Przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał
przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał
wrogów poszukam sobie sam
dlaczego kurwa mać bez przerwy
poucza ktoś w co wierzyć mam...?
niech się gazeta "Neues Deutschland"
wstrzyma z wstępniakiem o pomocy
bo tu są ludzie którzy jeszcze
budzą się z krzykiem w środku nocy
zaiste wierny to przyjaciel
wszak znów pucuje śniedź pomników
na wieczną chwałę i pamiątkę
pruskich kaprali Fryderyków
przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał
wrogów poszukam sobie sam...
jakim wy prawem o wolności
głosicie bracia w "Rudym Prawie"
wszak to od waszej nie ostatni
zwariował pisarz Ota Pawel...!
przebacz mi smutna Bratysławo
Hradcu Kralovy Zlata Praho...
za śmierć jaskółki tamtej wiosny
i polskie tanki nad Wełtawą...
przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał
wrogów poszukam sobie sam
dlaczego kurwa mać bez przerwy
poucza ktoś w co wierzyć mam...?
A.Garczarek
1981
P.S.
Przy niedzieli się lenię.
Daję stary protest-song i jeszcze starsza fotkę.
Dośpiewajcie sobie sami :)
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5048 odsłon
Komentarze
Dixi
22 Lutego, 2009 - 14:35
No własnie,dlaczego wciąż ktos narzuca nam,kogo winniśmy uznawać za przyjaciela,kto jest "ikonA" ,kto kryształem bez skazy,do kogo czynic umizgi,a kogo całkowicie ignorować.
dlaczego?
pzdr
wtedy to były komuchy, teraz - postkomuchy.
22 Lutego, 2009 - 14:52
Historia może nie toczy się kołem, ale chyba jednak spiralą.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
inny protest-song
22 Lutego, 2009 - 15:01
Kaczmarski na motywach Wysockiego:
http://www.tekstowo.pl/piosenka,jacek_kaczmarski,nie_lubie.html
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dośpiewajcie sobie sami ... albo posłuchajcie ...
22 Lutego, 2009 - 15:57
wielkie dzięki
22 Lutego, 2009 - 16:23
KuchmistrzuD!!!
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
czystaliście Otę Pavla?
22 Lutego, 2009 - 17:09
Napisał dwa przeurocze zbiory opowiadań: "Śmierć pięknych saren" i "Jak spotkałem ryby".
Bodaj "Śmierć pięknych saren" zaczyna się od zdania: "Mój tatuś i bracia dostali wezwanie do obozu koncentracyjnego"... Rozumiecie? Wezwanie. Więc spakowali się jechali. Jedyne co można było zrobić, to nakarmić ich dobrze na drogę.
Europa jak się patrzy!
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Ten kawałek jest na stronie 62
22 Lutego, 2009 - 17:36
i brzmi tak:
"Tuż przed Bożym Narodzeniem tatusia powołano do obozu koncentracyjnego" - gwoli ścisłości, a Pavel wspaniale pisał. Hej
nie mam swojego egzemplarza, wie dziękuję za poprawkę, Jacku!
22 Lutego, 2009 - 17:51
Mimo to zdanie zapadło mi głęboko w duszę. Facet pisał prosto, prawdziwie i wzruszająco. Pamiętam smak i treść. Złote węgorze, przesolone, i inne historie. To jest prawdziwa narracja i prawdziwa literatura, lepsza od tej pretensjonalnej i obliczonej na nagrody. Ota Pavel pisał w celach terapeutycznych i dzięki mu za to.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi
22 Lutego, 2009 - 17:53
co TY dzisiaj taki romantyczny?dalam nowe przepisy.
pzdr
leniwy i romantyczny, Kryska!
