikt nie może podżegać do zabójstwa - bez względu na przekonania.
Dowiedzione próby nakłaniania kogoś do mordu powinny być prawem
karane. Można argumentów przeciwko aborcji wiele mnożyć, przykładów
podawać więcej. Jeden myślącemu wystarczy. Po trzech tygodniach
od aktu poczęcia - zaczyna pulsować w piersi płodu malutkie serce.
Czy zdają sobie sprawę żarliwi aborcji zwolennicy, manifestujący
swoje prawo do brzucha w pochodach ulicznych, że – cała prawda
o początkach ludzkiego życia nie jest światopoglądowa, nie Boska.
Lecz ludzka - biologiczna i medyczna.
Z innego całkiem powodu aborcja nie ma żadnego sensu, ani racji.
Sumienie przez to parszywieje, od po aborcyjnej traumy osobowość
wrażliwej kobiety ulega degradacji. Nawet jeżeli potrafi ona wyprzeć
ze świadomości – okropności tego czynu, będzie do końca swojego
życia prześladowana nieustannym poczuciem winy.
„Dokąd pójdziesz - z kamieniem u szyi. Gdzie istoto bez sumienia
- powiedzie cię występku droga? Kiedy zniszczysz cud narodzenia,
bunt wzniecając przeciwko Bogu. (Lwow47)
Chyba jednak nie wiedzą proaborcyjni biedacy, co znaczy osobista
odpowiedzialność, nawet ta nie zagrożona karą. Co to jest wolność
sumienia czy ludzka godność. Na co im moralność zezwala, a czego
czynić gatunkowi „homo sapiens” żadną miarą nie wolno.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2588 odsłon
Komentarze
Zygo Dulski, - wnioskuję zatem, że...
8 Października, 2016 - 18:35
... poświęciłeś swój prywatny czas na zapoznanie się z dość obszernym moim materiałem, który opublikowałem tutaj: http://niepoprawni.pl/blog/satyr/barbara-nowacka-wyslannikiem-szatana-w-sprawie-aborcji.
Dziękuję Ci za to. Tobie oczywiście - jak mniemam - ta wiedza jest znana, ale czy znana również osobom z Twojego otoczenia, które mają inne zdanie na temat aborcji - czyli zabijania? Daję Ci zatem pełne uprawnienia do propagowania zalinkowanego powyżej tekstu, wraz z uzupełnieniem w komentarzu (tutaj: http://niepoprawni.pl/comment/1520620#comment-1520620), a dotyczącym pigułki wczesnoporonnej o nazwie RU-486.
Świetnym uzupełnieniem Twojego artykułu było zacytowanie strof naszego Niepoprawnego poety - Lwowa47 (Kazimierza Józefa Węgrzyna - jednego ze współczesnych najlepszych poetów patriotyczno-katolicko-narodowych).
"Tak trzymaj" Zygo. Pozdrawiam,
Satyr
___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz".
© Satyr
Nie ma zgody na zabijanie
8 Października, 2016 - 19:12
Nienarodzonych dzieci, jak chcą wysłannicy szatana. Wolę być ostatnim sługą dla Boga, jak pierwszym u szatana. Polska zawsze z Bogiem nigdy przeciw Bogu.
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
JESIENNE UKŁONY.
9 Października, 2016 - 14:17
Pozdrawiam Satyrze! Dziękując za życzliwą ocenę
mojego w pewnym sensie plagiatu. Ale byłem pod
tak wielkim wrażeniem Twojej mądrej, wyważonej
i rzeczowej argumentacji zacietrzewionej lewaczce
że nie mogłem się oprzeć powtórzenia słów prawdy
zdobionej strofami naszego wspaniałego wieszcza,
Pana Kazimierza. Dziękuję za link innego artykułu.
Obiecuję zastosować się również do Twojej zachęty.
Kłaniam się nisko, Zyga.