Totalitarna III RP

Obrazek użytkownika kokos26
Blog

Sprawa wyroków skazujących, jakie na młodych ludzi protestujących przeciwko wykładowi stalinowskiego bandyty, Zygmunta Baumana wydał sędzia Sądu Rejonowego we Wrocławiu, Paweł Chodkowski jest oczywistym skandalem i hańbą wymiaru sprawiedliwości, ale ja widzę też jeden pozytyw wynikający z tego zdarzenia. Wierzę, że tego historycznego dnia łuski z oczu opadły kolejnym rzeszom Polaków, którzy na co dzień odrzucali skrajną ich zdaniem opinię o III RP, jako państwie totalitarnym.

Jan Paweł II mówił 11 czerwca 1999 roku w polskim sejmie: Historia uczy, że demokracja bez wartości łatwo się przemienia w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm

Można z pełnym przekonaniem dzisiaj powiedzieć, że były to święte słowa, świętego już człowieka. Cała perfidia Systemu, w którym przyszło nam żyć polega właśnie na tym, że totalne państwo i służąca mu propaganda z całą premedytacją i bezwzględnością używa tego demokratycznego kamuflażu niczym grupa komandosów z twarzami wymalowana barwami ochronnymi tylko po to by przeciwnik, czyli polski naród jak najpóźniej zorientował się z czym i z kim ma do czynienia.

Postaram się dzisiaj tym tekstem obnażyć choć w części tę demokratyczną fasadę, za którą kryje się magdalenkowa szajka totalniaków. Zapewniam, że ona nigdy w sposób demokratyczny nie odda władzy, a Polskę prędzej jest gotowa przehandlować obcym niż oddać ją w ręce narodu, czyli prawowitego właściciela. Problem jednak w tym, że ten prawowity właściciel dość niemrawo się o tę swoją własność upomina.

W uzasadnieniu wyroku sędzia Chodkowski powiedział: Ideowe wybory Zygmunta Baumana dokonane przez niego w latach 45-53 tak krytycznie oceniane przez oskarżonych nie dają jakiejkolwiek legitymacji do kreowania nienawiści wobec tych, których postaw i wyborów oni nie akceptują

Od kiedy to panie sędzio zdrada, kolaboracja i służenie okupantowi oraz tropienie i zabijanie polskich patriotów jest wyborem ideowym, a nie zbrodnią przeciwko narodowi polskiemu za co karą powinna być „czapa”? Mamy 2014 rok, a tych słów nie wypowiadają stalinowscy sędziowie, Stefan Michnik czy Mieczysław Widaj, ale sędzia III RP, Paweł Chodkowski. Bardzo ciekawy jestem czy w sytuacji kiedy Polacy się przebudzą, niezadowolenie wyprowadzi ich na ulice i zaczną tropić z kostką brukową i kijami bejsbolowymi w dłoniach Chodkowskiego i jemu podobnych lokajów Systemu to również z podobnym przekonaniem i zrozumieniem powie on- trudno skoro takie są ich ideowe wybory? Czy dostrzeże wtedy, iż ci ścigający go Polacy mają o wiele więcej racji i powodów do nienawiści niż Bauman w latach 45-53, kiedy to służył żydokomunie, a jego idolem był największy w dziejach ludzkości zbrodniarz, Józef Stalin?

Sędzia Chodkowski przymknął oczy i usprawiedliwił działalność zdrajcy oraz bandyty służącego okupantowi, więc chyba uzna także za słuszny, wybór ideowy tych, którzy będą go ścigać z pobudek czysto patriotycznych, niczym żołnierze niezłomni sługusów stalinowskiego reżimu, a usprawiedliwieniem dla nich będzie walka o odzyskanie Ojczyzny. W uzasadnieniu wyroku padły jeszcze słowa mówiące o tym, że głównym dowodem w sprawie był zapis monitoringu. W tym miejscu warto przypomnieć inny wykład jaki miał miejsce w Poznaniu na Uniwersytecie Ekonomicznym. Banda lewackich szumowin zakłóciła spotkanie ks. prof. Pawła Bortkiewicza i nie był to tylko atak słowny, ale dochodziło nawet do wskakiwania przez lewacką żulię na mównicę. Prelegent nie mógł tak jak Bauman kontynuować i dokończyć wykładu, który trzeba było przenieść w inne miejsce. Całe zdarzenie zarejestrował nie tylko monitoring, ale i telewizyjne kamery.

