Cymbał z Belwederu
W Pałacu Prezydenckim Bronisław Komorowski będzie tylko pracował.
Mieszkać woli w Belwederze.
Prezydent twierdzi, że do "hektarów pałacowych" się nie śpieszy.
Śpieszno mu tylko, by zniszczyć wszelkie ślady po ś.p.LK i dlatego apartamenty byłej Pary Prezydenckiej kazał przerobić na biura.
I tym sposobem w Belwederze zamieszkał CYMBAŁ i kaszalot.
oraz piesek cymbała
suczka Komrowskich na schodach komnaty Belwederu
Oj, ma ta psina farta w porównaniu ze zwierzakami kartofla.
Ale cóż, trzeba mieć pana z właściwego łoża.
Cymbał odzyskał mowę utraconą błyskawicznie po wrzaskach matiuszki Anodiny i powiedział co wiedział.
- Czekając na raport polski, trzeba mieć w sobie siłę i odwagę, żeby powiedzieć: w polskim interesie, w interesie polskiego pilota leży to, aby wyciągnąć jak najwięcej doświadczeń, nawet jeśli to boli, z każdego raportu, choćby to był nawet raport chiński - stwierdził prezydent Komorowski.
HO, ho, ho....ale ważniak z tego cymbała.
Może chiński raport byłby obiektywny?
A poza tym co mu z tymi Chinami do łba przyszło?
Chiny są hen, hen, hen .....a Putin tak blisko i w dodatku pokochał nas jak nigdy dotąd podobno.
I co teraz w prasie chińskiej piszą, hę?
Bolek pewnie wie, jest na bieżąco, bo Bolka męski potomek europosłem będący to wielki inwestor w chińskie nieruchomości.
To i chińskie gazety czyta, nie wspomnę już o prasie jamajskiej.
Cymbała mamy za prezycenta.
http://www.tvn24.pl/-1,1689964,0,1,raport-jednostronny--ale-nalezy-wyciagnac-z-niego-wnioski,wiadomosc.html
http://www.pardon.pl/artykul/13448/komorowski_zadarl_dzis_z_chinami
http://wiadomosci.gazeta.pl/kraj/1,34309,4200564.html
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4071 odsłon
Komentarze
kryska
19 Stycznia, 2011 - 17:39
Ot geniusz, a może coś nam podpowiada o swoich tajnych negocjacjach z Chinami.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Ot geniusz
19 Stycznia, 2011 - 19:05
tak
geniusz wsród cymbałów
pzdr
i znowu się mu wypsnęło ! Istna Pytia !
19 Stycznia, 2011 - 22:05
bo wiadomo, że :
Polska będzie aż po Ural, za Uralem będą Chiny ( i do ruskich: was nie będzie sk...syny)
Czyli coś wie, czyli trwają uzgodnienia na szczeblu i na bazie ...
_________________________________________________________
„Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor”. Józef Beck
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)
O, rany...
19 Stycznia, 2011 - 18:44
kiedy ja naprawdę do tej pory nie potrafię zrozumieć słowotoku tego faceta - on gada, gada i gada, a ja nigdy nie wiem, o czym, a tak się staram...taki totalny bełkot wydobywa się ze złotych ust jego...
kiedy ja naprawdę do tej pory nie potrafię zrozumieć słowotoku
19 Stycznia, 2011 - 19:04
bo to bełkot cymbalski jest
pzdr
Krysko,ja też............:)
19 Stycznia, 2011 - 19:39
dycha,a już myslałam ze tylko mnie dotknęła ta dolegliwość......
Cymbał,dycha.
"a mnie się marzy" że dasz nam znowu porcję super zdjęć,tego drugiego,szczegolnie gdy grzmiał dzisiaj na opozycję...........ach Te OCZY,te grymasy,marszczone brwi......
nie daj się długo prosic....
dzisiaj,gdy oburzony poseł PO,grzmiał i paluchem groził,to ja widziałam tylko pewne roznegliżowane zdjęcie,w kusych "majtusiach"chyba wiesz,o co i o kogo "idzie"
gość z drogi
Re: Cymbał z Belwederu
19 Stycznia, 2011 - 21:42
Cymbał z bigosową kakofonią.
Cymbał reproduktor żydostwa w Polsce.
Stara się, no nie?
Masz nie wątpliwie rację
19 Stycznia, 2011 - 23:06
mamy cymbała za prezydenta i to największego ze wszystkich cymbałów.
Chłopak przeniósł się do Belwederu bo tu czuje się bezpieczny
20 Stycznia, 2011 - 11:55
1. Jeśli na ulicach zrobi zrobi się nerwowo (mało prawdopodobne bo dla nas ważna jest przede wszystkim ciepła woda w karnie) to ma duże szanse kryć się bezpiecznie w ruskiej ambasadzie. W tym celu wystarczy że przypasze wrotki i puści się z góry spod bramy Belwederu alejami Ujazdowskimi w dół. Tam wierni towarzysze z wielką siatką na motyle wychwycą go i bezpiecznie wciągną na chronioną immunitetem posesję. Gorzej jak weźmie swego "Kaszalota" na barana - wtedy siatka może ulec zniszczeniu a prezio z ładunkiem pojedzie dalej.
Gdyby nie chciał używać wrotek (można sobie krzywdę zrobić - patrz chorwackie przygody Ludwika Dorna kiedy swego czasu szpanował przed szansonistką z którą kręcił na boczku swoją młodością :) to może zostać drugim prezydentem co to skakał przez płot (przypominam ze Aleksander skakał ale tylko przez okno na drabinę :) Przy odpowiednim wsparciu sąsiadów z GRU i KGB (rosi się ich na terenie ambasady kilka setek) wciągną go przez płot nawet za kalesony.
2. Póki nie zachodzi wariant nr 1. Bronisław ma zdecydowanie bliżej na konsultacje do kolegów z ruskiej ambasady. Wystarczy że założy kapturek i może nawet przekradać się przez Łazienki. Byle by go nie przejechało jakie auto jak będzie przebiegał przez al. Ujazdowskie na drugą stronę bo strata by to była nie powetowana (ma się rozumieć dla sojuszniczego wielkiego kraju). Nie można zresztą wykluczyć że nasz drogi prezydent zlecił w trybie ekspresowym kopanie tunelu ewakuacyjnego z Belwederu do ruskiej ambasady.