Islam: religia, czy doktryna dla Polski i Europy?
Słabość wobec islamu okazywał Lenin* i Hitler*, ja natomiast czytałem „ W pustyni i w puszczy“* , zatem jestem zaszczepiony na łabędzi śpiew szczurołapów Nowego Oświecenia, wszelakich speców od równouprawnienia modnych aberacji.
Remi Brague jest filozofem, wykłada na Sorbonie i na uniwersytecie w Monachium. Sęk w tym, że myśli, i – mon Dieu, mon Dieu, jest niepoprawny politycznie. Innymi słowy mówi to, co myśl, quel malheur! Otóż zdaniem profesora Sorbony*
Europa
jest całkowicie zsekularyzowana, a jest to wynikiem „nienawiści Europejczyków do nich samych”. Profesor Sorbony mówi to, o czym każda babcia w moherowym berecie wie i bez niego: mianowicie, że tożsamość chrześcijańska Europy to
fakt
poza wszelką dyskusją. Profesor Brague – i słusznie – dopatruje się źródeł wszelkiego nieszczęścia w komunistycznej rewolucji francuskiej; w Starym Oświeceniu, za którym w 200 lat potem podąża Nowe Oświecenie, produkt miłości komunistów
do kapitału
i dzielących świat jak zwykle na tych „postępowych” (oni) i zacofanych (my); stąd wynoszenie na ołtarze „małżeństw” perderastów, których „dzieci” zapytają się pewnego dnia „a gdzie mama?”, i którym nie pomoże sztab psychologów.
Post scriptum: wywiad, zamieszczony w Rzepie, nosi tytuł „Na drodze do barbarzyństwa”. Znajdujemy się na niej od dłuższego czasu, jak ja uważam.
http://www.youtube.com/watch?v=IbC5CxzhvtA
Post scriptum 2: teoretycznie ważniejszy byłby tekst z The Economist* na temat populizmu rządu p. prezesa Tuska, ale moim zdaniem nie jest to tak ważne, jak ogólne kierunki towarzyszy z Brukseli, a poza tym jest to znane.
* Lenin, polityk rosyjski, zwolennik zbratania komunizmu z islamem dla celów walki z demokracją (patrz „Lenin”, Ferdynand Ossendowski). Komuniści nadal popierają islam, na przykład w Niemczech:
http://www.youtube.com/watch?v=IQAjP20lFk8
* Hitler, niemiecki (narodowy) socjalista, sojusznik Stalina, twórca islamskich brygad SS
http://www.youtube.com/watch?v=d0tdMoriQQg&feature=related
* Zapomniany polski pisarz, noblista, Henryk Sienkiewicz
* Sorbona; wyższa uczelnia w Paryżu, nie zarządzana przez ks. Rydzyka ( to informacja dla młodych, wykształconych, z dużych miast, Czytelników onet.pl).
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5205 odsłon
Komentarze
Re: Islam: religia, czy doktryna dla Polski i Europy?
9 Stycznia, 2011 - 01:11
Ponure lecz prawdziwe. Trudno powiedzieć co jest większym zagrożeniem dla zachodniej cywilizacji - ekspansja islamu czy kagiebowski imperializm. Dlugi czas sowieci używali islamistów jako taran do niszczenia Zachodu. Mało kto wie, że Arafat pobierał nauki terrorystyczne w Rosji. Wydaje się, że sowieci także przestali panować nad demonem, którym się posługiwali. Swoją drogą ciekawe kto wygra starcie KGB z wojującym islamem?
Leopold
Ponure lecz prawdziwe
9 Stycznia, 2011 - 09:41
Jan Bogatko
...cenne przypomnienie - zachęcam do przeczytania książki Ferdynanda Ossendowskiego "Lenin", przedwojenny bestseller, w którym opisuje on flirt NKWD z islamem.
po tym flircie pozostała jedynie nienawiść do chrześcijan i mord na nich, największy w dziejach, którego świadkami jesteśmy DZISJAJ,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
islamiści
9 Stycznia, 2011 - 10:00
Jan Bogatko
...Panie Leopoldzie, programowo używam pojęcia "islam" a nie "islamiści" - pojęcie "islamiści" wymyśliło Nowe Oświecenie dla odróżniania niby tych dobrych od tych złych, to kalka z francuskiego; po polsku islamista znaczy tyle co znawca islamu, a to zazwyczaj są ludzie pozbawieni agresji,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
@Leopold
9 Stycznia, 2011 - 14:14
[quote=Leopold]Swoją drogą ciekawe kto wygra starcie KGB z wojującym islamem? [/quote]
Islam. Chyba, że stanie się niemożliwe, tj. Rosja zacznie grać z Zachodem i Europą do jednej bramki (co oczywiście jest niemożliwe, bo Rosja NIE zrezygnuje ze swoich planów wobec "bliskiej zagranicy", mącenia wśród polityków USA itp).
