Dlaczego akurat hucuły?
Huculi to grupa etniczna wywodząca się z górali pochodzenia ukraińsko-wołoskiego i to wyhodowane przez nich konie były protoplastami oryginalnego czteronogiego prezentu, jaki prezydent Komorowski przekazał prezydentowi Ukrainy Janukowyczowi.
Gdyby parę hucułów głowa ukraińskiego państwa otrzymała podczas wizyty w Rumunii byłby w tym rzeczywiście jakiś sens, ale w Polsce?
Być może prezent ów wymyślili spece od wizerunku gdyż nie da się ukryć, że obie głowy państwa prezentowały się na tle hucułów imponująco. O wiele gorzej wyglądaliby na tle koni czystej krwi arabskiej czy pełnej krwi angielskiej.
Konia huculskiego charakteryzuje bowiem krótka i mocna szyja, uwieńczona bujną grzywą.
Silne, strome oraz krótkie łopatki są idealne do zaprzęgów. Zwarty krótki tułów, ścięty zad i giętki grzbiet dopełniają całości. Nie dziwota, że od wieków Rusini używali tej rasy do ciężkich prac polowych i jako konie juczne.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1083 odsłony
Komentarze
Strój krakowski
5 Lutego, 2011 - 11:15
Jan Bogatko
...w zasadzie p. prezydent Komorowski powinien był podarować p. prezydentowi Ukrainy strój krakowski - z grodu na zachodzie Ziemi Halickiej (Galicja) czyli Ukrainy,
pozdrawiam
Jan Bogatko
Połonińskie pony, czyli kutz'e gajowego hiPOloga z Ruskiej Budy
5 Lutego, 2011 - 11:42
Hucuł, górska krzyżówka konia stepowego azjatyckiego, orientalnego oraz noryckiego.
Hucuł daje bardzo zdrowe potomstwo, dziedzicząc pozytywne cechy, więc doskonale nadaje się do uszlachetniania innych ras!/np haflingerów/
Pierwszą ich stadniną na terenach polskich była Łuczyna /Austro-Węgry/ założona w 1856r.
Obecnie mamy największą hodowlę tego konia w Europie, w stadninie Siary k/ Gorlic.
To konik bardzo spokojny, łagodny, dlatego doskonały w hipoterapii.
pzdr
antysalon
Masz trochę nieaktualne informacje. Stadnina Siary k/Gorlic już
5 Lutego, 2011 - 11:47
lat nie istnieje; hodowlę konia huculskiego przeniesiono do Gładyszowa/Regietowa, ok. 20 km od Gorlic. Ale to już zupełnie inna historia...
A koniki owszem, wspaniałe, do różańca i do tańca.
Iranda
Iranda
@ Irando.....
5 Lutego, 2011 - 11:59
......... ważne, że nie poszły do Ruskiej Budy.
POZDRAWIAM
Gajowy, jakiś rozrzutny ?
5 Lutego, 2011 - 11:55
......... tylko niech zostawi w spokoju nasze Żubry . Łukaszenka czeka na zaproszenie -:))
a swoją drogą żal mi tych koników ... mogły zostać u Nas.
Pozdrawiam NP
Sarmacja
5 Lutego, 2011 - 17:30
Musi tu jakaś aluzja być, że Pokucie to ma z Polską dużo wspólnego. Bo tam szum Prutu, Czeremoszu Hucułom przygrywa... A my, Sławianie, lubim sielanki. no i tęsknią nam się Kresy.
Niech hucuły biegają swobodnie po Gorganach, na wysokiej połoninie.
Jakby tak - naiwnie myślę - udało się zmobilizowac Ukrainę do ściślejszej współpracy politycznej z Polską, to troszkę by mieli kłopotu z osaczeniem takiego tandemu i Ruscy i Niemcy (UE znaczy się). Ale oni zrobią wszystko, żeby do tego nie doszło. No i nacjonaliści spod tryzuba cień krwawy kładą na możliwą współpracę. To powinni polscy i ukraińscy politycy zrozumieć. I stworzyć Sarmację. Choćby tylko ścisłą współpracę ekonomiczną, czy militarną. Koniecznie!
Żal, że Piłsudskiemu z Petlurą się nie udało. Może by nie było tej krwawej jatki na Wołyniu, wywózek z czasu okupacji sowieckiej, Roku 1920-go, Katynia.
Słowami Sienkiewicza (Kmicic do Oleńki w "Potopie") powiem: Jakiś zły duch nas poróżnił i jakoby morzem rozdzielił.