"Z powodu przestępstwa nie mogę podać się do dymisji..."

Obrazek użytkownika maciej1965
Kraj

Sprawozdanie z dzisiejszej konferencji premiera:

"Dziennikarze pytali premiera, czy poda się do dymisji w związku z akcją ABW.

- Nie będę podawał się do dymisji w związku z działaniami, o których wiemy, że mają charakter przestępczy. Być może ich intencją był właśnie upadek rządu. Wolę, żebyśmy to wyjaśnili do końca, a wtedy być może najlepszym rozwiązaniem będzie poddanie się ocenie wyborców. Ale o trwaniu polskiego rządu nie mogą decydować ludzie, którzy zakładają nielegalne podsłuchy - odpowiedział Tusk."

Konsekwencja godna premiera:

1. Pytają o akcję ABW, a on odpowiada na temat podsłuchów.

2. Nie będzie podawał się do dymisji w związku z działaniami przestępczymi. Czyli najlepszą obroną polityka przed dymisją jest popełnianie przestępstw. Im większe przestępstwo, tym lepiej...

Co do jednego zgadzam się z premierem, o trwaniu rządu nie mogą decydować ludzie zakładający podsłuchy. Ale już ludzie dogadujący się nieformalnie o dofinansowywaniu partii rządzącej z funduszy NBP, czy kupczący głową ministra i wicepremiera powinni być przy tym stanowczo brani pod uwagę. Zlecanie ministrowi zajmowanie się sprawą podsłauchanej jego rozmowy, też. A próba skonfiskowania kompromitujących rządzących nagrań połaczona z najazdem ABW, prokuratury i policji na redakcję tygodnika, pownna być powodem do natychmiastowej dymisji rządu.

 

Twoja ocena: Brak Średnia: 3.9 (4 głosy)

Komentarze

Brawo red. Latkowski. Tusk jak zwykle łże i jak zwykle w sposób zawoalowany. ABW działało wg niego zgodnie z prawem, a on jest za tym by szybko opublikować całe nagrania. A co zrobiło ABW wczoraj rano i podczas nocnej wizyty w redakcji WPROST ? Zażądało wydania wszystkich nośników z nagranymi podsłuchami !!! Pytam się zatem jak WPROST miałoby wydrukować kolejne nagrania? Przecież gdyby to zrobili znaczyło by to, że nie wykonali nakazu prokuratury i ABW wydania wszystkich nagrań. I co? To wtedy złamali by prawo i podlegali odpowiedzialności karnej. Świetny, świński wybieg Tuska i jego służb, by zamknąć dziennikarzy z WPROST i uniemożliwić wypuszczenie kolejnych numerów tygodnika z tekstami z podsłuchów. Chytry rudy lis!!!

Vote up!
2
Vote down!
0
#1428597

i wodoglowia.

Debil nie wie ze ilosc oryginalnych kopi jest teoretycznie nieskonczona i ze to co ma Wprost, to moze miec setka redakcji i nie tylko w Polsce, ale i na calym swiecie

nie mowiac, ze mozna to bedzie sluchac w internecie.

Chyzy Roj sie sam zapetlil, pewnie juz by sam sie poddal do dymisji, ale ci co stoja za nim i pociagaja za sznurki, zeby ten pajac sie jeszcze ruszal zostali jak widac zaskoczeni  i nie maja rozsadnego planu B oprocz bolszewickich zomowskich metod z czasow PRLu.

 

Tu link rozmow

 

.

Tu linki rozmow:

 

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=_BHaEjr-plo

 

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=LntzqUHLGB0

 

 

Vote up!
1
Vote down!
-1
#1428610

... za słownictwo i błędy ortograficzne... minus 1.

 

     

Vote up!
1
Vote down!
-1

___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz". 

© Satyr


 

#1431805

W państwie istniejącym jedynie teoretycznie podsłuchy państw istniejących POWAŻNIE nie mogą być traktowane jako problem. Są po prostu oczywiste i dopuszczalne, bo państwo istniejące tylko teoretycznie nie jest w stanie przeciwdziałać podsłuchom wywiadów POWAŻNYCH państw.

.
Zapewne dlatego taką furię w głowach teoretycznie najważniejszych osób wywołują podsłuchy obywateli. Na coś takiego państwo istniejące tylko teoretycznie zgodzić się nie może i zdolność do wyrażenia niezgody musi okazać!
 

Vote up!
1
Vote down!
0
#1428629