Swoją drogą ciekawe kto wygra starcie KGB z wojującym islamem?
9 Stycznia, 2011 - 14:37
Jan Bogatko
..Islam - już wygrał!
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Re: Islam: religia, czy doktryna dla Polski i Europy?
9 Stycznia, 2011 - 02:34
Nie twierdzę że islam nie jest zagrożeniem, ale nie ma dymu bez ognia. Może warto spojrzeć na ten problem i z tej strony:
www.youtube.com/watch?v=TFquHFH0Dxo
pozdrawiam
W. red
W. red
Re: Islam: religia, czy doktryna dla Polski i Europy?
9 Stycznia, 2011 - 03:19
Tak,islam jest zagrozeniem dla naszej kultury.Mieszkam poza Polska i widze to troche z innej strony.Mam znajomych muzulmanow,ktorzy wydawali sie calkiem"postepowi",ale jesli przychodzi co do czego,staja sie bardzo radykalni.To sprawia,ze bardziej zaczynamy bronic naszej religii,nie mozemy pozwolic zapedzic sie do kata i siedziec cicho w imie poprawnosci politycznej,ktora stosowana jest tylko w jedna strone!Na katolikach mozna wieszac przyslowiowe psy,ale na islam nie wolno powiedziec ani jednego zlego slowa,bo mozna byc przez przez zatwardzialych fundamentalistow skazanym na smierc.Wiedza,ze im wolno,wiec pozwalaja sobie coraz bardziej.Doprowadzil do tego brak reakcji ze strony wladz katolickich i lekcewazenie katolikow w krajach,ktore z samej nazwy sa katolickie.
Re: Re: Islam: religia, czy doktryna dla Polski i Europy?
9 Stycznia, 2011 - 08:22
wg politycznej poprawności ; jestem rasistą, spędziłem prawie 3 lata w muzułmańskich krajach afrykańskich, ale mój rasizm jest niczym w porównaniu z ich rasizmem. róznica jest taka, że ja nadal w nich widzę stworzenia Boże a ja dla nich jestem niczym i należy mnie zabić, dzieki czemu będzie im łatwiej dostać się do ichniego raju. Mam wielka nadzieję, że Polska zostanie taka jaka jest, i nie podda się standardom unijnym (Francja, Belgia, etc). Z koleji z moich doświadczeń z pobytu za kratkami w miejscu gdzie byli oni w znacznej przewadze; jedyny język jaki oni rozumieją to brutalna siła. Rozumiem Gosie idealistkę doskonale, ja po prostu piszę o tym dosłowniej....
maras
Jan Bogatko ...my nie
9 Stycznia, 2011 - 09:49
Jan Bogatko
...my nie jesteśmy dla muzułmanów ludźmi, tylko istotami niższego gatunku: "miłość", jaką głosi Koran, dotyczy tylko braci w wierze. W krajach islamskich bywałem wieokrotnie. Polska też już powoli wkracza na drogę islamizacji, choć wielu tego nie dostrzega, właśnie przez antychrześcijańskie przepisy unijne.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Jan Bogatko
9 Stycznia, 2011 - 12:00
Czy mam przytoczyć "pokojową" wypowiedź byłego premiera Izraela na temat nie - żydów ? Myślę że możemy to sobie darować bo wymowa tej wypowiedzi jest jednoznaczna. A jakoś nie widzę protestów na temat tej nacji która zawładnęła nie tylko Europą i światem.
I przy okazji. Jeśli chce się zachować ład i porządek we własnym domu to nie sprowadza się do niego konkubiny wraz z dziećmi. I to jest istota "problemu islamskiego" - wynarodowienie własnych społeczeństw.
W. red
W. red
Jan Bogatko ...z wypowiedzi
9 Stycznia, 2011 - 12:45
Jan Bogatko
...z wypowiedzi premiera Izraela intersują mnie tylko te na temat Polski. Pańska uwaga o "nacji", która zawładnęła światem, jest moim zdaniem archaiczna. Dzisiaj inna nacja zdobywa świat na Pańskich oczach i zanim się Pan spostrzeże, tego podboju dokona,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
@marekkk
9 Stycznia, 2011 - 14:21
Nie wiem, czy dosłowniej - po prostu piszesz prawdę. Tak to jest, jak opisujesz i sprzeczanie się z faktami nie zmienia tychże faktów.