22 Lutego, 2009 - 17:58
Wiesz co, miałem olśnienie. Do ogórkowej - grzanki!!!! (nawet z chałki, a właściwie - przede wszystkim z chałki)
Zaraz poczytam i może coś dodam, choć mam problemy z gramaturą, bo pichcę pi razy oko :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi
22 Lutego, 2009 - 18:12
kurna! wiesz ,że wpadłes na super pomysł,to jest to,grzanki,bułeczka drobniutko pokrojona w kosteczke,usmażona i ta zupka.mniam,mniam
Diksiu
22 Lutego, 2009 - 22:14
pamiętam tą piosenkę, cholera, aż taka stara jestem, że wszystko niestety pamiętam....pozdro.:D
" Upupa Epops"
" Upupa Epops ".
Iwona,wybacz,że się wcinam!"aż taka stara jestem" to nie tak! Po
22 Lutego, 2009 - 22:24
prostu nie jesz masła i golonki! I Tylko dlatego masz tak dobrą pamięć!Ot i cała tajemnica! A Ty zaraz"stara jestem"!
pzdr
antysalon
Antysalonie, rozczaruję Cię
22 Lutego, 2009 - 23:03
jestem wielkim wielbicielem masła, że o golonce nie wspomnę, bo głupio się kobiecie przyznawać, że lubi skórkę wieprzową.
A ta moją pamięć, to jakieś przekleństwo jest, bo niestety wszystko pamiętam, a widzisz taki kol. Bolek, nawet pisać zapomniał, choć w tej zawodówce przecież musiał się wykazać jakimś talentem pisarskim, nie?
Bo sobie jego wpis na blogu, o Cenckiewiczu i przeczytała,
Pozdro.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwona"skórkę wieprzową." tam tej zarazy chol... jest najwięcej!
22 Lutego, 2009 - 23:12
Ale skoro lubisz!
Ja też pamiętam wiele rzeczy, szczególnie niedawne prognozy u kursach zł do euro i franka czy dolara!
A i bolkowe przyznania się do współpracy też, którym on teraz gadzinka zaprzecza!
pzdr
bo pora na mnie . jutro trasa i to ostro zaśnieżona! Ciągle sypie!
antysalon
No fakt sypie
22 Lutego, 2009 - 23:18
nie zatrzymuję Cię w takim razie.
A wiesz, ja niczego nigdy dużo nie jadam, to pewnie dlatego żadna sleroza mnie nie bierze.
Pozdro.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Golonka!!!!!!!!!!!
23 Lutego, 2009 - 13:05
Ludzie, jak mi jeszcze raz wyjedziecie z ta golonka, udusze! jak pragne ugryzc Tuska w ucho, udusze! Mmmmm taka polska golonka z kapusta i swieza chrupiaca buleczka z maselkiem. Podczas mego ostatniego pobytu w Polsce, na trasie Warszawa-Radom, gdzies przed Radomiem, wdepnalem do zajazdu i znalazlem golonki-marzenie. Wrabalem dwie. Ruszac sie nie moglem! Czy ktos moze sobie wyobrazic moja rozpacz, ze nie moglem zjesc wiecej?
Pzdr
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Ludziska! Nie myślałem, że ktoś bedzie jeszcze o przyjaciołac" i
23 Lutego, 2009 - 20:39
i golonce, a jest to na temat. Uwielbiam golonkę. Pierwszy raz zobaczyłem toto w Warsie i zgadłem, co to jest, bo u mnie w domu się nie robiło. Golonka peklowana (nawet samodzielnie), nacięta w "bieżnik", a otem gotowana, a czasem jeszcze dopieczona, przydaje sens życiu.
Moja Stara kiedyś zabrała się z golonkę, a był to stan wojenny i nędza tudzież brak wszystkiego. Czekałem, zalewając się śliną, a ona po jakimś czasie przyniosła trochę mięska. Kość wyrzuciła, a skórkę dodała do żurku. Dostałem piany i . krzyczałem : "Ja cie zabiję!!!!". Po jakimś czasie poskarżyła się naszemu kumplowi, prawdziwemu góralowi. Nie zastanawiał się, tylko odpalił: "Ja bym zabił":):):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Pamiętam,
8 Marca, 2011 - 02:07
Festiwal Piosenki Prawdziwej