Oto III RP przedstawiana jako demokratyczne państwo prawa. Mamy tu książkowy i typowy dla systemów totalitarnych przykład wykorzystywania wymiaru sprawiedliwości, jako narzędzia represji przeciwko społeczeństwu. Do tych represji publicznie nawoływał sam Tusk i prezydent Wrocławia Dutkiewicz domagając się surowego ukarania sprawców. Myślę, że „niezawisły” sędzia Chodkowski stał wtedy przed telewizorem na baczność, wyprężony jak struna.

Baumana należy chronić, ponieważ System postanowił uczynić go autorytetem, a jego portret wisi w gabinecie ojca redaktora Michnika. Duchowny i profesor zaś na taką obronę nie zasługuje zwłaszcza, że tytuł jego wykładu brzmiał, „Gender – dewastacja człowieka i rodziny”.

W reżimach totalitarnych zawsze powoływana jest do życia pseudonauka, której zadaniem jest przekonywanie obywateli, że ideologia opiera się na niepodważalnych naukowych fundamentach. Dlatego nie dziwi, że zakłócenie anty systemowego wykładu nie spotkało się z podobnymi represjami jak w przypadku słusznego protestu młodych ludzi niegodzących się na wieszanie aureoli nad zdradzieckim łbem stalinowskiej kanalii.

Św. Jan Paweł II w przytoczonym powyżej cytacie mówił o wartościach, bez których demokracja przekształca się w totalitaryzm. Tymi wartościami są niezmienna i uniwersalna prawda oraz człowiek nierozerwalnie związany z osobowym Bogiem. Jeżeli z bliska przyjrzymy się czerwono-różowej bandzie, która twierdzi, że przy okrągłym stole wspaniałomyślnie ufundowała nam wolne demokratyczne państwo prawa to z łatwością dojdziemy do wniosku, że na wolną i suwerenna Polskę nie było już w 1989 roku cienia szansy gdyż porozumieli się ze sobą komuniści oraz banda wytypowanych przez Kiszczaka cwaniaków z demokratycznymi hasłami na kłamliwych ustach. Dla nich jedna jedyna uniwersalna i niepodważalna prawda nie istnieje. Ich bogiem jest relatywizm moralny i przekonanie, że o wszystkim, także o prawdzie i wartościach może decydować odpowiednio sterowana i ogłupiana większość.

I jeszcze na koniec kilka pytań.

Dlaczego kibice są karani tylko za to, że krytykują premiera i jego rząd? Dlaczego za kratki trafiają młodzi ludzie, którzy odrzucają stręczony im stalinowski autorytet. Dlaczego policja przesłuchuje radnych Pieniężna wraz z burmistrzem w sprawie pomnika sowieckiego zbrodniarza, gen. Czerniachowskiego, na którym ktoś przy użyciu farby wyładował swoją złość?

Pytam, bo jakoś nie słyszałem żeby przesłuchiwano radnych Krakowa wraz z prezydentem po tym jak kilkukrotnie zbezczeszczono pomnik Danuty Siedzikówny, „Inki” i płk Kuklińskiego. Najmniejszej kary nie ponieśli tacy politycy jak Palikot i Sikorski, a przecież nawoływali do fizycznej likwidacji politycznej opozycji. Jeden przekonywał, że Jarosława Kaczyńskiego trzeba zastrzelić, a drugi zapowiadał dorżnięcie opozycyjnej watahy, co zresztą w dużej mierze ziściło się w Smoleńsku. Tu odpowiedzią także będzie definicja totalitaryzmu, którego nieodzownym atrybutem jest psychologia nienawiści polegająca na kreowaniu wrogów ludu. Karłów reakcji i kułaków zastąpili dzisiaj duchowni, moherowi katole, wstrętne pisiory i „faszyści” z Ruchu Narodowego, mówiąc skrótowo językiem Bartoszewskiego, bydło.