Owszem, nazywają to rasizmem. A to po prostu stwierdzenie faktów, pozbawione w dodatku stosunku emocjonalnego. (Rasim zakłada nienawiść, realizm to zwykła obserwacja, bez podbudowy emocjonalnej.) - Identyczny trick, jak z "tolerancją", którą oświeceni szantażują tych, którzy jeszcze odróżniają akceptację od tolerancji.
Jan Bogatko ...walka z
9 Stycznia, 2011 - 14:42
Jan Bogatko
...walka z islamem to nie rasizm (religię tę wyznaje też wielu Niemców i Francuzów)to głos zdrowego rozsądku i nic poza tym, to tak, jak walka z komunizmem czy innymi programami zniewolenia ludzi (prześladowania kobiet, wycinanie łechtaczek etc.)
Wokół islamu panuje wielkie zamieszanie, będące wynikiem narodowo-socjalistycznej i lewicowej indoktrynacji.
Czy Sobieski był rasistą?
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Jan Bogatko ...co 2 minuty
9 Stycznia, 2011 - 09:50
Jan Bogatko
...co 2 minuty zabijany jest chrześcijanin na świecie, w większości przez muzułmanów.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Jan Bogatko...postawienie
9 Stycznia, 2011 - 09:52
Jan Bogatko
...postawienie sprawy na głowie: wojna w Iraku była skutkiem, a nie przyczyną zagrożenia islamskiego. Tym argumentem często posługują się komuniści (akcja wolna Palestyna)i sympatycy Hamas. Takich antychrzecijańskich i antyzachodnich filmików w sieci jest dużo,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
dla kogo islam jest atrakcyjny?
9 Stycznia, 2011 - 09:56
Jan Bogatko
...wielu programowych antysemitów (narodowi socjaliści, komuniści nowej fali)zachwyca się islamem w swej bezdennej głupocie. Spotkałem się kiedyś z takim człowiekiem i rozmowa z nim przeraziła mnie.
Czy wedzą Państwo, że owe bojówki czarnych, które były w Warszawie 11 listopada, to forpoczta komunistów nowej fali (ja określam to jako Nowe Oświecenie)? Oni pojawiają się wszędzie tam, gdzie obchodzi się tradycje narodowe, by je niszczyć. Po co? By przygotować grunt pod jedyną prawdziwą,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Jan Bogatko
9 Stycznia, 2011 - 11:50
Z całym szacunkiem Panie Janie. Pominąwszy już nawet kwestię "autorstwa" (leawcy, komuniści etc,etc) . To do przyczyn podanych w tym materiale raczej Pan się nie odniósł ;) Dlaczego ? Bo nie do obronienia jest taka ekspansjonistyczna polityka. I proszę wybaczyć, ale dziś tylko naiwne dziecko uwierzy że przyczyną agresji na Irak był Saddam czy 11 września. Z równym powodzeniem można twierdzić że przyczyną II wojny światowej był "napad" na radiostację w Gliwicach i obrona interesów mniejszości Niemieckiej w Polsce.
Rozumiem że z równą łatwością przyjdzie Panu uzasadnienie wytępienia rdzennych Amerykanów (Indian) przez przedstawicieli "jedynie słusznej" cywilizacji "zachodu". Prawda jest niestety taka że bandyta i bandyckie metody zawsze pozostaną bandyckie bez względu na wiarę, narodowość i proweniencję. I żadną miarą z kurtyzany nie uczyni się dziewicy nawet po przebraniu jej w białą suknię z dłuuuugim welonem.
W. red
W. red
indianie i Amerykane
9 Stycznia, 2011 - 12:53
Jan Bogatko
...a indoeuropjczycy wytępili celtów, celtowie neandertalczyków itp.
To totalna bzdura.
Te smętne kawałki opowiadają sojusznicy islamu w jego walce z cywilizacją chrześcijańską.
Holocaustu indian ne było, na co dowodem jest ich istniene po dziś dzień. Byli on w mniejszości wobec napływających przybyszy z Europy, jak pewnego dnia Europejczycy będą w mniejszości wobec przybyszy islamskich.
Ale Pańskie porównanie jest w pewnym sensie trafne: jedynie słuszna cywilizacja islamska tępi już dzisiaj na świecie cywilizację chrześcijańską - co 2 minuty ginie wyznawca Chrystusa.
I to moim zdaniem stanowi dziś problem.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Indian oczywiście też nie było
9 Stycznia, 2011 - 14:36
Jan Bogatko
...nie rozumiem: byli i są! Europejczycy nie wytępili Indian, aczkolwiek zdziesiątkowali tę nieliczną populację. Na pewno była to zbrodnia, ale była: dziś Indian się nie morduje i nie ma potrzeby ich bronić - inaczej jest z chrześcijanami, także odwiecznymi mieszkańcami Iraku! Z nami będzie gorzej,
pozdrawiam,
post scriptum: obrona Indian nie wymaga dziś odwagi (bo im nikt i nic nie zagraża), chrześcijan nastomiast tak.
Jan Bogatko
Jan Bogatko
9 Stycznia, 2011 - 18:49
Co do post scriptum - zgoda. Tylko jakoś nie widzę obrońców chrześcijaństwa ani nawet jego wartości tak w UE jak i w Stanach.
To nie obrona chrześcijan przed islamem czy islamistami. To raczej próba obrony przed zalewem emigrantów z tych krajów który prawie że wyparł rdzenne społeczeństwa "rozwiniętych demokracji" przy wydatnej pomocy ekip rządzących tymi krajami. To konsekwencja biernej postawy tych ludzi którzy na to swoim milczeniem na to pozwolili całkowicie zatracając instynkt samozachowawczy zahipnotyzowani konsumpcjonizmem (a i dziś jest to niezbyt liczna grupa). Dzisiejsza Europa czy USA z chrześcijaństwem i jego wartościami niewiele ma wspólnego (poza odniesieniem do Boga podczas przemówień polityków). Tego chyba nie muszę udowadniać bo widać to gołym okiem. Rozumiem i podzielam konieczność obrony swoich praw w swoich grajdołkach (bo tym w istocie to jest). Tyle że będzie to walka z wiatrakami gdy dalej będzie się wspierać tych którzy tę sytuację stworzyli. Oni dalej będą robić to samo bo ...po prostu mają w tym interes. Im nie są potrzebne społeczeństwa obywateli wolnych i świadomych. Lecz społeczeństwa niewolników zadawalające się faast foodem i medialną papką oraz pozorami wolności.
Dziś machina reżimowo medialna jako winnych wskazała islam. Jutro będą to bezrobotni a po jutrze kalecy i łysi. Zatem należy ich zniszczyć bo są "niewygodni" i obciążają "budżet" "kradnąc" pana pieniądze.
Jest takie powiedzenie "że gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta", które doskonale obrazuje sytuację. Jak Pan myśli kim tutaj jest "ten trzeci" ? Proszę się nad tym zastanowić zanim pośle Pan swego dzieciaka na wojnę by bronić chrześcijaństwa przed islamem. Jednego może być Pan pewnym że nawet jeśli przeżyje to nie zapobiegnie importowi do swego kraju ani arabskich, ani koreańskich imigrantów.
Politycy i "biznesmeni" którzy go tam poślą już o to zadbają. Oczywiście w Pana "interesie".
W. red
W. red
Tylko jakoś nie widzę obrońców chrześcijaństwa ani nawet jego wa
9 Stycznia, 2011 - 21:24
Jan Bogatko
...i właśnie dlatego o tym piszę,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Islam i chrześcijaństwo: czy rzeczywiście ideologiczna wojna?
9 Stycznia, 2011 - 12:10
Temat jest bardzo obszerny.
Niemniej, kilka uwag:
Warto podkreślić że marksizm-leninizm, jako ideologia tak radykalna jak antyreligijna chyba nie tyle wspierał Islam, co traktował go jako narzędzie rewolucyjnej walki przeciw "inperializmowi". Wsparcie Islamu bierze się stąd, że w tej części świata chrześcijaństwo było silne; można je było osłabić przeciwstawiając mu Islam.
Przez ostatnie kilkadziesiąt lat Europa (także inne państwa na innych kontynentach, po II wojnie światowej zwłaszcza USA) były obiektem oddziaływania ideologicznego czy wręcz "erozji" ideologicznej ze strony Związku Sowieckiego. Twierdzę, że wiele tendencji ideologicznych i światopoglądowych, w tym swoiście pojmowana "tolerancja" dla odchyleń seksualnych, podział na "zacofanych" i "postępowych", terroryzm komunistyczny w Europie lat 70-tych, wręcz szaleństwo społecznych ruchów "pokojowych" i (jednostronnie) rozbrojeniowych ledwo "otrzeźwione" wprowadzeniem w Polsce stanu wojennego w 1981, a nawet różne "szalone" teorie z pogranicza nauki i czystej wyobraźni są skutkiem takiego działania. Sądzę zresztą że nie wkroczenie Armii Czerwonej i pacyfikacja Polski w 1981 miało jedną przyczynę: Związek Sowiecki właśnie rozbrajał wtedy Zachód za pomocą ruchów pokojowych i prawie mu się to udało. Interwencja w Polsce zniszczyłaby to co już udało mu się osiągnąć. Zresztą - po caęści tak się stało.