Nam Polakom jako zbiorowości brakuje odwagi, choćby tylko w nazywaniu rzeczy po imieniu. Niech jaskółką nadchodzących zmian będą skierowane prosto w tuskowe ślepia słowa dzielnej licealistki z Gorzowa Wlkp., Marysi Sokołowskiej:

Dlaczego udaje pan patriotę, a jest pan zdrajcą Polski?

Tusk w reakcji na te słowa natychmiast uciekł. Jak sądzicie Drodzy Czytelnicy, co zrobiłby gdyby wykrzyczał mu te słowa cały naród, a nie jedna odważna siedemnastolatka?

Pozbyć się zdrajcy i tchórza nie jest wcale tak trudno. Wystarczy tylko wcześniej samemu wyzbyć się mentalności niewolnika. Wszystkich nas przecież nie pozamykają w więzieniach i nie zlikwidują angażując seryjnego samobójcę, zwłaszcza, że on pracuje tylko w weekendy, kiedy prokuratura grilluje i nie zarządza natychmiastowych sekcji zwłok.

 

Artykuł opublikowany w Warszawskiej Gazecie. Najnowszy numer ogólnopolskiego tygodnika już w kioskach

Zapraszam wzięcia udziału w plebiscycie na Prawego Polaka ostatniego 25-lecia zorganizowanego przez Warszawską Gazetę, Polskę Niepodległą i Zakazaną Historię. Głos można oddać także na Facebooku:

]]>https://www.facebook.com/prawypolak?fref=ts]]>

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (6 głosów)

Komentarze

Nie inaczej. Wszystkich nie zamkną, ale z pewnością zamkną pięrwszych, żeby zastraszyć resztę.

Problem w tym, że  nie ma chętnych na pierwszych, nikt nie chce się narażeć nie mając pewności, że reszta pójdzie za nim.  Na szczęście mamy siedemnastolatki. 

Musimy przestać się bać, nie dać się zastraszać, wówczas pojedynczy kamień może ruszyć lawinę.

Vote up!
1
Vote down!
-1

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#1426849

ale z pewnością wprowadzą stan wojenny.A potem zaczną się dogadywać z nowymi okrągłostołowymi,powyłamywanymi nogami i będa nowe w 1/4 wolne wybory i ministra mucha bądzie prezydętem.

Pozdrawiam z nikłą nadzieją na zmiany w tym pokoleniu bo raz zdobytej władzy..itp..itd...itp

Vote up!
1
Vote down!
0

Verita

#1426869

Wprowadzą stan wojenny, wyłapią pierwszych, na ich miejsce wprowadzą swoich "drugich", siedemnastolatki gdzieś na zawsze w nieznanych okolicznościach nagle znikną, że to niby z domu pouciekały, że widziano je w jakiejś melinie,  że postytują się w Stambule, itd.

 

Znamy więc ewentyalny scenariusz zachowania się  władzy, gdy ruszy pierwszy kamień. Czy możem temu zaradzić ?  Sposób pewnie by się znalazł,  tylko rozmodlone katole muszą powstać z klęczek a Jarosław ruszyć tłustą, leniwą dupę z kanapy.

 

Pozdrawiam

 

TzW

Vote up!
1
Vote down!
-1

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#1426872

które jest kalką pomysłów Orwella i dzieli społeczeństwo na równych i równiejszych świadczy o tym, że totalitaryzm w IIIRP ma się zupełnie dobrze. Być może dojdzie do tego, że Orwell zostanie prześcignięty? To tylko od nas zależy  czy pozwolimy sobie nadal pluć w twarz.

Pozdrawiam

Vote up!
1
Vote down!
0

Szpilka

#1426871

http://3obieg.pl/byly-wiceszef-ofe-oskarza-pierwsza-prezes-sadu-najwyzszego

Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

"Ar­mia ba­ranów, której prze­wodzi lew, jest sil­niej­sza od ar­mii lwów pro­wadzo­nej przez barana."

#1426911