Pomysłem na który nie mam dowodów jest to, że Talibów również stworzyli co którzy zawiadowali obecną Rosją. Kto chce, niech pomyśli nad taką możliwością zwracając uwagę na historyczne fakty począwszy od wojny sowiecko-afgańskiej w 1979 roku.
Polecam "Proces Moskiewski" Bukowskiego, książka na miarę nieznanego młodemu pokoleniu "Archipelagu GuŁag" Sołżenicyna. Wtedy Talibowie jeszcze nie istnieli...
Jan Bogatko cytat:Sądzę
9 Stycznia, 2011 - 12:56
Jan Bogatko
cytat:Sądzę zresztą że nie wkroczenie Armii Czerwonej i pacyfikacja Polski w 1981 miało jedną przyczynę: Związek Sowiecki właśnie rozbrajał wtedy Zachód za pomocą ruchów pokojowych i prawie mu się to udało
...bardzo trafne spostrzeżenie, tłumaczące, dlaczego Jaruzelski na rozkaz Kremla wprowadził stan wojenny.
To wprawdzie inny temat, ale niesłychanie ważny w dobie pozłacania wrogów Polski,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Re: Jan Bogatko cytat:Sądzę
9 Stycznia, 2011 - 14:13
Może w aspekcie gramatycznym wyszło mi to na trójkę z malutkim plusem. :-)
Z Jaruzelskim, o ile wiem, chodziło o to, żeby "zrobił z tym porządek" i to było żądanie Kremla. A jak to zrobi, jego sprawa. Najwyraźniej sprawa która miała być kontrolowana, wymknęła się spod kontroli. O ile się orientuję, odmówiono mu wkroczenia o które wnioskował. Tezą propagandową było że uratował Polskę przed "większym złem"; w praktyce "większego zła" nie udało mu się uruchomić.
Moją tezą jest, że Związek Sowiecki nie mógł wkroczyć bo kładło mu to działania, jako państwa "miłującego pokój", w stosunku do całego Zachodu. I tak mieli w plecy ze względu na niedawną interwencję w Afganistanie. A Polskę potraktowali jako problem lokalny. W końcu mieli tu (i mają nadal) potężne zaplecze, a wkroczyć zawsze można. Nie ma pośpiechu.
Gdyby była potrzeba, chyba dałoby się znaleźć odpowiednie dokumenty i sformułowania.
Pozdrawiam
O ile się orientuję, odmówiono mu wkroczenia o które wnioskował.
9 Stycznia, 2011 - 14:47
Jan Bogatko
...dokładne tak było. No i nieszczęsna próba podboju Afganistanu przez Rosjan (otwarcie puszki Pandory!)o czym się zapomina.
Rosjanie nie walczą na dwa fronty: na Polskę uderzyli dopiero 17 września, po zawarciu rozejmu z Japonią
Walcząc w Afganistanie nie mogli interweniować w Polsce!Miałem kiedyś na ten temat długą rozmowę z Kuczyńskim,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
@Jan Bogatko
9 Stycznia, 2011 - 12:15
Poniższy tekst pochodzi z mojego bloga i był publikowany już dość dawno, ale po pańskim artykule na łamach Niepoprawnych, postanowiłem go odświeżyć uznając, iż nawiązuje do tematu.
Islam, czy jak ktoś woli Mahometanizm jest jedną z największych religii współczesnego świata i z liczbą około 900 milionów wiernych, plasuje się zaraz po chrześcijaństwie ze wszystkimi jego odmianami, na drugiej pozycji religii monoteistycznych przed kolejnymi, którymi to są hinduizm, buddyzm czy taoizm.
Jan Bogatko cytat:Zakrojona
9 Stycznia, 2011 - 12:58
Jan Bogatko
cytat:Zakrojona na wielce szeroką skalę emigracja z krajów arabskich, północnoafrykańskich, a także azjatyckich w których główną religią jest islam, spowodowała islamizację naszego kontynentu na niespotykaną w historii skalę.
...podpisuję się pod tym także prawą ręką (jestem leworęczny),
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Islam,prawda jakiej nie znamy?
9 Stycznia, 2011 - 18:36
Zapomnialam podac tytul ksiazki Jean'a Alcader'a - "Prawdziwe oblicze islamu".Mysle,ze wiele osob ja jednak czytalo.Jeszcze raz pozdrawiam:)
Jan Bogatko ...to
9 Stycznia, 2011 - 21:25
Jan Bogatko
...to przypomnienie jest ważne,
pozdrawiam,
Jan Bogatko